Widok
ja sie narazie mieszcze we wszystkie spodnie ale moze dlatego ze nie jestem szczuplutka i nigdy nie bylam wiec tak nie tyje przy ciazy narazie nic nie czuje zebym miala wiecej no jedynie biustu przybylo , a nie chce znowu za duzo jesc bo przytyje jeszcze bardziej a nie moge w ciazy za duzo , a jak nie zjem to zaraz mnie mdli , ojej ta ciaza :)
co do plci to jakos podejrzewamy ze to chlopiec narazie ja mam imie dla chlopca wymyslone Wojtuś ale nie wiem jak T. na to bo narazie mowi ze jeszcze czas :) a dla dziewczynki nie mam pojecia
co do plci to jakos podejrzewamy ze to chlopiec narazie ja mam imie dla chlopca wymyslone Wojtuś ale nie wiem jak T. na to bo narazie mowi ze jeszcze czas :) a dla dziewczynki nie mam pojecia
Agus nie martw się trzeba wierzyć że będzie dobrze.Na pocieszenie napiszę ci że moja szwagierka w czwartym miesiącu ciąży miała tak silne krwawienie że musiała leżeć dwa miesiące w szpitalu i potem wszystko się unormowało przestała krwawić urodziła zdrowego chłopczyka.Najważniejszy jest wypoczynek.Także leż i nie przemęczaj się niczym i myśl pozytywnie.
wiem ze nie moge sie dolowac ale to jest silniejsze dlugo probowalam zajsc w ciaze i dlatego tak przezywam... moze jak moj maz wkoncu wroci to bede miala lepszy humor.. myslalam ze szybciej mi przejdzie to plamienie.. mam nadzieje ze lekarz mi powie ze wszystko jest ok...
jak jest z ta witamina A przeciez ona jest tez w warzywach marchewce pomidorach itd..??
jak jest z ta witamina A przeciez ona jest tez w warzywach marchewce pomidorach itd..??
znalazlam cos takiego
Przedawkowanie witaminy A jest niebezpieczne u kobiet w ciąży.
Stosowanie dużych dawek tej witaminy (powyżej 3 mg dziennie) może doprowadzić do deformacji kości oraz innych wad rozwojowych u nienarodzonego dziecka. Stąd kobiety w ciąży powinny zwracać uwagę na ostrożne stosowanie tej witaminy zarówno w formie preparatów doustnych jak i do stosowania zewnętrznego, czyli wszelkich maści i kremów. Szczególnie ostrożne powinny być kobiety stosujące leki przeciw trądzikowi. Niekiedy kuracja obejmuje wysokie dawki witaminy A stosowane doustnie. Preparaty przeciwtrądzikowe zawierające pochodne witaminy A są bezwzględnie przeciwwskazane w ciąży, więc jeśli już jesteś w ciąży lub starasz się o dziecko - koniecznie poinformuj o tym swojego dermatologa.
Przedawkowanie witaminy A jest niebezpieczne u kobiet w ciąży.
Stosowanie dużych dawek tej witaminy (powyżej 3 mg dziennie) może doprowadzić do deformacji kości oraz innych wad rozwojowych u nienarodzonego dziecka. Stąd kobiety w ciąży powinny zwracać uwagę na ostrożne stosowanie tej witaminy zarówno w formie preparatów doustnych jak i do stosowania zewnętrznego, czyli wszelkich maści i kremów. Szczególnie ostrożne powinny być kobiety stosujące leki przeciw trądzikowi. Niekiedy kuracja obejmuje wysokie dawki witaminy A stosowane doustnie. Preparaty przeciwtrądzikowe zawierające pochodne witaminy A są bezwzględnie przeciwwskazane w ciąży, więc jeśli już jesteś w ciąży lub starasz się o dziecko - koniecznie poinformuj o tym swojego dermatologa.
Jak jest dopuszczalna dawka dzienna witaminy A dla kobiety w ciąży? Przez 2 pierwsze miesiące ciąży zażywałam Falvit (5000 jedn. wit. A) raz dziennie. Czy to mogło być niebezpieczne i jakie mogą być tego skutki?
Dobowe zapotrzebowanie na witaminę A wynosi 1500 - 2000 jedn/kg masy ciała. Źródłem witaminy są nie tylko preparaty witaminowe ale również pożywienie. Stężenie witaminy we krwi zależy również od jej wchłania w przewodzie pokarmowym. Problem jest jak Pani widzi dość skomplikowany. Nie wydaje się jednak aby Falvit miał jakiś negatywny wpływ na rozwój ciąży, jeśli ma jakiś to pozytywny.
czyli jednak jak w tych tabletkach dla ciezarnyvh jest wit A to jes ok :)
Dobowe zapotrzebowanie na witaminę A wynosi 1500 - 2000 jedn/kg masy ciała. Źródłem witaminy są nie tylko preparaty witaminowe ale również pożywienie. Stężenie witaminy we krwi zależy również od jej wchłania w przewodzie pokarmowym. Problem jest jak Pani widzi dość skomplikowany. Nie wydaje się jednak aby Falvit miał jakiś negatywny wpływ na rozwój ciąży, jeśli ma jakiś to pozytywny.
czyli jednak jak w tych tabletkach dla ciezarnyvh jest wit A to jes ok :)
zrobil mi w szpitalu jak pojechalam.. mowil ze wszystko jest w porzadku dzidzia sie ruszala jeszcze mi ja powiekszyl i uslyszalam jak serduszko bije... ale powiedzial ze nie wie skad te plamienia... nie ma pojecia..
a ja skad mam wiedziec tym bardziej ze dalej plamie.. mam nadzieje ze teraz jest wszystko ok..
a ja skad mam wiedziec tym bardziej ze dalej plamie.. mam nadzieje ze teraz jest wszystko ok..
hmm... wiecie co chyba wiem dlaczego plamilam... tak sobie lezalam i myslalam co robilam dzien wczesniej.. ze moze jednak cos bo jak juz wspomnialam lekarze tez sie pytali a ja cala niedziele przelezalam... ale..przypomnialo mi sie ze ok 23-24 poszlam sie kapac, a ja uwielbiam gorace kapiele...teraz gdzien na necie znalazlam ze nie mozna a ja nei wiedzialm i kolezanka tem mi powiedziala ze nie mozna.. tylko nei wiecie moze dlaczego sie po tym plami? co sie tam moglo stac?
Z tą witaminą A jest tak - występuje ona w różnych postaciach, np. w marchwi jako beta karoten (w tej postaci również występuje w suplementach witaminowych dla kobiet w ciąży) i taka wit A jest OK.
Nie można natomiast przyjmować wit A w postaci retinolu - a w tej postaci występuje w kremach i balsamach do ciała dlatego trzeba uważnie czytać etykiety.
Nie można natomiast przyjmować wit A w postaci retinolu - a w tej postaci występuje w kremach i balsamach do ciała dlatego trzeba uważnie czytać etykiety.
Jak wiadomo, gorąca woda rozszerza naczynia krwionośne, co widać po zaczerwienionej skórze, gdy wychodzimy z wanny czy sauny. Może z uwagi na rozciąganie spowodowane rosnącym dzidziusiem, Twoja macica była osłabiona i popękały w niej i tak już rozszerzone naczynia.
Ja miewałam krwotoki z nosa podczas takich gorących kąpieli i odkąd woda jest nieco chłodniejsza, krwotoki minęły.
Ja miewałam krwotoki z nosa podczas takich gorących kąpieli i odkąd woda jest nieco chłodniejsza, krwotoki minęły.
ja też z trudem hamuję się, aby czegoś już nie kupić :) poza tym czuję się super, wcale nie mam mdłości choć może to jeszcze za wcześnie. Pierwsze USG będę miała 28 maja, czyli w 10 tygodniu, zastanawiam się tylko czy nie za późno, co Wy o tym myślicie?
Moje już dużo urosły, a co gorsza, bolą niemiłosiernie, zwłaszcza gdy zdejmuję stanik :(
Mam do Was pytanie - czy w ciąży można pić Actimel? Ja piję bo zawsze byłam chorowita ale od kilku dni się zastanawiam, czy nie ma przeciwskazań, czy coś Wam na ten temat wiadomo?
Mam do Was pytanie - czy w ciąży można pić Actimel? Ja piję bo zawsze byłam chorowita ale od kilku dni się zastanawiam, czy nie ma przeciwskazań, czy coś Wam na ten temat wiadomo?
Mam do Was pytanie Forumki. Chodzi o liczenie tygodnia ciąży, według mnie skoro ostatni okres miałam 26 marca, to jestem w 7 tygodniu ciąży. Natomiast wiele kalkulatorów i suwaczków pokazuje tydzień 6. Wyczytałam gdzieś, że tydzień pierwszy jest tygodniem zerowym. Co Wy o tym myślicie?
bluebell jeśli chodzi o tygodnie ciąży to wg miesiączki jesteś w 7 tygodniu(zakładając że cykle masz bardzo regularne co 28dni) ale istnieje jeszcze liczenie od dnia zapłodnienia czyli od momemtu jajeczkowania...to jest jakieś 2 tygodnie po miesiączce(ale to tylko średnio...bo nie da się ustalić w którym dniu na 100% miałaś jajeczkowanie)Tak więc wg zapłodnienia twoje dziecko jest 2 tygodnie młodsze niż wg miesiączki....czyli jesteś w 5 tygodniu...Jajk będziesz mieć usg ok 11 tygodnia to lekarz na podstawie pomiarów dzidziusia może podać ci jeszcze inaczej....pamiętaj każdy ten sposób tylko orientacyjnie mówi nam ile to tygodni i kiedy należy się spodziewać porodu....!
Wróciłam! ;-)
Jestem strasznie szczęśliwa. Wszystko jest ok. Maluszek rozwija się, rośnie. Widzieliśmy jak się rusza, słuchaliśmy serduszka i ma juz rączki i nóżki, no i wielką głowę ;-).
