Widok
Poród w szpitalu wojewódzkim
Witam! Jestem w 26tyg ciąży i po malu rozglądam się za szkolą rodzenia. Nie jestem jednak pewna co do szpitala wojewódzkiego wiec pozwoliam sobie skopiować pytania z innego postu do mojego jednak skierowane do pań które niedawno rodzily w SZPITALU WOJEWODZKIM:
1. Czy poród rodzinny jest płatny? ile?
2. Czy do porodu rodzinnego jest osobna sala?
3.Czy po porodzie dziecko jest myte pod bieżącą wodą ( pod kranem )?
4. Czy po porodzie naturalnym jest czas, żeby dziecko było z mamą i tatą ? ( 2 godz. )
5. Czy badanie dziecka jest w obecności mamy, czy zabierają je " gdzieś" na ten czas?
6. Czy przed porodem obowiązkowo robią lewatywę, czy np. dają czopek?
7. Jakie są warunki na porodówce, czy jest to jedna sala, podzielona na boksy, przez które słychć jęki innych rodzących?
8. Ilu osobowe są sale na położnictwie?
9. Jaki jest dostęp do łazienki i wc ( czy np. jest jedna na cały oddział ?)
10. Gdzie odbywają się odwiedziny, czy jest osobne pomieszczenie czy np. rodziny mogą wejść do sali, gdzie leży kilka położnic z dziećmi? )
11. Czy w czasie porodu I i II etapu można korzystać z np. piłki, worka, czy raczej trzeba leżeć?
12. Jakie sa warunki higieniczne na porodówce ( zmiana pościeli, czystość sal )?
13.Jak oceniecie obslugę medyczna tj polożne.lekarzy?
14.Czy jest możliwość znieczulenia?Czy jest odpatne?
Z gory dziekuje za odpowiedzi!
1. Czy poród rodzinny jest płatny? ile?
2. Czy do porodu rodzinnego jest osobna sala?
3.Czy po porodzie dziecko jest myte pod bieżącą wodą ( pod kranem )?
4. Czy po porodzie naturalnym jest czas, żeby dziecko było z mamą i tatą ? ( 2 godz. )
5. Czy badanie dziecka jest w obecności mamy, czy zabierają je " gdzieś" na ten czas?
6. Czy przed porodem obowiązkowo robią lewatywę, czy np. dają czopek?
7. Jakie są warunki na porodówce, czy jest to jedna sala, podzielona na boksy, przez które słychć jęki innych rodzących?
8. Ilu osobowe są sale na położnictwie?
9. Jaki jest dostęp do łazienki i wc ( czy np. jest jedna na cały oddział ?)
10. Gdzie odbywają się odwiedziny, czy jest osobne pomieszczenie czy np. rodziny mogą wejść do sali, gdzie leży kilka położnic z dziećmi? )
11. Czy w czasie porodu I i II etapu można korzystać z np. piłki, worka, czy raczej trzeba leżeć?
12. Jakie sa warunki higieniczne na porodówce ( zmiana pościeli, czystość sal )?
13.Jak oceniecie obslugę medyczna tj polożne.lekarzy?
14.Czy jest możliwość znieczulenia?Czy jest odpatne?
Z gory dziekuje za odpowiedzi!
1, bezpłatny
2,są 3 osobne sale do rodzenia
3,nie wiem dziecko jest zabierane na badania z tatusiem idzie :)
4,różnie mi przywiezli teraz małą po 15 min po głodna była
5,idzie z tatą,,
6,nie obowiazkowo
7,są 3 sale,
8,ja leżałam na 3 os
9.jest wc i prysznic na korytarzu
10.dziecko za szybą mama moze isc do gosci sama
11,można skakac na połce chodzic co sie chce
12.jak dla mnie czysto i schludnie
13.bardzo dobrze
14,bezpłatne ale trzeba isc na spotkanie z anestezjologiem które się raz w tyg odbywa
2,są 3 osobne sale do rodzenia
3,nie wiem dziecko jest zabierane na badania z tatusiem idzie :)
4,różnie mi przywiezli teraz małą po 15 min po głodna była
5,idzie z tatą,,
6,nie obowiazkowo
7,są 3 sale,
8,ja leżałam na 3 os
9.jest wc i prysznic na korytarzu
10.dziecko za szybą mama moze isc do gosci sama
11,można skakac na połce chodzic co sie chce
12.jak dla mnie czysto i schludnie
13.bardzo dobrze
14,bezpłatne ale trzeba isc na spotkanie z anestezjologiem które się raz w tyg odbywa
1. Czy poród rodzinny jest płatny? ile?
NIE
2. Czy do porodu rodzinnego jest osobna sala?
SA 3 SALE I NA KAŻDEJ 1 RODZĄCA
3.Czy po porodzie dziecko jest myte pod bieżącą wodą ( pod kranem )?
JA RODZIŁAM W LISTOPADZIE 2009 CC , WIĘC NIE WIEM, ALE PODCZAS POBYTU NA POŁOZNICTWIE MYTO MALUSZKI POD KRANEM
4. Czy po porodzie naturalnym jest czas, żeby dziecko było z mamą i tatą ? ( 2 godz. )
NIE POMOGĘ
5. Czy badanie dziecka jest w obecności mamy, czy zabierają je " gdzieś" na ten czas?
NIE POMOGĘ
6. Czy przed porodem obowiązkowo robią lewatywę, czy np. dają czopek?
PYTANO MNIE CZY CHCĘ I JA PROSIŁAM O LEWATYWĘ
7. Jakie są warunki na porodówce, czy jest to jedna sala, podzielona na boksy, przez które słychć jęki innych rodzących?
SA 3 POKOJE, ALE I TAK SŁYCHAC INNE RODZĄCE
8. Ilu osobowe są sale na położnictwie?
JA LEŻAŁAM NA POOPERACYJNEJ I BYŁA SALA 4 OS.
9. Jaki jest dostęp do łazienki i wc ( czy np. jest jedna na cały oddział ?)
JEST JEDNA LAZIENKA NA CAŁY ODDZIAŁ Z 3 PRYSZNICAMI I OSOBNO WC TEŻ Z 3 KABINAMI
10. Gdzie odbywają się odwiedziny, czy jest osobne pomieszczenie czy np. rodziny mogą wejść do sali, gdzie leży kilka położnic z dziećmi? )
RODZINA NIE WCHODZI NA ODDZIAŁ A ZWŁASZCZA DO SAL. JEST NA KORYTARZU TZW. POKÓJ ODWIEDZIN, GDZIE WYCHODZI MAMA, MALEŃSTWO ZOSTAJE NA KORYTARZU ODDZIAŁU- RODZINA WIDZI DZIDZIUSIA PRZEZ SZYBĘ
11. Czy w czasie porodu I i II etapu można korzystać z np. piłki, worka, czy raczej trzeba leżeć?
PORÓD JA NAJBARDZIEJ AKTYWNY, JEST PIŁKA, PRYSZNIC, WORKA NIE WIDZIAŁAM
12. Jakie sa warunki higieniczne na porodówce ( zmiana pościeli, czystość sal )?
POŚCIELI NIE ZMIENIAJA CHYBA, ZE POPROSISZ. NATOMIAST KAŻDEGO DNIA BYŁA PANI I PYTAŁA CZY CHCEMY ZMIANE PODKŁADÓW LUB PRZESCIERADEŁ
13.Jak oceniecie obslugę medyczna tj polożne.lekarzy?
B. DOBRZE, NO MOŻE SĄ 2 MNIEJ MIŁE
14.Czy jest możliwość znieczulenia?Czy jest odpatne?
NIE WIEM
Z gory dziekuje za odpowiedzi!
NIE
2. Czy do porodu rodzinnego jest osobna sala?
SA 3 SALE I NA KAŻDEJ 1 RODZĄCA
3.Czy po porodzie dziecko jest myte pod bieżącą wodą ( pod kranem )?
JA RODZIŁAM W LISTOPADZIE 2009 CC , WIĘC NIE WIEM, ALE PODCZAS POBYTU NA POŁOZNICTWIE MYTO MALUSZKI POD KRANEM
4. Czy po porodzie naturalnym jest czas, żeby dziecko było z mamą i tatą ? ( 2 godz. )
NIE POMOGĘ
5. Czy badanie dziecka jest w obecności mamy, czy zabierają je " gdzieś" na ten czas?
NIE POMOGĘ
6. Czy przed porodem obowiązkowo robią lewatywę, czy np. dają czopek?
PYTANO MNIE CZY CHCĘ I JA PROSIŁAM O LEWATYWĘ
7. Jakie są warunki na porodówce, czy jest to jedna sala, podzielona na boksy, przez które słychć jęki innych rodzących?
SA 3 POKOJE, ALE I TAK SŁYCHAC INNE RODZĄCE
8. Ilu osobowe są sale na położnictwie?
JA LEŻAŁAM NA POOPERACYJNEJ I BYŁA SALA 4 OS.
9. Jaki jest dostęp do łazienki i wc ( czy np. jest jedna na cały oddział ?)
JEST JEDNA LAZIENKA NA CAŁY ODDZIAŁ Z 3 PRYSZNICAMI I OSOBNO WC TEŻ Z 3 KABINAMI
10. Gdzie odbywają się odwiedziny, czy jest osobne pomieszczenie czy np. rodziny mogą wejść do sali, gdzie leży kilka położnic z dziećmi? )
RODZINA NIE WCHODZI NA ODDZIAŁ A ZWŁASZCZA DO SAL. JEST NA KORYTARZU TZW. POKÓJ ODWIEDZIN, GDZIE WYCHODZI MAMA, MALEŃSTWO ZOSTAJE NA KORYTARZU ODDZIAŁU- RODZINA WIDZI DZIDZIUSIA PRZEZ SZYBĘ
11. Czy w czasie porodu I i II etapu można korzystać z np. piłki, worka, czy raczej trzeba leżeć?
PORÓD JA NAJBARDZIEJ AKTYWNY, JEST PIŁKA, PRYSZNIC, WORKA NIE WIDZIAŁAM
12. Jakie sa warunki higieniczne na porodówce ( zmiana pościeli, czystość sal )?
POŚCIELI NIE ZMIENIAJA CHYBA, ZE POPROSISZ. NATOMIAST KAŻDEGO DNIA BYŁA PANI I PYTAŁA CZY CHCEMY ZMIANE PODKŁADÓW LUB PRZESCIERADEŁ
13.Jak oceniecie obslugę medyczna tj polożne.lekarzy?
B. DOBRZE, NO MOŻE SĄ 2 MNIEJ MIŁE
14.Czy jest możliwość znieczulenia?Czy jest odpatne?
NIE WIEM
Z gory dziekuje za odpowiedzi!
1. Czy poród rodzinny jest płatny? ile?
bezpłatny
2. Czy do porodu rodzinnego jest osobna sala?
tak, 3 sale
3.Czy po porodzie dziecko jest myte pod bieżącą wodą ( pod kranem )?
tak, w pokoju w obecności mamy
4. Czy po porodzie naturalnym jest czas, żeby dziecko było z mamą i tatą ? ( 2 godz. )
tak
5. Czy badanie dziecka jest w obecności mamy, czy zabierają je " gdzieś" na ten czas?
jeśli chodzi o badanie zaraz po porodzie to dzidziuś idzie z tatą, a później na sali wszystkie czynności, badania, pobrania krwi z pięty w obecności mamy
6. Czy przed porodem obowiązkowo robią lewatywę, czy np. dają czopek?
Pytają o zgodę
7. Jakie są warunki na porodówce, czy jest to jedna sala, podzielona na boksy, przez które słychć jęki innych rodzących?
3 sale, ale zgadzam się z przedmówczynią - wszystko i tak słychać
8. Ilu osobowe są sale na położnictwie?
ja byłam w sali 2-osobowej
9. Jaki jest dostęp do łazienki i wc ( czy np. jest jedna na cały oddział ?)
osobny wc i łazienka na korytarzu
10. Gdzie odbywają się odwiedziny, czy jest osobne pomieszczenie czy np. rodziny mogą wejść do sali, gdzie leży kilka położnic z dziećmi? )
dzieci za szybką :)
11. Czy w czasie porodu I i II etapu można korzystać z np. piłki, worka, czy raczej trzeba leżeć?
można
12. Jakie sa warunki higieniczne na porodówce ( zmiana pościeli, czystość sal )?
warunki dobre
13.Jak oceniecie obslugę medyczna tj polożne.lekarzy?
dobrze
14.Czy jest możliwość znieczulenia?Czy jest odpatne?
nie wiem
bezpłatny
2. Czy do porodu rodzinnego jest osobna sala?
tak, 3 sale
3.Czy po porodzie dziecko jest myte pod bieżącą wodą ( pod kranem )?
tak, w pokoju w obecności mamy
4. Czy po porodzie naturalnym jest czas, żeby dziecko było z mamą i tatą ? ( 2 godz. )
tak
5. Czy badanie dziecka jest w obecności mamy, czy zabierają je " gdzieś" na ten czas?
jeśli chodzi o badanie zaraz po porodzie to dzidziuś idzie z tatą, a później na sali wszystkie czynności, badania, pobrania krwi z pięty w obecności mamy
6. Czy przed porodem obowiązkowo robią lewatywę, czy np. dają czopek?
Pytają o zgodę
7. Jakie są warunki na porodówce, czy jest to jedna sala, podzielona na boksy, przez które słychć jęki innych rodzących?
3 sale, ale zgadzam się z przedmówczynią - wszystko i tak słychać
8. Ilu osobowe są sale na położnictwie?
ja byłam w sali 2-osobowej
9. Jaki jest dostęp do łazienki i wc ( czy np. jest jedna na cały oddział ?)
osobny wc i łazienka na korytarzu
10. Gdzie odbywają się odwiedziny, czy jest osobne pomieszczenie czy np. rodziny mogą wejść do sali, gdzie leży kilka położnic z dziećmi? )
dzieci za szybką :)
11. Czy w czasie porodu I i II etapu można korzystać z np. piłki, worka, czy raczej trzeba leżeć?
można
12. Jakie sa warunki higieniczne na porodówce ( zmiana pościeli, czystość sal )?
warunki dobre
13.Jak oceniecie obslugę medyczna tj polożne.lekarzy?
dobrze
14.Czy jest możliwość znieczulenia?Czy jest odpatne?
nie wiem
Odpowiedziałam już nt. znieczulenia - w moim przypadku nie było dostępne, bo poród zaczął postępować zbyt szybko i już trzeba było rodzić. :) Lekarz miał akurat dyżur przy operacji, a moje dziecko nie chciało na niego poczekać. Dzisiaj cieszę się, że tak wyszło. Nie musiałam potem przechodzić niedogodności związanych z ZZO.
Odnosnie znieczulenia:
znieczulenie jest bezplatne,lecz najpierw trzeba sie udac na konsultacje z anestezjologiem,ktora odbywa sie w kozdy czwartek o 12.00.
jednakze to nie gwarantuje,ze podczas porodu otrzyma sie to znieczulenie.jest to zalezne od tego czy anestezjolog jest akurat wolny,gdyz na caly szpital jest ich tylko 2 na dyzurze.jednak kiedy sa powiklania podczas porodu lub jesli musi byc przeprowadzone cc to zostaje podane znieczulenie.
znieczulenie jest bezplatne,lecz najpierw trzeba sie udac na konsultacje z anestezjologiem,ktora odbywa sie w kozdy czwartek o 12.00.
jednakze to nie gwarantuje,ze podczas porodu otrzyma sie to znieczulenie.jest to zalezne od tego czy anestezjolog jest akurat wolny,gdyz na caly szpital jest ich tylko 2 na dyzurze.jednak kiedy sa powiklania podczas porodu lub jesli musi byc przeprowadzone cc to zostaje podane znieczulenie.
1. Czy poród rodzinny jest płatny? ile?
Teoretycznie - nie. Takie są przepisy. My nie płaciliśmy, ale wiem, że wiele osób daje się naciągnąć na tzw. "cegiełkę".
2. Czy do porodu rodzinnego jest osobna sala?
Tak jak już dziewczyny pisały - na porodówce są trzy sale, każda dla jednej rodzącej (z osobą towarzyszącą lub bez).
3.Czy po porodzie dziecko jest myte pod bieżącą wodą ( pod kranem )?
Tak - jest myte od razu pod kranem. Wiem, bo moment pierwszego mycia mąż uwiecznił na zdjęciach. :)
4. Czy po porodzie naturalnym jest czas, żeby dziecko było z mamą i tatą ? ( 2 godz. )
Na początku zabierają Ci dziecko na ważenie, mierzenie itp. Jeśli będziesz z mężem, to mąż może iść z dzieckiem. W tym czasie rodzisz łożysko i jesteś zszywana, jeśli zachodzi taka potrzeba. Po pewnym czasie mąż wraca i oboje lądujecie na łóżku na korytarzu (wiem, to brzmi strasznie, ale po porodzie było mi już naprawdę wszystko jedno gdzie leżę ;) ), a sala jest sprzątana i przygotowywana na przyjęcie kolejnej rodzącej. Leżysz obok dyżurki pielęgniarek, które cały czas Cię doglądają i sprawdzają czy wszystko z Tobą ok. Dziecko dostajesz po ok. 30 minutach, ale nie na długo - tylko po to, żeby je nakarmić, a w zasadzie - spróbować przystawić do piersi, po czym maluch jest zabierany z powrotem na noworodki. Zapomniałam, że zaraz po porodzie dostajesz mokrego i "obślizgłego" jeszcze małego człowieka na Twoje gołe piersi - fantastyczne uczucie. :)))
5. Czy badanie dziecka jest w obecności mamy, czy zabierają je " gdzieś" na ten czas?
Przebieg badania opisałam w pkcie 4. ;)
6. Czy przed porodem obowiązkowo robią lewatywę, czy np. dają czopek?
Nie wiem czy obowiązkowo - mnie chyba położna pytała czy chcę. Ja i tak byłam nastawiona na lewatywę - bałam się nieprzyjemnych sytuacji w trakcie porodu i wolałam być choć trochę "przeczyszczona".
