Widok

MAMUSIE GRUDNIOWE 2010...CZ 7

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Temat dostępny też na forum:
Mamusie grudniowe cz 1

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-t158001,1,16.html?hl=grudniowe 2010#hl

Mamusie grudniowe cz 2

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-2-t161023,1,16.html

Mamusie grudniowe cz 3

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,130.html

Mamusie grudniowe cz 4

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=168770&c=1&k=16#fs

Mamusie grudniowe cz 5

http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-5-t171915,1,130.html

Mamusie grudniowe cz 6

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=175621&c=1&k=16#fs

Lista grudniowych mamuś :)

Aniak - 03.12 - chłopczyk
Sylwia80 -04.12 - chłopczyk Filipek
Mar-chew -05.12 - dziewczynka Hania
Asienkaj -06.12 - dziewczynka
Justa2684 - 06.12 - dziewczynka
misica3 -07.12- dziewczynka
Anka165 - 09.12
Aniewa - 9.12 - dziewczynka
Michalowa -10.12 - dziewczynka
Agus878 -10.12 - - chłopczyk Patryk
Agusia:) -10.12 - dziewczynka Kornelia
Ola77 - 10.12
monika84-10.12
Wiola - 11.12
LidkaJ - 11.12 dziewczynka Madzia
Beata - 12.12 - chłopczyk
Dagmarka - 12.12 - dziewczynka Laura
Mamka - 12.12 - chłopczyk
Linaa - 17.12 - dziewczynka
Malinka0316 - 18.12
Tusia27 - 18.12 dziewczynka Magdalena
muszelka - 24.12 dziewczynka Zuzanna Natalia
queen- 25.12 - chłopczyk
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś
Justyna - 28.12
Trotka - 29.12 - dziewczynka Nikola
Ania1979 - 30.12-chłopczyk
Ania-Gd - 30.12 - dziewczynka Nikola
BlueBell - 31.12 - dziewczynka Natalka
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o super że nowy wątek bo tamten już się długo otwierał mi nawet :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie spojrzałam na suwaczek asienkaj - na temat liczenia ruchów płodu... tutaj podchodzą do tego jakoś na luzie... bo i owszem liczy się do 10 ruchów - ale w ciągu doby! I chyba dopiero od 28 tygodnia...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no wlasnie ja tez myslalam ze liczy sie na dobe a nie na godzine , liczyc moge chociaz wiem ze moja mała Hania odzywa sie nawet moze i częściej , jakaś ruchliwa bardzo jest :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki dziewczyny za opinie na temat gondoli - też mi się wydaje to zbytnią oszczędnością - jesli chodzi o wypowiedź mojej szwagierki...

Jak będzie taka zima mroźna i długa jak w zeszłym roku to nie miałabym serca włożyć małej do spacerówki... - więc ten pomysł odpada... ;)



Podobają mi się Mutsy 4 Rider - mojemu Mężowi zresztą też..ale nie wiem co w końcu kupimy. ;) jest tyle fajnych wózków..



Co do ruchów to wczoraj zrobiłam sobie sałatkę owocową (jabłko, nektarynka, truskawki i czerwony grejfrut) - i się zaczęło mała dała mi tak popalić...ożywiła się w swoich r******h tak jak nigdy...otrzymałam nie raz z kolanka a potem po pęcherzu z piętki ( mała jest zwinieta w kłebuszek tak, że główkę ma nad moim pępiem, kręgosłup -plecki i pupkę po prawej stronie mojego brzucha, a nóżki tak zwinietę, że kolanko na wysokości pępka po lewej stronie wraz z rączkami a stopki na pęcherzu prawie - ostatnio tak byla ułożona podczas USG)... - i zaczęłam się zastanawiać, czy cytrusy mogę jeść?... albo jej się spodobało i sie ozywiła albo wręcz przeciwnie i dawała mi popalić bym już ich nie jadła....



ja narazie nie musze liczyć ruchów - nasza mała daje o sobie znać na tyle :rano, w południe i wieczorem, że niekiedy wyczekuje monentu jak się zmęczy i uśnie - wtedy sama próbuje odpocząć od tych harców i tańców w brzuchu, który podskakuje nieraz jak piłeczka ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczynki witam się w nowym siódmym już wątku.Siódmy miesiąc ciąży i siódmy wątek.
Mój Filipek też ciągle się wierci kopie pręży się ale to dobrze przynajmniej wiem że wszystko ok.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej witam w nowym :)
niestety cały czas na leżąco :/ już mnie wszystkie boki bolą ale co zrobić ... ja niestety muszę powtórzyć glukozę bo po obciążeniu 50 wyszła mi 152 a norma 140 ... jakiegoś doła załapałam że jakoś tak wszystko źle idzie :/

Teraz dodatkowo jeszcze się sfilmowałam że jak nie będę chodziła na szkołę rodzenia to nie będę wiedziłała jak się maleństwem zająć itp..

Cały czas siedze na necie i przeglądam wózki, ciuszki i takie tam jeny kiedy ja to wszystko zdąże kupić :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dostałam małego przerażenia - bo jeszcze nic nie mam! a tu termin coraz bliżej - a jak maleństwo zechce wykluć się wcześniej?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam już trochę ciuszkow i kocyki ale to i tak mało jak malenstwo chciałoby wczesniej wyjsc na swiat ale mam nadzieje ze tak nie bedzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my z męzem co do wózka to skłaniamy się ku Tako Jumper X lub Espiro Atlantic ale nie wiemy który do końca wybrać

widzieliśmy Tako Jumper na Jaśkowej w hurtowni i spodobał nam się bardzo , dobrze się prowadził i miał ładną gondolę i spacerówke
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a gdzie ta hurtownia na Jaśkowiej? Mają wybór jesli chodzi o wózki i przystepne ceny w porównaniu z normalnym sklepem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a może o Akpol chodzi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie wybór padł na maxi cosi mura - ilość kółek zależy od tego, który uda mi się kupić za rozsądną cenę... ale wolałabym 4...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja też wolę jednak 4 kółka - ale przednie nieco mniejsze.

Ja też nic jeszcze nie mam dla maluszka. Spokojnie - damy radę ;-)
W poniedziałek mam nadzieję usłyszę kogo mam w brzuszku, to zacznę zakupy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A dziewczynki, ponawiam pytanie: pracujecie jeszcze?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja pracuje... na szczęście miałam urlop wypoczynkowy do wykorzystania - jakoś sobie nie wyobrażam pracować do 31 października... jest mi już ciężko... brzuch mi przeszkadza...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja od początku na zwolnieniu ale to z racji problemowej ciąży :/

Dziewczyny a powiedzcie czy kupujecie jakieś ciuszki np. z allegro. Bardzo podobają mi się takie pajace firmy next ale zastanawiam się czy są dobre gatunkowo??może miałyście styczność z tą marką ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
next to droga firma - więc i dobre gatunkowo...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki Mar-chew :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
możesz sobie sama przejrzeć :)
http://www.next.co.uk
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak wiem już przejżałam całą kolekcję ale zamawiać muszę z allegro :)
A chyba się skuszę na te pajacyki :) trochę humorek sobie poprawie .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie pracuję od 4 miesiąca ciązy - problemy niestety o których wiedziałam, ze wystąpią już przed zajsciem w ciążę...ale odpukać narazie nie jest źlę ;) oby do grudnia...świeta, śnieg, choinka i dzidzia..ehh cudnie się zapowiada..no chyba, że mała nie będzie chciała wyjść wcześniej niż po nowym roku - taka opcja tez jest...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jeszcze pracuje i mam nadzieję jeszcze trochę popracować zależy jak będe sie czuła, chciałabym do konca pażdziernika ale wszystko okaze sie w praniu :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczynki,
ja również już jestem na zwolnieniu, miałam taką możliwość to sobie poszłam :-) Miałam ciężki rok w pracy, bo nie było mojej koleżanki, także uważam, że odpoczynek mi się należał. Poza tym mój synek był zadowolony i kłopot z opieką wakacyjną był z głowy :-))
Jeśli chodzi o firmę NEXT, to zgadzam sie z poprzedniczkami, że to porządna firma i fajne gatunkowo ciuszki. Jestem tą szczęściarą, któa ma rodzinę w Stanach i dla poprzedniego dziecka dostałam sporo ciuszków z USA, wynosił je starszy synek, synek mojej siostry i teraz jeszcze ten mały brzdąc ponosi.
Jeśli chodzi o inne zakupy, typu wanienka, przewijak, ręczniczki, wózek itp. to ja się jeszcze trochę wstrzymuję, boję się niespodzanek jakie może zgotować los (:((, zreztą wszystko jest dostępne od ręki w sklepach tylko PARTNERA w razie czego trzeba poinformować dokładnie co i jak - w razie szybszego rozwiązania, to on będzie musiał zakupić.
Liczę jednak, że na wszystko przyjdzie w swoim czasie i sama wszystko zdążę załatwić :-))
Pozdrawiam wszystkie brzuszki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co myślicie o poduszce do karmienia? Czy któraś już miała okazję przetestować?
Ja zastanawiam się nad zakupem, bo przy pierwszym dziecku kręgosłup dawał się we znaki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już wiele ciuszków dla Maleńkiej kupiłam na Allegro. Na pewno warto zainwestować w ubranka dobrych firm Next, GAP, Zara - ich jakość zwłaszcza po praniu widać. A ceny są różne, od normalnych do wygórowanych, trzeba polować na okazje :) Fajna wyprzedaż jest teraz w Marks&Spencer w Clifie, paczka 5xBody za 34 zł, tylko że już troszkę przebrane :(
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja od samego początku ciąży nie pracowałam latem troszkę i zbyt intensywnie co odczułam a teraz też już nie pracuję.
Jeśli chodzi o wyprawkę to też nic jeszcze nie kupiłam i troszkę się tym martwię ale od końca września zaczynam szał zakupowy.Parę rzeczy już mam dostałam wózek i troszkę ciuszków muszę tylko posegregować i uprać,fotelik samochodowy też dostałam.
A dziecku do spania będziecie kupować łóżeczko drewniane czy kojec? Zauważyłam na allegro że dużo osób kupuje kojce do spania ale ja myślę o takim drewnianym ze szczebelkami.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zdecydowanie drewniane - ale myślałam o łóżeczku turystycznym...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i odebrałam wyniki... Po obciążeniu 150 a norma do 140 wiec troszkę się zmartwiłam. Mam nadzieje, że po 75g sprawa sie nie powtorzy. Łózeczko kupilismy drewniane ze szczebelkami, duzo osob i nam polecało te turystyczne ale one sa takie... pozbawione uroku :) Dzisiaj mam usg zobaczymy co u naszej Madzi, chociaz cala rodzina nadal nie wierzy i mowi ze wygladam tak że z tej Madzi mojej to Madzior bedzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny, ja tez juz nie pracuję od początku sierpnia. Spaceruję i dotleniam się, w ogóle nie ma mnie w domu, byłam nawet tydzień w Krakowie i w Zakopcu - czas mi bardzo szybko leci. Miły to czas, wiele bym straciła jak bym teraz w pracy siedziała.

Wybralismy wózek Mutsy, oglądałam go dzisiaj w sklepie, teraz musze tylko pomyśleć nad kolorem.

Łózeczko zdecydowanie drewniane - też mamy wstępnie wybrane.
Oglądałam tez na allegro pościele - uuuu tu jest dopiero wybór...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
linaaa - tylko pozazdrościć :) a pod hasłem pościele co masz na myśli? Bo ja nie kupuję poduszek, kołderek czy kocyków do łóżeczka... dziecko może się udusić...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fakt na allegro są zestawy pościeli czyli kołderka poszwa prześcieradło moskitera becik itp dużo elementów i wszystko takie piękne że aż trzeba kupić.
Marchew oczywiście dziecko nie może spać na poduszce ale kołderką trzeba je przykryć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew a co kupujesz do przykrycia?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślę ze u nas w domku jest dość ciepło i ze kocyk wystarczy ale jednak coś chyba trzeba?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śpiworek
coś takiego: http://cgi.ebay.co.uk/Slumbersac-Bears-Baby-Sleeping-Bag-12-36-months-2-5-Tog-/390162889772?pt=UK_Baby_NurseryBedding_RL&hash=item5ad7853c2c
ja przeczytałam w necie aby nie przykrywać dziecka kołderką czy kocykiem i od razu postanowiłam kupić śpiworek... też są śliczne :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew śliczny ten śpiworek! :) Ja również kupiłam, to był mój pierwszy zakup dla małej, w Smyku i kosztował nicałe 50zł. Cieplutki, polarkowy w misiaki.
Pod śliworek pajacyk i mała gotowa do snu :)

Byłam dzisiaj jeszcze raz w Mama i ja z kolezanką. Kurcze ja sama już nie wiem który wózek...Byłam przkonana do x landera xa a teraz podoba mi się Mutsy 4rider. Oczywiście cena nie jest jednakowa...Mam nadzieje że mąż zdecyduje jak wróci z morza :)

Ach! Zapomniałabym!
Teraz doskonale rozumiem dziewczyny które mają zgagi....
Ło matko!! Pali mnie całe gardło, przełyk i płuca i nie pomaga ani litr mleka ani kilogram bananów! :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
melduje sie w nowym watku..
u mnie samopoczucie coraz gorzej..
powiedzcie mi czy was tez boli brzuch tak jak w okresie ?? i z prawej strony najczesciej pod wieczór i w nocy.. wizyte mam dopiero 15tego i nie wiem czy sie wczesniej nei wybrac np do szpitala..
czytalam ze skorcze lydek to normalne w ciazy.. mnie niestety one znowu zaczely dopadac:(

a jezeli chodzi o wozki to jeszcze nawet nie ogladalam.. spiworkow tez nie.. tylko nie kupujcie wozkow za szybko bo gwarancja sie szybciej skonczy chociaz nie uzywany :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już mam prawie wszystko zostało tylko parę rzeczy do szpitala, większość rzeczy mam po córce, wózek, łóżeczko, fotelik i ciuszki :) Trochę szkoda mi bo bardzo miło wspominam gorączkę zakupów przed urodzeniem Patrycji :) Teraz troszkę kupuję jedynie ciuszków ale to tak dla mojego dobrego samopoczucia :) Na szczęście gwarancja na mój wózek to 5lat więc jeszcze troszkę czasu zostało :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew masz racje co do kołderki, ja tez to ostatnio wyczytałam, może śpiworek też kupię na początek a potem będę uzywała kołderki. Już sama nie wiem bo za duzo tego wszystkiego, ogólnie myślałam o takim komplecie http://allegro.pl/mamo-tato-15-cz-posciel-haft-90x120-tkanina-i1202151730.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia jako doświadczona mama czym ty przykrywałaś dziecko do snu?Twoje rady są zawsze mądre.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki Sylwia bardzo mi miło :)