Termin według ostatniej miesiączki to 4.12, według owulacji i inseminacji to 10.12. ;-).
Za 2 tyg. usg prenatalne ;-).
Oj dziewczyny, cudowne uczucie. Normalnie unoszę się parę centymetrów nad ziemią ;-))). A mąż twierdzi, że już wyraźnie widać, że wielkość głowy to po nim ;-).
Jestem strasznie szczęśliwa. Wszystko jest ok. Maluszek rozwija się, rośnie. Widzieliśmy jak się rusza, słuchaliśmy serduszka i ma juz rączki i nóżki, no i wielką głowę ;-).
Termin według ostatniej miesiączki to 4.12, według owulacji i inseminacji to 10.12. ;-).
Za 2 tyg. usg prenatalne ;-).
Oj dziewczyny, cudowne uczucie. Normalnie unoszę się parę centymetrów nad ziemią ;-))). A mąż twierdzi, że już wyraźnie widać, że wielkość głowy to po nim ;-).
Hej ja też dziś byłam na wizycie kontrolnej i też wszystko ok lekarz mierzył i ważył dzidzię dzidzia waży61gram i mierzy4,5cm i nawet znam już płeć dziecka widać było siusiaka będzie chłopczyk a ruszał się ciągle przekręcał się jakie to przyjemne uczucie.Jestem szczęśliwa.A termin porodu według wielkości dziecka wyszedł dzień wcześniej na3.12 ale wpisany już mam 04.12.
Ale Wam zazdroszczę tego że możecie już zobaczyć swoje maleństwa:) Ja zaczynam troszkę żałować że zdecydowałam się na tak długi wyjazd, usg będę miała dopiero 15 czerwca więc to kawał czasu a nawet nie wiem czy serduszko bije bo w 5 tyg było jeszcze za wcześnie. Miesiąc czasu będzie się ciągnąć mam wrażenie całą wieczność:(
A tu niestety w GB nie można iść sobie ot tak do lekarza niestety.
A tu niestety w GB nie można iść sobie ot tak do lekarza niestety.
No to dobrze Trotka, że wszystko jest ok.
Ciekawe kiedy ja dowiem się jakiej płci mam dzieciątko ;-). Ale myślę że facecik.
A ja za tydzień idę już do nowego lekarza, który poprowadzi mi ciążę. Wybrałam Piskulaka. No i za tydzień będę miała te usg NT - sprawdzenie przezierności karkowej, czy jakos tak ;-))).
Ciekawe kiedy ja dowiem się jakiej płci mam dzieciątko ;-). Ale myślę że facecik.
A ja za tydzień idę już do nowego lekarza, który poprowadzi mi ciążę. Wybrałam Piskulaka. No i za tydzień będę miała te usg NT - sprawdzenie przezierności karkowej, czy jakos tak ;-))).
witajcie!Nie było mnie 2 dni bo.....wylądowałam w szpitalu z wymiotami i biegunką już myślałam,że to grypa żoładkowa ale na szczęście to TYLKO...zatrucie pokarmowe....juz mnie wypisano do domu uff...
Miałam usg 2 dni temu,widzieliśmy jak maluszek się rusza i słyszeliśmy serduszko!!!!!!!!!!!!cudowne przeżycie....pozdrawiam
Miałam usg 2 dni temu,widzieliśmy jak maluszek się rusza i słyszeliśmy serduszko!!!!!!!!!!!!cudowne przeżycie....pozdrawiam
Hej dziewczynki to prawda że mój gin ma najlepszy sprzęt w mieście i u mnie jest już 11tydz ciąży a nie 10.Lekarz stwierdził płeć w 99% nawet przyglądał się czy to nie pępowina ale nie i wyraznie było widać mały ogonek cóż innego mogłoby to być w tym miejscu?Mi to jest obojętne jaka płeć nawet wolałabym dziewczynkę ale cóż płci się nie wybiera najważniejsze aby dziecko było zdrowe.
oczywiście zdrowie to podstawa,ale fajnie jest wiedzieć kto zamieszkuje w brzuszku:-)wtedy już ponoć wyrabia się osobowość takiego człowieczka jeśli rodzice mówią do niego osobowo czyli jako do chłopca lub dziewczynki......
ja też chyba chciałabym dziewczynkę,ale coś mi mówi,że to chłopak jednak(taka kobieca intuicja)co nie oznacza jednak,że chłopca będę mniej kochać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ja też chyba chciałabym dziewczynkę,ale coś mi mówi,że to chłopak jednak(taka kobieca intuicja)co nie oznacza jednak,że chłopca będę mniej kochać!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Hej Dziewczyny :) Dawno mnie tu nei bylo ale poprostu nie chcialo mi sie wchodzic na komputer... Jestem strasznie spiaca i ciagle zmeczona :P ale tak to wszystko ok :) do lekarza ide dopiero w poniedzialek ale plamienia sie skonczyly wiec jest juz chyba ok :) luteine biore dalej ale brzuch mnie tylko troche czasem pobolewa czytalam ze to normalne :) Sylwia super ze juz znasz plec ja nei moge sie doczekac nie wiem kiedy sie dowiem pewnie jeszcze troche czasu.. powiedzcie mi kiedy jest robione usg prenatalne i czy macie teraz jakies badania robione?
Wiecie co wam powiem na początku gdy dowiedziałam się że jestem w ciąży to byłam w szoku nie mogłam w to uwierzyć nie wiedziałam czy jestem szczęśliwa czy nie były we mnie różne uczucia.Miłość rodziła się powoli.Po ostatniej wizycie u gina gdy zobaczyłam jak się rusza jak szybko macha nóżkami i rączkami no i jeszcze ten fikołek dosłownie na moich oczach przekręcił się to było coś niesamowitego,zakochałam się w moim dziecku i ciągle myślę tylko o nim.Wcześniej już słyszałam jak bije serduszko ale po ostatniej wizycie jest we mnie tyle miłości że nie mogę w nocy spać myślę o dzidzi.Jakie to niezwykłe że dosłownie 5centymetrowy szkrab już tyle potrafi.
Hej dziewczyny a u mnie termin 9.12, czuję się b. dobrze, żadnych mdłości, żadnego zmęczenia, czasami nie wierzę że to ciąża, czasmi mnie cos lekko ciągnie w dole brzucha, na kolejne usg mam 27.05, pierwsze było w 7 tyg. Jedynie co mnie zmartwiło to bardzo niski TSH, w poniedziałek chcę dzwonić do swojego gin. , bo wizyta dopiero w czerwcu, a wiem że tarczyca jest b. ważna w ciązy, czy któraś z Was miała też niski wynik.Pozdrawiam
Witajcie! Ja jestem zdania, że warto wykonać to usg genetyczne. Następne jest ok 23 tyg chyba. Po tym usg wiadomo czy dziecko nie ma downa i innych wad. Wiadomo, że jak są jakieś wady, które można leczyć już w ciąży to im szybciej tym lepiej. Mam mieszane uczucia jeśli chodzi o test PAPA. Bo czasami wynik wychodzi, że coś jest nie tak ileś zer po przecinku i już człowiek myśli a później okazuje się,że dzidzia zdrowa.... Ale zaznaczam, że to moje zdanie. Ja siedzę teraz w domku bo skręciłam nogę. Mam dylemat bo biorę Acard na podtrzymanie ciąży i nie mogą mi włożyć nogi w gips, bo musiałabym przyjmować zastrzyki przeciwzakrzepowe a tych niestety nie można łączyć z acardem. No i nie zrobili mi RTG bo w ciąży tym bardziej tak wczesnej nie jest wskazane. Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli.
hej!jeśli chodzi o te badania prenatalne to ja też mam mieszane uczucia...wszystko ok jak jest dobrze a jeśli nie jest to co dalej?Początkowo to są badania tzw.nieinwazyjne czyli z krwi matki i usg,które nie szkodzą ciąży,ale pogłębiona diagnostyka prenatalna zawiera też amniopunkcję czyli nakłucie powłok brzusznych i pobranie płynu owodniowego bo badania.....taka metoda to już niemalże 100%odpowiedzi o zdrowiu maluszka,ale niesie za sobą duże ryzyko poronienia!!!!!!!!!!więc sama nie wiem już co o tym myśleć.....
Hej :) Dzisiaj bylam u lekarza juz jest wszystko ok:) za tydzien mam usg juz sie nie moge doczekac :) zrobili mi wkoncu karte ciazy, i mialam wyniki badan z krwi i moczu i mam tendencje spadkowa zelaza wiec moge miec anemie... mam brac zelazo i dodatkowo magnez bo dretwieja mi rece i nogi... a ja nudnosci nei mam ani razy nei wymiotowalam i mam nadzieje ze juz mi sie to nie przydazy :)
a co do usg to warto chyba wiedziec czy dzidzia jest zdrowa, ale szczerze obawiam sie tego nei wiem co bym zrobila jakby bylo inaczej :(
wybralyscie juz szpital w ktorym chcecie rodzic? Ja sie zastanawiam nad Zaspa, moje dwie siostry rodzily tam i sa zadowolone wiec chyba tam sie zdecyduje rodzic:)
a co do usg to warto chyba wiedziec czy dzidzia jest zdrowa, ale szczerze obawiam sie tego nei wiem co bym zrobila jakby bylo inaczej :(
wybralyscie juz szpital w ktorym chcecie rodzic? Ja sie zastanawiam nad Zaspa, moje dwie siostry rodzily tam i sa zadowolone wiec chyba tam sie zdecyduje rodzic:)
Jak ja Wam zazdroszczę, że już widziałyście Wasze bejbiki :) Ja muszę jeszcze poczekać do 28 maja :( ale na pewno dzidzia rośnie, wczoraj odebrałam Betę - 82000, więc wygląda na to, że wszystko ok. Poza tym badanie krwi i moczu - idealne. Nie pozostaje nic innego jak cierpliwie czekać. Co do wagi, nic nie przytyłam, ale spodnie już ledwo dopinam i mój brzusio nieco się uniósł :)
Dzisiaj mnie naszlo na ogladanie roznych rzeczy na internecie m. in. na allegro i tak sie zastanawiam co musze kupic... pewnie duzo rzeczy a nawet nie mam pojecia do konca co..wiadomo lozeczko wozek ale przeciez po porodzie bedzie duzo potrzebnych rzeczy ciuszow kremow i nie wiem co moze byc jeszcze.. macie moze zrobiony spis potrzebnych rzeczy? i w ktorym miesiacu zaczniecie kupowac.. ja myslalam ze po tym jak sie dowiem o plci to zaczne myslec o kupnie pewnych rzeczy:)
Hej, hej! ;-)))
Ale nas dużo z terminem na 10 grudnia ;-)). Fajnie!
