Widok

Mamusie wrzesień-październik 2011 *19*

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Rozpakowane:

25.08 - Fabiankowa - CÓRKA - Kaja - 3820 g - 54 cm

Dwupaki:

07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Wiktor
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
10.09 - Lipuszka - CÓRKA
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09 - Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN - Gustaw
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82 - Kliniczna - CÓRKA
04.10 - cheeringup - Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- zaspa-CÓRKA- Liliana
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga

link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-18-t263232,1,160.html
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla Fabiankowej, dużo zdrówka i jak najwięcej przespanych nocy :)

Mam nadzieję, że teraz to już nam się posypie i zaraz kolejna mamusia się rozpakuje :)

Czy teraz czas na czarną ? :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patrząc po terminach to i tak późno pierwsza rozpakowana czyli to lepiej dla naszych dzieciaczków, że za szybko nie pchają się na ten świat.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no te nasz dzieciaczki cos sie nie spiesza na ten swiat a mi juz 39 tydzien sie dzisiaj zaczyna ale cos czuje ze ja to przechodze chyba bo po niedzielnych skurczach sladu nie ma a dzisiaj na 16 wizyta u gina ciekawe co mi powie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie tam po kilka razy dziennie boli podbrzusze, ale to wszystko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja skurcze to ogolnie mam kilka razy dziennie po kilka ale nic po za tym tak jak sie Mlodemu spieszylo tak teraz siedzi sobie w brzuszku i ani mysli wyjsc:)
a zreszta jak mu tam dobrze to niech siedzi:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak fajnie, że w końcu Fabiankowa urodziła!! I jaka duża ta jej malutka. Już 3 dzień brzuch mnie pobolewa, mały bardzo mało się rusza, może zbiera siły:) czuję, że mój termin z usg czyli 2 . 09 może się sprawdzić, a jeżeli nie to za pewne urodzę w 42 tc i pewnie mały będzie miał 4,5 kg
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie też na razie cisza, ale ja to mam jeszcze trochę czasu. Dopiero 9 miesiąc się zaczął.

Dziś w nocy wstawałam co 2 godziny do łazienki (to chyba już przygotowania do nocnego karmienia, hehe). Dodatkowo całą noc robotnicy hałasowali przy ślimakach na węźle Kliniczna i nawet przy zamkniętym oknie ciężko się spało.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na szczęście mnie nocna wstawanie ominęło, w całej ciąży to były pojedyncze epizody. Przy zamkniętym oknie nie dałabym rady spać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No w kuchni było otwarte, ale w pokoju musiałam zamknąć, bo nie dało rady słuchać tego szumu i buczenia machin. Oni chyba zrywają nawierzchnię, po prostu masakra, ale niech to w końcu zrobią, byle szybko :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w okolicy to slyszalam tylko o przenoszonych dzieciaczkach, zadne szybciej nie chcialo sie wypakowac ;/ dobrze,ze chociaz tutaj jakas nadzieja ;p
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja oprócz wszystkich pootwieranych okien mam jeszcze włączony wentylator :D normalnie u mnie można się udusić, nie wiem co to za mieszkanie, że nawet przeciągu nie idzie zrobić :P

A mnie się dzisiaj śniło, że już miałam dziecko w domu, cały czas spało, a ja zapominałam je karmić! Potrafiłam całą noc przespać i się nie obudzić na karmienie. A ona przez to była za słaba by płakać i się domagać. To dopiero było straszne, aż mi się płakać chciało jak się obudziłam :)
Aaa i jeszcze karmiłam MM i za żadne skarby nie chciało mi wyjść normalne mleko (choć robiłam wg instrukcji) tylko zawsze jakaś gęsta kaszka :D

szok, co za głupoty

ja wstaję w nocy minimum te 2-3 razy. Ale co mnie dziwi, że jak wracam do łóżka to od razu zasypiam. Wcześniej było to nie do pomyślenia, bo jak się przebudziłam to już zasnąć z powrotem nie mogłam, to chyba dobry znak :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa - serdeczne gratulacje!
Czyli dobrze wytypowałyśmy :) Czekamy teraz na szczegółowe relacje :)

ja wczoraj miałam kiepski wieczór, nos był cały zapchany, nie mogłam sobie z nim poradzić, powiedziałąm mężowi, żeby poszedl do apteki mi coś kupić i mi przywiózł - syrop na KASZEL bo tak mu Pani dała w aptece. Normalnie się poryczałam :(
Najadłam się czosnku na noc i jakoś dziś niby lepiej, zobaczymy....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój gin pozwolił mi jak miałam katar przez kilka dni stosować krople do nosa Xelometazolin, od razu była ulga.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hello,

gratulacje dla Fabiankowej i wszystkiego dobrego i czekamy na relacje

ja jutro wizyta z usg, maz mnie pociesza, ze brzuch mi w ogole nie urosl przez 2 tyg i dziecko nabralo tylko 200-300g, ach ci faceci, jeszcze jutro ide sama, bo on nie moze itp...
do tego maz zgubil gondole do wozka, no jeszcze sie trzymam, ale mam ochote zrobic mu wyklad, ze nie szanuje rzeczy dla dziecka itp, a w sobote jedzie i mowi, ze wsciekam sie, ze jedzie do Norwegii, a ja nie bo kazdemu sie nalezy i pozniej leci po Blanke i mame, wiec jeszcze 9 dni i bede miala corke spowrotem...
oj nerwy mi puszczaja i jeszcze slysze, ale dlaczego mieliby ci robic cc tak wczesnie, przeciez dzieci duze powyzej 4kg sa ok, i wez tu tlumacz, ach...

natalio, zdrowka i calkowicie naturalne mmetody...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa ! Gratulacje :)!!!! a jednak dziewczyny wychodzi nam te typowanie :) kto następny?? :) teraz to sama nie wiem :)


Ja tylko na chwilkę wpadłam i zmykam bo dziś intensywny dzień mnie czeka i jeszcze pogoda ładna:) trzeba korzystać bo zaraz jesień przyjdzie ...

miłego dnia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam dziewczyny,Fabiankowa gratuluję :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa gratuluję :)Która następna?:) Ale fajnie, że już na naszym forum zaczyna się "rozpakowywanie"...





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla Fabiankowej:) Ale ma szczęście,że już po :-)
Tez się nie mogę doczekać a tu jeszcze troszeczkę ;-)

U mnie od rana wiercą na przeciwko, chodniki robią-masakra!! Spac się nie dało, mały niewiele spał...

Zabieram się za odkurzanie i sprzątanie,jutro wyjeżdżamy więc dzisiaj trochę ogarnę :)

Ale radość z samego rana!! :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja jutro sie dowiem blizsze info , ale ja nie chce sie wpychac, bo jednak u mnie jeszcze troszke powinna Nell posiedziec, ale jak bedzie trzeba to trudno, bo zdrowie dziecka najwazniejsze...
ja czekam na kuriera od 9 do 17, niezle nie , maz przyjezdza na lunch do domu to przynajmniej fajnie bedzie, ale u nas leje caly czas i deprecha normalnie...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już kuriera dziś miałam - dowiózł zapas specyfiku antyrozstępowego, wystarczy mi do końca października na pewno.
Waga mi się nie zmienia od chyba 3 tygodni, ale piersi rosną i cholera swędzą... Ale póki co, siary niet.
Dzisiaj wieczorem gin - szczerze mówiąc to się trochę boję tego, że Gucio będzie duży. Wydaje mi się, że tak do 3,5 kg to jest spoko, nie chcę, żeby ważył więcej.

Mi też się coś z dzieckiem śniło i wiem, że się obudziłam w nocy i zawzięcie opowiadałam Z. o moim śnie, ale teraz nic z niego nie pamiętam. Wiem tylko, że był jakiś nielogiczny.

Wczoraj dostaliśmy kolejny karton ciuszków, ale Z. zapomniał go wypakować z samochodu i pojechał z nim do pracy. Grrrr... Myślałam, że będę miała zajęcie na dzisiaj - wypakowanie, obejrzenie i posegregowanie, a tu d*pa. Z nudów gary umyłam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fabiankowa gratulacje! niech sie Kaja zdrowo chowa!
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny jak będzie następna aktualizacja listy przy kolejnym rozpakowaniu :) dodajcie też szpital
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie tez kurier juz byl, hurraaa
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jejuu! jaki mam nerw!
katar mnie męczy, wcinam czosnek bo nic innego mi nie pozostało :(
Mąż mnie wyprowadza z równowagi, mówię żeby odkurzył, bo brudno, to odkurzyl, ale do sypialni już nie zajechał.
Mówię zrób mi kanapkę z czosnkiem to mi czosnek pokroił w plasterki bo mu się tarki nie chciało wyciagać ze zmywarki. Jak mam zjesc czosnek w kawałku?????

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tak jadłam czosnek, pokrojony w kawałeczki na kanapce
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) natalia-zdrówka:) Mój teść je czosnek w całości-jak jabłko-aż mną teraz zatrzęsło na samą myśl,ale nie choruje:)

Najlepiej herbata mocna+ miód + duużo cytryny i czosnku!! :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
yyyy ja też jadam czosnek w plasterkach na kanapkach :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny macie już wszystko przygotowane na przyjście maluszków? Poprane,prasowane,itp itd? :) ja jestem w rozsypce;P Z jasiem wszystko przygotowywałam jakoś w 35 tc:) Ale moze teraz czas już zacząć? :) Sama nie wiem ;-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja już mam ubranka poprane i poprasowane, chyba też już wszystko kupione. Zostało mi jeszcze do wyprania prześcieradła, pokrowce na przewijak i kocyki. Ale to 1 pranie.
No i jeszcze poczekam z wypraniem zasłon tam gdzie będzie mała spała i dywan trzeba byłoby wytrzepać i wszystko :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja czosnku w plasterkach nie ruszę, taki wyciśnięty jest ok, nie wiem jak to sie dzieje że on pomaga i z nosa tak nie cieknie?

co do przygotowanego pokoju, to ja się trochę denerwuje, bo muszę niby leżeć a jeszcze parę rzeczy muszę zrobić, jak np wyprać pokrowce na przewijak, prześcieradla itp W nastepnym tyg mąż rozłoży łożeczko żeby się wietrzyło a ja powoli będę kończyć przygotowania, bo teraz to leżeć muszę i pupa :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mój Mąż przywiózł mi przed chwilą od teściowej gołąbki z sosikiem!!!! Właśnie podgrzewam:) Kochana kobieta o synowej pomyślała !!!
Ale sie ciesze że nasz wątek zaczął się rozpakowywać :) I w ogóle z drugiej strony to dziewczyny cieszmy się że nie ma u nas wcześniaków ,że każda rodzić będzie według planu:)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
natalia najlepiej zadzwoń do gin swojego czy pozwoli Ci jakieś krople bez recepty brać na ten katar. Dziecko nie jest już takie małe, więc mniejsze szanse, że zaszkodza.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzina, no u mnie szykuje sie wczesniak...ale spokojnie, czekam do jutra hihi
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Izulucha Twój klopsik to nie będzie jak wcześniak:) Da sobie rade .
Czasem dziewczyny rodza 3 mc przed terminem .Z tego się cieszmy że każda dotrwała do 30 tyg gdzie teoretycznie dzieciątko urodzone po 30 tyg ma prawie 100 % szans na przeżycie :)

Odnośnie kropli do nosa !
W ich używaniu nie chodzi o szkodliwość dla dziecka tylko chodzi o to że wszystkie preparaty zawierające oksymetazolinę lub ksylometazolinę ( m.in. Otrivin ) mają wpływ na obkurczanie się naczyń. Dawkowane z umiarem w minimalnych skutecznych dawkach miejscowo do nosa nie powinny osiągać stężeń grożnych dla krążenia łożyskowego. Najgrożniejsze są we wczesnej ciąży.

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa ogromne gratulacje:)
ja włścnie wróciłam z pracy, dzisiaj trochę wcześniej i zaraz zabieram się za obiad, ale idę na łatwiznę, będzie jajko sadzone, a co niech się mąż cieszy, że w ogóle jest jakoś nie mam siły dziś
nie wiem co było z dzisiejszą nocą, ale jakoś nie mogłam spac:(
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co do snow to mi dzisiaj sie snilo ze wymyslalam imiona i w glowie utkwiło mi ime Krystian i stwierdzilismy razem z mezem i Sandra ze tak bedzie miala na imie nasza dzidzia:)
juz zmieniam imie na liscie:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozpakowane:

25.08 - Fabiankowa - CÓRKA - Kaja - 3820 g - 54 cm

Dwupaki:

07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Krystian
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
10.09 - Lipuszka - CÓRKA
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09 - Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN - Gustaw
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82 - Kliniczna - CÓRKA
04.10 - cheeringup - Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- zaspa-CÓRKA- Liliana
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga

link do poprzedniego wątku:
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-wrzesien-pazdziernik-2011-18-t263232,1,160.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ostatnio jakoś obywam się bez obiadów - Z. pracuje do późna, a samej mi się nie chce jeść. To co akurat w nim lubię, to to, że docenia każdy obiad - nie uważa, że mu się należy i już. . A poza tym, zeżre prawie wszystko. Czasem po miesiącu się dowiaduję, że w sumie to czegoś nie lubi, ale nie przypominam sobie, żeby kiedykowiek odmówił jak już dostał coś na talerz. A podobno w domu rodzinnym zawsze wybrzydzał.

Dżina, nakręciłaś mnie teraz na gołąbki - na szczęście jeszcze mam 3 zamrożone, to chyba sobie zrobię zwykły gołąbkowo - ziemniakowy obiad, bo póki co, to wcinam tylko słodycze dzisiaj.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój mężeulek tez na szczęście nie narzeka jak mi się nie chce robić:-)
Ale staram się codziennie.

Dzisiaj mam krupnik i został mi jeszcze słoik leczo dla M:-) Bo ja to sie zupą najem :) Potem wybywam na zakupy do centrum wiec zahacze pewnie o coś dobrego :D
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też mam dzisiaj krupnik :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o jezu zaczeło sie pierwsza urodziła =] GRATULUJE !!! i boooje sie !!!!! o jejku chce juz byc po porodzie =]
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rybcia- jak już poszło to poleci zaraz fala, ja też mam nasr**ne w gaciach ;P
Ale nastawiam się pozytywnie:)

U Ciebie widzę też właściwie jeszcze świeże wspomnienia :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jA BYLAM W SKLEPIE I czekam na sis do 18, bo jak wroci jade po mebelki typu stolik , krzesalka dla blanki, a mam zakaz samej ;-)))

prawda, ze wszystkie dzieci powyzej 30tc to maja duze szanse itp, ale Dzina, ja juz przechodzilam komplikacje u dziecka z wysoka waga urodzeniowa, patrz powyzej 4.5kg, nie 4kg, bo to stanowcza roznica i o tym sie malo pisze , ale mam nadzieje, ze moj klopsik wazy mnie niz 3kg...okaze sie na usg jutro...

patungo, ja chcialam zostawic wszystko na wrzesien, ale ze sa kompl. to zaczelam juz przygot, bo nie wyrobie sie, a pozniej chce delektowac sie byciem na urlopie z mama i corka...jak bedzie mi dane, no i fizycznie nie wyrabiam...jestem slonica...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my dzisiaj jedziemy po łóżeczko i ubranka od koleżanki, jutro wypłata więc znowu "wpadam" w szał zakupów i postaram się już wszystko pokupowac, żeby nie zostawiac nic na wrzesień
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny ja juz po wizycie u gina
no wiec tak rozwarcie na 2 palce i pecherz plodowy wpasowany dosyc mocno w pochwe wiec przy wiekszym wysilku powinien peknac
lekarz daje mi tydzien:)
ojejku chyba sobie na pilce poskacze zeby pekl:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamosandry ale fajnie :D coraz bardziej nie mogę się doczekać tej chwili :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja juz tez nie moge sie doczekac kurcze ale te 9 miesiecy zlecialo hehe
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~mamosandry

wiele wskazuje na to, że możesz być następna czego Ci oczywiście szczerze życzę

Ja spędziłam cały dzionek z mamą i nawet o dziwo udało nam się nie pokłócić :-) Rano spacer na plaży i kawka, potem mama pomogła mi z ostatnim (mam nadzieję) prasowaniem i ugotowała obiadek na dwa dni, za co jestem jej wdzięczna najbardziej.
Gotujące dziewczyny, podziwiam Was, bo mnie nic a nic tak nie męczy jak właśnie stanie przy garach. Na szczęście ani ja ani mąż nie jesteśmy jakimiś wyjątkowymi smakoszami, ale wiadomo - jeść coś trzeba. Ja najbardziej nie cierpię przygotowywania mięs i ryb, dotykania ich itp. a mama podjęła się również (hurrra !) przygotowania i podrzucenia mi w przyszłym tygodniu jakiegoś mięska na kolejne dwa obiady, mimo że sama też nie przepada za gotowaniem.

~polapola
wybierasz się dziś do SR ? Temat jest mały motywujący - kiedy jechać do szpitala i co ze sobą zabrać - ale postaram się jakoś zdążyć
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam dziś jakiegos doła..może przez tą pogodę?? nie wiem..cały czas myślę o tym porodzie i zaczynam się chyba strasznie tego bać :(
poza tym nic mi się nie chce... ani wyjść, ani wstać...
źle śpię, jem za troje.. ;/ czuję się gruba i brzydka ... Mąż zaraz z pracy wróci a ja się czuję jakbym zaorała pole... tylko, że nic przez cały dzień nie robiłam oprócz TV i neta. Zmusiłam się do przygotowania obiadu, ale dziś taki na pół gwizdka.
już bym chciała być po... normalnie żyć, wyjść do ludzi, i chudnąć już... moja waga mnie przytłacza :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cheeringup wspolczuje tobie takiego samopoczucia:(
pocieszaj sie ze ten stan nie jest trwaly wkoncu minie a wtedy bedziesz miala dzidzie na rekach i zaczniesz chudnac i normalnie zyc:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jestem w rozsypce przez remont także na początku września zajme sie dzieciowymi sprawami jak juz dom ogarnę, wysprzątam
mnie w sumie czekaja dwie wyprawki bo starsza córka idzie do zerówki :)
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~cheeringup

nie przejmuj się, czasami zdarzają się takie dni, ja do tej pory popadałam w taki nastrój zawsze, kiedy cały dzień siedziałam w domu, więc może i u Ciebie to jest problemem. Ja staram się codziennie coś robić, choćby podjechać popatrzeć na morze, połazić po Empiku (szeroko omijając sklepy odzieżowe :-)) itp. Widzę, że nawet termin mamy na ten sam dzień (4.10), więc trochę jeszcze zostało nam tego czasu do zagospodarowania.
Głowa do góry zatem, będzie dobrze
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo mamosandry zmieniłaś imie Wiktor jak dla mnie było fajniejsze ale to dlatego że znam fajnego wiktora..
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
`Monia, nie wybieram się, bo o tym kiedy jechać położna mówiła przy temacie I fazy porodu, co do tego co zabrać sama sobie zmajstrowałam taką listę na podstawie doświadczeń innych mam i przeczytania stron internetowych w tej tematyce. Poza tym znajoma była na tym temacie i nic odkrywczego się nie dowiedziała. Ja liczyłam na to, że będzie podane kiedy jest 'zwiedzanie' szpitala.

`Cheeringup też czasem miewam takie dni, wyżalam się wtedy mężowi, on mnie pociesza i jest dobrze :) pomaga też czasem fajny film lub książka a do tego gorąca czekolada... mniam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
`Monia masz rację z tym siedzeniem w domu, bo ja siedzę praktycznie od początku ciąży i fiksuje czasem w domu. Niestety nie mam samochodu, niby do centrum nie mam daleko ale trajtkiem to już wyprawa a poza tym zaraz się denerwuję że będę chciała do wc :) ale to już rzeczywiście końcówka i dam radę!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewaaa tak zmienilam bo Wiktor jakos po miesiacu mi sie znudzil tzn imie:) maz sie nie mogl zdecydowac a mi jakos sie przysnilo to imie i tak mi sie spodobalo i w glowie utkwilo ze zostanie Krystian:) zreszta my przez te 9miesiecy cochwila zmienialismy najpierw mial byc Gabriel potem Wiktor potem Daniel i jakos sie zdecydowac nie moglismy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamo Sandry, no to 3mamy kciuki, aby poszlo szybko i aby nie meczylo was za bardzo...no to faktycznie rozpakowanie sie zaczelo
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzien dobry ;D



jestem...

urodzilam i mamy sie rewelacyjnie ;)



siedzac wieczorem w domu... dla swietego spokoju Sebastiana pojechalismy na izbe co by zobaczyc czy sa skurcze.....



no i byly...

lekarz zapytał czy chce rodzic... wiec powiedzialam ze tak..

podali oksy co by poszlo szybciej...

jakies znieczulenia... i poszło ;)



oczywiscie nie bez bolu.. ale bolało że łoooo ...darłam pysk rowno!



Seba był ze mną ;)



o polnocy odeszły wody.. a o 0;35 byla juz Kaja.. ;)



no i pekłam..

3 szwy..

ale siedze po turecku wiec nie boli bardzo :)



KAJA jest cudowna...

spi, s****i woła jesc ;)



A Fabian.. zachwycony siostrą! ;)

a ja jak przyszedł z Sebastinem to na wejsciu sie popłakałam ;)



Ah... wspaniale ;)
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa - GRATULACJE!!!!!!! Jejciu, zaczyna się :)
Ja dziś byłam w pracy :) zaliczyłam uczniom wszystkie poprawki... no bo w końcu taką m...dą nie będę :) Posiedziałam na radzie, potem pojechałam na zakupy i zaszalałam... ale mam już wszystko :) oprócz kosmetyków. A teraz zjadłam obiadek i oglądam Flash Foreward na kompie... wciągnął mnie ten serial :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Coś mi się wydaje, że w pierwszej kolejności rozpakują się dziewczyny, które już mają dzieci, a świeżaki to sobie poczekają.

Zobaczycie, jeszcze zatęsknimy za tymi momentami, kiedy spokojnego snu nie przerywał ryk głodomora, a nasz dzień nie ograniczał się do karmienia cycem i oglądaniem każdej kupy, czy aby na pewno wygląda jak powinna :P

~ Cheeringup - obejrzyj sobie jakąś dobrą komedię, nawet zmuś się, jeśli samo z siebie Ci się nie będzie chciało oglądać.
Jak lubisz gry karciane, planszowe itp, to proponuję stronę kurnik.pl.
No i mi osobiście poprawia humor czytanie dobrej książki kucharskiej z obrazkami :)
Albo, skoro już w temacie książek, jeśli nie czytałaś, to ja polecam Cejrowskiego, np. Rio Anakonda. Kolesia nie trawię, nie mogę go słuchać, ale to trzeba mu przyznać, że jak się wciągniesz w książkę, to zapominasz o reszcie świata. Ja go czytałam w 5-6 miesiącu, jak zaczęła mnie napadać depresja i rzygałam już literaturą ciążową, a każdy mi "przy okazji" takową podrzucał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uzupełniam listę o szpital Fabiankowej i formę porodu :)

Rozpakowane:

25.08 - Fabiankowa - Zaspa - CÓRKA - Kaja - 3820g - 54cm - SN

Dwupaki:

07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Krystian
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
10.09 - Lipuszka - CÓRKA
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09 - Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN - Gustaw
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82 - Kliniczna - CÓRKA
04.10 - cheeringup - Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- zaspa-CÓRKA- Liliana
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Super, że zaczyna się już na dobre rozkręcać mimo, że wciąż mamy sierpień, a jeszcze sporo sierpniówek w dwupaku :)

Ja dziś padnięta jestem, pogoda straszna, jest tak parno. Wracaliśmy do domu spacerkiem i już myślałam, że nie dojdę. Dobrze, że była spacerówka i miałam się o co opierać :) Ledwo przyszliśmy to wzięłam prysznic i już paraduję w koszuli nocnej ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja siostroa mnie wybawiła! Przywiozła mi jakieś krople do nosa, które mogę stosować... choć na chwilę ulga

Mąż za to się jakby na mnie obraził, że marudzę itd. Mężczyźni nigdy nie skumają o co nam kobietą chodzi. Bo to chyba logiczne, że skoro jestem duża jak słoń, ciężko mi znaleźć wygodną pozycję, muszę leżeć i jeszcze mnie katar męczy to raczej w skowronkach nie będę.... I to ma być wsparcie...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny nie straszcie kurde :P
staram sie mimo wszystko nie myslec o porodzie ,a Wy przed drugim rozpakowaniem wiec z doswiadczeniem i jak juz Wy tak mowicie wrrrrr. Bedzie ok, jakos byc musi, przezyc sie da wiec... ;)))

cherringup glowa do gory, mnie co jakis czastez lapie, ale raczej ze Maz mnie nie przytula haha, On oczywiscie twierdzi,ze ciagle to robi,ale ja nie chce "tak" ja chce 100 % uwagi ;)))
Wlasnie, wyjsc trzeba z domu, ja sie staram sama nie siedziec bo wtedy najczesciej lapie , a tak jak czlek zajety, zagadany ;)ja kursuje ciagle miedzy wejherowem i Rumia hehe i tylko sie boje co by mi wody nie odeszly w autobusie :P
no i wlasnie wygadac sie Mezowi, wyzalic, cieprliwy wyslucha,nawet postara sie cos pomoc,pocieszyc chociaz nie rozumie o co chodzi...;) o i wlasie czekolada,oj,ale sobie belgijska gesta dzis strzele ...

Fabiankowa super!!! Gratulowac!!! Rewelka, "olac" bol,wazne zeby byc po, wszystko chyba do przezycia... :P

Natalia tak to z tymi Mezami jest ;) niby maja wspierac,ale nie oszukujmy sie nigdy nie zrozumieja co czuje kobieta, do tego kobieta w ciazy, ktora czasem sama siebie nie rozumie w tym stanie ;)))
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie po wizycie jestem. No i zgodnie z moimi obawami, rośnie mi ten chłop... Teraz waży ponad 2700, niby w normie, ale to górna granica i termin USG na 25 września wychodzi. Wiadomo, zależy ile młody jeszcze sobie posiedzi (lekarz mówi, że tacy jak on to prędko nie wychodzą), ale szyjka zamknięta i nic zupełnie się nie dzieje.
Za jakieś 2 tygodnie mogę już zacząć próbować go wykurzać stamtąd, żeby nie ryzykować, że ponad 4-kilogramowego słonia przyjdzie mi urodzić. A z kolei w domu jeszcze tyle do zrobienia, zanim się młody urodzi. Ciuchy niepoprane, szafy nie ma, wózka nie ma, materaca i kosmetyków też nie. No i jestem między młotem a kowadłem, bo ja chciałam go do października ponosić, żeby na spokojnie ze wszystkim zdążyć, ale teraz się boję, że tak duże dziecko to mnie zmasakruje. A cc to mi się jakoś nie uśmiecha - nie chcę, żeby mnie pociachali...
To chyba czas na trochę paniki...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa jeszcze raz ogromne gratulacje:)
my właśnie wróciliśmy od koleżanki z torbą ciuszków, a mąż teraz skręca łóżeczko
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj dostaliśmy 3 kombinezony takie z gatunku cieplejszych - używane, ale bardzo ładne i w bardzo dobrym stanie. Są różnej grubości, więc na pewno któryś z nich będzie w sam raz, żeby małego zapakować na podróż ze szpitala do domu.
A karton ciuchów o których wspomniałam wcześniej - rzuciłam okiem i już mi się nie chce patrzeć dalej.
Mam wrażenie ostatnio, że wszyscy ludzie w okolicy traktują nas jak zakład utylizacji - wciskają wszystko co mają po dzieciach. W kartonie na wierzchu leży reklamówka z masą butów - na moje niewprawne oko, buty na przynajmniej roczne dziecko. Podobnie ciuszki, na które zdążyłam spojrzeć. I co ja mam z nimi zrobić? Nie mam miejsca nawet na te, które się faktycznie przydadzą od razu...
Fajnie, że tyle tego dostajemy i nie chcę być niewdzięczna, ale część rzeczy nadaje się do schowania do piwnicy na rok a niektóre wręcz do wywalenia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to niestety ale chyba będziesz musiała ostro przysiąść i posegregować ;/
Ja nic nie dostałam, może to i dobrze. Bo pewnie mi też by ludzie nawciskali. A tak to co potrzebne mam na te 3 miesiące, a później to się dokupi.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dziś widziałam w Tesco takie śliczne kurteczki, kozaczki, sweterki i w ogóle zimowe ubranka na rozmiar 56... ale do zimy to te nasze maleństwa urosną i raczej nie ma sensu kupować :) Ale są przepiękne te ubranka :) Moja Klara dziś się rozszalała, wypycha się i kopie jak szalona. Mam nadzieję, że da mi pospać dziś w nocy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My dzisiaj byliśmy w realu-mnóstwo ciuszek dla niemowlaków-śliczne i poprzeceniane za grosze :-)

Ja mam nadzieję,że mała wyjdzie na świat wcześniej niż jej starszy braciszek( w 43tc)..:) Nie widzi mi się znowu rodzić ponad 4kg dzieciaczka:)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ech wlepiło mi te listę trochę za wysoko, ale trudno :)

Ja dziś spałam w miarę dobrze. Na szczęście Dominik przyszedł do nas dopiero po 5, więc miałam sporo miejsca :)

Ale cały czas od wczoraj mam takie dziwne uczucie. Brzuch mnie pobolewa, słabo bo słabo ale przyjemne to to nie jest. Jaś za to kręci się jak zwykle. Poza tym już trzeci dzień z rzędu boli mnie kręgosłup i nawet po nocy nie jest lepiej. Szkoda, że muszę czekać jeszcze półtora tygodnia, żeby lekarz mnie obejrzał i powiedział co tam się dzieje i czy w ogóle są jakieś oznaki, że poród blisko, czy też wszystko pozamykane.

Ale dziś mgła :) Ciekawe czy będzie później ten zapowiadany upał.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,

niestety, do SR wczoraj mimo szczerych chęci nie zdążyłam :(

~polapola

w sumie może masz i rację z tym tematem. Co prawda na wykładzie z I fazy porodu z wiadomych względów nie byłam ale co zabrać ze sobą do szpitala to temat wałkowany tyle razy również przez nas, że chyba faktycznie mała strata. Dziś zresztą spotykam się z koleżanką, która rodziła w Redłowie w lutym br. i też miała CC ze wskazania, więc jeśli powie mi coś ciekawego na temat wyprawki, opieki na oddziale i w ogóle to chętnie się tą wiedzą podzielę. Ja również liczyłam na zwiedzanie oddziału no i na zajęcia dot. karmienia, bo na takowe się nie załapałam. Może uda się we wrześniu ?

Ja chyba postaram się złapać trochę słoneczka, jeszcze przed tym zapowiadanym na dziś upałem i udam się z książką na bulwar pooddychać trochę morskim powietrzem.
~polapola - a z jakiej części Gdyni jesteś ? Ja mieszkam na osiedlu Tarasy Gdyni (między Stocznią a Grabówkiem)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka wklejam specjalnie dla Ciebie. Ja niestety nie bedę mogła byc. https://mail-attachment.googleusercontent.com/attachment?ui=2&ik=637176caed&view=att&th=13202ae4112b32db&attid=0.1&disp=inline&realattid=f_grs5ztjl0&safe=1&zw&saduie=AG9B_P_-scWp-sEHtBr8S0y2fLFo&sadet=1314341487900&sads=knlQ1HDy4246oe8cpCbtuFZQxYE&sadssc=1
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam ciepło!

Życzę miłego dzionka!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Siemanko :)
Mój katar nie odszedł :/ a mógłby już!
Dziś jadę do mojego Taty, gin pozwoliła, więc korzystam. Dół brzucha boli, ale zdąrzyłam się już do tego przyzwyczaić.
Na dziś zapowiadają upały, więc dobrze, że mój Tata mieszka w starym budownictwie i w domu jest fajnie chłodno, bo wczoraj to myślałam, że się zaraz rozpłynę...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
`Monia pozwoliłam sprawdzić sobie na mapie gdzie dokładnie mieszkasz i wychodzi, że w pobliżu moich teściów, ja jestem z Leszczynek.

Dzisiaj też będę w centrum bo idę odebrać wyniki krwi, może uda mi się trochę przejść po skwerku i się nie roztopić :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jumelka może na tej wizycie dowiesz się, że już się rozpoczęło? Bo chyba już będziesz mogła spokojnie rodzić? :)
Dla mnie dziś za gorąco. Czekam na jesień.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dla mnie też są ciężkie te upały, tym bardziej, że wciąż pracuję i ciężko wytrzymać w biurze:/ Ale jeszcze kilka dni i idę w końcu na upragnione zwolnienie.
Miłego dnia dziewczyny:)

p.s. Jak ktoś ma aktualną listę wyprawkową z klinicznej, to proszę o wrzucenie - nie mam czasu sama sobie takiej listy stworzyć, przekopując wątki i doświadczenia innych mam, a chciałabym powoli kompletować te skarby.
[url=www.nawieszaczku.pl]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nusia85 ja być może w poniedziałek wieczorem po zajęciach SR będę miała taką listę to wkleję.





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie!

25.08.2011 o godz. 21.30 urodzila sie nam coreczka Julcia :)
Kruszynka wazy 2760 I mierzy 51 cm.
Rodzilam na Klinicznej sn I jestem bardzo zadowolona! Jak wrocimy do domciu wysle zdjecia I napisze, jak to wszystko sie zaczelo...
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fabiankowa GRATULACJE!!!
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka! A to niespodzianka :)))))
Gratuluję! Wszystkiego dobrego!

Co za tempo WOW :D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka!
co za niespodzianka!!! :)
serdeczne gtaulacje! Trzymajcie się i szybko wracajcie do domu!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka, gratulacje !!!
Ależ się rozkręcają nam porody :):):)
życzę zdrówka dla Ciebie i Malutkiej :):)
[url=www.nawieszaczku.pl]image[/url]
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka gratulacje!!!Ale Ci zazdroszczę:) Czekamy z niecierpliwością na relacje z porodu i fotkę córeczki:)





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie ukrywam, że chciałabym usłyszeć, że już akcja trwa :) Zobaczymy co się będzie działo przez ten czas. Teraz to jeszcze nie to, skurcze są za słabe i w ogóle zero regularności.

Ja też się rozpływam, dziś wyjdę z domu dopiero po południu...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Serdeczne gratulacje Lipuszka, dużo zdrowia dla Ciebie i Julki.

Niech któraś z Was uzupełni listę, bo u mnie wyskakuje powtarzanie wypowiedzi :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heh, ja sobie z wrażenia właśnie zrobiłam depilację ;) żeby tak na wszelki wypadek być przygotowana.

W przyszłym tygodniu zamierzam wybrać się do fryzjera jeszcze. Chciałabym się też ufarbować, ale nie wiem czy jeszcze mogę czy już poczekać aż będzie po wszystkim.

No ciekawe jak tam czarna i mamasandry, hehe.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jumelko mnie maz wydepilowal tydzien temu... fart, jak nic ;)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka gratuluje!!! Aż mi ciarki przeszły jak przeczytałam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozpakowane:

25.08 - Fabiankowa - Zaspa - CÓRKA - Kaja - 3820g - 54cm - SN
25.08 - Lipuszka - Kliniczna - CÓRKA - Julia - 2760g - 51cm - SN
Dwupaki:

07.09 - gosiunia1108
07.09 - natalnik - SYN - Antoni
07.09 - sałatka - Zaspa - SYN - Pawełek
08.09 - aga_6663
08.09 - czarna84 - SYN - Dominik
09.09 - bladykot - Wejherowo - raczej CÓRKA
09.09 - Kamczik - Kliniczna - CÓRKA - Oliwia
09.09 - mamasandry - Wojewódzki - SYN - Krystian
10.09 - ligia - CÓRKA - Ola
17.09 - Leokadia2101 - SYN
17.09 - maniana - CÓRKA
24.09 - Jumelka - Zaspa - SYN - Jan
25.09 - Ru.mink@ - Wejherowo - CÓRKA - Aniela
25.09 - titina - Wejherowo - CÓRKA
26.09 - Ewciuś - Kliniczna - CÓRKA Klara :)
26.09 - izulucha - Londyn - CORKA Nell
27.09 - pieczenienatalia - Kliniczna - CÓRKA - Zofia
28.09 - @IzZzka@ - Wejherowo - CÓRKA (raczej Maja:))
28.09 - Dżina - Wojewódzki - SYN - Mikołaj
29.09 - eveline22 - Wojewódzki - SYN - Dominik

01.10 - marta29 - Wojewódzki - SYN - Gustaw
03.10 - rybcia6 - SYNEK
03.10 - alicja_82 - Kliniczna - CÓRKA
04.10 - cheeringup - Kliniczna
04.10 - Monia Er -SYN - Cyprian
06.10 - gwiazdeczka - CÓRKA
07.10 - polapola - Redłowo - SYN- Jaś
07.10 - malinowa mandarynka - Wojewódzki - CÓRKA - Marta
09.10 - sowka - SYN
10.10 - marta.gdansk - Zaspa - CÓRKA
12.10 - misiabela - Zaspa- SYN- Łukasz
14.10 - Mangolia - Kliniczna - SYN- Piotr :)
15.10 - Ila85 - Kliniczna
17.10 - ewaaa42- zaspa-CÓRKA- Liliana
20.10 - Patunga - Wojewódzki - CÓRKA - Marysia
22.10 - lilo - SYN
23.10 - haniag83 - Wejherowo
24.10 - nusia85 - Kliniczna - SYN - Bartek
26.10 - lucek
28.10 - Brzoskwinka 84 - Zaspa- Córcia Nadia ;)
28.10 - gosiaczek.k - Kliniczna - CÓRKA Kinga

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla kolejnej szczęśliwej Mamy - Lipuszka wszystkiego dobrego !
Nie napiszę, że ci zazdroszczę, bo to jest oczywiste :)

Wróciłam do domu a tu ... awizo w skrzynce. Wygląda na to, że po długiej podróży przyjechały moje dwa staniki do karmienia. Po co innego drugi raz bym nie wychodziła od razu z domu, a tak to nie mogę się powstrzymać. Boję się tylko, czy będą dobre ...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
coś mało wpisów z rana :) czyżby któraś jeszcze urodziła?
czarna84, bladykot, mamasandry? :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Malinowa, śliczne imię dla córki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiem wiem, że śliczne :D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka :) !!!! Gratulacje - zdrówka dla Cibie i Julci.
Ja wczoraj zwiedzałam porodówkę tak po 19 , ale wszystkie sale porodowe były zajęte! babeczka nas trochę przestraszyła że lepiej pomyśleć o innym szpitalu gdyby nie było miejsc. Widzieliśmy znowu strasznie zestresowanego tatusia w niebieskiej koszuli , może to twój mąż? był na porodówce a potem jak wychodziłam z Klinicznej o 21.15 to stał przed wejściem do szpitala i dzwonił:)

Oj dziewczyny pogoda piękna ale ja mam jakiś smętny humor,wy tu się rozpakowujecie a nam wczoraj położna powiedziała że z moimi 32dn cyklami mały nie ma szans na 14.10 ani wcześniej.... Jeśli owu miałam 25.01 to dodając 40 tyg wychodzi 1.11!!! jak na ironie bo 25 lat temu 1.11 na Klinicznej ur się ja:).



Czekam na r
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a może sałatka już się rozpakowuje:)?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hey dziewczyny ja wprawdzie tak w dyskusjach nie uczestniczę, ale śledzę posty, zatem chciałam serdecznie pogratulować kolejnej mamusi ;))))) Lipuszka gratulacje

I trzymam kciuki za kolejne ;)

Pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka... GRATULACJE :)

jennyy....mi leci 36 tydzień... zaraz moze złapać i mnie ;( czyli nie ruszam się za daleko od domu, żdne wypady na wknd i takie tam...

a propos miejsc w szpitalu, to moja lekarka z Klinicznej powiedziała mi, że jej się tylko raz zdażyło zeby jej pacjentki nie przyjęli. Próbowała ją wcisnąć ale sytuacja była fatalna i nie mieli jak. Więc tak często to się też nie zdarza... Dobrze mieć jednak lekarza znajomego, który pracuje w szpitalu gdzie mamy zamiar rodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Lipuszka - dużo zdrowia dla Ciebie i Córy :)

No dziewczyny, teraz to pewnie co drugi dzień dwupaki się będą wysypywać z listy dwupaków:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mangolia nasza corcia urodzila sie o 21.30 :) Maz opuscil budynek szpitala po 24 :)
Kliniczna najleoiej ogladac w weekendy, tydzien temu ok.15 byla zajeta tylko jedna sala I to w dodatku przez pania, ktora juz urodzila :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka jeszcze raz gratulacje!:) będziecie miały ładną pogodę na pierwsze spacerki wrześniowe:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też chcę za 4 tygodnie urodzić no :)))

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Normalnie Lipuszka GRATULACJE!!!! Jej... a tak sobie myślałam jak wstałam rano czy może dziś znów "coś" się urodziło, a tu masz - taka niespodzianka :)))) Zazdroszczę :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale numer Lipuszka:) jednak to Ty byłaś pierwsza - gratuluję. Ja nie rodzę, korzystam z pięknej pogody i opalam buzię. Nastawiam się na przenoszenie, bo urodzenie teraz czy w przyszłym tyg było by za piękne:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jednak zostaję w Gdańsku.
Gorzej się czuję z katarem i jeszcze gardło do tego :( Idę po południu do internisty, niech mnie zbada i da coś co w końcu pomoże.

A kto dziś się rozpakuje? :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
LIPUSZKA, gratki! :)
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm, a ja mam pewnie głupie pytanie... piorę ciuszki, mam mleczko do prania Lovella... ile tego nalać do pralki i gdzie??? Tam gdzie proszek??? Masakra, stara baba a się zastanawia nad takimi rzeczami... ale normalnie nie wiem :(((
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow, wow, wow.. :) ale niespodzianka. Lipuszka gratuluje. Rzeczywiście kruszynka z waszej córci.
Dziś jest moja ulubiona pogoda/ Właśnie przyszliśmy z dworu z chlapania się w wodzie i opalanka. Teraz coś zjemy.. Ja od 38tc zaczynam pić te liście malin..może chociaż troszkę szybciej urodzę..sasasa ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak Ewciuś lejesz tam gdzie normalnie wsypujesz proszek.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ile to pewnie jest napisane na opakowaniu. Ja i tak zawsze dozuję
'na oko' ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka i Fabiankowa - gratulacje !!!!

W temacie rożków to moim zdaniem warto kupić. Wiadomo że my nie będziemy się bały chwycić naszego dziecka ale już rodzina a szczególnie mężczyźni - dziadkowie, wujkowie itp. mogą mieć pewne obawy. Łatwiej jest wtedy dać potrzymać maluszka zapakowanego w rożek.

Jedzenie do szpitale też planuję zabrać zupełnie inne niż czekolada. Nie wiadomo w jak pogodę będę jechała a rozciapciana w torbie czekolada to ostatnia rzecz jaką chciałbym zobaczyć i zjeść ;) Jako źródło energii i cukru planuję zabrać suszone daktyle i figi. Musli w postaci batonów itp.

marta - ciuszków też dostałam ciut za dużo i nie wszystkie w idealnym stanie więc spakowałam to czego nie będę potrzebowała w siatkę i dałam ogłoszenie na trojmieście w dziale oddam. Przyjechała miła potrzebująca pani i wybawiła mnie z kłopotu. Polecam zrobić tak samo :)
Różne rzeczy dla dziecka i nie tylko zupełnie za darmo - http://gratyzchaty.pl/?ref=6074


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewciuś
ja wstawiam nakrętkę z płynem od razu do bębna z praniem, tak samo jak piorę nasze ubrania w Persilu.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale wiadomośc:O
Lipuszka serdeczniie gratuluję, życzę zdrówka dla Ciebie i córci:)
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka serdeczne gratulacje:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to w końcu się zacznie na dobre , co kilka dni będziemy słyszeć że któraś się rozpakowała :) Ale się cieszę !
Co to za ukrop na dworze ....bleeee .......siedze w domu i odpaliłam sobie wiatrak :) Lata się zachciało teraz jak już ludzie po urlopach a my ledwo co się kulamy!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka gratuluje!!!
Ja niestety jeszcze nie rodze korzystalalm z pogody i na dworzu siedzialam:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszko, gratulacjie i wszystkiego najlepszego i zdrowka dla was obu...

super, wszystko sie powoli rozkreca...

ja wrocilam po szpitalu i tez mam dobre wiadomosci, Nell malo przytyla i generalnie jest duza, ale stw.ze i ja i maz wysocy to pewnie dlatego...ja mam lekka anemie i cukier w moczu, ale to normalne w cukrzycy, nie ukrywam , ze bardzo ciesze sie i 16 wrzesnia scan i konsultacja..., od wtorku 2x w tyg jezdze na ktg, ale jestem b.pozytywnie nastoawiona i ciesze sie, bo jednak dotrzymam do 26/09...no i oficjalnie przechodze na urlop...
maz szczesliwy, bo bez csnienia jutro leci itp...a ja tez lepiej czuje sie, bo wczesniakiem nie bedzie...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie narzekac na pogode, w londynie 18st i pada deszcz, a jest bank holiday, czyli przedluzony weekend czyli poniedzialek jest wolny...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ titina
Masz rację - właśnie tak zrobię. Ale najpierw przepiorę te rzeczy, bo niektóre tak śmierdzą, że wstydziłabym się komukolwiek je proponować...
Śmierdzą, jakby stały wieki w piwnicy zaszczanej przez koty. Masakra.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta29 bo pewnie i tak było. Ustaw może gotowanie? ;)
A ja się okropnie cieszę bo przyznali mi tą zaległą wypłatę z ZUS (ta sprawa z niedostarczonym zwolnieniem). Za tydzień kolejna także super.
Chyba pójdę do fryzjera jutro, a dziś siostra zafarbuje mi włosy.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie odzywałam się, bo siedzę u rodziców i robię ciasta na jutrzejsze urodziny mężusia. miałam zrobić tylko tort, ale dla siostrzeńca alergika też coś trzeba było zrobić. Potem mama stwierdziła, że dukanowy sernik dobrze zrobić, bo część rodziny na diecie.

