Heh Słoneczko, to się nazywa wyczerpująca recenzja ;) To ja taką samą miłością kochałam nasza spacerówkę -joie literax :)
Marynarka -super, że wszystko super! A twoja dwulatka ma trochę...
rozwiń
Heh Słoneczko, to się nazywa wyczerpująca recenzja ;) To ja taką samą miłością kochałam nasza spacerówkę -joie literax :)
Marynarka -super, że wszystko super! A twoja dwulatka ma trochę zrozumienia dla mamy?
Powiem Wam, że tak mi błogo na zwolnieniu- od razu lepiej się czuję. Wczoraj oglądaliśmy z Młodym Toy Story 3 i się oczywiście wzruszyłam :P -te ciążowe hormony. Dzisiaj robiłam rano porządek w dzidziusiowyh ubrankach i też mnie wzrusz ogarnął -już się trochę nie mogę doczekać tego listopada :)
zobacz wątek