Co do przykrycia to w pierwszych tygodniach życia używałam rożka, Patrycja była w nim zawinięta i spała bez żadnego dodatkowego okrycia. Po mniej więcej 1,5 miesiąca przykrywałam małą kołderką włożoną pod materac z jednej i drugiej strony aby kołderka się nie przesuwała i aby nie groziło małej ewentualne przykrycie się kołdrą. Poduszki nie używałam do roku.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia a czy używałaś tzw klina zamiast podusi? żeby mała nie leżała na płasko tylko troszkę uniesiona? wiem ze niektóre dzieci wtedy lepiej śpią niż na płasko i nie wiem czy już w to zainwestować czy dopiero jak sie okaże ze tak jej będzie wygodniej...
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarko ja miałam klin pod materacem z powodu silnego ulewania które małą dość mocno męczyło. Czy spała lepiej nie wiem wiem na pewno, że taka pozycja jest bezpieczniejsza właśnie w przypadkach tendencji do ulewań. Koszt nie duży a komfort dla dziecka duży. Mam coś takiego z tym, ze ja taki klin wkładałam pod materac :)
http://allegro.pl/matex-klin-bezpieczna-poduszka-zdrowy-sen-i1202278303.html
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak tak dokładnie o to pytałam:) i tez myślałam żeby pod materacyk włożyć :)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jak sobie czytacie co sie dzieje w ciąży tydzień po tygodniu ( a na pewno czytacie :) ) to ta stronka jest super można poczytać posłuchać i pooglądać jednocześnie, w ogóle jest tu dużo porad w wersji video.
http://www.mamazone.pl/kalendarz-ciazy/pierwszy-trymestr/tydzien-3.aspx
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Linaa rzeczywiście fajna stronka, nie wchodziłam tam wcześńiej, dużo ciekawych informacji i fajnie przedstawione.....
Dzięki za linka :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czy jak miałyście robione obciążenie glukozą to coś mogłyście zjeść ? bo ja chyba jutro sięwybieram i nie wiem jak się przygotowaća mam cykora jak nie wiem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wskazane jest robienie glukozy na czczo, przynajmniej 12 godz. przed badaniem, po wypiciu przez godzinę jeśli jest to obciążenie 50g nic nie jemy a przy 75g przez dwie. Da się przeżyć, jeśli będzie Ci niedobrze poproś jeśli jest to możliwe abyś mogła się położyć :) Acha możesz wziąć cytrynę i wkropić sobie soku do kubeczka wtedy troszkę lepiej wchodzi :) Powodzenia
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się poniedziałkowo :)

Dziewczyny zerknijcie na moją liste ubranek czy tyle wystarczy czy o czymś zapomniałam??? Może coś zbędne... ajakoś mało tego mi się wydaje a postanowiłam trochę zagospodarować czas i przyszykować sobie listy co musze kupić :)

UBRANKA:
- body z długim rękawem – 6 sztuk,
- body z krótkim rękawem – 3 sztuk,
- kaftaniki z długim rękawem – 3 sztuki,
- pajacyki rozpinane na całej długości – 6 sztuk / bawełniane /,
- pajacyki/śpioszki welurowe – 2 sztuki,
- sweterek – 1 sztuka,
- cieplejsza bluza – 1 sztuka,
- spodenki dresowe – 2 sztuki,
- łapki niedrapki – 2 sztuki,
- skarpetki – 6 sztuk,
- czapeczki – 2 sztuki / cienkie do szpitala, po kąpieli /,
- czapka – 1 sztuka /ciepła na dwór /,
- kombinezon – 2 sztuki / jeden welurowy a drugi gruby 2 ortarionowy /,

Linaa rzeczywiście fajna ta stronka.
Miłego dnia:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczynki!
Ja dziś do lekarza na 15 idę - nie mogę się doczekać! Cały miesiąc nie widziałam mojej kruszynki! ;-) I jestem ciekawa czy w końcu potwierdzi się jej płeć.
No i wezmę już dziś zwolnienie i od jutra skupiam się tylko dziecku...i sobie ;-). I zacznę po malutku zakupy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak, chyba lista jest wystarczająca? Ale tu już może nasza Agusia pomoże, bo ja sama nie wiem ile na początek ciuszków kupić. No i jaki rozmiar?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak Twoja lista jest jak najbardziej ok :) Jedynie co ja bym dokupiła to jeszcze z 3-4 szt łapek niedrapek bo z doświadczenia wiem, że się szybko brudzą a koszt nie duży więc można kupić więcej:) A jeśli chodzi o kaftaniki w ogóle ich nie używałam dla mnie okazały się zupełnie nie praktyczne. Kombinezon ortalionowy zastąpiłabym grubym bawełnianym :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Dziewczyny :)
Agusia a powiedz zamiast kaftanikóf to używałaś body z długim rękawem poprostu ? czy jakiś koszulek ?

Jeżeli pozwolicie to potem wstawie liste z akcesoriami i kosmetykami do kupienia to zerkniecie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak tak tylko body plus pajacyk. Body świetnie trzymają pieluszkę dlatego bardzo lubiłam zakładać je córce do ponad 2 roku życia. Po za tym w body masz pewność że dziecku nie odsłonią się plecki zawsze wszystko jest na miejscu i się nie podwija. Kaftanik czasami był zrulowany pod szyjka użyłam ich raz i podziękowałam :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:) to już 27 tydz... ja szybko przybieram na wadze..bo już 9,6 kg..a maleństwo słabo...waży 928 g.ale wygląda na too,ze wszystko jest ok:) az wzruszyłam się przy usg:) slodka kruszynka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!
No ja zobaczyłam dziś swój skarb! I potwierdziła się dziewczynka ;-). Wciąż nie mogę w to uwierzyć ;-). Leży główką w dół i dzięki temu można było podziwiać jej wdzięki ;-). Rozkraczyła się wzorowo i nie ma wątpliwości, że to cipka ;-)))).
Waży 998g. I rozwinięta jest prawidłowo. Ogólnie jest ok.

Mam od jutra zwolnienie. Cały czas walczę z paskudną infekcją. 20 dni brałam antybiotyk i po tygodniu od odstawienia znowu coś się dzieje. Dr zrobił posiew i w piątek wyniki. Zobaczymy co to za cholerstwo się mnie trzyma.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniewa, nic mi o wadze nie mów. Ja masakra, przytyłam już 12 kg!!!!!!!!!! Aż się boję co będzie dalej!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa super, że wszystko oki gratulacje dziewczynki :P Spora panna już prawie kilogram pozazdrościć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniewa dopiero doczytałam że twój maluszek też prawie kilogram waży dlaczego słabo mi się wydaje że to sporo :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczynki gratulacje zdrowych bobasków oby tak dalej.
Michałowa nie martw się swoją wagą to wcale nie tak dużo u mnie jest niewiele mniej.W środę mam wizytę ostatnio było 8+ ale na bank przytyłam ze dwa kilo może i więcej czuję to po sobie a szczególnie po swoim tyłeczku,nie mieszczę się już w majtki sprzed ciąży uciskają mnie.A po za tym mam taki apetyt że bez przerwy coś jem ciągle jestem głodna i nie mogę tego powstrzymać.
Czy wy też macie problemy ze snem ja już z tydzień się męczę przewracam się z boku na bok ciągle mi niewygodnie a jak już uda mi się usnąć to na chwilę i znów się budzę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny gratuluje zdrowych dzidziusiów :)

Co do problemów ze spaniem od kiedy zakupiłam sobie poduszkę do spania jest o niebo lepiej :) Miałam straszne bóle kręgosłupa, dzięki poduszce przesypiam prawie całą noc bez bólu :) Polecam
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja narazie 4.5 kg na plusie- ciekawe ile bedzie na koniec miesiaca....
co do problemów jakie mnie nękają podczas ciąży i ta nieszczęsna zgaga... no i od czasu do czasu mam migreny... na przykład wczoraj brrr...

co do snu - nie mam z nim problemów - no chyba, że zjem za późno - ale to nie trzeba być w ciąży by w tm wypadku wiercić się w nocy... ale poduszki nie kupuje...jak mnie boli troszkę brzuszek podczas leżenia podkładam sobie na króki czas zwykłą poduszke pod brzuszek - na chwilę mniejszą bądź większą pomaga...
niekiedy robię sobie ciepły prysznic -ale nie gorący, nasmaruje sie oliwką przed wytarciem ciała.... wywietrzony pokój, świeża pościel, pachnąca - taki mały relaks..no ale to nie codziennie..;)

zauważyłam też, że Zuźka strasznie się wierci i kręci - wczesniej leżała po jednej stronie brzucha a kopała po druiej a wczoraj jakieś harce mi odalała...oj musi sie nieźle bawić i mieć sporo miejsca bo raz po prawej raz po lewej czułam niezłe kopniaki....ale do końca jescze daleko...oby do grudnia..ale by było gdyby jednak na stycznia termin sie przesunął..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Miłego dnia Babeczki - oby słoneczka dzisiaj było więcej, bo ta pogoda strasznie wpływa na mój nastrój. Też to teraz tak mocno odczuwacie?
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,
dziewczynki bardzo się cieszę, że maluszki rosną zdrowo:-)) to najważniejsze, te które przejmują się wagą, niech się nie martwią...po ciąży spacery i karmienie zrobią swoje.. wiem to z własnego doświadczenia, bo po ciąży wyglądałam tak szczupło jak nigdy, także głowy do góry/
BlueBell jeśli chodzi o nastroje, to mnie to też dopada, niestety!
Zaczynam łapać jakieś jesienne depresje brrrr
Dzisiaj ładne słoneczko także można wyjść na jakiś spacerek, po drodze zjeść jeszcze jakieś pyszne lody i chociaż na chwilkę będzie lepiej.
Jeśli chodzi o spanie, to mam ten sam problem....także byle do grudnia :-))
Pozdrawiam cieplutko Was wszystkie ;-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny,
jakbym czytała o swoich problemach :)

Sylwia ja podobnie jak Ty nie mieszcze sie w majtki.. Wczoraj w H&M kupilam sobie 6 nowych par, rozmiar 40, juz nie 38 ;)
Co do snu, nie dosc ze męczą mnie koszmary to budzie sie ok 3:30-4:30 i rzucam sie z boku na bok. Wstaje po godzinie i ok 7 rano kłade sie z powrotem do łóża zamulona.
No i waga :) hehe z 63 na stracie teraz równiotkie 70 i w życiu nie miałam takiego apetytu!!

Pozdriwionka i miłego dnia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja wczoraj zobaczyłam swoją dzidzię na usg... moje ostatnie - już do grudnia jej nie zobaczę (no chyba, że urodzi się wcześniej)... nasza mała jest bardzo zbuntowaną dziewczynką... na dzień dobry pokazała nam środkowy palec... i waży już ponad kilogram:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew - dlaczego ostatni raz miałaś usg i do grudnia żadnego? Czy to znaczy, że nie będziesz chodzić na kontrolę co miesiąc do lekarza?... Szczerze powiem, że gdzieś wyczytałam iż im bliżej porodu tym częściej chodzi się do lekarza a przed samym porodem to nawet co 1-2 tygodnie... A może już nie robią 'USG w tak zaawansowanej ciąży i tylko obserwują szyjkę macicy czy jest zamknięta?...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wczoraj byłam prywatnie - normalnie w 20 tygodniu żegna się tutaj z usg... a kontrole to będę miała - u położnej i jedyne co będę mogła usłyszeć, to bicie serca swojego dziecka... a czy dziecko prawidłowo się rozwija sprawdzają miarką krawiecką... za tydzień idę właśnie do położnej...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak co kraj to obyczaj... - ale nie ma na to wpływu ;)
Mar-chew - będzie dobrze, takie bicie serduszka dziecka wywołuje dreszcze szczęścia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a w ogóle to muszę pochwalić Dr Brzóska w 15 tygodniu celnie powiedziała, ze to dziewczynka... później u innych słyszałam, że wygląda jak dziewczynka - ale tak jakoś bez przekonania mówili... wczoraj sobie dokładnie obejrzeliśmy (może stąd ten środkowy palec ;P) jej narządy - i nie da się ukryć - dziewucha jak nic:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew ja tez muszę pochwalić doktor Brzóskę:) mi tez chyba w 14 czy 15 tygodniu powiedziała ze dziewczynka i inna pani doktor na dodatkowym badaniu to potwierdziła:)

ja sama nie wiem co z tymi dolegliwościami ciążowymi...czy jest któraś z was która ich nie ma? bo ja sie zaczynam denerwować ze nie mam! zgaga bardzo sporadycznie jak sie najem słodyczy:) a tak to śpię jak suseł nic mnie nie boli, żadnych skurczy, no może ja za szybciej idę ale nie umiem spacerować i zawsze gdzieś pędzę:) mam pełno energii i tylko bym sprzątała ale staram sie oszczędzać:) nawet pogoda mi nie straszna nawet sie ciesze ze już chłodno bo to znaczy ze bliżej zimy i malutka szybciej będzie z nami:) i upałów juz nie ma!

a co do kopniaczkow to ja nie wiem jak to w sumie będę liczyć...bo moja mała potrafi sie przez kilka godzin nie ruszać później kopnie kilka razy mocniej lub słabiej i znowu nic czasami szaleje przez godzinkę czasami malutko...zobaczymy jak to dalej:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przestań się denerwować tylko się ciesz:) mnie zgaga też nie męczy - może raz na ruski rok, bezsenność mnie męczyła przez trzy dni (ale jak się tylko wyżaliłam na forum to śpię jak zabita:)) palce mi ostatnio trochę spuchły - musiałam ściągnąć pierścionek zaręczynowy, obrączka jeszcze mi nie przeszkadza. Brzuch mi trochę przeszkadza przy schylaniu i nawet skurczy nie miałam od tygodnia:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hm.. napisałam ze dzidzia jest mała, bo tak powiedział mi gin.

co do dolegliwości...cieszmy się,jak ich nie ma :P ja ogolnie ciąże znoszę super...sporadycznie jakies wpadki ;]

ale ostatnio zauważyłam, ze "kości się rozszerzają" (czy to mozliwe? nie czytałam o czyms takim?) tzn. w nocy czasem mam takie bóle miednicy, nog, kolan..w ogoole wszystkiego od pasa w dol...ze ani minuty spac nie mogę...jest tak 1-2 razy / tydz. w tym miesiącu..i to jest uporczywe bardzo! :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a co do wagi, to trochę się boję jednak, jak to będzie...bo w grudniu...zima.. to my na zbyt dlugie spacery nie będziemy raczej wychodzic?! masakra...

a ponoc teraz najgorsze przed nami...teraz dopiero zacznie się prawdziwe przybieranie na wadze :/ :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
michałowa gratuluje dziewczynki, hehe....dużo ich ;0)nasze kochane dziewuszki :)youpi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jak sie zalic, to zalic :P

ostatnio miewam "humory"...oj humory takie, ze krzyczałabym na wszystkich i o wszystko...szybko się złoszcze, gniewam....już sama jestem zla na siebie..a maz ledwo to wytrzymuje..a nastepnie zaraz placzę do poduszki.. cholera jakas :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny jakie są normy obciążenia glukozą 50 g ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie norma jest od 70-110 ale słyszałam, że w różnych laboratoriach te normy mogą się od siebie różnić.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
od 70 do 110 to chyba normy glukozy normalnie naczczo a po wypiciu 50 gram glukozy to chyba trochę więcej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po wypiciu po godzinie miałam 96. A przed 74. W sumie to nie wiem ale ja mam tylko takie.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sie zmartwilam bo wynikow jeszcze nie mam z laboratorium ale robilam sobie domowym glukometrem i po godzinie od wypicia 50 g mialam 157 i to chyba jest za duzo , nigdy nie mialam problemow z cukrem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Znalazłam takie info, może Cię zainteresuje:)

"Mamy cukrzycę, gdy pomiar poziomu cukru glukozy we krwi (tzw. glikemia) wyniesie:
A. 2-krotnie w pomiarze rannym na czczo równa się lub jest wyższy, niż 126 mg%, czyli ≥ 7,0mmol/l;
B. 2-krotnie o dowolnej porze doby niezależnie od posiłku jest równa lub jest wyższy niż 200 mg%, czyli ≥ 11,1mmol/l)
C. Wyniesie w tzw. teście obciążenia 75,0 glukozy - w 120. min! ≥ 200 mg%, czyli ≥ 11,1 mmol/l);"

ORAZ :

"Zalecane jest, dla zdrowia dziecka aby poziomu glukozy we krwi - zarówno na czczo jak i po posiłkach był optymalny:
glukoza na czczo i przed posiłkiem powinna być w zakresie: 70 -110 mg% (3,9 - 6,1 mmol/l)
w 1 godzinę po posiłku - mniej niż 160 mg% (8,9 mmol/l)
W 2 godziny po posiłku - niż 140 mg% (7,8 mmol/l)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asienkaj u mnie przed glukoza bylo 79 a po 50g wynik był 140 czyli równo na granicy. Takze do 140 jest norma, powyzej nalezy sie dietowac, tak jak ja...Lekarz mi zalecil diete aby cukier nie wzrósł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wieczorową porą :)

Aniewa nie martw się tymi humorami to chyba hormony szaleją poprostu, ja czasami płaczę i złoszczę się z byle powodu :/

Normy po glukozie to 140, ja niestety powtarzam bo miałam 152 :/

A ja dzisiaj byłam u lekarza, szyjka znowu się ciut skróciła ale jeżeli będę dalej leżakować to mam szanse dotrzymać do bezpiecznego tygodnia :)
A w szoku dziś byłam jak lekarka powiedziała, że mały waży 1330 nie mogłam uwieżyć normalnie, najważniejsze, że zdrowy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak..leż dzielnie :) widzisz jak maleństwo wtedy ładnie rośnie:)hehe...duuży...ale masz rację, najważniejsze ze dobrze się rozwija;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny,
mam pytanko. Od ok 2 tygodni mam zapchany nos, nie jest to typowy katar, mam wrazenie ze dostalam na cos uczulenia. Nigdy wczesniej nie mialam zadnej alergii, nie moge w nocy oddychac i kicham kilkanascie razy dziennie. Najgorzej jest rano :(
Co z tym zrobić? Zastanawiam sie rowniez na co moglam sie uczulic. Dodam ze zadnych innych objawów nie mam wiec raczej to nie choróbsko typu przeziębienie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka dziewczyny, witam w nowym wątku.

