Odpowiadasz na:

Re: Mamusie wrzesień-październik 2011 *19*

hej
ale miałam czytania! Gratuluję świeżo upieczonym mamom!!!fajnie że obeszło się u was bez większych komplikacji.
ja już siedzę w moim pięknym nowym mieszkanku w warszawie.... rozwiń

hej
ale miałam czytania! Gratuluję świeżo upieczonym mamom!!!fajnie że obeszło się u was bez większych komplikacji.
ja już siedzę w moim pięknym nowym mieszkanku w warszawie. Zrobiłam szybki wywiad odnośnie szpitali, mam już skręcone łóżeczko a moja grzeczna córeczka pomimo stresów związanych z kupnem mieszkania dwiema przeprowadzkami i to do rożnych miast w Polsce ma się dobrze i jeszcze siedzi w brzuchu:) To były zwariowane tygodnie ale wszystko na szczęście się dobrze ułożyło. musiałam tez zmienić lekarza prowadzącego. Najbliższa placówka zdrowia jest około 2 min piechotą od mojego domu, zapisałam się więc do lekarza i jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się na miejscu że lekarz jest czarnoskóry i ledwo mówi po polsku. Nie żebym była rasistką ale to było ukoronowaniem moich ostatnich zwariowanych przeżyć i przez chwile poczułam się jak Pawlak na statku do USA kiedy chciał się wyspowiadać:) jutro idę do niego znowu bo już podobno muszę co tydzień sie kontrolować. termin z USG mam na 3 września. nogi zaczęły mi puchnąc zaraz po wyjeździe z gdańska. Zastanawiam się czy tamtejsze powietrze tak dobrze na mnie działało ze wcześniej stopy mi nie puchły czy te wojaże po 500km samochodem jako kierowca przyczyniły się do tego? Ale teraz jestem spokojna, znowu mogę zając się prasą ciążową i skopić się w 100% na dziecku i porodzie. pozdrawiam

zobacz wątek
14 lat temu
ligia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry