Widok
Wer, oj Wer
Ty jesteś dalej? Tak!!! Chyba w Twoim własnym jedynie słusznym dla Ciebie kierunku. A ile tzw. cudów - eh nie lubię tego słowa - powiedzmy wyjątków od reguł ustalonych przez chemików, fizyków, matematyków itp.- czyli zdarzeń nie wyjaśnionych przez naukę widziałeś. A w ilu z nich brałeś udział? Bo to raczej miała na myśli Atma pisząc o własnej ścieżce. Powodzenia na autostradzie.
Z ostatniej chwili:Autostrada "Twój Los" dotychczs uważana za najbezpieczniejszą jest w tej chwili całkowicie nieprzejezdna. Na 40 kilometrze życia zdarzył się poważny karambol. Śmigłowce ratownicze sa już w drodze, lecz jak na razie nie wiadomo ile osób zginęło, a ile zostało rannych. Aktualnie z naszego miejsca obserwacyjnego widać ogromny słup dymu.
Do odwołania ruch w kierunku "szerszej świadomości" kierowany jest wiejskimi dróżkami. Część z nich może być nieprzejezdna dla starych schematów i ciężkich ignorantów
Z ostatniej chwili:Autostrada "Twój Los" dotychczs uważana za najbezpieczniejszą jest w tej chwili całkowicie nieprzejezdna. Na 40 kilometrze życia zdarzył się poważny karambol. Śmigłowce ratownicze sa już w drodze, lecz jak na razie nie wiadomo ile osób zginęło, a ile zostało rannych. Aktualnie z naszego miejsca obserwacyjnego widać ogromny słup dymu.
Do odwołania ruch w kierunku "szerszej świadomości" kierowany jest wiejskimi dróżkami. Część z nich może być nieprzejezdna dla starych schematów i ciężkich ignorantów
Dr Lecter
Pewnie masz rację (taaak... pewnie masz rację), właściwie wiem o tym od dawna, tyle że jedyna realna możliwość to ta pierwsza. (Czy człowiek z depresją, który wie że ma depresję jest w stanie coś z tym zroibć, i czy to wtedy jest depresja? Pytam ...ale nie dla mnie!!! To dla Kimoka, mimo że straszny z niego egoista, to jednak jakby nie patrzeć jesteśmy bardzo zżyci).
Dr. Lecter
...litości !!!!! -- W przestrzeni (n-wym.) wystepuje - metryka przestrzeni a nie norma . Jeżeli transformacje to jakie ???? może podasz - a są :)))
Spóźniłeś się . Za czasów komunistycznych zrobiłbyś
byś oszałamiajacą karierę , Wtedy pisano tak bełkotliwe teksty . Wiem bo pożyczyłem niechcąco z biblioteki
taką ksiażkę . Jeeeeezuuuuu "@^@" ----zaraz! , zaraz!, -------- a może ty jesteś z tamtej epoki ??????????!!!!!!!!!!!!!! ---
Spóźniłeś się . Za czasów komunistycznych zrobiłbyś
byś oszałamiajacą karierę , Wtedy pisano tak bełkotliwe teksty . Wiem bo pożyczyłem niechcąco z biblioteki
taką ksiażkę . Jeeeeezuuuuu "@^@" ----zaraz! , zaraz!, -------- a może ty jesteś z tamtej epoki ??????????!!!!!!!!!!!!!! ---
Kimok
No tak w takim stanie trudno się śmiać. Ale poważnie w tym momencie popełnia się samobójstwo lub zmienia się. Na początek przemiany trzeba się jakoś połatać. Złapać jakieś oparcie pewnie nic z tego na dłużej nie wyjdzie ale trzeba się gdzieś emocjonalnie zadekować. A potem przez kilka lat usówać szwy i poprawiać to co się żle zszyło. Zawsze przy zszywaniu można korzystać z innych (patrz Buffalo Bill)
Amena
Jeden mój były wykładowca kupował bardzo dużo książek naukowych. Gdy pewnego razu, jakieś dwa lata temu kupił kolejną książkę za 200 $ to jego żona nie wpuściła go do domu i powiedziała że nie ma wracać dopuki nie odzyska pieniędzy. Mieszkał przez tydzień w gabinecie na PG. (nie żartuję sam kupowałem ksiązki których się pozbywał wtedy)
Kimok
Jeśli patrzysz na kogoś odwróconego nogami do góry z flakami na zewnątrz a w dodatku w negatywie to najpierw otwórz butelkę dobrego czerwonego wina, napij się trochę dla smaku z kryształowego kieliszka spójrz na frajera tak wiszącego i pomyśl że to twój największy wróg. Potem usiądż wygodnie w miękkim fotelu i delektując się aromatem pomyśl że to był kawał dobrej roboty, nawet wywołanie zdjęcia w negatywie.
