Odpowiadasz na:

Re: amstaf , doberman albo twoje życie.WYBIERAJ

pozwolenia nie posiadam bo nie jest potrzebne ... a poza tym nie muszę się dowartościowywać posiadaniem psa bo niczego mi nie brakuje i niczego nie potrzebuję to co mi potrzebne do szczęścia już... rozwiń

pozwolenia nie posiadam bo nie jest potrzebne ... a poza tym nie muszę się dowartościowywać posiadaniem psa bo niczego mi nie brakuje i niczego nie potrzebuję to co mi potrzebne do szczęścia już mam .A moje dzieci cieszą się dobrym zdrowiem choć są z psami już kilka lat,od maleńkiego i będą się cieszyły... .A rączek raczej nie stracą może stracić ten kto wyciągnie łapska do nich .... ale muszą być czyste.... a do odstrzału wszystkie burki zwłaszcza te luzem skąd tyle nienawieści ???? musiałeś mieć złe doświadczenia z amstaffami tylko czy to były amstaffy czy coś co je przypominało .znasz choć jednego takiego psa, może powinieneś poznać byłbyś zdziwiony!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zobacz wątek
14 lat temu
~szczęśliwa mama

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry