Widok
A ja mam takie pytanie, czy można umówić dziecko prywatnie do neurologa bez skierowania? Moja córcia (5 m-cy) płacze bez powodu, w kilka sekund potrafi rozwrzeszczeć sie do siności nawet przy piersi, wiecznie marudzi, nie mogę nawet spokojnie wyjść do toalety, bo zaraz płacze. Stale trzeba ją zabawiać i jeszcze więcej nosić, bo w pozycji leżącej też źle. Ponadto przez większość dnia pręży nóżki na baczność, trzęsie rączkami zarówno podczas zabawy jak i w złości. Opisywałam objawy pediatrze, ale twierdzi, że taki typ i nie ma co się doszukiwać chorób :/ nawet przez myśl dr nie przeszło, żeby zasugerować nam neurologa, więc chciałabym udać się tam bez skierowania. Czy lepiej najpierw uderzyć do innego pediatry?
twojemu dziecku na pewno coś nie pasuje skoro aż tak płacze.
z opisu twojego wygląd jakby dziecko było przyzwyczajone do ciągłego kontaktu z tobą, częstego noszenia więc nie dziwie się że nawet do toalety w ciszy nie wyjdziesz. ale to tylko opis, Ty z nim jesteś jak Cię martwi to pewnie idź do neurologa, pomyśl też nad innym pediatrą.
prywatnie nie musisz mieć skierowania
z opisu twojego wygląd jakby dziecko było przyzwyczajone do ciągłego kontaktu z tobą, częstego noszenia więc nie dziwie się że nawet do toalety w ciszy nie wyjdziesz. ale to tylko opis, Ty z nim jesteś jak Cię martwi to pewnie idź do neurologa, pomyśl też nad innym pediatrą.
prywatnie nie musisz mieć skierowania