Atma
To nie wina przekazu a nadawcy. Po prostu źle użyte słowa lub ich kontekst . Stąd niezamierzona mnogość możliwych interpretacji . Fakt, wiele osób nie potrafi jasno formułować myśli. Tego trzeba się nauczyć . Naprawdę warto.
-Różnice?? -- oczywiście są między nami . Jestem dalej na mojej drodze , niż Ty na swej ścieżce . Rozczaruję Cię , nie jesteś oryginalna . Owa "ścieżka" dawno i do cna jest wydeptana . Łatwo opisać jej bieg i Twój los . Tyle , że po co.... Piszesz , że zmierzasz do "poszerzenia świadomości" .To dobrze . A i Czas ku temu najwyższy .
-- Pozdrowienia ( z drogi szybkiego ruchu)
-Różnice?? -- oczywiście są między nami . Jestem dalej na mojej drodze , niż Ty na swej ścieżce . Rozczaruję Cię , nie jesteś oryginalna . Owa "ścieżka" dawno i do cna jest wydeptana . Łatwo opisać jej bieg i Twój los . Tyle , że po co.... Piszesz , że zmierzasz do "poszerzenia świadomości" .To dobrze . A i Czas ku temu najwyższy .
-- Pozdrowienia ( z drogi szybkiego ruchu)
(Już bez "Oooo!" - D.S.)
Zamyśliłem się, a kiedy się zamyślam to na długo... jednak kabaretu nie widzę. Wiecie że znalazłem was dzięki wyszukiwarce, gdy żuciło mi się na łeb i zachciało mi się kabaretu... (Eee Wybaczcie mu ale zawsze gada od żeczy, i to ja - Bogu ducha winna Dida Skalia muszę się wstydzić. Taki już mój los. A piszę o tym dlatego... bo muszę to z siebie w końcu wyżucić. To okrutne i nic się nie da z tym zrobić. NAwet gdybym chciała...)
Czasem mam wrażenie że nie jestem sam, że ktoś mnie obserwuje, ocenia według innego niż mój systemu wartości a potem przybija w wewnętrznej stronie czaszki mówiąc "Masz! Czytaj i ucz się!" (O! Tego jeszcze nie było! Czy to jakaś aluzja do mnie! Niewdzięcznik! Buuuu!) ...o! a czasami przerywa w dość istotnych momentach lub każe robić nie to co bym chciał. Teraz na przykład każe mi kończyć (Tak będzie lepiej dla Ciebie, wierz mi).
Czasem mam wrażenie że nie jestem sam, że ktoś mnie obserwuje, ocenia według innego niż mój systemu wartości a potem przybija w wewnętrznej stronie czaszki mówiąc "Masz! Czytaj i ucz się!" (O! Tego jeszcze nie było! Czy to jakaś aluzja do mnie! Niewdzięcznik! Buuuu!) ...o! a czasami przerywa w dość istotnych momentach lub każe robić nie to co bym chciał. Teraz na przykład każe mi kończyć (Tak będzie lepiej dla Ciebie, wierz mi).
Wer
Mam pisać po swojemu? Na przykład:funkcja informacji wyrżona w przestrzeni myśli jest transformowana do nieortogonalnego układu współrzędnych w przestrzeni słów. Transformacja ta jak i transformacja odwrotna z układu współrzędnych w przestrzeni słów do układu współrzędnych w przestrzeni myśli jest niejednoznaczna. Dla każdego osobnika w przestrzeń myśli występuje inaczej zdefiniowany układ współrzędnych oraz inaczej zdefiniowana transformacja z układu współrzędnych w przestrzeni słów do jego własnego układu współrzędnych w przestrzeni myśli.
O to staje się ciekawe. Gdyby tak zdefiniować dobrze te wszystkie przestrzenie oraz układy współrzędnych, transformacje to wyszłaby z tego ciekawa cybernetyyczna teoria przetwarzania informacji przez człowieka!
Masz dość. Każdy fizyk myśli w dużej części przy pomocy języka matematyki.
Norma w przestrzeni myśli hmmm
O to staje się ciekawe. Gdyby tak zdefiniować dobrze te wszystkie przestrzenie oraz układy współrzędnych, transformacje to wyszłaby z tego ciekawa cybernetyyczna teoria przetwarzania informacji przez człowieka!
Masz dość. Każdy fizyk myśli w dużej części przy pomocy języka matematyki.
Norma w przestrzeni myśli hmmm