Odpowiadasz na:

Re: restauracje tematyczne: chińska tajska grecka ....naleśnikarnia

AgusiaGda: dania które zamawiamy są dość duże, ale my jesteśmy raczej z tych nie objadających się. Mąż zawsze pęka po wyjściu z Masali, a ja jeszcze nigdy nie zjadłam całej porcji. Bywało, że... rozwiń

AgusiaGda: dania które zamawiamy są dość duże, ale my jesteśmy raczej z tych nie objadających się. Mąż zawsze pęka po wyjściu z Masali, a ja jeszcze nigdy nie zjadłam całej porcji. Bywało, że zabierałam do domu.
Obie podane przeze mnie potrawy nie są pikantne, a raczej mają konkretny zdecydowany smak - szpinakowy jest łagodniejszy. Do tego dostajesz sosy w miseczkach obok: miętowy - genialny! ostry curry i jakiś taki słodko kwaśny, bardzo ostry. Ja korzystam z nich rzadko, bo wystarczy mi ten sos z mięsa.
Potrawa podana jest w kociołku i wg mnie objętościowo mogą mieć ok 350 ml. Do tego w koszyczku kilka kawałków tych placków naan.
Zawsze można wziąć przystawkę albo jakiś deser - polecam napój z mango.
Dobre są też te mięsa z pieca tandoor, bez tego gęstego sosu, podawane są na skwierczącej patelence z warzywami.

zobacz wątek
10 lat temu
~ajeczka niezalogowana

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry