Ona jak widać nie musi już się uczyć.To dziecko ma inne rzeczy na głowie w wieku 15 lat jak sex ,rodzina i takie tam.Szkoda ,że nie podeszła z mamą do ginekologa przed rozpoczęciem współżycia...
rozwiń
Ona jak widać nie musi już się uczyć.To dziecko ma inne rzeczy na głowie w wieku 15 lat jak sex ,rodzina i takie tam.Szkoda ,że nie podeszła z mamą do ginekologa przed rozpoczęciem współżycia ,przecież mamy 21 wiek i środki antykoncepcyjne ogólnie dostępne a nie lata 80 za PRL jak sama słusznie zauważyła.
zobacz wątek