Jeśli chodzi o ruchy dziecka, to dziewczyny nie martwcie się. W pierwszej ciąży moja Karolinka ruszala się tylko wieczorem i to tylko jeśli położyła się na prawym boku. Natomiast teraz mój synek kopie non stop..

Michalowa ja tez miałam wizytę 6 września na 15, a chyba o ile dobrze pamiętam obie chodzimy do Piskulaka. Może się spotkałyśmy :)

Maleństwo waży niecały kilogram i ma około 30cm. U mnie 7,5 kg na plusie, a tak jak piszecie to dopiero początek naszego przybierania. Brzuch rozciąga mi sie we wszystkie strony.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wy tak piszecie o tych kilogramach a ja jak miałam 6 kg na minusie tak wlasciwie ciagle je utrzymuje :)

Ale fakt mała ma z czego ściagac bo do szczuplych nie naleze \

Idę na wizyte 14 wrzesnia i juz nie moge doczekac sie jak zobacze moja kruszynke :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa ja też mam zapchany nos i ciężko mi oddychać ale nic z tym nie robię czekam aż samo przejdzie.
A ja mam dzisiaj wizytę u lekarza ciekawe jak tam dzidzia się ma i ile waży.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja także czasami budzę sie z zapchanym nosem ale zaraz mi to przechodzi jak wstaje może coś teraz pyli i sie alergia ujawnia czasami tylko zapchanym noskiem:) ja tak miałam zawsze a teraz w ciąży to mniej także ciesze sie:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sbj trochę mnie pocieszyłaś z tymi r******i bo ja czuje malutka jak siedzę albo jak leżę i tylko na lewym boku lub na plecach...może taki urok mojej ciąży:) mam nadzieje ze z malutką wszystko dobrze wizyta w poniedziałek:) a w piątek an glukozę idę grrrr
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka - glukoza - paskuctwo ( kurcze - jak to się pisze), a z malutką na pewno ok, po prostu każda ciąża jest inna :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytałam w jakiejś książce dla ciężarnych, że zapchany nos jest czymś zupełnie normalnym w ciąży gdyż rozkurcza się śluzówka, także przyjdzie nam się z tym troszkę pomęczyć :)
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej a ja już po wizycie mój Filipek waży 1130 i wszystko jest ok.Dostałam też skierowanie na test z obciążeniem glukozy i mnie czeka to paskudztwo.Lekarz z góry powiedział aby wziąść ze sobą cytrynę damy radę nie ma innego wyjścia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, cierpię na bezsenność ;/ masakra!!!
Czy wy też tak macie? Podobno w III trymestrze kobiety to spotyka, a ja jeszcze się w drugim bujam.
Przede mną ważne egzaminy a przez brak snu zupełnie zakręcona chodzę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny chciałam polecić Wam filmik (jest jeszcze książka) powiedzmy instruktażowy jesli chodzi o podstawy pielęgnacji dziecka : "Co nieco o rozwoju dziecka". W filmie zaprezentowano w super przystępny sposób zasady podnoszenia dziecka, przekręcania na: boki, brzuszek, plecki - i różne tego kombinacje...(to jak powinno się to robić i czego broń Boże nie wolno), jak podnosić dziecko, jak je nosić (na rękach i w chuście), jak ubierać, rozbierać, kąpać, przewijać, układać i wyciągać z fotelika samochodowego, karmić butelką, piersią, podawać zupki i picie - pozycje bezpieczne do odbicia się dziecku po jedzeniu... Wizyta na basenie -czego się wystrzegać i dla jakich dzieci nie jest wskazana...Wszystko co na samym początku sprawia największe problemy i obawy mamy i taty... ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,
Sylwia80 super ze z Filipkim wszystko oki :)

Queen współczuje bezsennych nocy :/ ja na razie śpię jak dziecko tylko w nocy wstaje i biorę leki ale jakoś nawet to nie jest mnie w stanie wybudzić.

Muszelka właśnie ściągam sobie ten filmik więc na pewno dziś obejrze :)

Mnie za to straszliwie swędzi brzuch najbardzeij u góry przy piersiach, chyba skóra się rozciąga ... smaruje się na zmianę oliwką i kremem na rozstępy ... a wy czegoś używacie, czy u którejś z Was pojawiły się już rozstępy ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie nadal rozstępów brak :) u mnie też ta skóra pod piersiami się rozciąga - codziennie wieczorem czuje... takie pieczenie, jakby mi ktoś "pokrzywkę" robił... też smaruje oliwką i jakimś olejkiem na rozstępy (rano i wieczorem).
ja za chwilę poszukam tego filmiku - dzięki:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a skąd ściagacie ten filmik ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mar-chew tak jak napisałaś ja mam dokładnie takie uczucie jakby ktoś pokrzywkę mi robił:) ale takie dosyć bolesne czasmi to jest nawet ..

Asienkaj ja ten filmik sobie ściągam z http://www.torenty.org ściągnęłam też tą książkę "Język niemowląt" do poczytania.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ciężarówki!

Fajnie, że z naszymi dzieciaczkami wszytsko jest oki.

Ja odpoczywam na zwolnieniu i jest fantastycznie. Duzo snu, wypoczynku i spacerków. No i chyba dzięki temu, prawie całkowicie zeszły mi obrzęki z nóg. I kręgosłup mniej dokucza.

Ciekawe kiedy znudzi mi się bycie na zwolnieniu. Już w sumie mógłby być grudzień ;-).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też muszę sobie ten filmik obejrzeć! Dzięki!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co do rozstępów to podczas ciązy pojawiły się jak narazie tylko na piersiach od spodu..takie wa prążki - zwłaszcza na lewej - mam ją naturalnie wiekszą...ostatnio zaczełam Mężowi jęczeć, ze to już niestety nie zniknie...ale on mnie pocieszył, ze tylko ja je widzę -te rozstępy, nie wiadomo jak wielkie...a on by ich nie zuważył ;P jego wzrok przyciaga wielkość moich cycków ;) z czego jest baaardzo zadowolony...;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam rozstępy na udach i piersiach, choć tam mniej. Mimo smarowania oliwką. Nie wiem, które są nowe bo na udach zawsze miałam (szybko rosłam w dzieciństwie). Zawsze miałam tendencję więc nie zdziwię się jak mi się pojawią jakieś "nowości"
Mój mąż też widzi tylko cycki :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
muszelka, ja jestem jakaś ciemna... Zupełnie nie wiem jakie hasło i gdzie je wpisać...

A przez torenta to rzeczywiście idzie jak krew z nosa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki za filmik...tez muszę koniecznie go obejrzec:)

co do rozstępów... to nie pojawiły mi się nowe, ale również czuję rozciąganie się skóry...tyle,że najbardziej na podbrzuszu..cały brzuch poniżej pępka swędzi oj swędzi :(
też smaruję się na przemian oliwką i kremem na rozstępy...

ale pewnie itak ich nie uniknę:/ chociaz kto wie....:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok w takim razie mała instrukcja..zjedź do połowy strony i po prawej będziesz miała na niebiesko napisane "Darmowy użytkownik" a pod nim "Czas pobierania 2 min" i zaraz pod tym taki zielony przycisk z napisem "Wolne pobieranie" - klikacz na ten zielony przycisk "Wolne pobieranie" i wyskoczy Ci napis np "circulation counian" (to tylko przykładowe hasełko, one się zmieniają za każdym razem przy kolejnym pobieraniu następnego pliku będziesz miała inne do wpisania) wpisuje je dokładnie jak to jest zapisane i klikacz znów zielony przycisk by zatwierdziło...wtedy jesli źle wpiszesz poprosi cię o kolejnie ale już poprawne wpisane hasełko inne niż przedtem..jesli poprawnie wpiszesz klikasz znów zielony przycisk i samoczynnie stronka wędruje w górę...ładuje się plik - a gdy się załaduje(trwa to z 30sek) pojawi się uprzysik "Wolne pobieranie" klikasz na nie wyskoczy ci okienko gdzie zapisac plik na twoim komputerze (lepiej wczesniej stworzyć sobie w konkretnym miejscu mplik o nazwie "co niezo o rozwoju dziecka" i tam wszystko zapisywac... no i tak z kazdym kolejnym plikiem aż do 12....

Przepraszam, że się rozpisałam ale chciałam w miarę dokłądnie to opisac..tak naprawdę takie zapisywanie tego pliku i wpisywanie hasełka trwa moze z minutke...
Powodzenia ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszelko dziękuje hihihi jak krowie na rowie ale właśnie o to chodzi :)

Zapomnialam tylko napisac Tobie wczoaj ze udalo mi sie przez torenta sciagnąć... :) Nawet szybko poszło, bo godzinkę.
Juz wczoraj obejrzałam kawałek filmiku, ta dzidzia jest rewelacyjna! On ją obraca, przewraca, przekręca, podnosi, unosi, przychyla i wszystko inne! A mała nawet nie stękneła, tylko śpi! :) To się nazywa podejście do dzieci :)

pozdrowionka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bardzo się cieszę, że udało Ci się ściągnąc...
a to co ja wypociłam może komuś innemu się przyda ;)

oglądając ten filmik zastanawialam się jak moja dzidzia będzie się poddawać takim rewelacją podczas ubierania i rozbierania...

no ale oni tam skomentowali to tak, że ten maluszek już jest przyzwyczajony do takich kontrolowanych obrotów i się nie boi a wręcz traktuje to jako zabawę....

a, że podczas spania można z nim tak działać uważam za sukces...
pamietam gdy moi rodzice opowiadali, ze jak byłam takim maluszkiem, tez mogli ze mna działać cuda...a po kąpieli wkładali do łózeczka puszczali bajke na gramofonie i wychodzili z pokoju...gdy zasnełam mogli robic imprezy co tylko chcieli a ja się nie obudziłam...
ja planuje też wychiwywać naszą dzidzę tak by nie trzeba było chodzić przy niej na paluszkach.. oby się udało ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o tak muszelka - masz rację - koniecznie chowajcie dzidzie przyzwyczajając je do umiarkowanego hałasu. Mnie rodzice zamykalii w trzecim pokoju i jeszcze cisza w mieszkaniu była, jak byłam mała, żebym się wyspała i efekty są takie, że przeszkadza mi najmniejszy szept w zasypianiu.

a filmik ściągam z chomika :)

co do rozstępów to smaruje się oliwką lub kremem ziajki na rozstępy, na udach zawsze coś było w innych miejscach narazie nie ma. Lecz podobno jak ktoś ma tendencje do rozstępów to czy się smaruje czy nie to się pojawiają.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie koleżanki!Melduje się po 2 tygodniowym pobycie w szpitalu na patologi ciąży.Zagrażał nam poród przedwczesny w 25 tygodniu ciąży:-(ale na szczęście wszystko puki co się wyciszyło a już miałam ogromnego stracha.......dziś to już skończone 27tygodni i mała Hania ma się dobrze,waży juz ok 1100g.teraz niestety czekanas lezenie plackiem do końca ciąży....ale wytrwamy.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój kolega ma taką córkę... kładli ją w kołysce w miejscu gdzie odbywała się impreza... ludzie krzyczeli, głośna muzyka - a ta się przebudzała jak było za cicho! np w przerwach pomiędzy piosenkami... nie mogłam się na to napatrzeć... może ja aż tak ekstremalnie nie będę dziecka trenować;P ale na palcach nie będę chodzić... z resztą dla gości to też jest upierdliwe jak przyjeżdżają a tu trzeba szeptem mówić i najlepiej przemieszczać się bezszelestnie...

ok, mam takie pytanie ile powinnam kupić pajacy, skoro nie planuje kupowania śpiochów, bodziaków ani kaftanów? Na początku chce jechać na samych pajacach, rozpinanych od przodu...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
misica - a co się działo? dobrze, że już jest lepiej... czytałam, że po 28 tygodniu dzieci mają dużą szanse na przeżycie... ale oczywiście, lepiej żeby siedziały tyle ile trzeba...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cieszymy się misica3 ze już w domku i trzymamy kciuki dalej.bedzie dobrze, bo najgorsze juz minęło...
a wytrwasz, bo masz nas...forum..pomoze na nudę:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wklejam jeszcze raz listę, gdyż ostatnio gin. pow, ze raczej bardziej rawdopodobny termin porodu to 11.12 :) a i tak wolałabym szybciej:)



Aniak - 03.12 - chłopczyk
Sylwia80 -04.12 - chłopczyk Filipek
Mar-chew -05.12 - dziewczynka Hania
Asienkaj -06.12 - dziewczynka
Justa2684 - 06.12 - dziewczynka
misica3 -07.12- dziewczynka
Anka165 - 09.12
Michalowa -10.12 - dziewczynka
Agus878 -10.12 - - chłopczyk Patryk
Agusia:) -10.12 - dziewczynka Kornelia
Ola77 - 10.12
monika84-10.12
Aniewa - 11.12 - dziewczynka
Wiola - 11.12
LidkaJ - 11.12 dziewczynka Madzia
Beata - 12.12 - chłopczyk
Dagmarka - 12.12 - dziewczynka Laura
Mamka - 12.12 - chłopczyk
Linaa - 17.12 - dziewczynka
Malinka0316 - 18.12
Tusia27 - 18.12 dziewczynka Magdalena
muszelka - 24.12 dziewczynka Zuzanna Natalia
queen- 25.12 - chłopczyk
ola_h - 28.12 - chłopczyk Wojtuś
Justyna - 28.12
Trotka - 29.12 - dziewczynka Nikola
Ania1979 - 30.12-chłopczyk
Ania-Gd - 30.12 - dziewczynka Nikola
BlueBell - 31.12 - dziewczynka Natalka
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeśli chodzi o ubranka to ja narazie mam 2xbody z krótkim rekawkiem i 2xśpiochy w długim rękawkiem... w ten weekend wybieramy się po ubranka jakie zechciała nam uprzejmie pozyczyć moja szwagierka - jest tego cały worek super ubranek...także dokupię nowy śpiworek na noc, z 2xczapeczki i niedrapki na pazurki małej...może skarpeteczki...chciałam jeszcze ze 2xpajac rozpinany od góry na dól jakis lepszy- i to raczej wsio z ubranek na poczatek... zreszta zawsze mozna dokupić na bierząco..a na sam początek to starczy tego....bo co ja z tym później zrobie jak dugiego nie planujemy w najbliższych 8 latach ;P
kocyk dostałam od Babci, pozostaje dokupić ciepły kombinezonik na zimę...ale z nim mam problem bo kurcze nie wiem jaki rozmiar bo niby dziecko nie powinno mieć za dużego by mu sie nic nie stało a taki w sam raz akuratny to za długo w nim nie "pochodzi" -a widziałam śliczne w cocodrillo...i w wójciku ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam piątkowo :)

U mnie dziś zaczął się 28 tydzień i oby tak dalej. Brzuch dale swędzi niemiłosiernie :/

Ja dostałam mnóstwo ubranek od psiapsiółki i tak się cieszę bo pewnie w najbliższym czasie na zakupy się nie wybiorę a tak to już przynajmniej coś jest :) trochę mnie to uspokoiło.