Ja nie mogę się doczekac kiedy zacznę kupować rzeczy dla dzidzi. Mój mąż to już by chętnie zaczął, ale go hamuję. Póki co kupiłam poduszkę do spania - taką długą, bo już mi czasem niewygodnie, to co mam się męczyć. No i dla siebie ciążowe ciuszki.
W sumie dawno się nie ważyłam - chyba muszę. Ale wydaje mi sie, że już więcej nie utyłam, tylko ok 2 kg. Ale w spodniach ciążowych już tylko chodzę, bo w innych strasznei nie wygodnie. Mam 2 pary do pracy i muszą mi wystarczyć i pożyczyłam od kol. jeansy ciążowe... ale są nie wygodne, zbyt obcisłe i chyba szybko je oddam. Kupiłam sobie na allegro dresy ciążowe i uzywane rybaczki (optymistycznie pomyślałam o lecie hehe).
Ale nas dużo z terminem na 10 grudnia ;-)). Fajnie!
Ja nie mogę się doczekac kiedy zacznę kupować rzeczy dla dzidzi. Mój mąż to już by chętnie zaczął, ale go hamuję. Póki co kupiłam poduszkę do spania - taką długą, bo już mi czasem niewygodnie, to co mam się męczyć. No i dla siebie ciążowe ciuszki.
W sumie dawno się nie ważyłam - chyba muszę. Ale wydaje mi sie, że już więcej nie utyłam, tylko ok 2 kg. Ale w spodniach ciążowych już tylko chodzę, bo w innych strasznei nie wygodnie. Mam 2 pary do pracy i muszą mi wystarczyć i pożyczyłam od kol. jeansy ciążowe... ale są nie wygodne, zbyt obcisłe i chyba szybko je oddam. Kupiłam sobie na allegro dresy ciążowe i uzywane rybaczki (optymistycznie pomyślałam o lecie hehe).
Na pewno jest zdrowiutki i silny,ale stres przed usg będzie chyba zawsze....i nie przed samym badaniem ,ale jego wyniiem....
Ja tez już kupiłam ciuszki ciążowe dla siebie i kilka małych dla dzidziusia,a o resztę dla niego dbaą babcie,które już wpadły w wir zakupów małych ciuszków....tak się cieszą...:-)
Ja tez już kupiłam ciuszki ciążowe dla siebie i kilka małych dla dzidziusia,a o resztę dla niego dbaą babcie,które już wpadły w wir zakupów małych ciuszków....tak się cieszą...:-)
samo mierzenie nt-czyli przezierności karkowej ma większy sens jak dodatkowo jest wykonany test PAPA.Ma to na celu sprawdzenie ryzyka wad wrodzonych u płodu tak kompleksowo....natomiast samo NT-mierzy się aby sprawdzić ryzyko zespołu Downa....Zwykle oba badania zaleca się u kobiet po 35 rż lub jeśli w rodzinie występowały wady wrodzone....
ja co prawda nie grudniowa ale styczniowa jestem ale nie ma wątku styczniowych mam wiec pytam was....
czy pamietacie moze jak sie czułyście w 5 tygodniu czy pobolewał was jeszcze brzuch?mnie czasami boli i nie wiem co to znaczy, mówiłam o tym lekarce ale ona nie uznała to za coś dziwnego i tylko no-spe kazala brać.
czy pamietacie moze jak sie czułyście w 5 tygodniu czy pobolewał was jeszcze brzuch?mnie czasami boli i nie wiem co to znaczy, mówiłam o tym lekarce ale ona nie uznała to za coś dziwnego i tylko no-spe kazala brać.
Mnie też brzuch bolał i ciągnął w dół - brałam nospę i odpoczywałam.
Lekarka powiedziała, że dopóki nie ma krwawienia wszystko jest ok, a i nawet małe plamienie w okolicy spodziewanej miesiączki jest w normie. Także głowa do góry. Trzeba być dobrej myśli, pozytywne nastawienie przede wszystkim! :)
Lekarka powiedziała, że dopóki nie ma krwawienia wszystko jest ok, a i nawet małe plamienie w okolicy spodziewanej miesiączki jest w normie. Także głowa do góry. Trzeba być dobrej myśli, pozytywne nastawienie przede wszystkim! :)
Ja w zasadzie wszystko mam już dla dziecka po córce:) Wiadomo jeśli okaże się że to synek to będę wymieniała garderobę na chłopięcą a mam tego tony:))) Jeśli będzie druga córka to pewnie znając siebie dokupię następne tony ubranek:)))
Z doświadczenia po pierwszym dziecku zamienię niektóre rzeczy na ciut lepsze np. na pewno kupię laktator elektryczny, poduszkę do karmienia bo cierpiałam strasznie na bóle w krzyżu, no i jeszcze parę rzeczy pewnie jeszcze mi się przypomni w trakcie:)
Z doświadczenia po pierwszym dziecku zamienię niektóre rzeczy na ciut lepsze np. na pewno kupię laktator elektryczny, poduszkę do karmienia bo cierpiałam strasznie na bóle w krzyżu, no i jeszcze parę rzeczy pewnie jeszcze mi się przypomni w trakcie:)
No ja niedługo się cieszyłam zdrowiem. Od dziś leżę w domu na zwolnieniu - mam zapalenie krtani :( Byłam rano u lekarza, kazał robić inhalacje, płukać szałwią i robić zimne okłady w razie gorączki. Więcej nic nie chciał przepisać ze względu na dzidzię. Trzymajcie się zdrowo Babeczki, dbajcie o siebie!
Ja mam tak cały czas choć bardzo pracuję nad sobą aby pozytywnie myśleć. Dopiero 28 maja mam pierwsze USG i czekam na nie z wielką niecierpliwością. Mam nadzieję, że po nim będę spokojniejsza. Teraz na dodatek obawiam się, że przeziębienie może coś pokrzyżować. Boję się nawet kaszleć, aby nie powodować napinania brzuszka...ehh
agusek nie martw się....ja tez tak miałam,aż do drugiego usg(w 9 tyg),bo pierwsze miałam w 4tyg. i nic nie było widać!!!przez 5 tygodni zamartwiałam się,że dzidzi tam nie będzie,a jak juz będzie to serduszka może nie być itp. na szczęście niepotrzebnie!!!!Też miałam pobolewania i 1x plamienie w 4 tygodniu......poszłam do lekarza i musiałam dużo leżeć i drać luteinę dopochwowo....
więc nie martw się,a jak bardzo się boisz to umów sie z jakimś gin. prywatnie tylko na usg żebyś była spokojniejsza....
więc nie martw się,a jak bardzo się boisz to umów sie z jakimś gin. prywatnie tylko na usg żebyś była spokojniejsza....
Wiem, stosuję już wszystkie domowe "śmierdziowe" :) sposoby z cebulą i czosnkiem na czele.
Agusek, zrób tak jak mówi Misca3 - jeśli mocno się niepokoisz źle to wpływa na dzidzię więc warto pójść na USG - będziesz spokojniejsza, a maluszek szczęśliwszy!
Agusek, zrób tak jak mówi Misca3 - jeśli mocno się niepokoisz źle to wpływa na dzidzię więc warto pójść na USG - będziesz spokojniejsza, a maluszek szczęśliwszy!
Hej dziewczyny!
Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u dr Piskulaka i na usg NT. Jestem zachwycona tym lekarzem. Miły, kontaktowy, dokładny - no super!
USG b. dobre. Przezierność karkowa w normie. Kość nosowa jest, kosmówka ok. I jak dr powiedział - póki co ciąża wzorowa ;-).
Maluszek strasznie fikał, zakrywał sobie rączkami twarz, odwracał się ;-). Cudny widok. I tak się zmienił od zeszłego tygodnia. Teraz to już normalne dzieciatko jest z wyraźnymi paluszkami ;-). Ma już 5 cm co odpowiada 12 t.c. (dokładnie z wczorajszych pomiarów to 11 tydz. i 5 dni). I zakochałam się w maleństwie na amen ;-). Śliczny jest! heheh
No i najważniejsze. Podczas badania powiedziałam dr, że wydaje mi się, że to facecik będzie. No i dr powiedział, że się nie mylę ;-). Widać siusiaka - nawet ja widziałam ;-))). Co prawda to tak na 95 %, bo wczesnie, ale ja wiem, że to chłopak! ;-)
Wczoraj byłam na pierwszej wizycie u dr Piskulaka i na usg NT. Jestem zachwycona tym lekarzem. Miły, kontaktowy, dokładny - no super!
USG b. dobre. Przezierność karkowa w normie. Kość nosowa jest, kosmówka ok. I jak dr powiedział - póki co ciąża wzorowa ;-).
