Re: Co dzisiaj na obiad??? cz.39 grudniowa
Cześć dziewczyny:))
U mnie, tak jak zaplanowalam, krupnik. Ułatwiłam sobie gotowanie i wykorzystałam mrożoną włoszczyznę w paski z Biedry.
Meggi---------nie wiedzialam, ze...
rozwiń
Cześć dziewczyny:))
U mnie, tak jak zaplanowalam, krupnik. Ułatwiłam sobie gotowanie i wykorzystałam mrożoną włoszczyznę w paski z Biedry.
Meggi---------nie wiedzialam, ze w LO zaocznym są jakieś egzaminy końcowe. Myślałam,że tylko matura. Powodzenia ci życzę:))
I bardzo fajnie, że sie uczysz.
Kotlety z mortadeli robiła moja mama, jak byłam dzieckiem. Pamiętam, że bardzo je lubiłam.
Z racji, że mam tylko w sobotę naukę, to w niedzielę będę pierniczyć.
zobacz wątek