7. Jakie są warunki na porodówce, czy jest to jedna sala, podzielona na boksy, przez które słychć jęki innych rodzących?
Jęki raczej nie, ale czasem - wrzaski. ;) A tak serio - sale są oddzielne, więc możesz sobie zamknąć drzwi. Jedynie korytarz i łazienka jest wspólna, więc jeśli zdecydujesz się wyjść, to już na własną odpowiedzialność.
8. Ilu osobowe są sale na położnictwie?
Mnie się zdarzyło leżeć w sali max. 3 osobowej, ale czy są większe to nie wiem.
9. Jaki jest dostęp do łazienki i wc ( czy np. jest jedna na cały oddział ?)
Jest chyba jedna, ale ręki nie dam sobie uciąć. Tylko oddział dla położnic na Patologii ma oddzielną łazienkę i toaletę.
10. Gdzie odbywają się odwiedziny, czy jest osobne pomieszczenie czy np. rodziny mogą wejść do sali, gdzie leży kilka położnic z dziećmi? )
Odwiedziny (zarówno męża jak i reszty rodziny) z dzieckiem odbywają się przez szybę - nikt nie może na oddział wejść, a dziecka nie możesz z niego wynieść. Możesz wyjść sama do swoich gości, dziecko zostawiając za szybą śpiące w wózeczku.
11. Czy w czasie porodu I i II etapu można korzystać z np. piłki, worka, czy raczej trzeba leżeć?
Można. Położne nawet namawiają do korzystania z drabinek, piłek i prysznica - ale przyznam Ci się, że nie skorzystałam z niczego. Jakoś nie miałam ochoty. No i nie wiedziałam żadnych pozytywnych skutków tego korzystania. Ale są być może kobiety, którym to pomaga.
12. Jakie sa warunki higieniczne na porodówce ( zmiana pościeli, czystość sal )?
W moim przypadku było ok. Codziennie pytano nas czy nie potrzebujemy zmiany pościeli, czystych ubranek dla dziecka bądź dla siebie czegoś na zmianę.
13.Jak oceniecie obslugę medyczna tj polożne.lekarzy?
Jeśli będę rodzić po raz drugi - na pewno zdecyduję się na Wojewódzki. Ale przypuszczam, że co rodząca, to opinia. Ja akurat trafiłam na fantastyczną pomoc podczas porodu, a potem na samym położnictwie, chociaż było mi już wszystko jedno - też miałam szczęście do położnych i opieki medycznej. Poza tym moją ciążę prowadziła lekarka z Wojewódzkiego właśnie, więc dla mnie o wiele "bezpieczniej" było być pacjentką znanego personelowi lekarza, niż kogoś czyje nazwisko nic nikomu nie mówi. Wiem, to nie powinno być wyznacznikiem, ale jednak w wielu przypadkach - jest. :/.
14.Czy jest możliwość znieczulenia?Czy jest odpatne?
Nie miałam znieczulenia. Ale prawnie nie powinno się za znieczulenie płacić. Tylko jest jeden problem - nie zawsze będzie dostępny anestezjolog, który zrobi znieczulenie. Może mieć akurat asystę przy operacji i ze znieczulenia d**a. ;) W każdym razie ja się nie doczekałam i urodziłam bez. Teraz to w sumie i się cieszę. ;)
I jeszcze jedno - tak jak pisały dziewczyny - najlepiej jest się po prostu przejechać do szpitala osobiście, obejrzeć sale (jeśli oczywiście nie będzie w nich rodzących) i zadać wszystkie pytania. My byliśmy dwa dni przed porodem - jakoś łatwiej nam było później pojechać do miejsca, które już trochę znaliśmy. ;)
Teoretycznie - nie. Takie są przepisy. My nie płaciliśmy, ale wiem, że wiele osób daje się naciągnąć na tzw. "cegiełkę".
2. Czy do porodu rodzinnego jest osobna sala?
Tak jak już dziewczyny pisały - na porodówce są trzy sale, każda dla jednej rodzącej (z osobą towarzyszącą lub bez).
3.Czy po porodzie dziecko jest myte pod bieżącą wodą ( pod kranem )?
Tak - jest myte od razu pod kranem. Wiem, bo moment pierwszego mycia mąż uwiecznił na zdjęciach. :)
4. Czy po porodzie naturalnym jest czas, żeby dziecko było z mamą i tatą ? ( 2 godz. )
Na początku zabierają Ci dziecko na ważenie, mierzenie itp. Jeśli będziesz z mężem, to mąż może iść z dzieckiem. W tym czasie rodzisz łożysko i jesteś zszywana, jeśli zachodzi taka potrzeba. Po pewnym czasie mąż wraca i oboje lądujecie na łóżku na korytarzu (wiem, to brzmi strasznie, ale po porodzie było mi już naprawdę wszystko jedno gdzie leżę ;) ), a sala jest sprzątana i przygotowywana na przyjęcie kolejnej rodzącej. Leżysz obok dyżurki pielęgniarek, które cały czas Cię doglądają i sprawdzają czy wszystko z Tobą ok. Dziecko dostajesz po ok. 30 minutach, ale nie na długo - tylko po to, żeby je nakarmić, a w zasadzie - spróbować przystawić do piersi, po czym maluch jest zabierany z powrotem na noworodki. Zapomniałam, że zaraz po porodzie dostajesz mokrego i "obślizgłego" jeszcze małego człowieka na Twoje gołe piersi - fantastyczne uczucie. :)))
5. Czy badanie dziecka jest w obecności mamy, czy zabierają je " gdzieś" na ten czas?
Przebieg badania opisałam w pkcie 4. ;)
6. Czy przed porodem obowiązkowo robią lewatywę, czy np. dają czopek?
Nie wiem czy obowiązkowo - mnie chyba położna pytała czy chcę. Ja i tak byłam nastawiona na lewatywę - bałam się nieprzyjemnych sytuacji w trakcie porodu i wolałam być choć trochę "przeczyszczona".
