Odpowiadasz na:

Re: amstaf , doberman albo twoje życie.WYBIERAJ

Musiałbym sięgnąć do książki, ale wydaje mi się, że Prosiaczek był z tych strachliwych. I cały bajer polegał na tym, że w pewnym momencie przełamał ten strach i dokonał jakiegoś bohaterskiego... rozwiń

Musiałbym sięgnąć do książki, ale wydaje mi się, że Prosiaczek był z tych strachliwych. I cały bajer polegał na tym, że w pewnym momencie przełamał ten strach i dokonał jakiegoś bohaterskiego czynu. Pozostałem postaci były statyczne, a w Prosiaczku nastąpiła metamorfoza, niczym w Jacku Soplicy.

zobacz wątek
13 lat temu
zielony

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry