Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *12*

Dzień dobry,

właśnie wróciliśmy z Dominikiem z przechadzki połączonej z zakupami i Mały mi padł i śpi w najlepsze, więc wreszcie chwila spokoju. Byłam na rynku we Wrzeszczu i kupiłam... rozwiń

Dzień dobry,

właśnie wróciliśmy z Dominikiem z przechadzki połączonej z zakupami i Mały mi padł i śpi w najlepsze, więc wreszcie chwila spokoju. Byłam na rynku we Wrzeszczu i kupiłam bób (jutro zrobię a wieczorem będę kwiczeć, hehe) i trochę ogórków na małosolne (jeszcze w tym roku nie robiłam a mam chęć).

Niby dużo się nie nachodziłam a kręgosłup już daje znaki, że dziś przeholowałam.

Z tym prawkiem to już pięć razy podchodziłam, ale mam to gdzieś. Po porodzie będzie mniej stresu, a i ja będę bardziej ruchliwa (bo teraz to poruszam się w zwolnionym tempie). W sumie to szkoda, że akurat przez taką głupotę znowu poległam... Etam, mąż będzie mnie dalej woził, hehehe.

zobacz wątek
14 lat temu
Jumelka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry