Widok
stac sie nic nie stalo, tylko drogo...
z naszej perspektywy (przedslubnej) to wyglada tak, ze wesele wiekszosc chce miec i zeby zabawa byla swietna do rana itd.
a ludzie juz po slubie mowia raczej, ze nie warto. ze kupe kasy idzie na jeden wieczor, ze to niby dla gosci (czy rodziny), a oni tego potem i tak nie pamietaja, albo wychodzi klapa z wesela...
z naszej perspektywy (przedslubnej) to wyglada tak, ze wesele wiekszosc chce miec i zeby zabawa byla swietna do rana itd.
a ludzie juz po slubie mowia raczej, ze nie warto. ze kupe kasy idzie na jeden wieczor, ze to niby dla gosci (czy rodziny), a oni tego potem i tak nie pamietaja, albo wychodzi klapa z wesela...