7. Jakie są warunki na porodówce, czy jest to jedna sala, podzielona na boksy, przez które słychć jęki innych rodzących?
Jęki raczej nie, ale czasem - wrzaski. ;) A tak serio - sale są oddzielne, więc możesz sobie zamknąć drzwi. Jedynie korytarz i łazienka jest wspólna, więc jeśli zdecydujesz się wyjść, to już na własną odpowiedzialność.
8. Ilu osobowe są sale na położnictwie?
Mnie się zdarzyło leżeć w sali max. 3 osobowej, ale czy są większe to nie wiem.
9. Jaki jest dostęp do łazienki i wc ( czy np. jest jedna na cały oddział ?)
Jest chyba jedna, ale ręki nie dam sobie uciąć. Tylko oddział dla położnic na Patologii ma oddzielną łazienkę i toaletę.
10. Gdzie odbywają się odwiedziny, czy jest osobne pomieszczenie czy np. rodziny mogą wejść do sali, gdzie leży kilka położnic z dziećmi? )
Odwiedziny (zarówno męża jak i reszty rodziny) z dzieckiem odbywają się przez szybę - nikt nie może na oddział wejść, a dziecka nie możesz z niego wynieść. Możesz wyjść sama do swoich gości, dziecko zostawiając za szybą śpiące w wózeczku.
11. Czy w czasie porodu I i II etapu można korzystać z np. piłki, worka, czy raczej trzeba leżeć?
Można. Położne nawet namawiają do korzystania z drabinek, piłek i prysznica - ale przyznam Ci się, że nie skorzystałam z niczego. Jakoś nie miałam ochoty. No i nie wiedziałam żadnych pozytywnych skutków tego korzystania. Ale są być może kobiety, którym to pomaga.
12. Jakie sa warunki higieniczne na porodówce ( zmiana pościeli, czystość sal )?
W moim przypadku było ok. Codziennie pytano nas czy nie potrzebujemy zmiany pościeli, czystych ubranek dla dziecka bądź dla siebie czegoś na zmianę.
13.Jak oceniecie obslugę medyczna tj polożne.lekarzy?
Jeśli będę rodzić po raz drugi - na pewno zdecyduję się na Wojewódzki. Ale przypuszczam, że co rodząca, to opinia. Ja akurat trafiłam na fantastyczną pomoc podczas porodu, a potem na samym położnictwie, chociaż było mi już wszystko jedno - też miałam szczęście do położnych i opieki medycznej. Poza tym moją ciążę prowadziła lekarka z Wojewódzkiego właśnie, więc dla mnie o wiele "bezpieczniej" było być pacjentką znanego personelowi lekarza, niż kogoś czyje nazwisko nic nikomu nie mówi. Wiem, to nie powinno być wyznacznikiem, ale jednak w wielu przypadkach - jest. :/.
14.Czy jest możliwość znieczulenia?Czy jest odpatne?
Nie miałam znieczulenia. Ale prawnie nie powinno się za znieczulenie płacić. Tylko jest jeden problem - nie zawsze będzie dostępny anestezjolog, który zrobi znieczulenie. Może mieć akurat asystę przy operacji i ze znieczulenia d**a. ;) W każdym razie ja się nie doczekałam i urodziłam bez. Teraz to w sumie i się cieszę. ;)
I jeszcze jedno - tak jak pisały dziewczyny - najlepiej jest się po prostu przejechać do szpitala osobiście, obejrzeć sale (jeśli oczywiście nie będzie w nich rodzących) i zadać wszystkie pytania. My byliśmy dwa dni przed porodem - jakoś łatwiej nam było później pojechać do miejsca, które już trochę znaliśmy. ;)
Po porodzie silami natury malca mi przystawiono 2 h po porodzie, potem zabrano na oddzial noworodkowy aby ja sie mogla wyspac i zebrac sily, bo nie bylam w stanie ustac na nogach, ale jak tylko sie zebralam to zaraz malca dostalam. Po CC 3 h po dostalam malucha na przystawienie i przynoszono mi go co 2,5 - 3 h. Po 12 H po cc nastepuje "rozruch" i w tym momencie dostaje sie juz dziecko na stale. Rodzilam dwa razy w wojwodzkim i chwale bardzo, super personel a co dla mnie najwarzniejsze, bardzo dobra opieka poporodowa, ja wyszlam ze szpitala przygotowana do karmianie piersia, przeszkolona w przystawianiu, doedukowana z zakresu nawalu pokarmu i problemow z piersiami.
[url]
[/url]



Dziecko jest cały czas przy tobie
A co do uprzejmości pań położnych - to ja znalazłam tam tylko 2 miłe - reszta to wredne babska którym się nic nie chciało... wredne, chamskie... rodem z PRL... czułam się jak bym im krzywdę zrobiła - bo urodziłam... ale widocznie miałam pecha..:)
za to lekarze - przesympatyczni:)
A co do uprzejmości pań położnych - to ja znalazłam tam tylko 2 miłe - reszta to wredne babska którym się nic nie chciało... wredne, chamskie... rodem z PRL... czułam się jak bym im krzywdę zrobiła - bo urodziłam... ale widocznie miałam pecha..:)
za to lekarze - przesympatyczni:)
Jak pisałyśmy wcześniej - nie jest to jednoznaczne, bo każdy poród, rodząca i dziecko jest inne. Teoretycznie dziecko powinno być cały czas przy Tobie, ale nie zawsze tak jest (np. w moim przypadku było inaczej, mimo braku jakichkolwiek komplikacji).
Ja trafiłam na miłe i uczynne położne, chociaż rodziłam pierwszy raz. Myślę, że nie ma reguły - tak jak wszędzie może trafić się ktoś nieuprzejmy.
Ja trafiłam na miłe i uczynne położne, chociaż rodziłam pierwszy raz. Myślę, że nie ma reguły - tak jak wszędzie może trafić się ktoś nieuprzejmy.
Ja dostałam dziecko ok. 2 h po porodzie żeby je przystawić, potem je zabrano na noworodkowy, a po ok. 5 godzinach dostałam je już na zawsze :) Był to chyba czas bym nabrała sił po porodzie :)
Lekarze bardzo sympatyczni i pomocni! Co do położnych - chyba miałam pecha, bo trafiłam na sporą część niesympatycznych, niepomocnych i wrednych po prostu, gdzie np. jedna kazała mi coś zrobić a druga za chwilę krzyczała czemu to robię i kto mi kazał.. Dwie położne były super - widać że pracowały z sercem :)))

Lekarze bardzo sympatyczni i pomocni! Co do położnych - chyba miałam pecha, bo trafiłam na sporą część niesympatycznych, niepomocnych i wrednych po prostu, gdzie np. jedna kazała mi coś zrobić a druga za chwilę krzyczała czemu to robię i kto mi kazał.. Dwie położne były super - widać że pracowały z sercem :)))


to ja jeszcze pozwolę sobie zadać kilka pytań o poród w wojewódzkim :)
Dlaczego tata może oglądać dziecko tylko przez szybę? rozumiem innych odwiedzających, ale tata? Przecież skoro mógł być na porodzie rodzinnym i przytulić maleństwo wtedy, to czemu nie może następnego dnia??
Czy do porodu rodzinnego wymagane jest zaświadczenie o ukończeniu szkoły rodzenia?
Czy nie robią problemów z zaszczepieniem maluszka własną szczepionką?
Czy trzeba wcześniej się zdeklarować na poród w wodzie czy wanna jest zawsze przygotowana? no chyba że zajęta :)
Dlaczego tata może oglądać dziecko tylko przez szybę? rozumiem innych odwiedzających, ale tata? Przecież skoro mógł być na porodzie rodzinnym i przytulić maleństwo wtedy, to czemu nie może następnego dnia??
Czy do porodu rodzinnego wymagane jest zaświadczenie o ukończeniu szkoły rodzenia?
Czy nie robią problemów z zaszczepieniem maluszka własną szczepionką?
Czy trzeba wcześniej się zdeklarować na poród w wodzie czy wanna jest zawsze przygotowana? no chyba że zajęta :)
Dlaczego tata może oglądać dziecko tylko przez szybę? rozumiem innych odwiedzających, ale tata? Przecież skoro mógł być na porodzie rodzinnym i przytulić maleństwo wtedy, to czemu nie może następnego dnia??
bo dziecko zostaje na oddziale położniczym a ty wychodzisz do taty do pokoju odwedzin. Ja sobie to chwaliłam. Kobiety po porodzie różnie się czują i przynajmniej nikt nie łazi po pokoju, nie musisz się wstydzić jakiegoś obcego faceta, a przede wszystkim nie chucha na twoje dziecko nikt obcy. Ja byłam w odwiedzinach u koleżanki na zaspie i oni mają tam taki jeden pokój gdzie przychodzi mama z dzieckiem. Jak ja byłam to w tym pomieszczeniu było full osób, nie było gdzie palca wcisnąć, wszyscy chuchali na te biedne noworodki.
bo dziecko zostaje na oddziale położniczym a ty wychodzisz do taty do pokoju odwedzin. Ja sobie to chwaliłam. Kobiety po porodzie różnie się czują i przynajmniej nikt nie łazi po pokoju, nie musisz się wstydzić jakiegoś obcego faceta, a przede wszystkim nie chucha na twoje dziecko nikt obcy. Ja byłam w odwiedzinach u koleżanki na zaspie i oni mają tam taki jeden pokój gdzie przychodzi mama z dzieckiem. Jak ja byłam to w tym pomieszczeniu było full osób, nie było gdzie palca wcisnąć, wszyscy chuchali na te biedne noworodki.
fuksik ale przecież nikt cię nie zmusza do tego, żebyś brała tego swojego biednego noworodka do tego pokoiku... jeśli uważasz, że jest za dużo osób, to zawsze można poczekać, aż się troszkę zluźni i wtedy pójść po dzieciaczka... a w wojewódzkim za to nie masz w ogóle wyboru... nawet tatuś nie może wziąć i przytulić swojego maluszka - a wiadomo że zarówno dla matki jak i dla ojca te kilka pierwszych dni jest najważniejszych żeby nawiązać więź... dlatego mi osobiście rozwiązanie z zaspy podoba się najbardziej... jest znaleziony "złoty środek"... bo zarówno wojewódzki jak i kliniczna to sa zdecydowane skrajności :/ (w jednym totalna izolacja dziecka a w drugim przemarsz wojsk po salach poporodowych) :/
zdecydowałam się na poród w wojewódzkim. Ale nie wyobrażam sobie jak mój mąż będzie musiał obejść się bez przytulenia naszego bobaska. 2 poprzednie dzieci rozpieszczał od razu po urodzeniu, pomagał w przebieraniu i ubieraniu a nawet kąpaniu, Żal :(
Mi serce z żalu by pękło jak bym musiała oglądać swoje dziecko wyłącznie przez szybę.
Mi serce z żalu by pękło jak bym musiała oglądać swoje dziecko wyłącznie przez szybę.

ja tez rodziłam w wojewódzkim i muszę powiedzieć że ten wybór padł między innymi właśnie z tego powodu że maluszki w pierwszych dobach nie mają styczności z takim skupiskiem ludzi...pamiętam jak 10 lat temu moja mama rodziła na zaspie, i jak tam się napatrzałam jak to babcie lub dziadkowie pomimo tego że chrychali prychali ale przychodzili do sali odwiedzin bo żądza zobaczenia wnuczki/wnuka była większa,a ja tam przychodziłam mamie tylko donosić soki, jedzenie itp...ponieważ moja mama bała się tam przychodzić z maleństwem, a więc siostrą cieszyłam się dopiero w domu ;]
Witam,
Pierwsze dziecko rodziłam ze wskazaną CC w Szpitalu na Zaspie. Byłam zadowolona ale nie jestem pewna czy chcę tam rodzic ponownie. Dlatego mam do Was parę pytań, których nie zadała koleżanka. Będę pytać pod wzg CC ponieważ pewnie drugi raz mnie to czeka.
1.Na Zaspie dostałam od personelu podkłady, podpaski? Czy w wojew dają też czy trzeba mieć swoje??
2.Na Zaspie dla dziecka była przygotowana parafina do nawilżania, krem do pupy, spiryt do pępka.Czy w wojew dają też czy trzeba mieć swoje??
3. Po narodzinach dziecka codziennie przychodzą pielęgniarki myć dziecko czy w wojew myją pod wodą i jakimi kosmetykami?? Na zaspie myją Nivea.
4.Jaka jest opieka pediatrów i ginekologów po porodzie??
5.Ile dni po CC trzeba leżeć w szpitalu??
6.Czy jest możliwość skorzystania z pokoju 1 osobowego i za jaką opłatą??
7.Czy do takiego pokoju może przychodzić ojciec dziecka??
8.Czy po porodzie CC dziecko jest od razu z matką? czy zabierają?
9.Czy dokarmiają dzieci czy to my możemy decydować czy maja dać butelkę. Ja chcę tylko piersią, żadnych butli.
10.Czy przed CC jest konsultacja z anestezjologiem??Jestem uczulona na ZO i PO więc nie chciałabym sie przekręcić na stole.
11.Jeśli któraś z was miała narkozę to powiedzcie jak potem wyglada sprawa z opieka i karmieniem??
12.Czy przy drugim cięciu tna w tym samym miejscu co poprzednio?Na zaspie schrzanili mi cięcie jest krzywe i z jednej str mam bardziej wciągniętą skórę dlatego tez zastanawiam się nad innym szpitalem.
Pierwsze dziecko rodziłam ze wskazaną CC w Szpitalu na Zaspie. Byłam zadowolona ale nie jestem pewna czy chcę tam rodzic ponownie. Dlatego mam do Was parę pytań, których nie zadała koleżanka. Będę pytać pod wzg CC ponieważ pewnie drugi raz mnie to czeka.
1.Na Zaspie dostałam od personelu podkłady, podpaski? Czy w wojew dają też czy trzeba mieć swoje??
2.Na Zaspie dla dziecka była przygotowana parafina do nawilżania, krem do pupy, spiryt do pępka.Czy w wojew dają też czy trzeba mieć swoje??
3. Po narodzinach dziecka codziennie przychodzą pielęgniarki myć dziecko czy w wojew myją pod wodą i jakimi kosmetykami?? Na zaspie myją Nivea.
4.Jaka jest opieka pediatrów i ginekologów po porodzie??
5.Ile dni po CC trzeba leżeć w szpitalu??
6.Czy jest możliwość skorzystania z pokoju 1 osobowego i za jaką opłatą??
7.Czy do takiego pokoju może przychodzić ojciec dziecka??
8.Czy po porodzie CC dziecko jest od razu z matką? czy zabierają?
9.Czy dokarmiają dzieci czy to my możemy decydować czy maja dać butelkę. Ja chcę tylko piersią, żadnych butli.
10.Czy przed CC jest konsultacja z anestezjologiem??Jestem uczulona na ZO i PO więc nie chciałabym sie przekręcić na stole.
11.Jeśli któraś z was miała narkozę to powiedzcie jak potem wyglada sprawa z opieka i karmieniem??
12.Czy przy drugim cięciu tna w tym samym miejscu co poprzednio?Na zaspie schrzanili mi cięcie jest krzywe i z jednej str mam bardziej wciągniętą skórę dlatego tez zastanawiam się nad innym szpitalem.
Hej, ja rodziłam w wojewódzkim przez cc w lipcu tego roku.
1. Miałam swoje, ale pielęgniarki mi proponowały.
2. Nie dostałam kosmetyków do pielęgnacji dzieciątka, wszystko miałam swoje.
3.Moja córa nie była myta w szpitalu, chyba nie myją w ogóle.
4.Pediatrzy i ginekolodzy byli w porządku, chętnie odpowiadali na wszystkie pytania.
5. CC miałam w piątek o 23, w poniedziałek wyszłam już do domu.
6.Jest pokój jednoosobowy, akurat był zajęty jak ja byłam, opłata za cały pobyt 300 zł.
7.W godzinach odwiedzin w takim pokoju może przebywać z tobą jedna osoba z zewnątrz.
8. Mi małą zabrali, dostałam ją dopiero następnego dnia o 17, i to jest dla mnie wielki minus.
9.Moją małą dokarmiali, bo dopiero po dwóch dobach pojawił się u mnie pokarm.
10.Byłam na konsultacji z anestezjologiem jakiś miesiąc przed porodem, spotkania odbywają się co tydzień w czwartki.
11.Ja miałam tylko znieczulenie zewnątrz oponowe.
12.Z cięcia jestem bardzo zadowolona, ładnie i równiutko, blizna świetnie się goiła, nawet mój ginekolog potem pytał, gdzie tak ładnie tną. Ale to pewnie zależy od lekarza, jak się trafi. To był mój pierwszy poród.
1. Miałam swoje, ale pielęgniarki mi proponowały.
2. Nie dostałam kosmetyków do pielęgnacji dzieciątka, wszystko miałam swoje.
3.Moja córa nie była myta w szpitalu, chyba nie myją w ogóle.
4.Pediatrzy i ginekolodzy byli w porządku, chętnie odpowiadali na wszystkie pytania.
5. CC miałam w piątek o 23, w poniedziałek wyszłam już do domu.
6.Jest pokój jednoosobowy, akurat był zajęty jak ja byłam, opłata za cały pobyt 300 zł.
7.W godzinach odwiedzin w takim pokoju może przebywać z tobą jedna osoba z zewnątrz.
