Relacja 14.08.2010 Ania&Krzysiek

Hmm... od czego by tu zacząć ...;) nie będę opisywać całego dnia bo to bez sensu, to co was głównie interesuje to ocena usługodawców. Relacja dopiero teraz bo od razu po weselu wyruszyliśmy w podroż poślubną i wróciliśmy dopiero 31 sierpnia.
A więc:
Suknia- Salon Marietta w Gdyni- zero zastrzeżeń, byłam tylko na 1 dopasowaniu i wystarczyło.
Makijaż i paznokcie – Emilia Prykaszczyk z salonu z Pruszcza Gdańskiego ( na Kossaka- nazwy nie pamiętam). Jedno i drugie przepiękne, makijaż trzymał się do samego rana. Fryzurka – Wioletta Prusak, salon ten sam co wyżej – idealna i wytrzymała do rana ;)
Dekoracje kwiatowe - CEDRYKA- Mało znana firma na forum ale w mojej miejscowości znana doskonale. Przepiękne dekoracje i wiązanka - dokładnie takie jak sobie życzyłam. ( dekoracja kościoła, samochodu, bukiet dla mnie i dla świadkowych, przypinka i ikebana na salę)
Kwiaciarnia Mildan z Moreny – bardzo piękne i nie drogie bukiety na podziękowania
Cukiernia Want z Pruszcza – ciasta bardzo dobre, tort również- dokładnie taki jak chciałam z jednym wyjątkiem – był 5 piętrowy a środkowe piętro miało być kokosowe( rafaello) – pech chciał że akurat sama się na nie skusiłam i niestety był to całkiem inny smak niż ten który zamówiłam ( z jakąś wiśniowa galaretką). Był oczywiście bardzo dobry ale jednak nie było to to co miało być. Generalnie polecam bo ciasta bardzo dobre i nie drogo.
Restauracja Pod Lipami w Łegowie- sala japońska. Bardzo dziękujemy za wszystko- wyszło idealnie. Dziękuję też za cierpliwość bo nie byłam łatwym klientem. Jedzenie bardzo smaczne, dobrze doprawione i bardzo ładnie udekorowane i co najważniejsze było go bardzo dużo ( menu II). Zostało na poprawiny oraz dla części gości po poprawinach na wynos – pakowane na bieżąco. Bardzo dużym zainteresowaniem cieszył się również stół wiejski i fontanna czekoladowa. Kelnerzy spisali się na 6, nie trzeba było na nic długo czekać, na stołach nigdy niczego nie brakowało. Wystarczyło tylko spojrzeć w ich kierunku i już któryś z nich podchodził z pytaniem czy czegoś nie potrzeba. Goście byli po wrażeniem sali i obsługi i jedzenia. 14 sierpnia był niesamowity upał ale klimatyzacja spisała się idealnie- goście którzy siedzieli najbliżej prosili nawet o zmniejszenie bo było im za zimno. Gdybyśmy mieli jeszcze raz organizować wesele to na pewno tam.
Dj- tu mieliśmy trochę nerwów bo na 3 dni przed ślubem na spotkaniu z „naszym” dj (nie chcę wymieniać z nazwiska) w celu ustalenia ostatecznych szczegółów przebiegu imprezy dowiedzieliśmy się że on jednak nie będzie mógł u nas zagrać bo ma wesele chrzesniaka ale chętnie zagra jego brat. ( jakby nie wiedział o tym wczesniej...) Na początku byliśmy tak zaskoczeni że się zgodziliśmy ale w piątek stwierdziłam że dla zasady powinniśmy zmienić dj i tak tez zrobiliśmy. I tu wielkie podziękowania dla DJ Buźki że zgodził się u nas zagrać w ostatniej chwili - wesele i oczepiny poprowadzone bardzo profesjonalnie pomimo ustaleń jedynie telefonicznych, udało mu się przemycić kilka naszych ulubionych utworów za co jesteśmy wdzięczni. Jeszcze raz dziękujemy i polecamy.
I taniec – p. Robert Bochniak z klubu z Moreny ( przy KFC), wzieliśmy tylko 5 lekcji bo więcej nie zdążyliśmy ale wyszło bardzo ładnie- nawet lepiej niż się spodziewaliśmy.
Foto i kamera – FOTOVODEOFLASH z Tczewa, bardzo przyjemna współpraca, zdjęć i filmu jeszcze nie mamy więc nie za bardzo już mogę ocenić ale znam ich prace i wiem ze wyjda pięknie. Nie moge się juz doczekać ;)


Mam nadzieję że o niczym nie zapomniałam, jakby cos to pytajcie.