Widok

pomóżcie bo ołysieje:(

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Jestem 3miechy po porodzie i tak mi sie sypią wlosy wszedzie sa dostaje depresji jak je widze bo mam dlugie i cienkie jak tak beda wypadac to zostanie mi 5wlosow :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak urodziłam córke julke to tez mialam problem z wlosami. sypały si ejak bierki wszedzie było ich pelno to wzielam je scielam i mialam swiety spokój:) a zmiana dobrze mi zrobiła:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi kiedys bardzo pomoglo wsmarowywanie toniku Garniera Neril,mozna kupic w aptece,wiem,ze tez jest szampon z tej serii,natomiast w ogole mi nie pomagal szampon Vichy Dercos czy jakos tak,ktory jest bardzo polecany
image
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja używam serum firmy LEo , kupuje od fryzjera za ok 40zł. Są też w rossmanie kapsułki dla wypadajacych wlosów. Koleżanka po porodzie uzywała i bardzo chwaliła. Niestety nie znam firmy. Po porodzie moze spróbuj tabletki na włosy-jest tego cała masa w aptekach.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
to normalne
musisz sie jakos dowitaminizowac - no chyba ze karmisz to ni wolno nic łykać oprocz witamin "na ciążę "


popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja jeszcze poradzę zrobienie badań tarczycowych - u mnie włosy poleciały właśnie przez to ;/
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
nam na SR polecili chlorelle aby łykać (dostepna w aptekach i zielarskich sklepach) - nawet przy karmieniu piersią
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a ja polecam skuteczne i tanie sposoby - sok z czarnek rzepy - ale taki robiony sam - plasterek rzodkwi tre na tarce , wyciskam sok i swiezy wcieram w skore glowy - smierdzi i piecze okropnie - mozna trzymac cala noc ja przewznie trzymalam ok 2 godzin - 3 razy w tygodniu - wlosy nie tylko przestaly wypadac co rosnac nowe

szampony te zwykle za pare zl - ja mam taki jeden sklep gdzie litr kosztuje ok 5 zl - kupuje piwny - wlosy wzmocnione , przestaja wypadac , i swietnie sie ukladaja , zwieksza sie objetosc wlosow

robie jeszcze tak : przelewam szampon do malej butelki i dodaje po ok 5 kropli olejku rozmarynowego i lawendowego - pobudzaja porost i wzmacniaja i takim szamponem myje

raz w tygodniu mieszam kilka kropli tych olejkow z nafta i wcieram w skorw glowy taka profilaktyka :)

a i polecam wode brzozowa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a ta wode wlasnie jak sie stosuje bo mam ale nie wiem ile czasu trzymac i zmywac ja czy jak
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
spokojnie, ja też żegnałam się z włosami, przejdzie Ci samo, czy będziesz stosowała specyfiki czy nie... hormony i tyle :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tak na prawde na wypadanie wlosow po porodzie nie wiele pomaga bo z reguly przez cala ciaze nie wypadaja wlosy a potem przychodzi taki czas ze wypadaja za te 9miesiecy i czas do momentu wypadania, ja mam juz 4cm odrosty :)
przez prawie 6miesiecy wypadaly mi wlosy
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
żoladek mnie boli jak czesze włosy po umyciu i juz ryczec mi sie chce bo one wszędzie leżą!brak słow wogóle:"( od dzis zaczynam stosowac nafte z żoltkiem i sokiem z cytryny 3 razy w tyg i 2razy sama nafte biore devikap moze cos pomoze choc watpie:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi tez garsciami wychodza jestem 6 mies po porodzie i tez nie wiem co zrobic masakra
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kobitki ta wode brzozowa jak sie stosuje?na skore glowy czy na wlos i czy splukuje sie czy nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
woda brzozowa i na skore glowy i na wlosy, ja przelewam do butelki z atomizerem i spryskuje wlosy np po umyciu j wcieram w skore :) super tez sprawa jesli chodzi o odswiezenie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja 2 mieś po porodzie ścięłam (tak do ramion a miałam za łopatki) i to był strzał w 10!
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi tez włosy strasznie wypadały-zrobiło mi sie nawet kilka łysych placków- po kilku miesiącach organizm się zregenerował i nie ma już sladu po mojej "łysince" no chyba, że na fotografiach :)
Bedzie dobrze:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Wypadanie włosów po ciąży

Przez całą ciążę były gęste i lśniące. Teraz na szczotce zostają całe pasma, po myciu głowy zatyka się wanna. Bez paniki, to minie. Winne są hormony i każda mama musi walczyć z tym samym problemem. Jak sobie radzić do momentu gdy wszystko się ustabilizuje?

Problem ten ma każda młoda mama – winne są hormony, a konkretnie zmiana ich stężenia. Podczas ciąży wysoki poziom estrogenów pobudza do pracy mieszki włosowe i hamuje wypadanie włosów, dlatego jest ich więcej. Około trzeciego miesiąca po porodzie poziom estrogenów spada, a więc włosy zaczynają gwałtownie wypadać. Tracisz te, które nie wypadły podczas ciąży, i te, które powinny wypaść właśnie teraz, zgodnie z naturalnym cyklem wzrostu włosa. To właśnie dlatego masz wrażenie, że ubywa ich więcej, niż kiedykolwiek wcześniej. Dobra wiadomość: wszystko wróci do normy mniej więcej sześć do dziewięciu miesięcy po porodzie, bo właśnie wtedy cichnie burza hormonalna. Trochę później, jeśli karmisz piersią, gdyż wtedy w organizmie jest dość duże stężenie prolaktyny – hormonu, którego nadmiar także powoduje wypadanie włosów. Uwaga: wydzielanie prolaktyny nasila również stres, dlatego przerzedza się także czupryna tych kobiet, które karmią butelką, ale cierpią na depresję poporodową. Jeśli więc zadręczasz się pytaniem: „Czy ja nie będę łysa?”, odpowiadamy: zwykle nie ma się czym martwić. Na głowie masz średnio 150 tysięcy włosów. Bez szkody dla wyglądu możesz stracić nawet 30 tysięcy, a właśnie tyle gubi przeciętnie każda młoda mama.

Jeśli karmisz piersią:

Dobrze się odżywiaj. Dieta powinna być bogata w witaminy, mikro- i makro-elementy. Jedz mięso, drób, ryby, jaja, owoce morza, bo zawierają cynk, żelazo i miedź. Przy kłopotach z włosami polecane są gruboziarniste kasze, razowe pieczywo i makarony, niełuskany ryż – te produkty zawierają dużo cennej dla włosów witaminy B1.
Zmień sposób pielęgnacji. Zapomnij o zwykłym szamponie, teraz lepszy będzie specjalny, z linii wzmacniającej. Masuj nim włosy i skórę głowy przez dwie, trzy minuty, by składniki zdążyły zadziałać. Po spłukaniu włosów nałóż odżywkę wzmacniającą. Jeśli włosy źle się rozczesują, wmasuj dodatkowo balsam wygładzający. I ostatni etap – maseczka odżywcza. Wystarczy stosować ją dwa razy w tygodniu. W mokre pasma wmasuj porcję wielkości orzecha laskowego, owiń głowę ciepłym ręcznikiem (możesz go nagrzać np. suszarką) i przez kwadrans poleż z takim kompresem.

Wcieraj w skórę głowy ampułki wzmacniające. Zawierają składniki regenerujące i odżywiające cebulki. Zawartość ampułki wcieraj co 2–3 dni (instrukcję znajdziesz na ulotce). Kuracja trwa do trzech miesięcy, pierwsze efekty powinnaś zauważyć już po miesiącu stosowania.

Wypróbuj sposoby babuni. Maseczka z oleju rycynowego albo wzmacniający kompres z soku z czarnej rzodkwi – warto je stosować raz w tygodniu. Olej rycynowy podgrzej i wetrzyj w skórę głowy. Spłucz po dwóch godzinach i umyj głowę szamponem. Kompres z czarnej rzodkwi jest bardziej skomplikowany. Kilka rzodkwi zetrzyj na tarce i wyciśnij przez gazę. Możesz wykorzystać sokowirówkę, ale potem będzie trudno ją domyć. Sok wetrzyj w skórę głowy, a potem owiń ją ręcznikiem. Trzymaj dwie godziny, a najlepiej przez noc. Pomogą ci także zioła, np. płukanka ze skrzypu polnego, która zawiera krzemionkę zapobiegającą łamaniu się końcówek.

Jeśli nie karmisz piersią:

Idź na mezoterapię.To pomoc w drastycznych wypadkach, gdy włosów szybko ubywa. Zabieg robi dermatolog. Specjalnym pistoletem wstrzykuje w skórę głowy substancje pobudzające regenerację cebulek i mieszków włosowych. Zabieg jest niemal bezbolesny, gdyż igła dociera tylko do podskórnej tkanki tłuszczowej, ale na życzenie lekarz może znieczulić skórę maścią Emla. Seria zabiegów hamuje wypadanie włosów. Cena jednego: 250–300 zł.
Łykaj tabletki wzmacniające. Zawierają kompleksy witamin, mikro- i makroelementów. Dawkowanie zależy od preparatu: zwykle 1–2 tabletki dziennie. Uwaga, nie kupuj ich, jeśli przyjmujesz prepa-raty dla młodych matek, bo wtedy może się zdarzyć, że przedawkujesz witaminy."

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/wlosy-po-porodzie_34936.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może to sie wyda wam glupie i troche nie zwiazane z ciąża ale co mi tam.
Ja mialam ogromny problem z przetluczaniem sie wlosow i z lupiezem uzywalam wszystkiego od Nizoralu po jakies mascie i inne cuda. W koncu moja cierpliwosc sie wyczerpala i zaczelam myc szamponem dla psow. Tylko napisze moze szybko ze uzywam dla moich psow szamponu z gornej polki ktory kosztuje ok 70 zl . Wszystko minelo jak ręka odjal. Zero przetluszczania i zero lupiezu.Wlosy mam jak z reklamy. I tu jest ze tak powiem pies pogrzebany bo z ciekawosci porownalam sklady szamponu dla ludzi i dla psiakow i co sie okazalo ze w tym ludzkim jest pelno chemi a w psowym jest duzo ziol i skladnikow odzywczych dla skory a wiadomo ze psy maja delikatniejsza skore. Wiec mozecie sie smiac lub nie ale szamponom ludzkim podziekowalam. W ciazy hormony to jedno a dbanie o skore glowy i wlos to drugie. Zycze powodzenia w wyborach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
polecam serie kosmetykow profesjonalnych:
http://belleza-lublin.otwarte24.pl/331,Szampon-do-wlosow-wypadajacych-250ml
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chemi to jest wlasnie w szamponach wszytskich zagranicznych firm, kiedys porownywalam sklad zwyklego polskiego szamponu ktorym tylko myje wlosy a sklad szamponu dove - w polskim bylo tylko 9 skladnikow w tamtym 32 .....na produkty profesjobalne tzw. szkoda mi kasy , myje zwyklym ziolowym piwnym nie nie tylko dlatego ze na zaden inny mnie nie stac ale ze wlasnie tez zwykly polski szampon okazal sie dla mnie zbawienny :) a ile zaoszczedze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mirka, to minie, miałam dokładnie to samo, brałam witaminy, ale nie wiem czy pomogly one, czy o prostu czas zadziałal, mineło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mialam ten sam problem,
wlosy codziennie zapychaly mi odpływ w annie, codziennie odkurzalam bo leżały szedzie, z natury mam rzadki i cienkie wiec byłam bliska rozpaczy. Niby po ciazy maja prawo, ale ja bylam w ciazy niecale 7 m-cy i niestety własy chyba nie zdarzyły mi zgestnieć.
Poszlam wiec do dermatologa, do kilku, kazdy mowiła ze maja prawo, ale ja nie chcialam sie poddac, trafilam w końcu do prof. Placka, zlecił wszystkie badania plus trichogram (pobierano ok 100 wlaosów i badano je pod mikroskopem), badania wyszły ok, przez 4 m-ce uzywałam: szampon Dercos Vichy, w skóre glowy Loxon plyn chyba 5% oraz po 10 min Alpikort E oba na recepte (wcieralam w kore glowy po umyciu), powinnam dwa razy dziennie ale nie wykrzesywalam z siebie sił wieczorem:) do tego trzy razy dzieńnie witaminy H-panthoten (teraz jest taki H-Pantothen complex i bierze sie arz dziennie tylko) oraz raz dziennie witaminy Revalid, lekarz powiedzial ze przez 2 moce moga wypadac nawet bardziej ale potem powinno sie poprawic a po 4 m-cach zaprzestac i rzeczywiscie przez m-ce wypadaly troszke bardziej po ok 2 m-cach przestaly tak leciec a po 4 przestaly zupelnie tylko kilka jak normalnie, zaczely sie odbijac i po ponad roku widac ladne odrosniete wlosy na glowie:)

Powodzenia:)
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi w sumie po ciazy nie wypadały ale jak wczesniej bardzo ciezko chorowałam to po chorobie strzasznie sie posypaly wlosy - poniewaz zawsze nosilam krótkie to scielam je na mega jezyka a Pani fryzjerka (ktorej corka akurat chorowala na to samo) poradzila mi szampon i odzywke Regain z apteki. Nie wiem do konca czy to zasluga szamponu czy organizm sie uodpornil ale po 2/3 miesiacach pojawily sie nowe wlosy - taki puszek jak u szczeniaka hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

u mnie włosy przestały wypadać po dłuższym stosowaniu leku biotebal z biotyną. Nawet baby hair zaczęły się pojawiać, a włosy stały się mocniejsze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2

Każdy dobry fryzjer powie świeżo upieczonej matce, że wkrótce po porodzie (około 2-3 miesiące) mogą zacząć mocno wypadać włosy jako skutek przejść hormonalnych. Sama to przerabiałam. Ale byłam uprzedzona i nie było dla mnie szoku i zdziwienia, że czemu to wypadają włosy. Tak, przyszedł czas i zaczęły mocno wypadać. Nic z tym nie robiłam, nie jadłam żadnych cud tabletek ani nie kupowałam dziwnych szamponów. Przeczekałam, jakieś 3-4 miesiące wypadania i spokój. Zaczęłam zauważać, że nie wypadają, za to sporo mam króciótkich włosków, zaczęły mocno odrastać. I czuprunka się wzmocniła :) I po pierwszej ciąży tak miałam z włosami i po drugiej to samo. W efekcie końcowym mając dwójkę dzieci nadal nie narzekam na grube gęste włosy :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

nnt. mieszkanie na parterze (71 odpowiedzi)

Zastanawiam się nad kupnem mieszkania na parterze właśnie i proszę Was kobitki byście napisały...

jak się przygotować do testów na prawo jazdy? (25 odpowiedzi)

Witam Za 10 dni mam egzamin na prawo jazdy. Mam pytanie odnośnie testów. Jak sie uczyłyście? Jak...

Piesek interaktywny-warto? (15 odpowiedzi)

Synek sobie zażyczył od Mikołaja,ale nie wiem czy warto. Taki jak on chce kosztuje 150zł,czy jest...

do góry