Misica3 nie martw się nie stresuj na pewno dasz radę. Mi też groził poród przedwczesny i muszę leżeć. Jeżeli może to napisz czy jesteś na jakiś lekach ?? ja jade na fenoterolu i nospie :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
misica3 super, że już jesteś w domu - napewno będzie dobrze.

aniak - ja w pierwszej ciąży też od 24 tygodnia byłam na fenoterolu i isoptinie bo miałam rozwarcie i skórcze, które nie odpuszczały nawet jak się położyłam, ale urodziłam dopiero w 39 tygodniu, po tygodniu od odstawienia leków. Będzie dobrze
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Misica trzymaj się i leż trzeba wierzyć że się dotrwa do końca.Będzie dobrze.
A ja robiłam dzisiaj test z obciążeniem glukozy i ta glukoza nie była taka straszna do wypicia byłam przygotowana na najgorsze i cytrynkę wzięłam a było całkiem dobrze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Misica 3-maj się, jesteśmy z Tobą.
Ja na obciążenie glukozą idę w poniedziałek, mam nadzieję, że przeżyję, zwłaszcza że całe życie miałam awersję do słodkości :(
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję koleżanki!Wierzę,że najgorsze już za nami...:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do leków to biorę Fenoterol,staveran,Aspargin,No-spę,Luteinę dopochwowo,a właśnie skończyłam brać antybiotyk(ze względu na bakterie w szyjce macicy:-( ) no i jeszcze Nystatyne dopochwowo.....dużo tego ale jak trzeba to trzeba...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zaczynam zakupowe szaleństwo... na ten miesiąc przeznaczone mam 140Ł na wydatki (ciekawe czy się zmieszczę ;P)... wraz z postanowieniem o zakupach naszedł mnie jakiś strach przed tym co będzie... nawet nie wiem czego konkretnie się boję... po prostu się boję... strach zmieszany z ekscytacją... jakieś to dziwne
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może i dziene, ale chyba normalne u każdej ciężarnej, przynajmniej ja mam tak samo.
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny,
Czas leci szybko, ja jestem coraz większa, przez dwa dni było mi ciężko się poruszać, chodzić, miałam skurcze podbrzusza, chodziłam bardzo powoli. Jeśli chodzi o skórę to miałałam w ostatnim czasie straszne swędzenie po kąpieli, mimo że oliwką bardzo mocno i grubo się smaruje, powiedziałam to lekarzowi. Glukoza jest do przejścia, nie jest to straszne, choć za słodkim nie szaleje, choć czułam się po takiej dawce, senna, zmęczona.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Misica całe szczęście że już u Ciebie ok i jesteś już w domku :) Co do pajaców to ja też tylko takich ubranek używam żadnych kaftaników ani śpioszków, mam ok 12 szt pajaców:)

Na glukozę idę w poniedziałek :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki Agusia...puki co leżę sobie w domku...
co do ubranek to ja mam wszystkiego po trochę i pajace i kaftaniki itp....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też tylko pajace:) no i sweterki :)
co do firmy next - to jeszcze mają fajne udogodnienie w pajacach itp. a mianowicie wbudowane niedrapki:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa2684 będziesz dzisiaj w szkole rodzenia ? Może dzisiaj uda nam sięspotkać ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam was babeczki jak się macie?
Ja już rozglądam się za najpotrzebniejszymi rzeczami dla maluszka,i tak myślę że prawie wszystko będę zamawiać z allegro.Ceny są o wiele niższe niż w sklepach.
Sortuję też ciuszki od szwagierki tylko pranie mi zostanie ale tego jest na szczęście prawie nic nie muszę kupować.I moja siostra też przywiezie mi ciuszków dopiero w grudniu co prawda do pożyczenia ale dziecko tak szybko rośnie że nawet nie zdąży zniszczyć.Gdyby tak trzeba było wszystko kupić to ja nie wiem można zbankrutować,ale niestety pewnie większość z was musi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,
u mnie bez zmian ciąglę leżakuję :) w weekend była fajna pogoda to trochę zmienilam otoczenie i z sypialni przeniosłam się na balkonik super było :)

Sylwia ja też sporo ciuszków dostałam a dziś mama mnie odwiedziła i wyprała pierwszą partię.

Mar-chew jak zakupki ?? udane ??

Pozostałe forumnki jak się czujecie ?? Macie już duże brzuchy ??
Ja dzisiaj zmierzyłam swoją "piłeczkę" i nie powiem całkiem sporych rozmiarów :)

Dziewczyny, które chodzą na SR może podzielicie się info o czym ciekawym tam mówią ??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja to mam brzusio jak w 8 miesiącu, ale za to tyłeczek straciłam i tak śmiesznie to wygląda, że teraz przód mam większy :)
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja siedzę w domu chora, ale chociaz mam czas na czytanie książek o dzieciach, bo jak byłam zdrowa to ciagle gdzies biegałam teraz relaxxx a tak na powaznie to okropnie jest byc chorym i cieszę się, że juz dziś czuje sie o niebo lepiej :)
Dla chętnych to mam książkę "język niemowląt" w wersji elektronicznej - dostałam od przyjaciółki i chętnie się podzielę jak chcecie poczytać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie też ten brzuszek już spoory - wczoraj sie zastanawiałam jak będzie wyglądać w grudniu skoro juz teraz jest sporawy - a dzieciątko niby w tych miesiącach nie za duże jeszcze...ale na szczęście kopie - więc ma się dobrze ;) poza tym już gorzej z długimi maratonami - nogi bolą, plecy, stopy i brzusio od długiego chodzenia...za ciężko mi..a co będzie dalej..hmm

co do nuuudy - to jak narazie całymi dniami - jesli pogoda dopisuje siedze przed domem...(ale niedługo to się skończy, bo odbieramy mieszkanko na początku października i pozostanie ewentualnie balkon).... no i przeprowadzka...

pochłonieta jestem teraz naszym mieszkankiem - spooooro pracy nas czeka a grudzień już zapasem...więc zaczęliśmy wędrówki po sklepach...niestety jak narazie budowlanych....

co do ciuszków, też będę miała pożyczone od szwagierki, więc pozostanie dokupić to i owo - ale bez przesady...;)
ostatnio byliśmy z Mężem w Real'u- i z ciekawosci zerknęłam na cene Realowskich bodziaków.... o zgrozo!!! 18zł/szt !!!!! i aktycznie allegro przebija nawet te markety! no i o wiele lepsze gatunkowo (mam parę z uk bodziaków i śpiochów - od szwagierki i faktycznie jakość super)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dziś po wizycie malutka już 959gram wazy a mamusia 7kg na plusie hihi ale nie wiem gdzie mi sie to mieści bo jak mnie znajomi spotykają to mówią ze chyba nic nie przytyłam oprócz brzuszka oczywiście:) nawet po ciuchach widzę ze we wszystko sie mieszczę wszędzie tylko nie na brzuszku oczywiście :) a brzusio dość duży ale taki fajny :)

glukoza mi wyszła 79 także nie ma co sie martwic a i nie było tak źle tylko bardzo słodko:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dagmarka - rewelacja :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja chce iśc w piatek na glukoze, krew, mocz i toxo... - Mąz może będzie miał wolne ;) i nie będę musiała iśc ponad godzinę z przychodni
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny,

A ja dziś byłam u lekarza i w końcu po miesiącu zobaczyłam mojego maluszka :) waży już ok 900gr :) cieszę się że wszystko jest w porządku.
Lekarz powiedział mi że jeśli chcę iść do szkoły rodzenia to powinnam zastanowić się gdzie będę rodzić, bo to najlepsze rozwiązanie.
A ja nie wiem ;/ jak tak patrzę to większość wybiera się na Zaspę.
Co sądzicie na temat Wojewódzkiego? słyszałam różne opinie ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Linaa dużo zdrówka. Ja tez mam tą książke ale jeszcze nie zaczęłam czytać :/

Dagmarka glukoza 79, jak Ty to zrobiłaś ja taki wynik miałam jeszcze przed wypiciem tego świństwa a potem o zgrozo 152 :/ jesz słodycze ??

Co do szpitala to ja zastanawiam się nad Zaspą właśnie i Kliniczną. Mam lekarza z Klinicznej i w sumie jak leżałam na patologii to nie było jakoś strasznie, położne miłe...no ale zobaczymy jak wyjdzie.

Queen co do Wojewódzkiego to moje dwie kumpele rodziły tam w ostatnim czasie i w sumie były zadowolone.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po raz drugi wybrałam Kliniczna po pierwsze mam tam lekarza, który prowadzi już moją drugą ciążę po za tym po pierwszym porodzie byłam bardzo zadowolona :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny, czy Wy też miewacie takie nagłe napady strachu? Wczoraj spacerowałam sobie z pieskiem pod blokiem i tak myślałam o ciąży, maleństwie i porodzie i naszedł mnie straszny strach przed tym co mnie czeka. Jakiś taki nieokreślony niepokój. Ponoć to w ciąży normalne, ale teraz jakoś mi tak smutno. Troszkę boję się porodu, bo nigdy w życiu nie byłam w szpitalu poza odwiedzianmi u rodziny czy znajomych. Wiem, że wszystko jest do przeżycia, zwłaszcza kiedy na świat ma przyjść tak wyczekiwana istotka, ale mimo wszystko strach jest. Czy sobie poradzę?
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszystkie sobie poradzimy:) ja już też pisałam o tych napadach strachu...
a za niski cukier - to też nie jest rodzaj cukrzycy? No chyba, że ktoś ma trzustkę jak się patrzy ;P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też czasem zastanawiam się czy poradzę sobie z obowiązkami młodej mamy, ale potem mówię sobie że nie ma wyjścia :)
Co do szpitala to ja byłam tam ostatnio jako dwutygodniowe dziecko :) więc też zastanawiam się jak to będzie. Trzeba być dobrej myśli że wszystko pójdzie jak po maśle :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozumiem Wasz strach doskonale, u mnie to już drugie maleństwo, ale teraz boje się jeszcze bardziej. Ostatnio nawet śnił mi się poród i że urodziłam w domu.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak ja przed wypiciem miałam 67:) a co do słodyczy to praktycznie jem same słodycze hihi :) aż wstyd sie przyznać :)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny,
jako doświadczona mamusia mogę z całą pewnością powiedzieć każdej z Was - DACIE RADĘ! I to Wy będziecie najlepiej wiedziały co i jak zrobić z maluszkiem :-))
Ja np. pamiętam, słowa położnej ze szkoły rodzenia, MATKA WIE NAJLEPIEJ CZEGO POTRZEBUJE JEJ DZIECKO! Zapamiętałam to bardzo dobrze i przy pierwszej wizycie mojej mamy i teściowej i ich uwagach, że nie tak się nosi dziecko - tylko tak jak one na podusi- powtórzyłam delikatnie im zapamiętane słowa. Chyba zrozumiały, bo dały spokój i oszczędziły mi swoich rad....Daliśmy z mężem radę ze wszystkim, fakt, że też sie baliśmy pierwszej kąpieli, nocek, karmienia itd. to normalne, ale dacie radę dziewczyny napewno.

Tak z innej beczki jaie macie sposoby na ból gardła,. wczoraj byłam w przychodni z synkiem i było mnóstwo dzieciaczków w poczekalni chorych, dzisiaj budzę się z palącym gardłem.
Mam jakieś leki homeopatyczne i miód, cytrynkę, ale może któraś zna lepsze sposoby?

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podobno można tartum verde w ciąży - a to lek skuteczny:) jeszcze czosnek! sok malinowy? nic więcej nie przychodzi mi do głowy...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na gardełko tantum verde i halset tabletki:) ja brałam w pierwszym trymestrze tez:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja koleżanka miksuje 3 cytryny, 3 ząbki czosnku i 3 łyżki miodu i na ból gardła dobre i na przeziębienie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:)
co do wczesniejszych wypowiedzi... :)
ja mam brzuch już jak do porodu (ale i tak mi się podoba) w przeciwienstwie do tyłeczka, bo tu poszły chyba pozostałe kg...a juz przytyłam 10 no i az strach pomyslec....a dopiero co zauwazam zwiekszony apetyt i tycie dopiero się zacznie! :/


jesli chodzi o strach przed...tym co nas czeka... to mam obawy również...o to, jak sobie poradzę z akiem małym człowieczkiem?!?
ale najbardziej boję się, jak podołam temu...zeby wychowac dzidziusia na "porzadnego, uczciwego" człowieka?1 tyle razy, jak widze mlodych rodziców ipowtarzam sobie ...ja to zrobiłabym inaczej, nie chcialabym aby moje dziecko bylo taie i taie.....ale przecież ja równiez bede pewnie popełniala masę błedów, ale czy bede je dostrzegała i umiała naprawić? czy będe dobra mama??
mam wrazenie, ze moj 26letni bagaż doswiadczenia, to nic.i ze jestem jeszcze za mloda na matkę....a przeciez swiadomie zdecydowalimy sie na dziecko1 :) oj, tak mi czasem smutno:)
powiedzcie, ze tez tak macie..plissss... :P

ale wiem tez, ze MUSZĘ DAĆ sobie radę i ze na pewno DAM RADĘ...bo to będzie moje...nasze maleństwo! ;) ;) :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za lecznicze pomysły - wieczorkiem spróbuję czosnek i ciepłe skarpety :-))

Aniewa, dasz radę. Myślę, że każda z nas ma te same obawy co do wychowania dziecka na dobrego człowieczka.
Ja mam już synka 8-letniego i czasami jest trudno coś mu wytłumaczyć. To są codzienne obawy,zeby wyrósł na dobrego człowieka, codziennie się zastanawiam, czy to lub tamto robię dobrze, czy nie za dużo mu pozwalam, czy nie rozpieszczam za bardzo, czy kiedyś nie wpadnie w złe towarzystwo?????
To normalne, błędy się na pewno popełni, tylko żeby nie były zbyt bolesne w skutkach ;-))
Dzisiaj kilka razy dzienne słyszę: Kocham Cię mamo, ale czy tak będzie zawsze? Bardzo bym chciała....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny
Ja też coraz bardziej odczuwam strach jak to wszystko będzie wyglądało.Trudno mi sobie wyobrazić że aż tak bardzo zmieni się już się zmieniło życie.Wcześniej wszystko było takie proste a teraz?Taka ogromna odpowiedzialność.Też świadomie zdecydowaliśmy się na dziecko ale pomimo to jest ten nieokreślony strach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie sylwia...ten nieokreslony strach...