Wątpię, że u mnie zacznie się coś przed terminem. W razie czego popijam sobie herbatkę z liści malin.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czarna84 tez myslalam, ze bede raczej rodzic po terminie a tu prosze - niespodzianka
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewcius ja lovelke wlewalam do plastikowego pojemniczka dolaczanego do zeli do prania np. Ariel czy Persil. Zreszta, ja tylko tak piore :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zamierzam wyjść właśnie z domu i zastanawiam się czy nie padnę po drodze...

Ja też siedzę w domu i od rana mam włączony wiatrak, także jest w miarę przyjemnie.

Iza, to świetnie że Nell jeszcze troszkę posiedzi w brzuszku :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie spodziewałam się, że to napiszę ale oba zamówione staniki do karmienia są dobre ! Cieszę się bardzo, bo nigdy nie robiłam tego rodzaju zakupów przez Internet, nawet w normalnym sklepie dobranie czegoś dobrego zajmuje mi wieki. Niezbyt zadowolona z zakupionego w Lingerii stanika Panache Sophia Nursing (nie dość, że drogi to jeszcze przez brak fiszbin kiepsko leży, ale cóż ... byłam zdesperowana i jeden chociaż musiałam kupić) poprosiłam męża, aby czegoś poszukał w sieci. Znalazł fajny sklep internetowy, duży wybór, dobre ceny, więc zastosowałam patent "o 5 cm więcej w obwodzie i większa o 1/2 rozm. miseczka" i wygląda na to, że będzie ok. W obu mam luz, leżą dobrze, mają fiszbiny, jedyny ich mankament to kolor (są białe a lepiej sprawdzają się beżowe) ale za oba zapłaciłam mniej niż za jednego Panache. Gdybyście były zainteresowane - szczególnie te dziewczyny, które mają większy biust i tym samym trudności w zakupie staników w normalnych sklepach (o ile dobrze pamiętam to chyba bladykot o to jakiś czas temu pytała) - to dajcie znać. A firmy całkiem dobre, bo Alles a drugi to Benefit.

Ale się cieszę, przynajmniej jeden problem z głowy :)

Dziewczyny, czy wam też tak często twardnieje brzuch ?? Kiedyś był przeważnie miękki a teraz (35 tydz.) dokładnie odwrotnie. Gin. mówi, że to normalne, ale ciekawa jestem jak jest z tym u Was
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monia ja mam prawie cały czas twardy brzuch jak chodzę.

A zamawiałaś bezpośrednio na stronie alles? Wczoraj oglądałam ich wyroby i też się zastanawiam czy nie kupić.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~malinowa mandarynko

to mnie pocieszyłaś, myślałam, że tylko ja mam takie uczucie

Staniki zamawiałam ze sklepu http://www.dlazmyslow.pl kupiłam Mama Dalaja z Benefitu i Mama New z Alles
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak myślałam ;-)
pomyślę wieczorem, pewnie zamówię eco dot i cubana.
Skoro są sprawdzeni :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
izulucha to super ze mala duzo nie przytyla i ze jednak nie bedzie wczesniakiem:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluje rozpakowanym Mamuśkom :) Poniżej lista wyprawkowa na kliniczną:
- dowód osobisty
- dowód ubezpieczenia
- karta ciąży (Wr,Hbs)
- wynik grupy krwi
- wynik konsultacji spacjalistycznej (jak była)
- ostatni USG
- wynik p/ciał (jak były wykonywane)
- termometr elektroniczny
- papier toaletowy, przybory toaletowe
- wkładki higieniczne
- szlafrok, 2 koszule do karmienia, klapki pod prysznic, kapcie
- biustonosz do karmienia, wkładki laktacyjne
- pampersy (około 30 sztuk)
- kosmetyki dla dziecka
- ubranka dla dziecka ( rożek, body, 3 pieluszki tetrowe, rękawiczki niedrapki, skarpetki, czapeczka)

to tyle :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fajnie, że dałaś tą listę bo ja zostawiłam u mamy i nie wiem kiedy ją odzyskam:)

uzupełnię jeszcze o wiadomości z SR:
koszula do rodzenia - najlepiej zwyły T-shirt XXL
zamiast rożka może być kocyk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
izulucha to super wiadomośc, że mała jeszcze u Ciebie "posiedzi":)
ja właśnie jestem po małej drzemce, teraz planuje wziąśc zię za prasowanie naszych ubrań bo sterta rośnie a mnie coś się nie chce zabrac za prasowanie
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka - podałaś godzinę urodzenia a mój mąż się troch interesuje astrologią. Tak na szybko zrobił dla Twojej córci horoskop urodzeniowy i wyszło że na świat przyszła ekstrawagancka indywidualistka, dość ekscentryczna, która nie przywiązuje wagi do konwenansów i dóbr materialnych. Może być mężatką więcej niż jeden raz :)
Różne rzeczy dla dziecka i nie tylko zupełnie za darmo - http://gratyzchaty.pl/?ref=6074


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zapomniałam wcześniej napisać - Lipuszka gratulacje!

O Allesach słyszałam, że obwód się mega rozciąga, a te ze względu na cenę zamierzałam kupić.
O tej firmie Benefit pierwsze słyszę, trzeba się jej produktom przyjrzeć.
Bardzo polecane są karmniki firmy Royce, ceny podobne do Panache. Czasem można trafić na obniżki w angielskich sklepach netowych to wtedy cenowo wychodzi całkiem nieźle.
Na razie czekam na obniżi tutaj: http://www.figleaves.com/uk/department.asp?dept=Womens_Maternity_and_Nursing&answerhandle=11879&searchhandle=A%3dwomenswear+not+in+olet%7eB%3dwomenswear+not+in+olet%7eD%3d12%7eI%3dCurrentPrice%7eK%3d4%7eL%3d1%7eM%3d349%7e&answerhandleback=11879#term=&dept=Womens_Maternity_and_Nursing&answerhandle=11879&searchhandle=A%3dwomenswear+not+in+olet%7eB%3dwomenswear+not+in+olet%7eD%3d12%7eI%3dCurrentPrice%7eK%3d4%7eL%3d1%7eM%3d349%7e&pageno=1&sort=4&pagesize=28&colours=&sizes=&brands=ROYCE~&maxprice=195&multioptions=&departments=&minprice=0&islmin=0&islmax=195&fo=Brand--ROYCE~&cups=&bra=&clothing=&productid=&productcolour=&bboost=&gender=
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i byłam u lekarza
dostałam jakieś ziołowe coś i mam się pokazać we wtorek, sprawdzić czy obejdzie się bez antybiotyku... Tak więc cierpię dalej...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka-gratulacje!! :-)
Ale idzie.. Tempo ostre :)
Mam nadzieję,że za 2 tyg dołączę do grona szczęśliwych mam :)

My wyjeżdzamy dzisiaj do lasu na dwa dni z Jaśkiem i znajomymi, w tym będzie nas 3 ciężarne ;P Będzie ubaw ;-)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Za 4 tygodnie miało być ;-) Chociaż z USG wychodzi tydzień wcześniej :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ titina
To ja się do Ciebie zgłoszę, jak mój potomek się wykluje :). Może Twój mąż będzie miał chwilę, żeby coś na temat mojego syna powiedzieć :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Odebrałam dzisiaj wyniki 'wątrobowe'( ASPAT, ALAT, Bilirubina) i nie są za fajne. Pani laborantka powiedziała, że nie muszę mieć wcale tej cholestazy, może po porostu maluch uciska wątrobę. W poniedziałek skonsultuje się telefonicznie z moim lekarzem. Przybiło mnie to trochę :( Muszę przetrwać weekend i być dobrej myśli. Ciastko sobie kupiłam, chociaż na wątrobę to chyba nie najlepiej :/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny polećcie jakiegoś dobrego i godnego zaufania pediatrę w Gdańsku - z góry dziękuje:)





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Titina dziekujemy za horoskop :* Zapisze sobie I bedziemy ja obserwowac :D Jeszcze raz podziekowania dla meza.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
alicja82 pediatre z jakas konkretna specjalizacja?
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka jeszcze raz gratulacje:) ja też "celuję" w Kliniczną, ale zobaczymy. Jeśli chodzi o pediatrę to myślę już tak po urodzeniu gdzie zapisać dzidzię, ja mieszkam na Jasieniu, ale tu nie słyszałam zbyt dobrych opinii:(





popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ufff, przeżyłam ten spacer, ale jutro to już nie wychodzę z domu.

U mnie też brzuch prawie cały czas twardy jak chodzę, a dziś w ogóle często się napina.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie coraz częściej brzuch robi twardy się jak kamień i skurcze,narazie nieregularne ale dość bolesne,kilka dni temu myślałam że wody mi pociekły ale to był fałszywy alarm
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczynki bardzo dziekujemy za wszystkie gratulacje. Dziekuje Wam rowniez za forumowe wsparcie bez Was byloby ciezko.
Julcia smacznie sobie spi, wiec nadrobilam zaleglosci w postach :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Korzystam z chwilki I opisze Wam moj porod.
Chwile po polnocy 25.08 jak zwykle obudzilam sie na siusiu I slysze nagle w muszli chlup... myslalam, ze czop. Wstalam a tu czuje, ze cos cieknie mi po nogach, mysle siusiu :p Wolam meza, ze cos mi cieknie a maz mowi to wody plodowe, ja: akurat, poczekamy I zobaczymy :) I nagle chlust nie bylo juz watpliwosci :D W szpitalu zero skurczy, rozwarcie ledwie na 1 palec... w konsekwencji 5 oksytocyn, znieczulenie zewnatrzoponowe (bajka nie czulam bolu). Kolo 4 oksytocynie zaczelam czuc mocniejsze skurcze. Po ok. 2 godz. od znieczulenia a moze I mniej poczulam mocne parcie na pecherz I odbyt przez 20 minut myslalam, ze znieczulenie przestaje dzialac :p Zawolalam polozna I dowiedzialam sie, ze zaraz urodze :o I faktycznie dootrwalo to max. 15 minut. P. Jadzia polozna odebrala porod, FANTASTYCZNA kobieta! Duza empatia I jeszcze wieksze doswiadczenie. Zreszta caly personel na Klinicznej 6 z plusem, zlego slowa nie moge powiedziec. Zycze Wam Mamusie takiej opieki, jaka mialam I mysle, ze kazda rodzaca ma na Klinicznej :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozpakowanym mamusiom serdecznie gratuluję i życzę dużo zdrówka dla maluszków:)
Ajjjj... ja już też baaaaaardzo bym chciała zeby za jakieś 3 tygodnie było już po wszystkim :).Ale możemy sobie chcieć, dzieciaczki i tak wyjdą wtedy kiedy będą chciały ;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka
takie opisy porodów to ja mogę czytać bez końca :) Super, optymistycznie nastawiające :) Ja celuję w Kliniczną, ale mam nadzieję, że mnie nie odeślą :(
Trzymajcie się dziewczynki dzielnie!! :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oby wszystkie nasze porody były takie jak opisujesz Lipuszko:).Aż miło się czyta :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny!! nie straszmy się tym odsyłaniem ze szpitala !!! to aż tak często sie w końcu nie zdarza, a ja już spać przez to nie mogę!!!

Lipuszka.. dałaś mi wiarę, że można fajnie rodzić :) też tak chcę :):)
O Pani Jadzi wiele dobrego słyszałam....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pieczenienatalia koniecznie obejrzyj sobie sale porodowe , sa bardzo intymne, duzy komfort.
Ja tez sie balam, ze nas odesla ale byly praktycznie wszystkie sale wolne :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak już minie mi okres przymusowego leżenia to postaram się wybrać i zobaczyć co i jak :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lipuszka tylko pozazdrościc takiego porodu, nastroił mnie bardzo optymistycznie:)
my dzisiaj wybraliśmy się do Akpolu, ale nic nie kupiliśmy, jakoś wolę Mama i ja,potem zaliczyliśmy Galerię Bałtycką i nieoczekiwane spotkanie ze znajomymi w Przystani w Sopocie, właśnie wróciliśmy i jestem padnięta
miłej nicy i do jutra
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Lipuszka - chyba czas suwaczek zmienić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta29 zmienie suwaczek tylko musze do domciu wrocic, bo tak to caly czas z telefonu pisze :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
lilo ja tez wole "Mama I ja" zdecydowanie lepsza obsluga, moze mniejszy wybor kosmetykow I akcesorii dla maluszka ale za to kompetentnosc pracownikow s****ila, ze jestesmy zadowoleni z wyboru wozka, lozeczka, komody, fotelika, materaca :D A ceny jedne produkty tansze niz w Akpolu, drugie troche drozsze.



Pewnie dziwicie sie co ja robie na forum o tej porze? Musze malutka obudzic na karmienie :D

Wczoraj dostala czkawki I biedna tak wyczekujaco patrzyla na mnie a ja jedyne co moglam to tulic I czekac az jej przejdzie...
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bladykot sie nie otwiera,ale dzieki za checi ;)

Lipuszka gratulacje!!!
Ale fajnie,ze sie ruszylo...niespodzianka,nie spodziewalabym sie,ze Ty bedziesz nastepna :)

hihi mi tez 36 tydz.leci,ale jakos sie staram nie stresowac :P Wczoraj tak siedzac na Mszy...napinal sie brzucho co jakas chwile pomyslalam,a co jak mi tu wody odejda?;p trudno.Brzucho czesto sie napina wiec moze wkoncu cos z tego bedzie :P

Ja chce ur.gora za 2 tyg. ...mam nadzieje...mimo wszystko :P
We wtorek idziemy do gin.niech mowi co i jak...


Ja wczoraj sama sie farbnelam na leśna jagode ;D ostatni raz przed porodem...:P

Chcialabym miec w perspektywie na wrazie"w"znieczulenie,ale sie nie zapowiada...
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja już też wyspana:)
w nocy wstałam tylko dwa razy do toalety więc jest sukces:)
dzisiaj w planach ogarnięcie mieszkanka(kawalerka więc damy radę z mężem:)), a potem wybieramy się na działkę na grilla
odezwę się jeszcze przed wyjazdem, a tymczasem życzę miłej, i pogodnej soboty
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez wyspana...Maz odsypia.Co tu robic,zeby nie halasowac za bardzo ;/?

Uciekam...slonecznego dnia!!!
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruminka to klejam tak:
Z przyjemnością informujemy, że nasz oddział Klubu Kangura
rozszerza swoją działalność również
na Małe Trójmiasto Kaszubskie.
Po ostatnim, bardzo udanym, spotkaniu plenerowym
koło Miejskiego Domu Kultury,
na dobre ruszamy ze spotkaniami klubowymi
również w Rumii.
Stało się to dzięki Klubobawialni,
która życzliwie zgodziła się nas gościć nieodpłatnie,
na początek we wrześniu i październiku,
a także zaprosiła nas do udziału
w „Janowskiej Biesiadzie” – imprezie plenerowej
organizowanej przed Dom Kultury Spółdzielni Mieszkaniowej „Janowo”.
W czasie Biesiady zapraszamy Was
do naszego punktu konsultacyjnego przy stoisku Klubobawialni,
gdzie będziemy robić to co zawsze, czyli:
 będziemy pomagać Wam się wiązać,
 będziemy pokazywać chusty i nosidła,
 będziemy odpowiadać na Wasze pytania
 i będziemy miło spędzać czas.
Klubobawialnia przygotowała w tym czasie szereg atrakcji dla dzieci i rodziców,
dlatego zapraszamy Was tym bardziej, bo jesteśmy przekonani,
że udział w Biesiadzie jest dobrym pomysłem na wspólne spędzenie sobotniego wieczoru.
Szukajcie nas w sobotę, 27 SIERPNIA od godz. 16.00
w Parku Miejskim w Rumii Janowie
przy ul. Stoczniowców
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
GRATULUJE LIPUSZKA !!!!!!!! no to teraz sie posypiemy =] MÓJ BRZU BOLI TWARDY JAK KAMIEN ALE TO DLATEGO ZE MUSZE NOSI TULIC MOJEGO MALUTKIEGO SYNKA =] I W NOCY I W DZIEN =] A PACIORKOWCA NIE MAM !!! =] HURA
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka gratulacje!!

do mnie wczoraj sasidzi zawitali z wózkiem i 3 pakami ubranek
posegregowałam, część pakuję i oddaję u mnie na wsi bo tu niestety niby XXI wiek ale niektórzy mają nadal problem z antykoncepcją ;/

brakuje mi jeszcze łóżeczka,wanienki, kolderki i podusi no i kosmetyków
czekam aż mi sie remont skończy i zaczynam przygotowania na maxa :)
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczyny,
to ktora się dziś rozpakowała? :P
ja o swoim samopoczuciu nawet nie będę pisać, bo to się robi nudne! Mam serdecznie dość wszystkiego. :(

Życzę wszystkim miłej soboty!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewaaa42 - Może do każdej paczki dołączaj prezerwatywy ;)
Różne rzeczy dla dziecka i nie tylko zupełnie za darmo - http://gratyzchaty.pl/?ref=6074


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
titina dobre to :) ale na dłuższą metę chyba nie dałoby rady
a tak na poważnie to wcale nie jest tak śmiesznie jak to sie wydaję, az dziw na głupote niektórych ludzi..
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale dziś w nocy było gorąco. Rano skusiłam się i wyszłam do sklepu, teraz żałuję, jest tak gorąco, że aż mi słabo. Resztę dnia spędzam w domu i tylko obiad zrobię, za nic więcej się nie zabieram :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
alicja_82 ja tez mieszkam na Jasieniu od jakichs 5 lat i jak urodzilam Sandre to pierwsze co to zapisalam ja do pediatry do zukowa skad pochodze bo tez opinie nieciekawe slyszalam o tutejszych pediatrach zreszta dwa razy z Sandra nawet poszlam ale jakos nie bylam zadowolona:(
A ja to dzisiaj myslalam ze na porodowke pojade przed 1 pierwsza dostałam skurczy miałam co 7 minut i tak do godziny 4 z malymi przerwami pod koniec ale pozniej wszystko sie uspokoiło a juz mialam cicha nadzieje ze to dzisiaj...:) no cóż czekamy dalej:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ja mieszkam na karczemkach więc też należe do tej przychodni na jasieniu. Jest jeden pediatra ok ale nie pamiętam nazwiska chyba Dymkowski . Ale gorsze to są położne !!! Ponoć przychodzą na wizyte patronażową z wielką łachą i próbują za wszelką cenę pokazać Ci jaka to z Ciebie niedorajda przy dziecku. Zreszta jak na początku chodziłam tam do gina to ani jedna z nich nie była ani przez sekunde miła !

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie słuchajcie nikogo tylko własnej intuicji ,bedziecie popełniac błedy ..bo kto ich nie popełnia ale to wasze dziecko i tylko wy czujecie i wiecie co dla niego jest najlepsze =] POWODZENIA =]]]]
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć kobitki,ale dziś gorąco....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka,

Lipuszko, widze, ze jestes stworzona do rodzenia ;-) super, ze mialas to znieczulenie no i poszlo na oxy powinno przyspieszyc hihips.czkawki to norma i nie przejmuj sie, daj jej cyca albo butle, bo nie wiem jak karmisz i dzidziusiowi nie przeszkadza...plus wybudzasz na karmienie dlaczego? minelo 4h od niekarmienia, twoja to kruszynka, wiec moze mniej jedzonka potrzebuje...

mamosandry, cierpliwosci i powodzenia...

ja za 1h odwoze meza do norwegii, oczywiscie jet przeziebiony itp, mam nadzieje, ze w Pln ie bedzie chorowal...

aha ja przynajmmiej na kazdej wizycie w szpitalu mam rozmowe o antykoncepcji...i to mi sie b.podoba, dziwie sie, ze w Pl tak nie ma, bo spoko jak kogos stac na 6 dzieci to ok, ale nawet maz pochodzi z 5 rodzenstwa i nie stac ich bylo, klepali wielka biede, najgorsze, ze bracia powielaja ta, bo tak sie wychowali i jakos to bedzie...nie chce opisywac, ale naprawde dziwie sie, ze ludzie mysla o dziecku nr.3, jak mieszkaja na wsi, w 1 pokoju, dzieci spia razem w lozku itp...pracuje tylko jedno i to na czarno...

w londynie jest slonce hurraaa, ps.chce wybrac sie z sis do kina na film Almadowara, pt. The skin I live in, podobno dobry, moze jutro wybiore sie...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~polapola

leszczynki i grabówek to mała odległość, wygląda na to, że jesteśmy prawie sąsiadkami :)

Odnośnie redłowa to zasadniczo nie usłyszałam niczego o czym bym wcześniej nie wiedziała tj. kiepskie warunki na patologii, na położniczym lepiej, opieka całkiem dobra, położne różne - i miłe i mniej miłe ale pomagają, zaglądają do dzieci i nie robią z tego problemu, jedzenie kiepskie i przeważnie zimne (catering jedzie z Wejherowa), tatusiowie, babcie i reszta rodzinki wstępu na sale, gdzie leżą dzieci nie mają, sale 2,3 i 4 osobowe, całkiem ładne, szpital niczego nie daje tj. nie ma żadnych zestawów startowych, kosmetyków, pampersów, podkładów itp., jedyne na co można liczyć to tetrowa pielucha ale warto wszystko mieć swoje
Więcej pożytecznych informacji uzyskałam na temat cesarki, ale Ciebie to raczej nie dotyczy, więc nie będę zaśmiecać wątku

Ja sypiam niestety coraz gorzej, budzę się ok. 3-4 i potem to już tylko przewracam się (z niemałym trudem) z boku na bok a o 7 już dalej leżeć nie daję rady. Bolą mnie biodra a przy zmianie pozycji brzuch, szkoda gadać ...
Poza tym patrzę na siebie i czuję się taka ... wielka i nieatrakcyjna. Zamiast myśleć o dziecku zastanawiam się co będzie po porodzie, kiedy zrzucę wagę itp. Nie wiem skąd mi się te myśli biorą, koszmar :(
Na weekend wybywamy do przyjaciół, więc mam nadzieję, że trochę mi się optyka zmieni ...

Miłego weekendu życzę
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Monia - ja zmusiłam Z. żebyśmy się zamienili w łóżku na "strony". Niby to samo łóżko, ale po jego stronie spałam jak niemowlę, nie budziłam się, nie odgniotłam sobie bioder, nic mnie nie boli. Już chyba sobie na niej zostanę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my wróciliśmy z zakupów, ale takich do lodówki i obiadowych:) jejku jak dziś gorąco, ale tylko się cieszyć, że takich upalnych dni nie było za wiele tego lata bo bym chyba na czworakach chodziła:)
mamosandry to trzymam kciuki, żeby się akcja dzisiaj rozwinęła:)
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ufff jak gorąco!! święte słowa, że dobrze że tych upałów nie było dużo tegp lata bo na pewno nie dałabym rady.
Posiedzialam dzś trochę w ogrodzie, później mała drzemka. Wziełam sobie prysznic, żeby się trochę orzeźwić, ale zanim się ubrałam to czułam się tak samo jak przed prysznicem. Co za masakra. Podobno od jutra ma być już chłodniej i sama się sobie dziwie, że to napiszę ale już nie mogę się doczekać. Oczywiście jak przyjdzie jesień i zima, to będę marudzić, że chcę lato :P

Monia
moja siostra rodziła w Redłowie i właśnie też mówiła, że wszystko musiała mieć swoje, łącznie z papierem toaletowym.
Co to Twoich myśli o atrakcyjności to ja mam dokładnie to samo. Już nie mogę się doczekać aż nie będę miała wielkiego brzucha i będę mogła chodzić w swoich normalnych ubraniach. Ale wiem też, że czekają mnie ciężkie chwile, bo tak od razu w swoje spodnie to na pewno się nie wbiję.

Idę do ogrodu, bo na tym moim poddaszu to nie ma czym oddychać..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej a my wlasnie wrocilismy z zakupow tez takich do lodowki i obiadowych :)
wczesniej umyłam okna pranie zrobilam koldry na balkon wywalilam zeby sie przewietrzyly (uwielbiam ten zapach) i teraz czekam na sasiadke bo ma mi wloski pofarbowac co do porodu jak czlowiek bede wygladac hehe:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja tam o dziwo na pogode nie narzekam:)
zanim zaszłam w ciaze to temperatura powyzej 23 byla dla mnie zabojcza a teraz to bym mogla siedziec non stop na dworzu nawet przy 30 st.:)
az w szoku jestem:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie własnie na odwrót,od kiedy jestem w ciazy to upały strasznie na mnie działaja,od kilku dni tak puchne ze prawie nigdzie nie wychodze....juz bym chciala urodzic
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja nawet za bardzo nie puchne dopiero od dwuch tygodni gdzies czuje lekko ze puchna mi nogi ale tylko czuje bo nawet za specjalnie tego nie widac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja w upały puchnę straszliwie. Dopóki nie wystawię nosa z domu, to jest znośnie, ale jak wyjdę na moment, to już koniec - robią mi się płetwy z dłoni i stóp. W czasach normalnych mam stopy chude i kościste. A teraz nawet nie widzę swoich kostek i boli mnie napięta skóra, szczególnie od spodu, na "podeszwach".
Jak było tak ok 20-22 stopni, to było jak dla mnie rewelacyjnie. Mój gin zauważył, że mam tendencję do puchnięcia i ostatnio mi powiedział, że to lato mnie oszczędza, bo gdyby było tak cały czas, to pewnie nie byłabym w stanie chodzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też czekam na jutro i "lepszą" pogodę, bo dziś to masakra jakaś :( Przez całą ciążę wszystko było ok, a teraz też czuję bardziej niż widzę, że nogi i dłonie mam lekko spuchnięte... I pocieszę was, też czuję się mega gruba i mało atrakcyjna... i w nic mi się brzuch nie mieści :((( Buuu
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla rozpakowanych super że macie już dzieciaczki przy sobie.

Lipuszka
ja ostatnio o niczym innym nie myśle tylko jak to bedzie na klinicznej i czy mnie przyjmą bo słyszałam że tam jakiś remont teraz i często odsyłają (moja gin z klinicznej tak mówiła)Boże jak ja sie tego boje bardziej niż porodu. Prosze jak możesz to popytaj jak to wygląda i daj znać będę bardzo wdzięczna. Może jak bedziesz miala wiecej czasu to napiszesz co zabrałaś do szpitala i co się naprawde przydaje a co nie no i jak wyglądają sale i ogólnie o twoich odczuciach.
Ja strasznie odczuwam ten upał okropnie duszno i ciężko wybarc sie na jaki kolwiek spacer.
imagel
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wlaśnie wróciłam z parku w Rumi i spotkania klubu kangura :) Tym razem byłam wybadać otulacze do pieluch wielorazowych bo udało mi się takie cudo upolować i chciałabym spróbować używać.
Pogoda wpływa na mnie fatalnie, po kilku krokach mam serdecznie dość wszystkiego i mam wrażenie że moje nogi ważą tonę.
Różne rzeczy dla dziecka i nie tylko zupełnie za darmo - http://gratyzchaty.pl/?ref=6074


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja kocham słońce i dzisiaj siedzieliśmy pół dnia na grillu. upał jednak zrobił swoje i ok 18 prawie przysnęłam przy stole.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podziwiam te z was, które dobrze znoszą upał. Ciężko mi to sobie wyobrazić w ogóle, a zwłaszcza teraz.
Zawsze jak się opalałam w ogrodzie, to dawałam radę wytrzymać maksymalnie 15 minut, na godzinę wracałam do domu i tak po kilka razy w ciągu dnia. Plus tego był taki, że po jednym dniu miałam ładną opaleniznę. Teraz 5 minut to górna granica tego co mogę znieść.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a mnie jak zwykle zgaga męczy wrrrr.....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Leokadio wklady poporodowe po porodzie duza ilosc, przynajmiej ja bardzo czesto zmieniam, tantum rosa super! moj maz mi po zuzytym octenisepcie zrobil, maly poreczny I ulga duza :) Polecam, jak macie taka mozliwosc :) Zdecydowanie 2 pary koszul do karmienia to malo, zreszta mozna miec normalne pizamy, rozpinane u gory. Pieluchy tetrowe, jak dla mnie bezcenne! do podparcia pod plecki, do wyczyszczenia buzki do kapieli. Duzo wody mineralnej na laktacje. Dodatkowo kazda mamusia dostaje 2 paczuszki z gazetami(claudia, mamo to ja), ulotkami I duza iloscia probek, 2 male wody mineralne I super zawieszka z przyssawkami "jedzie z nami dziecko" :D u nas podobno maz juz przyczepil w autku... ja strasznie lubie takie gadzety. Wsrod probek m.in. herbatka laktacyjna humana, na kolki hippa herbatka.
Sa 2 obchody polozniczy I pediatryczny. Jest dzwonek w sali ale tylko do poloznych, ja na poczatku skorzystalam bo mialam dylemat czy za mocno nie miala zasinialych ust, polozne bez problemu poprosily pielegniarki od maluszkow.
Co do odsylania tez sie balam no ale tego sie nie da przewidziec :(
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas prawdopodobnie zoltaczka bo 12,1 bilirubina u malutkiej I juz jest pod lampa. Troszke bedziemy musieli dluzej zostac ale co zrobic :(
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry,

wczorajszy ukrop wycisnął ze mnie wszystkie siły. Na szczęście dzisiaj zapowiada się trochę chłodniejsza pogoda.

Ja też już czuję się jak wieloryb, ciężko znaleźć odpowiednią pozycję, żeby usiąść czy poleżeć. Marzy mi się spanie na brzuchu. A tu jeszcze miesiąc albo i dłużej trzeba czekać. Zresztą jak będzie mleko to też na brzuchu nie pośpię, hehe.

Jaś cały czas aktywny, kręci się i wierci. I póki co nie myśli wychodzić :) (chyba).

Lipuszka, współczuję wydłużenia pobytu w szpitalu. Trzymaj się.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w niedzielny poranek :) Od dwóch dni czuję jakiś taki wewnętrzny niepokój :) jakaś taka rozbita jestem... jak patrzę na suwaczek to jestem przerażona, że to już tak blisko :) Nic to... trzeba zapakować torbę, to może się uspokoję... bo strach, że nie zdążę ze wszystkim jest ostatnio paraliżujący...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam niedzielnie,
mimo słabej nocy, wstałam z optymistycznym nastawieniem że dzisiejszy dzień będzie lepszy niż 4 ostatnie. Temperatura za oknem niższa więc mam nadzieję, że będzie dziś ok.
Jeszcze 8 dni leżenia... żeby szybko minęło i będę zadowolona :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam,

no w Londynie upalow i tak nie ma...

Lipuszko, nie przejmuj sie zoltaczka, czy wiesz ile ma byc pod lampami, ale z doswiadczenia Blankowego najwazniejsze , aby pila regularnie mleczko, karmisz piersia wiec naprawde przykladaj ja nawet co1h, a jak spi, to sciagnij mleko i daj jej w butli...Blanka byla po 36h pod lampami, niestety w Uk sprawdzaja mleko, tzn.sklad chemiczny i nic wartosciowego nie bylo w nim, wiec musiala trafic na OIOM, a tam juz pod kroplowkami, bo lampy pomogly tylko na 2 dni...mam nadzieje, ze nie spada ci na wadze, u nas byl problem ze spadajaca waga, a wynikila to, ze za malo jadla...i u nas zoltaczka fizj.trwala miesiac, wiec dosc dlugo...najwazniejsze to dawac sporo do jedzenia nawet przez sen, choc Blanka przez sen nie chciala pic...bo dzieciaczki spia non stop i ciezko wybudzic...
uwierz mi bedzie dobrze...

Natalio, mam nadzieje, ze lepiej czujesz sie z przeziebieniem, a tak masz tylko 8 dni lezenia...

ps.ukropow nie lubie, ale jak zawsze w Gda jestem , to mieszkam na pprzymorzu, wiec wiaterek zawsze jest...