8. Mi małą zabrali, dostałam ją dopiero następnego dnia o 17, i to jest dla mnie wielki minus.
9.Moją małą dokarmiali, bo dopiero po dwóch dobach pojawił się u mnie pokarm.
10.Byłam na konsultacji z anestezjologiem jakiś miesiąc przed porodem, spotkania odbywają się co tydzień w czwartki.
11.Ja miałam tylko znieczulenie zewnątrz oponowe.
12.Z cięcia jestem bardzo zadowolona, ładnie i równiutko, blizna świetnie się goiła, nawet mój ginekolog potem pytał, gdzie tak ładnie tną. Ale to pewnie zależy od lekarza, jak się trafi. To był mój pierwszy poród.
a ja w 100% polecam zaspę!!!! Położne i lekarze super. Opieka rewelacja, nie dokarmiają butlą z byle powodu. Po porodzie nie leżysz na korytarzy tylko w specjalnej salce z mężem i maluszkiem. I co dla mnie najważniejsze dziecko masz od razu przy sobie. Ja bym nie byłą zadowolona, gdyby mi małą zabrali na kilka godzin.
Rodziłam tam w sierpniu i mam kilka uwag:
co do znieczulenia to położna powiedziała wprost, że jest jeden anestezjolog na szpital i mają cięższe przypadki iż jakaś tam rodząca.
-lekarz który mnie szył- wysoki leworęcznych chydy czarny z łysinką młody; mega niemiły i krzyczał na mnie.
- poza tym jesli zabiorą Ci dziecko to masz jak w banku podanie dziecku smoczka i mleka z butelki. Jeśli nie masz dzieckm a nie zwracają uwagi na karmienie poza tym na połoznictwie namiętnie podają ketonal, który nie można brać jesli karmisz piersią. Leżałam 10 dni na położnictwie w 4 różnych salach. Mała była na intensywnej terapii. Po 3 dniach chcieli mnie wykopać ale się zaparłam że będe karmić piersią i dzieki temu utrzymałam laktację i karmię do dziś. jakbym dała się wyrzucić to małej bym pewnie w ogóle nie przystawiła.
co do znieczulenia to położna powiedziała wprost, że jest jeden anestezjolog na szpital i mają cięższe przypadki iż jakaś tam rodząca.
-lekarz który mnie szył- wysoki leworęcznych chydy czarny z łysinką młody; mega niemiły i krzyczał na mnie.
- poza tym jesli zabiorą Ci dziecko to masz jak w banku podanie dziecku smoczka i mleka z butelki. Jeśli nie masz dzieckm a nie zwracają uwagi na karmienie poza tym na połoznictwie namiętnie podają ketonal, który nie można brać jesli karmisz piersią. Leżałam 10 dni na położnictwie w 4 różnych salach. Mała była na intensywnej terapii. Po 3 dniach chcieli mnie wykopać ale się zaparłam że będe karmić piersią i dzieki temu utrzymałam laktację i karmię do dziś. jakbym dała się wyrzucić to małej bym pewnie w ogóle nie przystawiła.
Ja blizniaczki rodziłam na Zaspie ma najmłodsza w Wojewódzkim. Jestem bardziej zadowolona z Wojewódzkiego niz z Zaspy.
Wtedy i teraz miałam cc. Fakt mała dostałam po południu o 3.55 nad ranem miałam cc. Kinia dostała raz butlę. Od momentu kiedy miałam ja przy sobie karmiłam ja tylko piersią. Ta butla raz podana nie zaburzyła ssania. Cały czas karmie piersią. Nie umie pić z butelki ani ssac smoka:)
Wtedy i teraz miałam cc. Fakt mała dostałam po południu o 3.55 nad ranem miałam cc. Kinia dostała raz butlę. Od momentu kiedy miałam ja przy sobie karmiłam ja tylko piersią. Ta butla raz podana nie zaburzyła ssania. Cały czas karmie piersią. Nie umie pić z butelki ani ssac smoka:)
Hej, ja rodziłam w październiku i to nie prawda że dają dziecku zaraz butlę. U mnie pojawił się pokarm dopiero w trzeciej dobie i do tego czasu małą dokarmiano za pomocą strzykawki, właśnie dlatego by nie zaburzyć potem ssania z piersi. Pielęgniarki same proponowały taką metodę, a poza tym bardzo wspierały w walce o laktację, co zresztą zakończyło się sukcesem:))Ja rodziłam sn więc nie pomogę z cesarką. Do sali jednoosobowej może wchodzić tatuś, do godz 21.00. Dzidzię myją dopiero w 4 dobie, moją małą myli Oilatum Soft pod kranem:)) Ja z opieki jestem mega zadowolona zarówno pediatrzy jak ginekolodzy bardzo kompetentni. Ale tak jak napisano wczesniej, każdy ma inne odczucia i nigdy personel w 100 % nie składa się z miłych osób, zawsze znajdzie się ktoś pracujący " za karę".
To zrozumiałe. Ja nie pytam o personel bo wiadomo można różnie trafić. Bardziej interesuje mnie jak to wygląda od strony technicznej. Pierwsze dziecko rodziłam na Zaspie ze względu na lepszą opiekę medyczna w chwili wystąpienia komplikacji u mnie i u noworodka.
W tej ciąży wszystko jest ok i zastanawiam się nad Wojewódzkim ze względu na to ,że mój lekarz prowadzący dyżuruje tam od czasu do czasu.
W tej ciąży wszystko jest ok i zastanawiam się nad Wojewódzkim ze względu na to ,że mój lekarz prowadzący dyżuruje tam od czasu do czasu.
Rodziłam w wojewódzkim w pazdzierniku,miałam cc w znieczuleniu ogólnym bo zoo nie zadziałało,wycieli starą blizne,uruchomili mnie 9 godz po cc,urodziłam o 18:00 a wstałam o 3:00 nad ranem,mala przyniesli mi o 1:00 w nocy ale dlatego ze byly problemy z moim cisnieniem,podpaski miałam swoje,kosmetyki wszelkie oni maja,kąpia maluchy w 4 dobie,ja urodziłam w sobote a wyszłam we wtorek