jak do tej pory....nie balam sie porodu ;) nie, bo nie wiem...co mnie czeka :P

ale po opowiesciach mojej siostry, która wczoraj asystowała przy porodzie....zaczelam się bac...bo ogolnie to nie jestem odporna na bol :(
a ta dziewczna ktora wczoraj rodzila...krzyczala na caly szpital...rany az się boję, ze tez tak bede...a nie chce, ale to silniejsze...bo ja zawsze jecze, stekam :P :P o rany
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny co do strachu to niestety też nie jest mi obcy. Najbardziej boję się czy sobie poradzę zmaleństwem czy będę wiedziała co robić :/

Za to, przynajmniej na razie, nie boję się porodu. Mogę słuchać, czytać relacje i jakoś wcale mnie to nie rusza. A to moje pierwsze dziecko :)
Pewnie potem się to zmieni i będę panikowała tak, że będziecie miały mnie dosyć :) hihi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja pamiętam, że też porodu za bardzo się nie bałam. Wiedziałam wcześniej, że będę miała cesarkę ze znieczuleniem ZOP, dużo czytałam na ten temat także nic nie było w stanie mnie zaskoczyć.
No może tempo jak to się wszystko błyskawicznie działo:-))
Myślę, że jesli się dużo wie i jest się świadomym co to oród - nawet książkowo- to już połowa stresu mniej.
Będzie dobrze...:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie że będzie dobrze - najważniejsze to myśleć pozytywnie pomimo tego całego strachu. Ja już się cieszę na myśl, jak tu w styczniu będziemy pisały, że połowa naszych trosk była na wyrost :)
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wtrace sie, ale ostatni o myslalam, ze jak bylabym 2x w ciazy to jakbym chciala aby wygladalo moj porod i pierwsze dni z nowa dzidzia, hmmm mam nadzieje, ze bedzie duzo lzej niz z Blanka, porodu sie nie balam, ale jak odeszly wody to bylam w panice troszke...a poradzic to trzeba i pamietac swiete slowa: JA JESTEM NAJLEPSZA MAM DLA MOJEGO DZIECKA:-)

a ja balam sie, ze dziecka nie bede umiala przebrac itp, ale po tygodniu nie bylo z tym problemow, ubrac dzidzie tez, pamietyam, ze w szpitalu jak lezalam, a w sumie lezelismy razem tydzien, co w UK jest niespotykane, top pielegniary bardzo wspieraly matki, ojcowie - moj ich nie lubil, bo zawsze podchodzily i cos poprawily, z tego wszystkiego maz nie byl w stanie podjac decyzji, zeby mloda zaszczepic np na gruzlice, bo bal sie ich po prostu hihi...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej babeczki!
Ja póki co jeszcze nie czuję strachu. Jestem pewna, że sobie poradzę ;-)). Tzn. wiem, że łatwo nie będzie, ale dam radę.
O porodzie staram się nie myśleć. Trzeba to przejść...ja najbardziej boję się nacięcia krocza i ewentualnych konsekwencji zlego zszycia. Ale co zrobić?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
właśnie wróciłam od lekarza i obciążenie glukozą jest dobre , wyniki dobre , dziewczynka się potwierdziło po raz trzeci :) będzie mała Hania :)
lekarz był zadowolony z takiego przebegu ciąży , narazie nadal do pracy
lekarz powiedział że dobrze wyglądam przytyłam od ostatniej wizyty kilogram ale i tak narazie od poczatku ciazy 6 kg na minusie plus teraz jeden to i tak 5 mniej niż przed ciąża :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny,
własnie wróciłam ze szpitala, leżałam od piatku do dziś na patologi ciąży. Zaraziłam sie od kolezanki i jej synka (nic nie wspomnieli ze choruja tzn koniec choroby przechodza) rotawirusem..Lekarze to określili jako nieżyt żołątka czy jakos tak.. Kilka razy bylam zatruta ale czegos takiego nigdy nie przeżyłam..
Takze trafilam tam o 4 rano w piątkową noc.
Z dzidzią wszystko dobrze i ja mam również bardzo dobre wyniki.
Powiem wam dziewczyny ze zadna szkoła rodzenia nie nauczy mnie tego czego nauczyłam i naoglądałam się tam przez te cztery dni..
Juz teraz wiem jak wygląda po kolei poród, jego fazy i inne cuda. Dziewczyny opisywały swój ból i wcześniejsze porody.
Na 90% zdecyduje sie tam rodzić, rewelacyjne położne, pielegniarki i lekarze.

Wieczorkiem nadrobie wątek a teraz ide zjęśc porządny obiadek :) pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja również odebrałam wyniki glukozy. Wyniki bardzo dobre przed obciążeniem 64 po obciążeniu 135 :) Bardzo się cieszę :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny fajnie, że wyniki glukozy dobre :) ja w piątek powtórka.

Justa2684 współczuje wizyty w szpitalu i życzę dużo zdrówka. A gdzie leżałaś na Zaspie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja wczoraj byłam u położnej... serducho pukało ładnie:) zmieniam szpital bo postanowiłam rodzić w wodzie... przynajmniej nie będę rodzić w szpitalu w którym pracuje... bo się trochę obawiałam tych wycieczek... a tak będę miała święty spokój ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie ja też trochę mam obawy co do rodzenia w szpitalu w którym pracuje bo wiem że właśnie te wycieczki beda ale najwyzej poprosze zeby za dlugo nie siedzieli u mnie to zrozumieja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj taka pogoda, że depresyjnie, ale jedno wiem napewno: Każda Matka wie intuicyjnie co jest najlepsze dla jej dziecka. Przy pierwszym dziecku też się bałam, że sobie nie poradzę, teraz bardziej się boję porodu, bo uwierzcie mi, ale wszystko co macie zrobić przy maleństwu przychodzi samo i intuicyjnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak ja leżałam w redłowie na patologi ciąży.

Nie dodałam tylko ze jest jeden minus. Dziewczyny które chcą rodzić ze znieczuleniem to niestety muszą wybrac inny szpital, bo tam go nie dają.

Asienkaj ja wybieram sie do SR w czwartek o 17.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej mamuśki, rzadko tu zaglądam bo nie ogarniam 2 wątków;)-

U nas synek Jacuś;)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja zaczęłam oglądać ten film o obracaniu ciał małych ;P i powiem Wam, że właśnie wtedy zwątpiłam w swoją intuicje... w życiu bym na takie manewry nie wpadła!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja to chyba inna jestem :) Ani w pierwszej ciąży ani teraz zupełnie niczego się nie boję, może to zasługa tego, ze mając lat 16 urodził się mój brat a potem byłam opiekunką chłopca przez 3 lata. Poród miałam całkiem niezły więc teraz także jestem spokojna :) Zupełnie nic mnie nie przeraża, no może jedynie to czy wszystko z córką będzie ok no ale trzeba wierzyć że tak będzie :) Trzymajcie się dziewczyny opieka jest na prawdę mało skomplikowana :)

Dziś wybieram się do lekarza na usg w końcu po 1,5 miesiąca zobaczę moja kruszynkę już nie mogę się doczekać :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa2684 ja na ćwiczenia chodzę w środy i piątki także jak coś to spotkamy się na wykładach w poniedziałek

Ja będe rodziła na Zaspie ale słyszałam że też są problemy żeby dali znieczulenie, niechętnie to robią
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja wczoraj byłam na zajęciach SR i miałyśmy ćwiczyć parcie ;-), no i powiem Wam, że dopiero po tym się zestresowałam. To takie realne i już tak blisko...brrr No porodu to się boję. Opieki nad maluszkiem nie. Też myślę, że to przyjdzie naturalnie, intuicyjnie. Zresztą jakieś doświadczenie mam - mam siostrzeńców, no i obserwuję koleżanki.

Justa - to mówisz, że było ok w Redłowie? Ja już sama nie wiem gdzie rodzić. Raz przeraża mnie Redłowo - z względu na hardcorowe historie, raz myślę sobie, że nie może być gorzej od innych szpitali. No ale myślałam nad Kliniczną z uwagi na znieczulenie...ach nie wiem...

Aaaa, któraś pisała że ma elektroniczną wersję książki "język niemowlat" - czy mogłabym prosić o przysłanie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asienkaj dowiedz się bo z tego co wiem na zaspie nie ma możliwości otrzymania znieczulenia. Informację mam z przed 3 tygodni bo kumpela rodziła.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co ja słyszałam to tylko w Klinicznym jest taka możliwość...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak w Klinicznej jest na 100%, w Wojewódzkim podobno można się umówić ale nie wiem dokładnie, kojarzę coś tylko z postów. Dziś właśnie będę rozmawiać na temat znieczulenia na Klinicznej z moim doktorem i zapytam się jakie jest jego stanowisko w tej sprawie jak będzie polecał to się zdecyduje.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia, to koniecznie daj mi znać co powiedział. Bo ja jestem z Gdyni i z uwagi na możliwość znieczulenia zastanawiam sie nad Kliniczną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michałowa nie ma problemu :) dam znać na pewno mój gin jest lekarzem na Klinicznej więc będzie na pewno zorientowany jak to tam wygląda.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i zapytaj jeśli możesz, czy nawet jak jestem z Gdyni, to czy mogę tam rodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Michalowa podaj adres e-mail to wysle Ci książkę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ok na pewno zapytam :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja rodziłam na Klinicznej, i znieczulenia nie chcieli mi dać.
Nie wiem od czego to zależy tam w sumie;/
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny,
ale dziś pogoda depresyjna :/

Justa2684 myślałam,że leżałaś na Zaspie bo jakoś mi się kojarzyło, że tam chciałaś rodzić i tam do SR chodzisz.

Dziewczyny powiedźcie czy za takie znieczulecie coś się dodatkowo płaci bo nie wiem ?

Michałowa mogę wysłać Ci Język niemowląt ale w profilu nie ma twojego adresu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja przy następnej wizycie ale to dopiero 11 października też się zapytam lekarza o znieczulenie na Zaspie bo on tam też ma dyżury także napewno bedzie wiedział , ale ja i tak chcę na Zaspie rodzić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak na Klinicznej znieczulenie jest bezpłatne. Rodziłam tam 4 lata temu i pytano czy chcę znieczulenie ale dałam sobie spokój :) Teraz jednak bym się zdecydowała choć na 100% się nie upieram :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja miała już tę "przyjemnośc" bycia w Wojewódzkim na ostrym dyżurze - i wiem, że nie chcę tam rodzić... olewali mnie a ja cierpiałam siedząc 4 godziny na niewygodnej drewnianej ławie w poczekalni - szlak mnie i Męża trafiał! - gdybym się nie dopominała i niedopytywała bezczelnie to pewnie dłuużej bym tam zabawiła ;/

Wszyscy, których znam rodzili na Klinicznej i ją właśnie polecaja - pewnie wybiorę właśnie ten szpital, bo Mąż będzie miał blisko do szpitala z mieszkanka i pracy - a to będzie zima....Po drugie moja Pani doktor własnie tam pracuje - nawet gdyby nie było jej przy porodzie - to zawsze będę miała poczucie, że choć ją znam i pewnie spotkam na jej dyżurze...

Zastanawiałam się jak tam to wszystko wygląda na tej Klinicznej- sale, porodówka...wiem, że porodówka odnowiona ale czy sale? - zreszta 3 dni (oby tylko tyle) jakoś da się wytrzymac - tylko męczy mnie opinia, że goście moga wchodzić i wychodzić gromadami ile razy chcą.. jak pomyśle,że będą zimno przynosić, i chuchac..smarkać i kichać - co nieuniknione a maluszki przecież są przy matkach to aż mnie ściska!
takie wizyty rodzinne powinni odpuścić sobie - jak dla mnie to najwazniejsze by Mąż przychodził... reszta przecież może zaczekac tych pare dni! A co do ciuszków i kosmetyków dla maluszka - wszystko trzeba mieć swoje na Klinicznej?

Nad Zaspą też się zastanawiałam (podobno ładna, dobra opieka i nie ma wycieczek)- ogólnie na początku nie chciałam w ogóle myśleć o znieczuleniu zewnątrzoponowym - ale poczytałam sobie na ten temat i teraz wstępnie się na nie zdecydowała - bo po co cierpieć skoro można urodzić i nie mieć w pamięci tego okrutnego bólu... - ale zaobaczymy jak to będzie w trakcie porodu...
teraz najawazniejsze to to by wszystko poszło dobrze- zniosę wszystko oby było bez komplikacji!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa cieszę się, że masz pozytywne wrażenia po Redlowie bo ja tam będę rodzić.

Michałowa i wszystkie dziewczyny które są zainteresowane znieczuleniem na klinicznej, to mam informacje od mojej bratowej, która rodziła na klinicznej 3 miesiące temu.

A więc tak:
bratowa dostała znieczulenie całkiem za friko, ale mówi, że i tak ja bolało, więc nie wie jakby bolało, gdyby nie dostała. Natomiast razem z nią rodziła dziewczyna, która bardzo chciala dostać znieczulenie, a ponoć to jedyny szpital w trojmieście gdzie to znieczulenie można dostać, ale nie dostała, ponieważ lekarze powiedzieli jej że akcja porodowa idzie u niej zbyt wolno i znieczulenie tylko by ją zatrzymało.
Tak więc wniosek: o tym czy dostanie się znieczulenie na klinicznej nie decydujemy my- tylko lekarz który ocenia postęp akcji porodowej i czy znieczulenie jest potrzebne czy nie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój adres: aniabob@o2.pl

No właśnie ja też nie wiem czy na 100% wezmę znieczulenie, ale kurcze fajnie mieć świadomość, że jest taka opcja. W każdym szpitalu powinno tak być.
Cholera, cywilizowany kraj, a ból porodowy traktowany jest jak konieczność. Zęby leczy się ze znieczuleniem, a ból jest zdecydowanie mniejszy ;-).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za info o znieczuleniu :)

Jedyne czego się boję odnośnie Klinicznej to, że pojadę tam i mnie odeślą bo nie będzie miejsc ...
Jakoś mi się wydaje, że szybciej można na Zaspę się dostać.
Wojewódzkiego wogóle nie biorę pod uwagę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie z tym czy będzie miejsce czy nie to jak ruletka, wiem, że jeśli jest się pod opieką lekarza pracującego w danym szpitalu w którym chce się rodzić to nigdy nie odeślą zawsze miejsce się znajduje. Ale słyszałam, że potrafią odsyłać i to nie tylko na Klinicznej ale we wszystkich szpitalach :(
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zdecydowalam sie na Redłowo, ponieważ rodziców mam bardzo blisko szpitala a przyjechali po mnie w nocy.

Nie bylam na siłach sie spakowac w nocy, wiec mama musiala mi wszystko dowiezc, sama pomyślałam tylko o paście i szczotce do zębów i o moich lekach.



Opowiem Wam o dwóch z czterech porodach które widziałam.



Jedna dziewczyna przyjechała ze skurczami w sobote ok 21:30 a urodzila w niedziele ok 23:30. Miała cięzkie bóle krzyżowe i pomomo tego ze to jej trzecie dziecko to poród miała bardzo cięzki.

