relacja kasial 21 sierpien 2010

hej forumowiczki:) czesto tu zaglądałm po rady więc podziele się z wami moją relacją ślubną:)
Nasz dzień to był 21 sierpień 2010. Przygotowań co nie miara ale było przepięknie! Ale zaczynając od początku - kogo polecam bo opowiadanie jak było zajeło by mi chyba z 10 stron A4
Persen - rano pobudka o po dobrze przespanej nocy dzięki persenowi:P przyznam się bez bicia, że z mamą brałyśmy go kilka dni wczesniej bo jedna drugą stresowała. Więc jak ktoś się stresuje to polecam. Uśmiech miałam od ucha do ucha przez cały dzień:D
Fryzjer - pani Kasia (w okularach) z salonu fryzjerskiego Wella - fryzura cudna i trzymała się całą noc!! Pani Kasia to świetna fryzjerka, uwielbiam jej pomysły.
Po fryzjerze makijaz - pojawiła się artyska Ania Szymańska, http://www.makijaz-bizuteria.pl/. Makijaż robiła mi, mamie i świadkowej. Jak mnie pomalowała to tacie aż łezka w oku sie zarkęciła. Makijaż cudny pasujący do mojej karnacji i oczu. Świadkowa też super pomalowana - bała się, że będzie potworem bo kiedyś była gdzie indziej a tu taka niespodzianka:) Makijaż bardzo trwały więc bardzo Anie polecam. Makijaz robiła mi już 2 raz i mogę śmiało powiedzieć, że do Ani można śmiało oddać swoje oczy:)
Kościół Matemblewo - siostry przemiłe a ksiądz to już na prawdę świetny. Super uchwycił nasze charaktery na próbie dzień przed i powiedział piekne kazanie o naszej miłości. Pięknie podkresil co nas wyróżniał - to co widział dzień wcześniej. Wszyscy zamilkli na jego kazaniu
Podczas mszy przygrywaly nam skrzypaczki z http://www.sospiro.pl Na prawdę pieknie grały i śpiewały. Księdzu tez bardzo się podobało.
Wesele - Zaścianek. Super miejsce na wesele! jedzenia mnóstwo, zostało jeszcze na poprawiny i do domu. Jedzenie też pychotka - dzik pierwsza klasa zszedł cały. Ludzie bardzo chwalili sobie pani kelnerki, które się dwoiły i troiły. Nic nie zawiodło. Co najważniejsze- bylo bardzo ciepło w nocy i panie kelnerki co chwile zamieniały vodke na zimna tak aby goście nie pili ciepłej i to samo z sokami. Jedzenie cały czas świeżutkie, poprawiane. Na prawdę pierwsza klasa. Pani Beata wiedziała, że my jako młodzi mało zjemy i odłozyła nam porcje do pudełek do domu! Bardzo miło nas zaskoczyła. Wszystko było zgodnie z ustaleniami więc polecam to miejsce jak najbardziej.
Grajek - Pan Marjan znajomy taty. Jak goście powiedzieli - człowiek orkiestra. 2 Panów a grali jakby było ich 10ciu:) to sie nazywa dobry zespół.
Kwiaty i wystrój sali przygotowała nam pani Beata z kwiaciarni Kasspri na osiedlu kolorowym. Juz kiedyś ją chwaliłam i ponownie to zrobię. Jej dekoracja zbiła mnie z nóg. Była tak piekna i dopasowana do zascianka! Ba nawet goście pozabierali sobie na pamiatkę specjalnie przygotowane małe bukieciki na stoły. Kwiaty wytrzymały nam 2 tygodnie;) dekoracja z naszego stoły jeszcze radośnie stoi w domu. Kwiaty świerze i pieknie przystrojone - polecam z całego serca.
Fotograf - Michał Matysiak http://www.how3foto.pl - z michałem wcześniej współpracowałam i wiem jakie cudne zdjęcia robi. Na nasze jeszcze czekamy ale widziałam juz kilka jako przedsmak finału. Jego pomysły oraz jakośc wykonania - dla mnie rewelacja. Lubie z nim współpracować bo ma super pomysły i zdjęcia wychodzą na prawdę fajnie.:)
Video - wideo wspomnienia - na efekt czekamy ale kamerzysta pan Piotr był super. Bardzo pogodny, wesoły i był wszędzie. Super się z nim współpracuje - teraz mamy plener który też nam zaplanował. Efekt koncowy za 2 tygodnie ale po jego pomysłach i podejściu do klienta - wiem, że będzie ekstra:)
Pazurki - pani z gabinetu Twoja Chwila na żabiance - pełno o niej pozytywnych opini i ja swoje też dodaje. Zrobiła mi śliczne delikatne paznokietki, dużo ludzi myślało, że to naturalne a tu niespodzianka bo żel. Na prawdę pięknie się prezentowały.
i na końcu ciasta - piekła nam je Pani - znajoma znajomej itp. Upiekła 5 tortów ( w tym nasz 3 piętrowy) oraz 17 blach ciasta - i nie wiem czy ktoś uwierzy ale do domu zostało nam tylko 1 tort i jedna blacha ciasta. Tak pyszne i delikatne ciasta, że każdy nimi się obiadał. Niestety nie zdążyłam na ulubionego śliwkowca ale zamówimy sobie go osobno u tej Pani:) cena tak niska, że nie chcieliśmy uwierzyć... ale uwierzyliśmy:)

Chwilowo nie mam jakich zdjęć wsadzić ale jak bede miała to na pewno wrzucę. To był najwspanialszy dzień w moim życiu. Jeszcze dochodzę do siebie i wydaje mi sie jakby to było wczoraj. Piękny dzień warto było tyle czasu poświęcić na przygotowania. Jeżeli ktoś chciałby szersze opinie i kontakty - to proszę śmiało pisać na maila.

pozdrawiam i życze powodzenia przyszłym parom:)