Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 13)
Ja ten śpiwór co jest do spacerówki po prostu najpierw woziłam w gondoli:) tyle ze mój wózek nie jest na nasze polskie zimy a 5 lat temu była zima jak cholera:)
Mój też się ślini i ja...
rozwiń
Ja ten śpiwór co jest do spacerówki po prostu najpierw woziłam w gondoli:) tyle ze mój wózek nie jest na nasze polskie zimy a 5 lat temu była zima jak cholera:)
Mój też się ślini i ja też już wiem że to normalne i do zębów to jeszcze ho ho daleko.
W nocy jakoś wyczuwam młodego jak się przebudza, nie dopuszczam do płaczu, jak widzę że wcina własne ręce to go biorę i karmię. a jak się tylko kreci to czekam na rozwój sytuacji.
Byłam dzisiaj z młodym u lekarza. mam skierowanie do okulisty bo dalej mu łzawi i ropieje jedno oczko i mówiłam pediatrze o tej lewej rączce że się mi nie podoba. sprawdziła go i stwierdziła że warto go pokazać rehabilitantowi bo faktycznie lewa strona jest bardziej leniwa. a młody dzisiaj jak na "złość" zaczął częściej się bawić tą lewą ręką, łapać nią i w końcu łapie się za swoje rączki:) ale i tak pójdę do rehabilitanta go pokazać.
Uciekam spać bo dzisiaj miałam intensywny dzień. jutro na szczęście relaks:)
zobacz wątek