Wiadomo, ze nikt nie wybiera placówki prywatnej, bo są ładniejsze ściany, tylko dla tego komfortu psychicznego, o którym piszesz. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i mam nadzieję, że trafisz na...
rozwiń
Wiadomo, ze nikt nie wybiera placówki prywatnej, bo są ładniejsze ściany, tylko dla tego komfortu psychicznego, o którym piszesz. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i mam nadzieję, że trafisz na wyrozumiałe, ciepłe położne o dobrych sercach, dzięki ktorym ten pobyt w szpitalu nie będzie taki zły, jak piszesz. ❤️
zobacz wątek