Natomiast druga dziewczyna po terminie dostala kroplowe oksy i po godzienie juz miala pelne rozwarcie. Po ok 2 godz zerknelysmy do niej na sale porodowa (bo byly drzwi uchylone :)) a ona wygladala jakby wrócila ze SPA, lezala sobie na boczku i pisala smska a maluszek obok niej machał łapkami i kręcił główką :) Pomachała do nas i się uśmiechnęła. Dodam że to jej pierwsze dziecko.



Takze są róże porody i nie ma znaczenia jaki szpital...

Jak łatwy poród to każdy szpital będzie dobry. A jak cięzki to zaczynają sie narwy i stres... Położne są cierpliwe ale jak każdy człowiek - do czasu...

Również słyszałam złe opinie o redłowie głównie od mojej sasiadki która leżała tam na patologi kilka tygodni. Moja sasiadka wyżej s****niż dupę ma i pewnie dlatego pielęgniarki za nią nie przepadały bo bardzo na nie narzekała.



Ale się rozpisałam! :) Mogłabym tak opowiadać i opowiadać! :)

Ach! i jeszcze jedna najważniejsza chyba sprawa. Mam tam bardzo dobrą koleżankę położną która naprawdę się mną zaopiekowała i zainteresowała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ach! ja również poproszę o książkę :)
justa2684@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi tutaj wszyscy powtarzają, że się powinno dużo chodzić... bo to podobno pomaga... w sumie w pracy dużo kilometrów trzaskam więc zobaczę czy się to w ogóle sprawdza ;P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale żeście mnie wystraszyły tymi rozmowami o szpitalach i porodach...jak do tej pory to w ogóle o tym nie myślałam i nie zastanawiałam sie gdzie chce rodzic myślałam ze jak zacznie sie akcja porodowa to po prostu pojedziemy najbliżej i już będzie jak będzie byle dzidzia była zdrowa a czy będzie bolec a będzie na pewno:) i jak pójdzie to ja nie wiem czy to tak wiele zależy od szpitala? chyba bardziej od opieki i od personelu na jaki sie trafi na oddziale i os nas samych tzn od naszego organizmu i od dzidzi i od tego po prostu jaki nam poród jest pisany

Słyszałam wiele opowieści o porodach od znajomych i w sumie żadna nie była zadowolona zawsze były jakieś "ale" także nie wiem sama czy mam szpital w którym bym chciała rodzic z wyboru

Nie wiem jak wy ale ja po porodzie nie spodziewam sie niczego przyjemnego i miłego także jestem przygotowana na największy ból w życiu a jak będzie mniejszy to sie mile rozczaruje:) i zobaczymy jak to będzie byle tylko dzidzia wyszła zdrowa :)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez poposze o ksiazeczke:) dagmarka7@o2.pl
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja w sumie też poproszę:
firelight@poczta.onet.pl
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczynki jeśli jest taka możliwość to ja również poproszę o tą książkę i z góry dziękuję.
sylah18@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justa i miachalowa, książka wysłana
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny wysłałam Wam książkę dajcie proszę znać czy Wam się otwiera bo nie jestem pewna czy dobrze to zrobiłam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja juz cos mam i sie otwiera:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak otworzyła sie elegancko:) dziękuje
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trochę zmienię temat :)

Dziewczyny powiedzcie mi ile należy kupić butelek na początek ?? czy lepiej kupić pojedyncze sztuki czy np taki zestaw startowy :

http://allegro.pl/avent-zestaw-startowy-0-bpa-butelki-smoczki-i1219200942.html

http://allegro.pl/tommee-tippee-zestaw-startowy-butelka-smoczek-i1214877873.html

Może doświadczone Mamuśki pomogą :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to poszło jeszcze do Mar-chew i Sylwii80 :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja właśnie chciałam ten startowy z aventa będzie dobry?

A jaki laktator warto kupić elektryczny czy ręczny? i czy macie jakaś sprawdzona firmę? myślałam nad elektrycznym aventa ale nie wiem...
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też proszeo książke asienkaj@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asienkaj wysłałam :)

Jeżeli chodzi o laktator to chyba się wstrzymam a w razie potrzeby mąż dokupi hmm...

Widzę że te zestawy startowe dużo tańsze na allegro w porównaniu np. z Mama i ja
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z mojego doświadczenia wiem, że nie warto kupować dużego zestawu butelek a to dlatego, że moja córka np z Aventu pić nie chciała chyba nie pod pasował jej kształt smoczka. Dopiero TT zaakceptowała. Teraz mam 3 butelki po jednej TT, Avent i Dr Brown i będę próbować co jej podpasuje.

Co do laktatora miałam ręczny Avent i jeśli ściąganie ma być sporadyczne tylko w wyjątkowych sytuacjach to polecam. Natomiast w moim przypadku niestety ręczny laktator zaprzepaścił dłuższe niż 3 miesiące karmienie piersią :( Teraz zakupiłam elektryczny laktator Medela Swing bo gdyby znowu pojawiły się problemy z karmieniem to tak łatwo nie odpuszczę :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jako mamam butelkowa, to startowego nie kupowalam itp...radze kupic wiecej wiekszych butelek takich 250ml, bo male na krotko starczaja, ja korzystam z TT i MAM, ale canpol tez sa ok, szczegolnie niekapki...ja mialamm az za duzo
Mar-chew, wycieczki sa fajne, tylko, ja np. nie zogodzilam sie, bo mala byla pod lampami, mogl byc tylko maz, i ew. moja mam jakby byla wtedy, ale jesli rodzisz naturalnie, tro faktycznie mozesz nawet nie zdazyc na wycieczki, i te wszystkie kartki z gratulacjami, bardzo mi podobalo sie, a jak wrocilam to maz przystroil dom itp, z napisami welcome back itp.
a znieczulenia nie powinno sie bac, choc na SR powinni wam opowiedziec co i jak i zachowanie organizmu, bo w UK to robia...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam na początku tylko jedną małą butelkę z Aventu. Karmiłam piersią więc butelka była w razie"W", później do herbatki. Jak przeszłam na mleko modyfikowane to dokupiłam 2 duże butelki. Obecnie mamy 1 małą butelkę i 3 duże z tym jedna z uchwytami. Teraz także zamierzam kupić tylko małą butelkę Aventu, a później się zobaczy. Dziewczyny napiszcie czy słyszałyście coś na temat BECIKOWEGO?? Słyszałam już od kilku osób, że od przyszłego roku nie ma być wypłacane becikowe? Podobno chcą zrobić tak, że becikowe będzie się należało dopiero na trzecie dziecko? Kurcze ciekawe, bo jak termin porodu się przesunie a to będzie prawdą o tym becikowym to tak trochę szkoda tego tysiaka....
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie nie mogłam sobie przypomnieć nazwy tej Mendeli,

Agusia a gdzie kupiłaś ten elektryczny?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trotka nic mi na ten temat nie wiadomo...ale to już by było chamstwo ze strony państwa...nie dość ze nie ma żadnego dofinansowania dla dzieci i tylko to marne becikowe to jeszcze tego chcą nas pozbawić? a ile rodzin zdecyduje sie na drugie a co dopiero na 3 dziecko... jeśli to co mówisz to prawda to już nie wiedza co wymyślić i na czym oszczędzać a z drugiej strony namawiają do rozmnażania bo niby nie ma kto zarabiać na przyszłe pokolenia...
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlatego napisałam o tym becikowym na forum, bo może ktoś wie coś więcej... Na początku słyszałam tylko, że mają coś zabrać ale nie byłam pewna czy chodzi o becikowe czy o rozliczenie PIT na dziecko. A w ostatnim czasie dotarło do mnie, że to właśnie becikowe. Nawet moja teściowa mówiła, że słyszała w telewizji na ten temat. Podobno są już jakieś przymiarki... Tylko ciekawe czy miało by to obowiązywać od przyszłego roku czy np dopiero dotyczyć kobiet, które zajdą w ciążę w 2011r. Mnie już chyba nic nie zdziwi skoro chcą wprowadzić podatki za brak dzieci.... Tylko ciekawe co z tymi małżeństwami co starają się latami o potomka i płacą grubą kasę na zabiegi i leczenie.... Trzeba będzie przedstawić zaświadczenie od lekarza czy jak???? Szkoda słów chore to nasze państwo.....
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do becikowego to słyszałam ale z tego co wiem to są tylko na razie artykuły w gazetach ze znakiem zapytania. Nie sądzę żeby zabrali całkowicie.

Dagmarka ja swój kupowałam w UK i zapłaciłam 200zł u nas niestety ceny powalające:(
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A Dziewczyny powiedżcie mi jeszcze czy butelki muszą być tej samej firmy co laktator ?? czy to nie ma różnicy??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam butelki Aventu a laktator Mendela. Jak dla mnie to nie ma różnicy.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak dzięki u mnie wszystko ok funkcjonuje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mam do sprzedania akcesoria wyprawkowe dla mamy i maluszka- zostały po mojej ciąży- zapraszam serdecznie :)
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=181940
image image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam laktator z butelką w komplecie dokupiłam tylko smoczki Medeli. W zasadzie można z laktatora przelać mleczko do innej butelki :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia a gdzie w UK kupowałaś? patrzyłam to u nas 499zl masakra a miałabym możliwość kupienia w UK tylko gdzie?
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupowałam na Ebay'u trafiłam super bo laktator był nowy :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patrzyłam w Tesco w UK maja Medele po 89 f to i tak wychodzi taniej niż u nas ale niewiele trzeba pomyśleć nad tym:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jestem po wizycie i moja córka waży 1135 g super się rozwija i wszystko jest w najlepszym porządku :)

Co do znieczulenia jest tak:
Na Klinicznej znieczulenie dostaje każda kobieta bez problemu z tym, że to zależy jak przebiega poród jeśli wszystko jest ok i poród postępuje takie znieczulenie ma sens. Jeśli poród się przedłuża to znieczulenie nie jest wskazane ponieważ wydłuża ono fazę porodu. Mój lekarz jest jak najbardziej za lecz tylko w pierwszym przypadku zawsze decyzja o ewentualnym znieczuleniu podejmowana jest indywidualnie. Jeśli chodzi o osoby z poza Gdańska to nie ma rejonizacji i jeśli porodówka ma miejsca nikogo nie odsyłają :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupiłam laktator elektroniczny TT za 40Ł po promocji w Tesco:)
Właśnie wypatrzyłam u siebie pierwsze rozstępy - na biuście...są w sumie pod spodem i chyba dlatego wcześniej ich nie widziałam...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny wy już o laktatorze myślicie a ja daleko w polu z wyprawką, na mojej liście jest na ostatnim miejscu :)
W zasadzie to mam już jakieś ciuszki, śpiworek czy kombinezon ale jak czytam wasze wątki to powinnam się chyba spiąć, potem mogę nie mieć sił :)
Co do znieczulenia to mój lekarz powiedział faktycznie na Klinicznej nie ma z nim problemu, w Wojewódzkim to już inna bajka, bo zależy czy anestezjolog akurat będzie miał czas ;/ a szkoda bo tam właśnie pracuje mój prowadzący i mam dylemat.

Jak tam wasz pęcherz? mój jest ciągle uciskany przez maluszka i czasem na ulicy mam wrażenie że nie wytrzymam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja bym nie kupiła gdyby nie był po takiej przecenie... dopiero po porodzie bym oceniła czy potrzebuje...
miałam dzisiaj piękny sen o porodzie:) aż szkoda było się budzić...
co do pęcherza to czasem mam tak, że jak mi się mała na niego położy to muszę od razu do toalety... raz mnie nawet zaczęła po nim kopać (czy go pchać - nie wiem) to w ogóle myślałam, że popuszczę ;P
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja z zakupami czekam do października bo w październiku kuzynka ma mi dać trochę różnych rzeczy i chcę najpierw zobaczyć co tam będzie żeby za duzo nie kupowac bez potrzeby
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja laktator kupiłam z powodu iż w pierwszej ciąży miałam problemy z karmieniem ale również dlatego że chciałabym móc wyjść z domu np do fryzjera lub gdziekolwiek indziej a zakup laktatora mi to umożliwi i mąż wtedy nakarmi córkę :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej:) co do wyprawki dla maluszka...to ja juz prawie wszystko mam :P

ciuszki od znajomej (i ani jednej rzeczy nie muszę kupowac:)
łóżeczko i śliczną pościel kupiłam w sklepie internetowym z przesyłką ekspresową
pozostaje najgorsze...bo wózek, i tu planuję do komisów się wybrac :)
no i jeszcze elementy do pielęgnacji itp. to zostawiam na pazdziernik-listopad...

kupuję raz jedną za jakis czas inna rzezc i to tak bardzo cieszy:) czuję,że zbliża się nadejscie maleństwa:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
heh...dzisiaj z rana moja mała tak kopała, ze miałam wrażenie ze chce wyjsc :0) jakie to dziwne uczucie:) heh...

a jesli chodzi o pecherz...to wybieram się na zakupy tylkko do centrum handlowego, gdzie toaleta.. ciagle musze miec ja w zasiegu.. jakie to uporczywe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agusia, gratulacje! fajnie, ze mała tak dobrze się rozwija...no proszę jaka duża panna ;]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Aniewa :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja muszę wkońcu zrobić sobie porządną liste co mam kupić jeszcze bo trzeba zacząć w październiku te zakupy a ja nie wiem właściwie co kupić mam żeby na poczatek było , wózek chciałam kupić dopiero jak się maleństwo urodzi ale problem jest z przewiezieniem maleństwa do domu bo będzie potrzebny fotelik a ja wózek chciałabym kupić odrazu w zestawie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuję za przesłanie mi książki:) super się ją czyta:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mogę prosic o przesłanie tej książki?mój e-mail to misica1@buziaczek.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To ja też poproszę o książeczkę skoro tak ja zachwalacie :) Mail w profilu. Z góry dziękuję :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny wysłałam książkę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja właśnie oglądam ten film o podnoszeniu dzieci i nie wiem czy bym tak potrafiła i czy czułabym ze to bezpieczne:/ tzn skoro mówią ze bezpieczne to pewnie i jest ale takie wygibasy z dzieckiem robić jak oglądam to juz mi sie wydaje ze zaraz mu sie ta dzidzia wysmyknie a co dopiero sama tak robić! czy któraś z Was juz próbowała tego na swoim lub innym dzidziusiu? bo tak sobie myślę ze to jednak facet jest silniejszy od nas raczki ma większe i dłonie i jemu chyba trochę łatwiej takie wygibasy robić i dobrze jak sie nie trzeba śpieszyć!
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chociaż po obejrzeniu tego to już polowa zajęć ze szkoły rodzenia odpada:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuję za książkę
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
gdybym również mogła prosić o książkę: animyk2@wp.pl. Z góry dziękuję.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam was babeczki:)
Agusia fajnie że dzidzia się rozwija i wszystko ok.
Ja dziś odebrałam wyniki glukozy jest 129 to ok.
Co do wyprawki to ja się do niej przybieram i tak naprawdę jeszcze nic nie mam.Wczoraj troszkę się rozczarowałam gdyż posegregowałam ciuszki od szwagierki i tak naprawdę jest tego niewiele.6śpiochów i mnóstwo kaftaników ani jednego pajaca i body kombinezon też za duży jej chłopczyk urodził się latem.Także czeka mnie też wydatek.
A czy ubranka też kupujecie na allegro?Cz warto kupować rozmiar 56 cz od razu przejść na 62?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia ja kupuję i takie i takie czyli i 56/62 :) Kupuję bardzo dużo na allegro i są to rzeczy używane :) Moja Pati urodziła się 51cm i 62 były dość spore dla niej także teraz jestem tez przygotowana na takie małe dziecko:) Po za tym powiem Ci, że to nie jest tak, że ubranko na 56 będzie za małe jeśli dziecko ma 57cm te ubranka są zawsze trochę większe :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kupiłam trochę tych pajacy i póki co przerywam swoje zakupowe szaleństwo ;P poluje teraz na kołyskę:) mam nadzieję, że uda mi się wygrać aukcję... no i cały czas poluje na wózek, który jest niemiłosiernie drogi ;/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marchew a jaki chcesz wózeczek jeśli to nie tajemnica :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
maxi cosi mura - najlepiej 4... strasznie mi się podobają i są dobre w teren:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Śliczny jest ten mura:) ale cena obłędna masz racje
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W takim razie życzę powodzenia w aukcji, wózek faktycznie super dla mnie troszkę za ciężki bo mieszkam w bloku ale po za tym jest bardzo fajny :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja właśnie na szczęście nie będę musiała go nigdzie targać:) będzie pewnie problem z wkładaniem go do bagażnika...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi też bardzo podoba się Mura ale zastanawiam się też nad Mutsy ... ale tak naprawde to na razie tylko w necie wózki oglądam :)

Ja dziś zaszalałam i byłam na krótkim spacerku - czytaj dom przychodnia - ale zawsze coś jeny jak super wyjść na dwór :D
Byłam na tej glukozie 75 da się przeżyć ale cukier przed wypiciem 88 boję się, że wyjdzie ponad 140 :/ no nic dziś popołudniu wyniki i zobaczymy.

