Re: MAMUSIE GRUDNIOWE 2010...CZ 7
mój kolega ma taką córkę... kładli ją w kołysce w miejscu gdzie odbywała się impreza... ludzie krzyczeli, głośna muzyka - a ta się przebudzała jak było za cicho! np w przerwach pomiędzy...
rozwiń
mój kolega ma taką córkę... kładli ją w kołysce w miejscu gdzie odbywała się impreza... ludzie krzyczeli, głośna muzyka - a ta się przebudzała jak było za cicho! np w przerwach pomiędzy piosenkami... nie mogłam się na to napatrzeć... może ja aż tak ekstremalnie nie będę dziecka trenować;P ale na palcach nie będę chodzić... z resztą dla gości to też jest upierdliwe jak przyjeżdżają a tu trzeba szeptem mówić i najlepiej przemieszczać się bezszelestnie...
ok, mam takie pytanie ile powinnam kupić pajacy, skoro nie planuje kupowania śpiochów, bodziaków ani kaftanów? Na początku chce jechać na samych pajacach, rozpinanych od przodu...
zobacz wątek