Widok
zdecydowanie Dzikie Wino
Ja pozostałych lokali nie znam a w Dzikim Winie byłam jako gość i nie byliśmy zadowoleni. Klima to swoją drogą ale pech chciał że akurat był upał i dało się odczuć. No i jedzenie a właściwie jego brak zwłaszcza na poprawinach nie wiem może tak młodzi sobie pozamawiali (rodzina męża więc nie mogę się dokładnie dopytać bo to jego kuzynka i nie mamy z nimi takiego kontaktu), ale teściowa coś wspomniała że coś tam się niby dopytywali o więcej jedzenia. Powiem tak może młodzi tak zamówili ale zawsze i tak opinia idzie na lokal z tego co mi wiadomo to jak na dzisiejsze czasy zapłacili śmieszne pieniądze od osoby ale też dało się to odczuć więc nie polecam o ile nie chcesz żeby goście powiedzieli Ci że było ok a potem do KFC pojechali i pupę
mielismy wesele w Dzikim Winie. jedzenia było mnóstwo, nie mielismy poprawin, ale wywiezlismy 6 albo 7 bagazników. Ślub był w kościele w redzie, a goscie nocowali w muracie ( swietne ceny dla weselników z Wina). ślub był w ciepły sierpniowy dzien, a brak klimy nie odczuwalismy. czesc gosci była na zewnatrz np palacych lub rozmawiajacych ( stoły ustawiono przy wjsciu na sale)
Z racji wykonywania zawodu bywam w wielu miejscach i nie jestem związany na stałe z żadnym z nich, dlatego też myslę że moje odczucia są obiektywne ponieważ sam doświadczałem tych miejsc. Amber- świetne jedzenie, bardzo miła i sympatyczna obsługa, sala odpowiednia na każdą uroczystość, noclegi na miejscu. W mojej ocenie najwyższa dobra ocena. Dzikie Wino- plus to klimat (dużo drewna) w zasadzie to wszystko, brak klimy, brak noclegów, toalety razem z kuchnią, brak miejsca dla zespołu, skosy podwoduja brak miejsca na ustawianie świateł, jedzenie - bardzo słabo i bardzo mało (pracującym foto-video-muzyka proponuję wziąć kanapki), dojazd -trzeba zajechać do Wejherowa żeby dotrzeć do ...Redy - ocena3+ . Pod Sokołem - miejsce bardzo klimatyczne na biesiadę i jeśli ktoś lubi cos takiego, to nic lepszego, jeśli młoda para widzi się w takim tle to super, dla foto-video katastrofa , dla zespołu super brzmienie. Ogólnie ocena 4+ .
pozostałych lokali nie znam, ale w Dzikim Winie mieliśmy wesele i zdecydowanie polecam! Minusem jest jedynie brak klimy - przyznaję, ale jedzenie - jakość i ilość, obsługa, cała organizacja na najwyższym poziomie! Goście bardzo chwalili i nam także się podobało :) Może coś więcej w relacji: http://forum.trojmiasto.pl/Nasz-niesamowity-i-emocjonujacy-dzien-30-lipca-2011-subiektywna-relacja-t261542,1,130.html
Ślub mieliśmy w Gdańsku, a konkretnie w Oliwie. Dojechaliśmy do Dzikiego Wina bez korkow (choć to nie jest regułą). Mieliśmy dla gości zamówiony autokar, wszyscy byli zadowoleni. Choć przed ślubem narzekali na odległość to jak zobaczyli lokal, zrozumieli. U nas wszystko na prawdę przebiegło bardzo sprawnie i byliśmy szybko w lokalu. Powrót też bez problemu - większość gości załatwila sobie transport, dla reszty także mieliśmy autokar na godzine 4, dojechali do Gdańska bez problemu, wysiadali po drodze. Ale bylo ich tak niewielu, że autokar w drogę powrotną nie jest potrzebny.
Ślub mieliśmy w Gdańsku, a konkretnie w Oliwie. Dojechaliśmy do Dzikiego Wina bez korkow (choć to nie jest regułą). Mieliśmy dla gości zamówiony autokar, wszyscy byli zadowoleni. Choć przed ślubem narzekali na odległość to jak zobaczyli lokal, zrozumieli. U nas wszystko na prawdę przebiegło bardzo sprawnie i byliśmy szybko w lokalu. Powrót też bez problemu - większość gości załatwila sobie transport, dla reszty także mieliśmy autokar na godzine 4, dojechali do Gdańska bez problemu, wysiadali po drodze. Ale bylo ich tak niewielu, że autokar w drogę powrotną nie jest potrzebny.
Ja byłam tylko w Dzikim i według mnie BRAK KLIMATYZACJI jest argumentem wystarczajacym by ten lokal odrzucić. Nie wierzę osobie, która pisała, że mimo iż miała wesele w sierpniu nie odczuła braku klimy. Jak myslisz dlaczego goście wychodzili na zewnątrz? Ja również miałam "przyjemność" uczestniczyć w takiej uroczystości- porażka. dobrze się zastanów pozdrawiam
Ja również mam wesele w Dzikim Winie w sierpniu 2012 i jakoś moge sobie wyobrazic ten dzień byłam na wielu weselach gdzie była klima i w trakcie imprezy sie popsuła i jakoś daliśmy rade nikt niemdlał .
A po pierwsze kiedyś ludzie żyli bez klimy wyprawiali wesela i było dobrze teraz to niektórzy często przesadzają:) taka jest moja opinia:)
A po pierwsze kiedyś ludzie żyli bez klimy wyprawiali wesela i było dobrze teraz to niektórzy często przesadzają:) taka jest moja opinia:)
jak nie wierzysz to trudno, wychodzili, zeby porozmawiac, a jednoczesnie mieli kontakt z sala, sama wychodziłam kilka razy bo było ciszej po prostu. duzo bylo tez osob palacych, wiec to chyba normalne... nie wierzysz to twoja sprawa. my zwiedzielismy troche miejsc i wiemy, ze lepiej nie można wybrac, przede wszystkim szybka, niemal niewidoczna i uczciwa obsluga, utrzymujaca porzadek i odpowiednia ilosc jedzenia na stołach, pyszne jedzenie, a to, ze ktos pisze by fotoraf zabral kanapki... żenujące. mielismy 4 osoby "techniczne" patrzyłam co jakis czas na ich stół. mieli podane te same daia co my. placilismy za nich jak za goscia. Dj mial duzo sprzetu,, sowobodnie rozstawionego łącznie z maszyna do baniek , dymu, kolumny.... jak ktos chce to nawet w całym znajdzie dziure....
Co masz teraz pisać, wszystko zaklepane i przypieczętowane. I nie ma co porównywać tego co było kiedyś, z obecnym czasem. A swoją drogą jestem po świeżej, wczorajszej wizycie w tym lokalu owszem nie powiem, piękne sale i wystrój, ale pani manager sama kilkakrotnie podkreślała mankament braku klimatyzacji i niewygód z tym zwiaznych (szczerze sama nam odradzała.). A kiedyś moja droga to wesela robiło się w remizach, a samochód ślubny przyozdabiało plastikową lalką...
jak nic musisz ruszyc co najmniej do pałacu w Rzucewie, widac za niskie progi na Twoje nogi, skoro dzikie wino nie pasi...
czeresionka niechodzi o to co mam teraz pisać chcieliśmy wesele zrobić w zupełnie innym miejscu z klimą ale zrezygnowaliśmy z powodu kosztów i dobrze wiedziałam że w Dzikim Winie niema klimy a mojej rodzince to odpowiada bo niewiem czy wiesz ale niektórzy niemogą przebywać w pomieszczeniach z klimatyzacją .
jest jeszcze mosir
Zdecydowanie polecamy Dzikie Wino na podstawie 3 imprez na górnej sali.Brak klimatyzacji jest zaletą,przynajmniej ludzie nie chorują na anginę w środku lata.Akustyka jest rewelacyjna,graliśmy w pięcioosobowym składzie z perkusją.Jedzenie zawsze było bardzo dobre.Fotki z wesela można obejrzeć na profilu zespołu na n-k Tomasz Dorniak
http://www.tomaszdorniak.pl
tel.501-183-708
http://www.tomaszdorniak.pl
tel.501-183-708
pierwszy raz zgadzam sie z massuana:)
lepiej sie decyduj w miare szybko, to kazda z tych sal ma dobre opinie i moze sie okazac, ze ulubiona data bedzie juz zajeta :)
moi goscie i my w Muracie dali tak swietne ceny- ponad 50% ceny, ze niektorzy prawie tyle zaplacili za taksowke do gdanska.jedzenie dobre, sniadanie urzadzili nam przy wspolnym stole, pozny wyjazd chociaz był sierpień. nie oplacalo sie nocowac gdzie indziej, naprzeciwko niemal sa pokoje goscinne a tam było 60 zł, 70 ze sniadaniem, pokoje 2-5 chyba osobowe i wspolna łazienka, a murat trzy gwiazdki i wszystko zgodnie z ustaleniami.
Ja brałam tańsze menu i wszytskiego wystarczyło i było aż nadto! dużo zabraliśmy do domu.
Poza menu dobieraliśmy zupke ognistą. Goście byli nią zachwyceni !
Ciasto brałam od Pani Eli z Dziekigo Wina - cuekiernia Panat, tort zamiawiałam sama z sabinki - z reszztą pyszny :)
Owoce sama kupowałam, bo wychodziło taniej :)
aaa... i roladki drobiowe zamieniłam na schabowego bo po prostu było go wiecej :)
Poza menu dobieraliśmy zupke ognistą. Goście byli nią zachwyceni !
Ciasto brałam od Pani Eli z Dziekigo Wina - cuekiernia Panat, tort zamiawiałam sama z sabinki - z reszztą pyszny :)
Owoce sama kupowałam, bo wychodziło taniej :)
aaa... i roladki drobiowe zamieniłam na schabowego bo po prostu było go wiecej :)
Ja miałam wesele w dzikim winie 28.07. Był to najcieplejszy dzień z całego lata. Na sali nie ma klimatyzacji a ta wentylacja co tam jest wogle jej nie czuć. Po kilku godzinach próśb w końcu postawili jeden mały wiatrak który i tak nic nie dał. Restauracji pod tym względem zupełnie nie jest przygotowana. Powinni przewidzieć takie rzeczy. jeśli chodzi o obsługę kelnerską na samym weselu było bez zarzutów. Jedzenie smaczne. Jeśli ktoś chce więcej informacji to na priv.