Dziś 29 tc zaczęłam hurra już coraz bliżej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam Mutsy i powiem, że nie do końca byłam z niezadowolona, drugi raz bym go nie kupiła.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zobaczyłam u siebie rozstępy na brzuchu , nie wiem już co najlepiej stosować , mąż mówi że to mu nie przeszkadza i tak mnie kocha :) ale mnie to jakoś zmartwiło
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dużo osób poleca Mustele - jest strasznie drogi (dlatego najlepiej zaopatrzyć się na allegro)... podobno redukuje rozstępy, które już się pojawiły... póki są czerwone jeszcze można coś z tym zrobić...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to chyba sobie szybciutko kupie

dziewczyny a macie moze liste co na poczatek najpotrzebniejszego trzeba kupic łacznie z kosmetykami i rzeczami dla mnie bo jakos nie moge swojej listy utworzyc jakos tak nie wiem czy wszystko odrazu sie przyda i nie chcialabym marnowac pieniedzy , zawsze mozna cos jeszcze pozniej dokupic jak zabraknie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja używam Musteli jakoś od 3 miesiąca powinno sie 2 razy dziennie ja oczywiście zapominam i najczęściej tylko z rana sie smaruje na razie nie mam rozstępów na brzuszku a na piersiach mam stare, ale nie wiem czy brak nowych to zasługa Musteli czy po prostu nie mam skłonności do rozstępów.
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kupowałam w aptece w 2paku bo taniej wyszło chyba po 79zl za tubę ale teraz to juz Ci chyba 2 pak nie potrzebny wiec może kup z kimś na pół:)
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moim zdaniem jeśli ktoś ma skłonność do rozstępów to nawet jeśli używa najdroższych kosmetyków i tak wylezą. Ja widocznie nie mam bo używałam tylko zwykłej oliwki J&J i nic się nie pojawiło zarówno w pierwszej ciąży jak i teraz i mam nadzieję, że tak już zostanie.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wydaje mi się że jeśli ktoś ma skłonności do rozstępów to i tak będzie je miał.Ja na razie nie zauważyłam u siebie ale myślę że to tylko kwestia czasu,ponieważ mam już stare rozstępy na piersiach.W tej chwili używam Ziajka mama żałuję kasy na jakieś drogie kosmetyki.Przekonałam się że drogie nie zawsze znaczy lepsze a szczególnie kremy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie, kremy mogą pomoc ale cudów nie zdziałają
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak - ale jeśli można istniejące rozstępy zredukować to czemu nie... u mnie pojawiły się pod biustem - więc w mało widocznym miejscu... i muszę przyznać, że biust trochę zaniedbywałam jeśli chodzi o smarowanie...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia:) zdradź jakie minusy Mutsego wg Ciebie??

Co do rozstępów też jestem zdania, że jak ktoś ma tendencje to żaden krem cudu nie zdziała. Ja na razie nie mam ale brzuch mnie mocno swędzi i non stop go nawilżam oliwką :)

Co do listy zakupów to wkleje moją roboczą wersję :
UBRANKA:
- body z długim rękawem – 6 sztuk,
- body z krótkim rękawem – 3 sztuk,
- kaftaniki z długim rękawem – 3 sztuki,
- pajacyki rozpinane na całej długości – 6 sztuk / bawełniane /,
- pajacyki/śpioszki welurowe – 2 sztuki,
- sweterek – 1 sztuka,
- cieplejsza bluza – 1 sztuka,
- spodenki dresowe – 2 sztuki,
- łapki niedrapki – 2 sztuki,
- skarpetki – 6 sztuk,
- czapeczki – 2 sztuki / cienkie do szpitala, po kąpieli /,
- czapka – 1 sztuka /ciepła na dwór /,
- kombinezon – 2 sztuki / jeden welurowy a drugi gruby /,

AKCESORIA:
- łóżeczko,
- materacyk,
- klinik,
- ceratka na materac,
- prześcieradło – 2 sztuki,
- ochraniacz do łóżeczka lub cała pościel, ???
- kocyki – 2 sztuki /jeden grubszy i jeden cienki np. polarowy/,
- rożek/becik,
- śpiworek do spania, ???
- przewijak,
- pieluszki tetrowe – 10 sztuk,
- fotelik samochodowy,
- wózek,

PIELĘGNACJA:
- wanienka,
- wkład do wanienki , ???
- ręczniki – 3 sztuki / dwa z kapturkiem i jeden zwykły/,
- myjka do kąpieli,
- mydełko lub płyn do kąpieli,
- oliwka,
- husteczki nawilżone,
- waciki,
- patyczki do uszu,
- sudokrem lub coś innego do pupy,
- szczoteczka do włosów,
- coś do obcinania paznokci,
- zestaw do przemywania pępka – 70% spirytus lub Gencjana,
- sól fizjologiczna,
- frida do nosa lub gruszka,
- termometr,
- pieluchy jednorazowe,
- proszek do prania dla dzieci,

KARMIENIE:
- butelki do karmienia – 3 sztuki,
- szczotka do mycia butelek,
- smoczki uspokajacze – 2 sztuki,

CO POTRZEBA DLA MAMY:
- wkładki laktacyjne,
- wkłady poporodowe,
- podpaski,
- majtki jednorazowe,
- tantum rosa w saszetkach,

Może doradzicie czego brakuje a co zbędne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniak minusy jak dla mnie to:
-duża waga
-dość mała spacerówka tzn niska i dziecko w wieku nie całych 2 lat już wadzi główką o budkę
-możliwość zamontowania oryginalnej foli przeciwdeszczowej tylko w kierunku przodem do kierunku jazdy w drugą stronę nie pasuje. Chodzi o spacerówkę
- w modelu Urban Rider bo taki miałam kiedy spacerówka jest ustawiona przodem do rodzica większemu dziecku spadają nóżki z podnóżka i haczą o koło.
-śniedzieje, zmienia kolor i brzydko wygląda po jakimś czasie srebrna część na rączce
-skórzana rączka lubi się przekręcać i wygląda to nie ładnie
-zarówno rączka skórzana jak i piankowa po jakimś czasie przesuwa się pozostawiając ubytek co również wygląda nie estetycznie.

To chyba na tyle.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co to jest klinik?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chyba chodzi o klin :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a potrzebne to?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To zależy od tego czy dziecko np. będzie miało problemy z ulewaniem. Klin wkłada się pod materacyk lub kładzie się na materacu i zakłada prześcieradło dzięki niemu dziecko ma główkę wyżej co ogranicza ulewanie. Kupić można zawsze w razie potrzeby.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny czy odczuwacie skurcze? Ja od wczoraj mam dość intensywne skurcze.Myślałam że to przejdzie ale dziś jest tak jak wczoraj trochę to niepokojące ale już nie chce mi się lecieć z tym do lekarza cokolwiek się dzieje idę do lekarza aż głupio łazić tak często.Słyszałam że macica ćwiczy przed porodem może w moim przypadku tak jest.Tylko że te skurcze bolą.Chyba też powinnam zwolnić tempo ciągle coś robię wcale nie leżę a może tego mi trzeba.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
podobno można odczuwać do 10 na dobę... sama nie wiem... ja odczuwałam skurcze ale mi przeszło - przez tydzień brałam no-spę...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia ja nie mam nic takiego i w pierwszej ciąży również nie miałam. Nie wiem co Ci poradzić ale jeśli to Cie niepokoi to idź do lekarza i się nie przejmuj zdrowie twoje i Twojego maleństwa jest przecież najważniejsze.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
żebyś nagle nie miała dzidzi wrześniowej!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może weź no-spe na początek i zobacz Ci nie przejdzie?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co czytałam to norma na tym etapie ciąży są skurcze Braxtona-Hicksa ale skurcze te nie powinny być bolące tylko lekkie i chwilowe. Jeśli u ciebie skurcze są bolesne tym bardziej bym to skonsultowała bo z tym to niestety żartów nie ma.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam wcześniej lekkie skurcze macicy i lekarka kazała brać no spe ale nie brałabym nic bez konsultacji skoro wcześniej tego nie miałaś bo wiem ze no spa może zniwelować ból ale nie jego przyczynę dlatego ja bym poszła lub chociaz zadzwonila do lekarza
[url=http://www.suwaczki.com/]image[/url
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ZALEZY JAKIE SĄ TO SKURCZE!!!!!!!!!JEŻELI SĄ BOLESNE I NIE PRZECHODZĄ TO JAK NAJSZYBCIEJ UDAJ SIĘ DO SZPITALA!!BO MOŻE ZAGRAŻAĆ CI PORÓD PRZEDWCZESNY!!!!!PAMIĘTAJ,ŻE JAK ROZPOCZNIE SIĘ NA DOBRE TO NIC NIE DA SIĘ ZROBIĆ!!!!!!!WIĘC LEPIEJ REAGOWAC WCZESNIEJ!
A MASZ POBOLEWANIA W DOLE BRZUCHA TA JAK PRZED OKRESEM?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sylwia co do skurczy, to z pierwszej ciąży lekarz mówił mi tak, że jeśli skórcze są, ale gdy usiądziesz mijają to ok, nie ma problemu i tak jak dziewczyny piszą może ich być kilka na dobę. Mi nie mijały, więc musiałam byc na lekach i leżeć.

co do kliniku, to moja mała ulewała mocno, ale podłożyliśmy jej książki pod łóżeczko i też było ok. Wtedy nawet nie wiedziałam o klinie, teraz mam bo kuzynka mi dała, ale specjalnie bym go nie kupowała.

rozstępy - tak jak niektóre z Was używam naprzemian ziajki i oliwki, mam jednak wrażenie, że jeśli ktoś ma skłonności do rozstępów to i tak będzie je miał.

mój mały - siedzi przeważnie na pęcherzu i kopie cały czas, a zwłaszcza w nocy, gdy z leżenia wstaję do toalety ( niestety kilka razy w nocy ) napina się bardzo mocno, tak, że boli mnie całe podbrzusze i ciągnie krocze. Nie wiem czy to normalne, a wizytę mam dopiero za tydzień.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Troszkę boli brzuch ale nie mocno raczej te skurcze są bardziej bolesne.Ale teraz wydaje mi się że wczoraj one były częstsze.Poobserwuję do wieczora jeśli będą bardziej intensywne to pojadę do szpitala.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie chcę cię straszyć ale mnie bolało tylko podbrzusze tak jakbym miała miesiączkę i okazało się że szyjka się skróciła......szybko pojechałam do szpitala i leżałam 2 tygodnie przez 1,5 tygodnia miałam wlew ciągły dożylny z fenoterolu......ustąpiło.....zagrażał mi poród przedwczesny....ja na twoim miejscu pojechałabym teraz bo nie wiadomo co to naprawde jest!!!!!!!!!zbada cię lekarz i najwyżej powie że wszystko ok i pósci do domu.....nie ma co ryzykowac bo jak to zagrazający poród to moga ci wody płodowe odejść,a wtedy niewiele da się zrobic aby to zatrzymać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przepraszam ze sie wtrace ale odpowiem to Mar-chew

wozki lekkie tez sie sprawdzaja w terenie wazne sa kola i zawieszenie. zobacz gdzie bedziesz glownie jezdzic. ja sobie nie wyobrazam wozka ciezkiego do pociagu, metra autobusu.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sylwia jamnie tez bolal brzuch ( przez kilka dni jak na okres) teraz rowniez mnei boli krocze;/ w srode bylam u lekarza i okazalo sie ze mam skorcze i skrocila mi sie szyjka.. mam brac nospe jak mi nei przejdzie mocniejsze leki.. nie wiem jak jest z rozwarciem w poneidzialek znowu ide do lekarza i musze powiedziec ze doszly do tego bole krocza jakby ciagniecie.. mam lezec ale niestety w caly week mam szkole wiec nie poleze:( rozmawialam z kolezanka i mowila mi ze ona wlasnie z takimi bolami wyladowala na patologi jak misca tylko ze lezala juz do konca ciazy.. musimy jak najmniej odpoczywac... to juz przeciez 3 trymestr sie zaczyna..

co do szpitala chcialabym rodzic na zaspie wszyscy znajomi i siostry tam rodzily i sa zadowolone ale znieczulenia nie dostaly..

ja jeszcze czekam na kupno roznych rzeczy... co do wozkow to tez jeszcze nie ogladalam, zaczne szalenstwo zakupowe w pazdzierniku jezeli mi na to sil wystarczy..

moglabym rowniez prosic o ksiazeczke agaell@wp.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, gadacie do swoich brzuchów? Bo ja jakoś nie mogę się przemóc...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aguś ja też mam bóle krocza, takie ciągnięcie. Byłam u lekarza i podobno wszystko w porządku. Szyjka wygląda normalnie, ale ogólnie jak coś niosę, jakieś zakupy to czuję mocniej więc staram się nie chodzić za dużo i odpoczywać jak często tylko się da.
Daj znać co powie ci lekarz w poniedziałek.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
troszkę mnie nie było a już tyle zapisałyście!! :)

sylwia daj znać jak samopoczucie, ja na twoim miejscu poszłabym do szpitala na konsultację

dziś byliśmy z mężem na zakupy dla maleństwa i wydaliśmy ponad 400zl na "pierdołki" (tzn. te mniejsze rzezczy) rany ile to kosztuje! :/

marchew
co do rozmów z brzuchem..to az wstyd mówić, ale jakoś nie czuję takiej potrzeby, zeby coś jej opowiadac, czytac itp... rozmawiam tylko czasami..jak mocno kopie, jak wolamy tatusia...a tak to tez nie
ale i tak kocham moje małe maleństwo:) :) :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sylwia lepiej podjechać sprawdzić te skurcze. Ja też miałam czego efektem była skracająca się szyjka i teraz leżę. Dużo odpoczywaj to pomaga :)

Co do rozmów z brzuszkiem to czasami jak maluch kopie to coś do niego powiem ale to wszystko :)

Ja odebrałam wyniki glukozy 142 ale byłam blisko :) w sumie to malutkie przekroczenie ale nie wiem co lekarka powie a zawsze coś ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
agus książka wysłana

co do rozmów z brzuchem, to tak rozmawiam, gdy za mocno mnie kopie, gdy wołamy tatę i rano i wieczorem gdy sie witamy i żegnamy, ale częściej z braciszkiem w brzuszku rozmawia moja 3-letnia córeczka.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny napiszcie mi prosze bo ja juz sama nie wiem...
Jaki rozmiar kombinezonu na zime kupic? 56, 62 czy 68?
I jak bedzie najlepszy, czy standardowy kombinezon na dwie nozki czy taki spiworek?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moim zdaniem ( mam córkę ze stycznia ) najlepszy jest śpiworek z nóżkami w rozmiarze 62cm.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Agus za rade, widzialam dzisiaj śliczny kombinezonik jednak uszyty jak śpiowrek i nóżki bylyby razem w środku. Nie wzielam go chociaz jest cudny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
queen ma nadzieje ze wszystko bedzie dobrze, bo te bole wczesniej nei wystepowaly...
jutro dam znac :)

sbj dziekuje bardzo za ksiazeczke:)

Dziewczyny jakie lozeczko wybralyscie czy juz kupilyscie zastanawiam sie teraz, mozez allegro.. chcialabym z szuflada, slyszalam ze jest przydatna, jakie jest wasze zdanie? i czy kupujecie z kompletem poscieli odrazu?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aguś no ja cały czas czuje to samo i nie wiem czy nie zadzwonić do mojego lekarza, choć było ok ostatnio. Dziś byłam na długich zakupach i ból dał o sobie znać, zaszalałam jednym słowem ;/

Co do łóżeczka to ja kupię na allegro, z szufladą bo mam mało miejsca w pokoju, a dodatkowe miejsce na pościel i pieluchy dla maluszka na pewno się przyda.