Maluszek strasznie fikał, zakrywał sobie rączkami twarz, odwracał się ;-). Cudny widok. I tak się zmienił od zeszłego tygodnia. Teraz to już normalne dzieciatko jest z wyraźnymi paluszkami ;-). Ma już 5 cm co odpowiada 12 t.c. (dokładnie z wczorajszych pomiarów to 11 tydz. i 5 dni). I zakochałam się w maleństwie na amen ;-). Śliczny jest! heheh
No i najważniejsze. Podczas badania powiedziałam dr, że wydaje mi się, że to facecik będzie. No i dr powiedział, że się nie mylę ;-). Widać siusiaka - nawet ja widziałam ;-))). Co prawda to tak na 95 %, bo wczesnie, ale ja wiem, że to chłopak! ;-)
ja też jakoś czuje że mam chłopca ale jak bedzie dziewczynka to napewno nie bede rozczarowana :) oby dziecko bylo zdrowe, ja tez po ostatnim usg bylam szczesliwa zobaczyc to malenstwo teraz ide za prawie 4 tygodnie , juz wlasciwie nie cale , zobacze znowu swoje malenstwo juz nie moge sie doczekac :) jakie to cudowne uczucie , a czy wy tez tak macie ze czasami mowicie do rzuszka ? bo ja mam tak ze mowie ze kocham cie nasza perełko :)
Do BlueBell: nie martw sie ja też od tygodnia mam infekcję górnych dróg oddechowych, juz dzis mi troche lepiej ale czułam sie fatalnie. Dostałam Bioparox do psikania na gardło i do nosa i syrop na kaszel, który można zażywać w ciąży. Niestety 2 tygodnie zwolnienia z pracy... Powoli ale przechodzi, u Ciebie też tak będzie.
Wiecie co ja też czuje, że to będzie chłopiec, chociaż chciałabym dziewczynkę. Prawie wszystkie moje koleżanki mają synków i jakoś nie umiem sobie wyobrazić, że w moim przypadku będzie dziewczynka, czy u Waszych znajomych tez rodzą się sami chłopcy?
Wiecie co ja też czuje, że to będzie chłopiec, chociaż chciałabym dziewczynkę. Prawie wszystkie moje koleżanki mają synków i jakoś nie umiem sobie wyobrazić, że w moim przypadku będzie dziewczynka, czy u Waszych znajomych tez rodzą się sami chłopcy?
Gratulacje z udanych wynikow :) ja juz si eneimoge doczekac poniedzialku moze u mnie tez bedzie widac na usg czy dziewcyznka czy chlopiec:) mi sie wydaje ze dziewczynka a inni mi mowia ze chlopczyk:) dopiero niedawno sie obudzilam ostatnio wogole spalaby i spala nei chce mi sie nawet z lozka wychodzic tez tak macie czy wam juz przeszlo?
no dokładnie zanim sie wygrzebie zeby na spacer pójść to juz jest popołudnie :P a od poniedziałku ma padac wiec postaram sie w weekend krócej pospać :P |Powiedzcie mi jak to jest z tym usg NT wszystki maja robione? ja w poniedziałek mam usg i bede w 11 tyg i kilka dni to bede miała normalne usg czy to genetyczne? jak myślicie? bo ja już sama sie zakręciłam..
Witajcie. Ja wybieram się na wizytę 27 maja. Też mam mieszane uczucia, bo nie lubię tego lekarza. Idę do niego z konieczności bo jest najbliżej. Poza tym jeszcze ta moja noga.... Może po tej wizycie zmienię zdanie. W chwili obecnej jestem na etapie szukania jakiegoś fajnego lekarza z NFZ w Gdyni. Może możecie kogoś polecić? Wcześniej chodziłam do Invicty do dr Stencla ale niestety nie przyjmuje już na fundusz...
witam! Ostatnio cierpię na brak dostępu do internetu... ale miałam zaległości:) jeszcze sytuacja się utrzyma przez tydzień :(
Agusek - kiedyś czytałam w necie, że koło 6 tygodnia kobiety wrażliwe na hormony mogą plamić...
Też widziałam swoje maleństwo w czwartek:) dzisiaj idę do gina (bo jestem w Polsce) ciekawe czy też mi zrobi usg... bardzo bym chciała bo małżon nie mógł być przy poprzednim usg... i wydaje mi się, że tutaj mi więcej powiedzą na temat dzieciaczka...
Agusek - kiedyś czytałam w necie, że koło 6 tygodnia kobiety wrażliwe na hormony mogą plamić...
Też widziałam swoje maleństwo w czwartek:) dzisiaj idę do gina (bo jestem w Polsce) ciekawe czy też mi zrobi usg... bardzo bym chciała bo małżon nie mógł być przy poprzednim usg... i wydaje mi się, że tutaj mi więcej powiedzą na temat dzieciaczka...
