Widok
Ja miałam slub o 14:30 (było 10 min opoznienie) po obiedzie mielismy sesje w tym czasie goscie pozostali w restauracji ,a orkiestra miała ich zabawic,podano w miedzyczasie kawe i ciasto - nie bylo nas troszke ponad godz.,ale i gosciom szybko zlecialo. jezeli mialabym do wyboru 14 lub 19:30 to na 100% wybralabym 14-sta.Chyba ,ze zamiast wesela robisz male przyjecie to 19:30.
hej ja mialam dokladnie to samo 14 albo 19.30 ale w sopocie..wybralam 14 ale pamietaj ze musisz sie liczyc z większymi kosztami za orkiestre i jedzenie..ja dopłacam 2000 do jedzenia i alkocholu..dla mnie 19.30 to za pozno a tak bedzie impreza na calego.. do obiadu i tak o 16 zasiądziemy więc akurat. mamy sporo gosci przyjezdnych wiec dla nich pora obiadowa w sam raz..jeszcze jedno ja bym do 19 nie wytrzymała w nerwach hihih.
Doroć nie martw sie. mysle, ze dobrym pomyslem byłoby rozejrzec sie za innym kosciolem i wybrac sobie godzine, ktora Ci pasuje.
nie ma co i 14 i 19 maja duzo minusow. jak bedziesz miala na 14 to zarowno Ty jak i goscie beda musieli juz wczesnie rano wstac zeby sie przygotowac i dojechac na 14 do kosciola. ja nie lubie pospiechu i strasznie by mnie to stresowalo. makijazystka, fryzjer, ubrac sie - troche czasu to zajmuje. natomiast 19 to znowu strasznie pozno. zanim skonczy sie msza i dojedziecie na sale to bedzie raczej pora na kolacje a nie obiad.
zreszta kazdy robi tak jak mu wygodnie wiec zastanow sie jak dla Was byloby najlepiej. pozdr:)
nie ma co i 14 i 19 maja duzo minusow. jak bedziesz miala na 14 to zarowno Ty jak i goscie beda musieli juz wczesnie rano wstac zeby sie przygotowac i dojechac na 14 do kosciola. ja nie lubie pospiechu i strasznie by mnie to stresowalo. makijazystka, fryzjer, ubrac sie - troche czasu to zajmuje. natomiast 19 to znowu strasznie pozno. zanim skonczy sie msza i dojedziecie na sale to bedzie raczej pora na kolacje a nie obiad.
zreszta kazdy robi tak jak mu wygodnie wiec zastanow sie jak dla Was byloby najlepiej. pozdr:)
bierz ta 14 -sta , jesli masz z msza to zanim goscie zloza zyczenia , pozbierasz pieniadze , koniec uroczystości "koscielnej to ok.15:30 , powitanie w rest. ,szampan ,podanie obiadu masz juz 16-sta.Ja tez mialam restauracje blisko kosciola i jak pisalam 14:30 slub ,a obiad podawano okolo 16:30.Grunt to nie tracic glowy ;)
Też się zgadzam, jeśli masz kombinować ze zgodą na ślub w innym kościele itp, poza tym jak rozmawialiśmy z właścicielem sali na której mamy wesele, to namawiał zebyśmy nie brali pozniej jak o 16, bo potem to tylko goscie nic nie jedzą, bo obiad, zaraz potem deser, za chwile kolacje, potem zimne dania itak dalej... i wszystko zostaje, a szkoda by sie zmarnowało, chociaz my akurat robimy poprawiny, więc mam nadzieje ze będzie wszystkiego ile trzeba. Decyzja należy do Was, ale jeśli jest to Wasz Kościół to nie widze powodów dla których mielibyście rezygnować z niego. Pozdrawiam
Ps. I tak sie nei wyspisz chociaz mialabys na 19 :)
Ps. I tak sie nei wyspisz chociaz mialabys na 19 :)
W zyciu nie brałabym 19,30.zanim skonczy sie msza to bedzie 20,15 zanim ryż zyczenia,pamietaj ze mozesz w kosciele miec duzo osób, bo na ślub sie nie zaprasza i moze przyjsc każdy kto chce.wiec z 45 min mozesz miec składane zyczenia zanim dojdziecie do restauracji zanim podadza kolacje to bedzie po 21.00.
To jest twój dzien i tak szybko mija a co dopiero jakbys tak późno miała.to jest tylko moje skromne zdanie.brałabym 14.
To jest twój dzien i tak szybko mija a co dopiero jakbys tak późno miała.to jest tylko moje skromne zdanie.brałabym 14.

ja mam o 15-tej i tez mialam wybór ok 19tej lub ta 15ta .Najlepjej wolałabym miec o 16tej lub koło 17tej no ale ktos nas wyprzedził i te godziny co chcielismy były zajete.Mozna to troszke wydłużyc w czasie po Kosciele pojedziemy na fotki ale studyjne to zajmie ok godziny wrocimy i pojedziemy na sale to bedzie ok 17tej jak wrocimy .
Ja mialam na 14.45 bylo w sam raz po slubie pojechalismy na zdjecia plenerowe i do studia a goscie do sali weselnej. Nam tak pasowalo poniewaz z Katedry Oliwskiej goscie musieli dojechac do Slwutowka do Palacu Below tam jest tak pieknie mogli spokojnie zwiedzic sobie obiekt posiedziec na werandzie a jak juz nadjezdzalismy dalismy cynk rodzicom ze bedziemy za 5 min wtedy wszyscy goscie sie zebrali powitali nas jak nalezy , bylo super fajnie tak powspominac sobie ten dzien :))
Za to np moja siotra miala slub o 18.45 i jak dla mnie strasznie szybko to wszystko minelo slub potem do sopotu do Hotelu Opera Lesna obid i juz byla 21 i juz oczepiny i koniec jakos tak sie dziewczyna nie nacieszyla chyba tym dniem.
Za to np moja siotra miala slub o 18.45 i jak dla mnie strasznie szybko to wszystko minelo slub potem do sopotu do Hotelu Opera Lesna obid i juz byla 21 i juz oczepiny i koniec jakos tak sie dziewczyna nie nacieszyla chyba tym dniem.