W laboratorium w którym będe robiła krzywą maja swoją glukozy i nie ma opcji przyjścia ze swoją :( a podejrzewam że mają tą standardowa.
Oj skąd ja to znam :) w sklepie zawsze...
rozwiń
W laboratorium w którym będe robiła krzywą maja swoją glukozy i nie ma opcji przyjścia ze swoją :( a podejrzewam że mają tą standardowa.
Oj skąd ja to znam :) w sklepie zawsze znajdzie się coś na co się ma ochotę :p i bynajmniej rzadko kończy się na jednej rzeczy. Mi się zawsze wydaje że przecież wcale duzo nie kupiłam, a po odejściu od kasy nagle te wszystkie rzeczy przybierają na wadze ;)
zobacz wątek