Widok
A wysłuchałaś kiedyś tego materiału audio? Jeśli tak to jak uważasz?
http://www.youtube.com/watch?v=Pi7Q2Qv150Y&feature=related
ps Stwór czy Ty wiesz, że coraz lepiej się bawię?
http://www.youtube.com/watch?v=Pi7Q2Qv150Y&feature=related
ps Stwór czy Ty wiesz, że coraz lepiej się bawię?
Rzeczywiście Stwór wydaje Ci się, że byłem ożywiony pustą grą słów, czy raczej całodzienny mój pusty żołądek domagał się całym sobą strawy, której miły aromat warzyw i podwójnego sera dobiegał z piekarnika i właśnie z tego brało się ów ożywienie?
Czyż mój mózg nie chciał podstępnie odwrócić uwagi i zapomnieć o głodzie, pozawalają na to, aby ser na pizzy roztopił się do granic organoleptycznej rozkoszy na moim podniebieniu?
Czyż mój mózg nie chciał podstępnie odwrócić uwagi i zapomnieć o głodzie, pozawalają na to, aby ser na pizzy roztopił się do granic organoleptycznej rozkoszy na moim podniebieniu?
czy ja mam jakiś stary atlas, że wydaje mi się że zarówno ponure jak i ceglastopore nie są trujące a zaszkodzić mogą jedynie szatany, które łatwo zidentyfikować po jasnym kapeluszu? czy mam dużo szczęścia, że jadłem zawsze wszystkie które nie wyglądają jak szatany i mimo to mam się w miarę dobrze?
przeważnie nie używam dużych liter. to nie lekceważenie kogokolwiek. to nawet nie bunt. to po prostu lenistwo
Czy wiecie, że ostatni raz borowika szatańskiego w Polsce znaleziono w 1936 roku na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej? I że bez podłoża wapiennego to on nie urośnie?
I że wszystkie borowikowate o czerwonych rurkach są słabo trujące, za wyjątkiem poćca, bo ten ino na surowo?
I że po dobrym kilkukrotnym obgotowaniu to każdy borowik czerwonorurkowy da się zjeść?
I że wszystkie borowikowate o czerwonych rurkach są słabo trujące, za wyjątkiem poćca, bo ten ino na surowo?
I że po dobrym kilkukrotnym obgotowaniu to każdy borowik czerwonorurkowy da się zjeść?
A czy wiecie, że nieznajomość języków obcych może prowadzić do zatrucia?
Po wypiciu całej zawartości butli o jakimś słodkawo-kwaśnym smaku, który później grenadiną okazał się, poszukując w nim chociażby lyka alkoholu i nie doczekawszy się go ażpo same dno, zrobiło mi się mdło:(
czyż to nie kretynizm?
Po wypiciu całej zawartości butli o jakimś słodkawo-kwaśnym smaku, który później grenadiną okazał się, poszukując w nim chociażby lyka alkoholu i nie doczekawszy się go ażpo same dno, zrobiło mi się mdło:(
czyż to nie kretynizm?
Czy ja powinienem iść już do baru, rzucić w diabły demontaż umywalki, zlewu, przełączanie pralki, demontaż szafek i sprzętu RTV i zabrać dla Stacha dzisiejszy poranny zbiór szparagówki żeby sfinalizować w barze przy specu wymianę towarową pod nazwą fasolka i ogórki z ogródka za siatkę świeżego drobiu ?
Przy okazji mógłbym oblukać przydrożne podtopienia?
Przy okazji mógłbym oblukać przydrożne podtopienia?
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.
Charles Bukowski.
To ja bym wtedy poszedł, co?
A jak pada deszcz za oknem przy plus dwadzieścia kilka Celsjusza to będzie jeszcze więcej grzybów w lesie, co nie?
Obstawiamy gdzie Siora się szlaja?
I czy tylko mnie podoba się ten utwór?
http://www.youtube.com/watch?v=2UZsIGQaLKI
A jak pada deszcz za oknem przy plus dwadzieścia kilka Celsjusza to będzie jeszcze więcej grzybów w lesie, co nie?
Obstawiamy gdzie Siora się szlaja?
I czy tylko mnie podoba się ten utwór?
http://www.youtube.com/watch?v=2UZsIGQaLKI
Wróciłem, więc teraz powinienem kręcić szybko wkrętakiem, żeby zanim żandarm wróci do chaty było cacy tak jak obiecałem?
Dewódzki?
http://w424.wrzuta.pl/audio/8MUMfhgLk6q/dzem-to_tylko_dwa_piwa
Dewódzki?
http://w424.wrzuta.pl/audio/8MUMfhgLk6q/dzem-to_tylko_dwa_piwa
A czy procenty to nie jest tylko połowa sukcesu?
Czy mocny, aromatyczny i pełny w smaku jabłecznik z nutą cynamonu i kwasku nie jest napojem doskonałym, o doskonałości równej inteligentnej, pełnej uśmiechu w oczach, pięknej, długowłosej blondynce o niebieskich oczach, których kolor zmienia się w zależności od natężenia światła słonecznego?
Czy mocny, aromatyczny i pełny w smaku jabłecznik z nutą cynamonu i kwasku nie jest napojem doskonałym, o doskonałości równej inteligentnej, pełnej uśmiechu w oczach, pięknej, długowłosej blondynce o niebieskich oczach, których kolor zmienia się w zależności od natężenia światła słonecznego?
Czy to moja wina, że nie mam weny do pisanego słowa operując swym piórem ułomnie i ociężale?
Znasz to?
http://www.youtube.com/watch?v=E2fWcPW6rzc
Znasz to?
http://www.youtube.com/watch?v=E2fWcPW6rzc
Masz Stwór na myśli iskry incjatywy indywidualności?
http://www.youtube.com/watch?v=ruTmrpLc55s
http://www.youtube.com/watch?v=ruTmrpLc55s