Czekam na wieści
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny czy miałyście/macie takii naprężony-naciągnięty brzuszek... nie ukrywam, ze tez pobolewa w dole brzucha zwłaszcza po lewej stronie...i w dzien i w nocy...utrudnia chodzenie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na pierwsze pół roku mam kołyskę - dostałam w prezencie od przyjaciółki. Wygląda mniej więcej tak - jest śliczna.

http://allegro.pl/promocja-kolyska-lozeczko-pozytywka-kolcraft-i1224754361.html

Szkoda tylko, że dzidzia będzie się w niej mieściła tylko ok. pół roku.
No ale przynajmniej na pół roku odchodzi nam koszt łóżeczka. No i taka kołyska mniej miejsca zajmuje i dzięki kółkom będę mogła mieć małą na oku nawet w kuchni czy łazience :)
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kołyska super, my tez będziemy mieli na pierwsze półrocze kołyskę, ale na noc maleństwo będzie spało w łóżeczku.

Na pierwszy miesiąc dzidziuś chyba będzie spał w rożku.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny ja dopiero dzisiaj wybieram się do mojego lekarza prowadzącego z tymi moimi skurczami.Myślałam że przejdzie ale jest ciągle to samo.I jeszcze na dodatek przeziębiłam się to ten mój wczorajszy spacerek.Boli gardło i lekki stan podgorączkowy.Najchętniej położyłabym się do szpitala wtedy bym odpoczęła a w domu niestety bez przerwy muszę chodzić i coś robić(brak wyrozumiałości otoczenia),niestety tak bywa:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja będę miała łóżeczko drewniane z szufladą, tylko właśnie się zastanawiam, czy postawie je w pokoiku dziecka, czy w sypialni. Zawsze myślałam, że od początku będzie osobno ale widzę, że wiele z was będzie spało w jedym pokoju z dzidziusiem.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my kupujemy łóżeczko turystyczne z przewijakiem firmy Graco- praktyczne no i zabrać je ze sobą będę mogła jak pojedziemy do moich rodziców - bez problemu zmieści się w bagażniku a i dzidzia wykorzysta je dość długo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my mamy drewniane,chcieliśmy kupić turystyczne,ale teściowa wpadł na pomysł,że możemy odnowić to po moim Jacku.....wyszło fajnie no i teściowa się cieszy:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oj sylwia, szybciutko do lekarza i daj znać :)

my kupiliśmy łóżeczko z netu - sklep more4kids (taniej niż w sklepie, razem z przesyłką o 25 zl), zamawialiśmy w necie bo nigdzie w sklepach nie mieli na stanie zwykłego białego łóżeczka. kupilismy radek II białe i bardzo nam się podoba :)
mamy bardzo małą sypialnię i mielibśmy problemy z wysuwaniem szuflady pod łożeczkiem i zdecydowalismy się ze umiescimy pod łóżeczkiem kartoniki ozdobne, w których bede mogla trzymac dodatkowe rzeczy:)

na allegro i w sklepie internetowym- bardziej opłaca się kupić całe komplety (łóżeczko, matereac i posciel), porownywalam ceny ze sklepami i jest naprawdę taniej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my jednak kupilismy w innym sklepie internetowym łóżeczko i w innym pościel,(a i tak wyszło nam taniej niz w zwyklym sklepie)

a wszystko to, ze uparliśmy się na konkretny kolor i chcielismy posciel z ochraniaczami tylko, a większośc kompletow sprzedajae sie razem z baldachimem czy moskitierą
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oststnio doradzałam w sprawie bolącego gardła, a teraz mi samej boli okropnie :(
pozdrawiam wszystkie "chorowite" :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kup sobie PROPOLKI takie super tabletki do ssania ja brałam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej mamusie:)
Ja mam również łóżeczko drewniane z szufladą po córce, stoi u nas w sypialni. A łóżeczko turystyczne z przewijakiem odkupiłam od jednej forumki i będzie stało w dużym pokoju :) A potem przyda się na ewentualne wyjazdy :)

Pościel kupowałam osobno :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No niestety dziewczyny, musimy teraz na siebie uważać. Wirusy są wszędzie. Nawet w sklepie jak ktoś za blisko mnie stoi to mam film że lecą na mnie, zwłaszcza ktoś zakatarzony ;/

Wczoraj byłam na zakupach po coś cieplejszego, jakiś płaszczyk i powiem wam że jest ciężko. W swoje się nie dopinam już :) i na szczęście udało mi się kupić w rozmiarze XL (ciekawe na jak długo). Typowo ciążowych ubrań oprócz spodni nie szukam bo są po prostu mega drogie ;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc, zapisalyscie sie juz do szkoly rodzenia? Macie moze namiary na szkole na klinicznej? moglaby sie ktoras podzielic doswiadczeniami z tej szkoly?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny,
śledzę wpisy i widzę, że na topie jest temat łóżeczek.
A co myslicie o koszach wiklinowych, czy któraś korzystała z takiego lub zamierza korzystać?


http://allegro.pl/obaby-cudny-kosz-mojzesza-kolyska-hit-na-rynku-i1222773230.html

ja się zastanawiam nad zakupem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka ja bym chyba wolała kołyskę nie kosz:)
Kołyska jest na 100% stabilniejsza i większa. Miałam taki kosz dla córki w Anglii i powiem że na początku był super jednak potem bałam się że mała z nim poleci :(

Chodzi mi o kołyskę tego typu :)
http://allegro.pl/lozeczko-kolyska-coneco-simplicity-3w1-bonusy-i1223878768.html
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamka śliczny ten kosz :)
ale ja chyba zostanę przy łóżeczku...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Agusia
a jak długo mała spała w tym koszu?
Ja mam równiez łóżeczko po synku, ale na początek taki kosz lub kołyska jest fajny :-)) i mniej miejsca zajmuje i można go przemieszczać po mieszkaniu. Tylko trochę drogi :-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Justa2684 będziesz dzisiaj na szkole rodzenia ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja córka spała mniej więcej do pawie 5 miesiąca ale była bardzo malutka przy urodzeniu 51cm, podejrzewam że w przypadku "normalnego" dziecka tzn normalnych wymiarów :-D dziecko mieści się góra do 3-4 miesiąca.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chodziło mi mi oczywiście o kosz :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie też mi się wydaje, że góra do 4 m-ca w tym pośpi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A jak z tym spaniem dziewczyny, raczej razem (kosz, łózeczko czy kołyska) w sypialni czy w osobnym pokoju od początku?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my chcemy żeby Hania spała z nami jakieś 2 - 3 miesiące a później do swjego pokoju
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam córkę obok siebie tzn łóżeczko stało przy moim łóżku w sypialni. Ja osobiście nie położyłabym noworodka w innym pokoju.
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Popieram Agusię,
ja też synka miałam przy sobie. Nie wyobrażam sobie malenstwa w innym pokoju...na pewno nie w pierwszych m-cach.
Poza bezpieczeństwem, które jest najważniejsze, to też wygoda, jesli któraś chce karmić piersią ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my chcemy kupić łóżeczko turystyczne (otwierany jeden bok by dziecko samo mogło później wchodzić do łóżeczka by sie położyć), bo nie wyobrażam sobie, ze za parę miesięcy znów by nas czekał ponowny niemały wydatek jeśli byśmy kupili kosz czy kołyskę- staramy się unikać takich bajerów - bo nie powiem super takie coś słodkie - chyba każda chciałaby widzieć swojego bobaska w takiej kołysce -tylko, że moim zdaniem niepraktyczne a drogie jak diabli..w naszym przypadku szkoda kasy - wolimy lepsze łóżeczko kupic by da długo starczyło...

a jesli chodzi o maleństwo i jego spanie to nie wyobrażam sobie po porodzie biegć od pokoju do pokoju by nakarmić, przewinąc, przebrać - u nas będzie dłuugo z nami ;) w swoim łóżeczku, bo na pewno nie wyobrażam sobie spania z takim maleństwem w naszym łózku.. - co gdzieniegdzie się słyszy, że dziecko nie chce spać w swoim łóżeczku przyzwyczajone do spania z rodzicami w ich łóżku- tak np było z moim bratem (bał się łóżeczka i spał z mąmą cały czas na wersalce a tata osobno ;/)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też planuję spanie w pokoju dziecka, specjalnie kupiliśmy taką małą 2-osobową sofę, na której będziemy spać a w dzień będę na niej karmić :)
image

image

[URL=http://img848.imageshack.us/i/dsc0014h.jpg/]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamka,
Kosz jest ładny, ale cena też jest niezła, szczególnie, że będzie służyło tak krótko i jest niestabilne.

My będziemy mieć łóżeczko w sypialni, a po paru miesiącach przeniesiemy do drugiego pokoju- o ile będziemy asertywni:P

Właśnie szukam łóżeczek i zastanawiam się nad tymi kompletami z allegro, myślicie że to jest dobre jakościowo?http://allegro.pl/wyprawka-lozeczko-komplet-poscieli-mat-g-p-k-i1224265366.html i ten przepych kolorów mnie przeraża.
mama-W
image

[url=http://www.zapytajpolozna.pl] image [/u
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola ja kupowałam pościel i łóżeczko osobno. Łóżeczko polecam z szufladą, ja mam już 4 lata łóżeczko firmy Gluck i wygląda jak nowe dosłownie nic się z nim nie dzieje:) Co do pościeli mnie osobiście nie podobają się takie pstrokate kolory. Wolę coś jedno kolorowego lub stonowane, pastelowe kolorki bez tych wszystkich misiów, króliczków i innych zwierzątek. No ale każdemu może podobać się coś innego :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie mi się tez nie podobają te wzory, za pstrokate są. Ale nie wychodzi taki komplet taniej?
Szczerze mówiąc jeszcze się nie wybrałam do żadnej z hurtowni żeby się zorientować ile kosztują łóżeczka, a ile pościel. Bazuje na razie na internecie.
mama-W
image

[url=http://www.zapytajpolozna.pl] image [/u
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ola ja kupowałam łóżeczko 4 lata temu w Mama i Ja za 250 zł o takie:
http://www.mamabebe.pl/product-pol-2685-Lozeczko-dzieciece-Michas-z-szuflada.html
sądząc po teraźniejszej cenie widzę, że ceny poszły ostro w górę :(
Jeśli planujesz jeszcze jakieś dzieciątko to radzę kupić coś solidnego, można też trafić na super łóżeczka używane w idealnym stanie i dokupić sobie tylko nowy materac :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok dzięki:) W sumie mi obojętnie czy będę mieć nowe czy używane. Najważniejsze żeby materac i pościel była nowa.
Wstępnie podobało mi się łóżeczko z Ikea za 299zł : http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/00118815, tylko, ze nie ma szuflady. A domyślam się, ze szuflada jest praktyczna.
mama-W
image

[url=http://www.zapytajpolozna.pl] image [/u
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olu bardzo praktyczna ja trzymam w niej pościel na zmianę i paczki z pampersami :)
image
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
OGOLNIE TO pościel (jeżeli ma się już kołderkę, podusię i in) zwykła bawełniana kosztuje od 35-50zl

natomiast jezeli nie miałyście jeszcze nic (tak jak ja) to zaskoczycie się cenami pościeli - kompletami :/
ceny od 175 zl (bawełniane) w górę (satyno-bawełna) z haftami itp...


w akpolu piękna pościel dleikatna z satyno-bawełny, bez koszmarnych wzorów kosztowała 280zl!

natomiast ja poszperaam w necie i bardzo spodobała mi się pościel ze sklepu mamo-tato...zobaczcie, jak sliczna...no i nistetty cena mi się nie podobala (ale i tak wszystko w takich cenach) wiec kupilam :)

http://allegro.pl/mamo-tato-6-cz-posciel-haft-90x120-hit-sezonu-i1214236822.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi sie podoba z tej serii pościel

http://allegro.pl/amy-posciel-exclusive-mama-zyrafa-2el-promocja-i1207252509.html

fajny też jest rożek- tylko, że kurcze drogie to...
nosiłam się z zamiarem zakupu rożka ale dostała od szwagierki więc pozostaje pościel do kupna...no ale ta cena
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
przez net kupilam komplet: poduszka, kołderka, pościel na to z prześcieradełkiem na gumkę i ochraniacz - to kosztowało 185zl

jak patrzyłam w zwykłym sklepie to cena samego baldachimu, moskitiery to 90zl, stelaż do tego to 17-18 zl... koszmarnr te ceny, prawda?!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Asienkaj miałam w planach dzisiaj być, ale choróbsko mnie dopało i leże pod kocem juz drugi dzień. Po tym szpitalu pewnie osłabiony organizm miałam i przeziębienie szybko mnie dopadło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasze maleństwo będzie spało z nami w jednym pokoju, ale w swoim łóżeczku, moja córcia, dopóki była mała nie przespała z nami ani jednej nocy, teraz gdy już chodzi - potrafi przyjść do nas w nocy kolo 2 lub 4 i tylko z naszego lenistwa, nie chce nam się jej odprowadzić do swojego pokoju zostaje z nami. Córkę eksmitowaliśmy do jej własnego pokoju gdy miała roczek, synek pójdzie gdy będzie miał pól roku lub 1,5 roku.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny, zakładam nowy wątek bo ten jest strasznie długi już :) także zapraszam do nowego... :)
nasza Hania będzie z nami spała tak do 1 roku życia... wolałabym do 6 miesiąca... ale nim się ogarniemy to pewnie rok minie;P
też chciałam kupić kołyskę, ale jej nie wygrałam więc nastawiam się na łóżeczko...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok podaj link do nowego wątku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=183174&c=1&k=16#fs

nowy:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Sprawdzona odżywka do paznokci - jaka? (94 odpowiedzi)

Hej Dziewczyny, może miała któraś problem z bardzo słabymi, miękkimi paznokciami i sobie...

płyta indukcyjna czy gazowa? (22 odpowiedzi)

Witajcie. Chciałabym poprosić Was o opinię. Budujemy dom i stanęliśmy przed wyborem płyty...

Jaki fotelik samochodowy polecacie? (98 odpowiedzi)

Witam. Chodzi mi o taki fotelik dla rocznego dziecka. Chcialabym aby posluzyl nam jak najdlużej....

do góry