Dzisiaj bylam na usg :) zmierzyla mi glowke 2.14 cm i kosc odowa 0,62 cm :) niestety u mnie jeszcze nie widac jaka to plec .. chyba wasi ginekolodzy maja naprawde dobry sprzet bo tutaj naprawde neiudalo sie dojrzec.. nie wiem kiedy nastepne badanie a usg prenatalne mam dopiero w 20 TC ... czy to nei za pozno? wy tez macie wymiary glowki i nozki??
ja dzisiaj byłam na badaniu i się załamałam... mam ujście lejkowate, dostałam Luteine dopochwową... powiedziała mi też, że mi się coś tam odklejało (pewnie stąd te plamienia, które miałam w 7 tygodniu) - była zdziwiona, że pomogły mi tylko dwie tabletki Duphastonu dziennie... i weźcie tu ufajcie tym lekarzom w UK!
a tak poza tym dzidzia ma 6cm i 37mmgłowa 2,16cm a nogi krótkie - 0,78 cm
a tak poza tym dzidzia ma 6cm i 37mmgłowa 2,16cm a nogi krótkie - 0,78 cm
Marchew trzymaj się i bądz dobrej myśli.Dobrze by było gdybyś poszła jeszcze do lekarza tam gdzie jesteś zobaczyłby co się dzieje byłabyś spokojniejsza. A u mnie znowu wraca ta upierdliwa infekcja grzybica.Już wczoraj lekko piekło dzisiaj już mocniej a wizytę mam dopiero w środę.Ale szybko wróciła do mnie dwa tygodnie temu skończyłam kurację i znowu muszę cierpieć :((
No ja też biorę teraz globulki na infekcje. Z tym, że ja nic nie czuję, nic nie boli, tylko z biocenozy wyszły i grzyby i bakterie...szok! Także biorę takie globulki complex i na to i na to w jednym. Zapomniałam jak sie nazywają, a mam w domu.
A może mąż Cię teraz znowu zaraził? Leczył się razem z Tobą? Bo faceci często są nosicielami i my leczymy się, a potem znowu od nich łapiemy. Także zaleca sie leczenie pary.
A może mąż Cię teraz znowu zaraził? Leczył się razem z Tobą? Bo faceci często są nosicielami i my leczymy się, a potem znowu od nich łapiemy. Także zaleca sie leczenie pary.
Mar-chew jeżeli masz problem z szyjką to bierz te luteinę i niestety praca w tym wypadku nie jest wskazana!No chyba że pracujesz w biurze....Nie wolno ci dźwigać i za dużo chodzić...bo to obciąża cały aparat więzadłowy macicy i moze byc powodem rozwierania się szyjki...więc załatw sobie może wolne...?
nie wszystkie kobiety maja takie objawy....ponieważ są one subiektywne czyli takie,które kobiety podaja najczęściej,a które nie są pewnymi wyznacznikami ciązy,bo np. wymioty występują tez przy zatruciu,częstrze oddawanie moczu może świadczyć również o zapaleniu pęcherza...itp.Pewnymi objawami jest znalezienie zarodka w macicy....więc nie martw się bo niektóre kobiety tak maja,że gdyby nie rosnacy brzuch to wogóle nie powiedziałyby,że sa w ciazy...
Mar-chew wierzę że u Ciebie będzie wszystko ok, tylko dużo wypoczywaj, moja mama kiedy była w ciąży z moim bratem odklejało się jej łożysko, dostała leki dużo leżała i wszystko skończyło się dobrze, także głowa do góry bo maleństwo współodczuwa razem z Tobą.
Ja co do oddawania moczu też nie chodzę co chwila, jedynie to budzę się czasami w nocy ale raczej w ciągu dnia nie zauważyłam różnicy.
Zmęczenie też po woli ustaje, a brzuszek zaczyna się zaokrąglać:)
Ja co do oddawania moczu też nie chodzę co chwila, jedynie to budzę się czasami w nocy ale raczej w ciągu dnia nie zauważyłam różnicy.
Zmęczenie też po woli ustaje, a brzuszek zaczyna się zaokrąglać:)
Tak was czasami podczytuje. sorry ze sie wtrace.
Marchew pojedz na A&E i powiedz ze masz bole i troche krwawisz. powiedz im tez ze masz historie poronienia. Zapisza cie na usg dopochwowe na nastepny dzien i zbadaja ginekologicznie. jezeli cos bedzie nie tak to cie przejmie early pregnancy unit i bedziesz miala dostep do ginekologa i reguralnych usg. tu nie wierza w stosowanie sztucznego progesteronu wiec sie zaopatrz w polsce i ewentualnie idz do polskiego ginekologa. trzymam kciuki.
Marchew pojedz na A&E i powiedz ze masz bole i troche krwawisz. powiedz im tez ze masz historie poronienia. Zapisza cie na usg dopochwowe na nastepny dzien i zbadaja ginekologicznie. jezeli cos bedzie nie tak to cie przejmie early pregnancy unit i bedziesz miala dostep do ginekologa i reguralnych usg. tu nie wierza w stosowanie sztucznego progesteronu wiec sie zaopatrz w polsce i ewentualnie idz do polskiego ginekologa. trzymam kciuki.
Dziewczyny założyłam nowy wątek bo ten zrobił się już długi:)
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,16.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-GRUDNIOWE-2010-CZ-3-t164468,1,16.html