milego dnia
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam się niedzielnie,
Lipuszka kiedyś czytałam, że żółtaczka występuje u ok. 70% noworodków więc naprawdę często, trzymam kciuki, aby jak najszybciej ustąpiła
u nas dzisiaj goście zawitają na obiad, więc szybciutko do Was zajrzałam i idę dalej pichcić:)
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja ogladalam przed chwila mistrzostwa w lekkoatletyce, jaka szkoda...Bolta, ale za rok olimipada...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka bardzo dziękuje za dobre rady musze sie zabrać za spakowanie torby. Cały czas szukam odpowiedniej koszuli do porodu, chcę taką nie za długą tak żeby tyłek zasłaniała no i koniecznie żeby była cała rozpinana. Ide sie przejść do GB może coś znajde juz rynek zeszłam ale nic.
imagel
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
super koszula kupiona w CUBUS za 25 zl
imagel
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej wam ja tylko na chwilke wpadlam doczytac
Lipuszka moja sandra bilirubne miala 21 % tez pod lampami byla i kroplowke musiala dostac i mleko musiala dostac inne niz moje ale zeszla jej w 9 dobie a co do tego ze bardzo duzo dzieci mam zoltaczke to racja prawie kazde ma wiec spokojnie:) chociaz wiem ze łatwo mi sie mowi bo spokoju to teraz nie masz na pewno
a ja dzisiaj dostałam od mamy ogorki i zaprawialysmy u niej i padam na twarz wiec ide do lozka
papa chłodnej nocki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
ale miałam czytania! Gratuluję świeżo upieczonym mamom!!!fajnie że obeszło się u was bez większych komplikacji.
ja już siedzę w moim pięknym nowym mieszkanku w warszawie. Zrobiłam szybki wywiad odnośnie szpitali, mam już skręcone łóżeczko a moja grzeczna córeczka pomimo stresów związanych z kupnem mieszkania dwiema przeprowadzkami i to do rożnych miast w Polsce ma się dobrze i jeszcze siedzi w brzuchu:) To były zwariowane tygodnie ale wszystko na szczęście się dobrze ułożyło. musiałam tez zmienić lekarza prowadzącego. Najbliższa placówka zdrowia jest około 2 min piechotą od mojego domu, zapisałam się więc do lekarza i jakież było moje zdziwienie kiedy okazało się na miejscu że lekarz jest czarnoskóry i ledwo mówi po polsku. Nie żebym była rasistką ale to było ukoronowaniem moich ostatnich zwariowanych przeżyć i przez chwile poczułam się jak Pawlak na statku do USA kiedy chciał się wyspowiadać:) jutro idę do niego znowu bo już podobno muszę co tydzień sie kontrolować. termin z USG mam na 3 września. nogi zaczęły mi puchnąc zaraz po wyjeździe z gdańska. Zastanawiam się czy tamtejsze powietrze tak dobrze na mnie działało ze wcześniej stopy mi nie puchły czy te wojaże po 500km samochodem jako kierowca przyczyniły się do tego? Ale teraz jestem spokojna, znowu mogę zając się prasą ciążową i skopić się w 100% na dziecku i porodzie. pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jejku ligia jakie zmiany u Ciebie nastąpiły, a i termin masz już na najbliższe dni, więc super, że zdążyliście z przeprowadzką,
ja dzisiaj miałam palce spuchnięte i nogi trochę też, jutro poniedziałek, znowu do pracy, ale już niedługo super
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Izulucha no wlasnie nam kazali czesto karmic ale sztucznym mlekiem my mamy Nestle Nan Pro do wyboru chyba jeszcze Bebilon byl. Sztuczne mleko podobno przyspiesza wydalanie bilirubiny.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamasandry no po tylu miesiacach oczekiwania chcialoby sie maluszka zabrac do domu, gdzie wszystko czeka a tu znowu trzeba sie uzbroic w cierpliwosc :-/
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka cierpliwości Kobieto :) to tylko żółtaczka na pewno niedługo wyjdziecie:)
ja mam dziś wizytę gina ciekawa jestem co mi powie bo wczoraj przeholowałam ze sprzątaniem góry i miałam takie kłuci w podbrzuszu nospe sobie wzięłam pierwszy raz miała coś takiego
nei moge jeszcze rodzić, remont nie skończony, nawet łóżeczka nie mam nie mówiąc o słynnej torbie do szpitala.
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry w poniedziałek :)

Czy któraś rozpakowała się przez weekend ;) ?

Ligia super, że już możesz skupić się na maluszku, że wszystkie sprawy przeprowadzkowe zakończone. Teraz już tylko czekanie na nowego domownika :)

Lipuszka trzymaj się i nie daj się depresji.

My wczoraj wybraliśmy się na spacer pod PGE Arenę. W trakcie zaczęły mnie łapać skurcze tak co 8-10 minut, i do tego pęcherz się zapełnił, więc myślałam, że nie dojdę do domu. Potem wszystko ucichło.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam poniedzialkowo:)
u mnie dalej nic sie nie dzieje chyba jednak bedzie wrzesniowy maluch hehe:)
a dzisiaj czeka nas wizyta u ortopedy z Sandra w Oliwie kurcze jakos nie mam ochoty ruszac sie dzisiaj z domu ale niestety jak mus to mus
a na dodatek cos mnie i Sandre chorobsko bierze:( mała kaszle okropnie z reguly tylko rano ale kaszle a mnie gardlo strasznie boli i cos dzisiaj kaszlec zaczynam:( kurcze tlyko nie teraz!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może któraś z Was mi pomoże, bo ja już się pogubiłam. Mierzę ten cukier 4 razy dziennie (na czczo i po głównych posiłkach). Na czczo wychodzi najczęściej 80-90, potem jem śniadanie i po godzinie (od kilku dni) wychodzi mi cukier ponad 170 (wcześniej jak się mierzyłam to wychodziło do 140). Jakoś specjalnie nie zmieniam jadłospisu na śniadanie (bułka sojowa, rozmaitości, z dynią, do tego wędlina i pomidor, papryka, lub rzodkiewka plus gorzka herbata). Potem po obiedzie i kolacji cukier wychodzi dobry. Nie mam pojęcia co się dzieje przez ten ostatni tydzień...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Przyszłam trochę pomarudzić, bo chyba jeszcze tego nie robiłam:) od około tyg śpię po 3-4 h nie mogę po prostu zasnąć, zasypiam nad samym ranem jestem wykończona. Pokój maluszka gotowy, ogólnie już wszystko gotowe. Wczoraj odszedł mi czop i czuję się jakoś dziwnie, termin z usg mam na 2 września czyli za 4 dni. Coś mi się wydaje, że jak teraz nie uda mi się pospać dłużej niż 4 h to już tak zostanie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam w nowym tygodniu :)
ligia - faktycznie na podstawie tego co piszesz, to można scenariusz filmowy napisać :) Trzymaj się dzielnie w tej wielkiej Warszawie :)

Jumelka- niestety z cukrem to ja nie pomogę :(

mamasandry - weź sobie od razu weź coś na uodpornienie, dzisiaj 6 dzień mojego kataru, na szczęście jest już zdecydowanie lepiej, ale nikomu nie polecam choroby w 8-9 miesiącu ciąży! To jest jakaś masakra. Nadal mam zatkane dziurki ale jakoś muszę to przetrwać...

No a dziś czeka mnie kolejny nudny dzień w domu... masakra! Ale jeszcze tylko tydzień...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny. Któraś się rozpakowała? W weekend cicho było, to może teraz jakieś niusy się posypią? :)

Od rana poszukuję szafy. Znowu. Chyba się pochlastam w końcu, bo nijak nie mogę ruszyć z miejsca z tym tematem. Generalnie ma być duża, tania i ładna. Wszystkie jakie widziałam, spełniają maksymalnie dwa z tych warunków. Wprawdzie Z. mógłby sam zmontować, ale nam wychodzi, że to wcale by nie byłoby tak tanio. Zamiast ograniczać opcje i w końcu zmierzać do sensownego wyboru, to teraz bierzemy pod uwagę nie tylko pierwotnie ustalone miejsce, ale w sumie już każde w sypialni (co zwiększa drastycznie możliwość wyboru wymiarów i tworzy kolejne komplikacje), nie tylko opcję zrobienia, ale też kupienia, albo zlecenia znajomemu. Normalnie im dalej w las, tym więcej drzew.
A ja bez szafy ciągle nie mogę wziąć się za robienie prania, póki pogoda jest w miarę sensowna.
Tak mnie drażni to, że nie mogę nijak z ruszyć z miejsca... Grrr
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jumelka u mnie strasznie cukier skacze po pieczywie, obojętnie czy razowe, ziarniste, wasa. Nie powinnam żadnego jeść :/
Rozumiem, że dużo nie jesz na to śniadanie?
W ogóle to jestem przyzwyczajona do porządnego pierwszego posiłku, a tu mogę ledwo co zjeść....
A i ograniczyłam spożycie wędlin, pasztetów.
Najlepsze dla mnie są twarogi.
Kiepsko u mnie na tej diecie...ehh

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta29
mój małżon sam robił szafę, wszystkie materiały (płyty) zakupił w Domo w Straszynie, bo tam chyba jest najtaniej. Jutro będzie też tam zamawiał płytę na przewijak, półkę i drzwi do zabudowy wnęki pod skosem.
A byliście na giełdzie w Pruszczu? Podobno tam też można kupić tanie i ciekawe meble, nawet na zamówienie. Ale nigdy tan nie byłam, tylko znajomi robili tam zakupy.

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my też jesteśmy na etapie budowania szaf ;) Właściwie prawie wszystkie meble do domu robiliśmy sami, dzięki temu są takie jak chcieliśmy - pod względem kolorystycznym i przede wszystkim wymiarowym i funkcjonalnym.
My zamiawiamy płyty z Partnera w Pruszczu (koło giełdy) - ceny chyba porównywalne z Domo.

Lilo, jeszcze 3 dni do pracy i wolne? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Natalia - dzięki za info, zobaczymy w takim razie Domo, bo widzę, że generalnie mają dobre opinie, a nie ukrywam, że wolimy sami tą szafę zmontować, bo wtedy będzie dokładnie taka jak chcemy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hejka,

jumelko, z cukrzyca ciazowa jest tak, ze pod koniec najtrudniej ja kontrolowac...u mnie od 2 dni mam wys.cukier przed i po posilku, choc ja mierze po 2h, i niestety musze zmienic diete tzn.pamietaj roznirodna dieta, ja pieczywa tez nie moge...twarozki ok, ale ja lubie pl, a ciezko dostac...do tego w moczu mam zwiekszajaca sie ilosc glukozy, ale to normalne, bola mnie palce i mam dosc, bo ja mam ta cukrzyce od 4mc...

Lipuszko, 3maj sie i karm jak najczesciej, a karmieniem piersia w domu ustabilizujesz...

Ligio, super, ze w W-wie ok, no i trzymamy kciuki, bo u ciebie tez szybko...juz termin

z szafami nie pomoge, ale ikea jest tania i maz duzo rzeczy robil z ikei, np.szafy na poddaszu w skosach...i wyszlo b.tanio...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka
pytanie, dziewczyny pisały, że wg SR na Klinicznej do szpitala należy zabrać termometr elektroniczny. Czy faktycznie jest potrzebny? Dzięki za info :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zjadam 1 bułkę taką niedużą, wielkości kajzerki. Ja też jestem przyzwyczajona do normalnego porządnego śniadania i po takiej bułeczce po godzinie znowu jestem głodna. Najlepsze jest to, że jak zjem taką bułkę z wędliną i zielskiem na kolację to mi cukier wychodzi ok 100, a po śniadaniu to jakaś masakra (przecież jem to samo). No nic może też przerzucę się na twarożki na śniadanie nr1 a po zmierzeniu cukru wypiję kawę i wtedy zjem bułkę (to takie małe oszukaństwo, ale nie zamierzam się głodzić, tym bardziej że przez ostatni miesiąc to może pół kilo przytyłam, a przecież dziecko też rośnie).
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też na tej diecie cukrzycowej wiecznie głodna chodziłam. I zjem normalnie, wyników wtedy nie zapisuję. Po co mam znowu słuchać. Tym bardziej, że przytyło mi się 1 kg od wizyty. Wczoraj np. zjadłam pyszne lody na deser. Ale za mną chodziły... :)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez az tak restrykcyjna nie jestem, przeciez nic w ciazy nie przytylam, a kolosa mam w srodku...i ciasteczko zjem...ja juz nie mam pomyslow co wymyslec do jedzenia...dziewcyzny jeszcze miesiac, ale ja musze diete trzymac po ciazy rowniez, aby ta cukrzyca nie zostala, bo dosc szybko u mnie wykryli...i tu jest duzy minus tego...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi też się zdarzy zjeść coś słodkiego albo przed obiadem, albo między obiadem a kolacją i jakoś wtedy nie ma problemu z cukrem.

No nic trzeba wytrzymać jeszcze te parę tygodni i miejmy nadzieję, że potem samo się ustabilizuje. Mam tylko nadzieję, że za tydzień jak pójdę na kolejne spotkanie z diabetologiem to nie karze mi insuliny brać...

Kurczę teraz w ciąży, żeby za dużo nie przytyć to tak uważałam co jem i ile i mi jakaś głupia cukrzyca wyszła. A poprzednim razem miałam 22 kg na plusie, żarłam wszystko i nic mi nie było (oprócz tych zbędnych kilosów oczywiście ;)).
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia, ja Ci napiszę z doświadczenia, że jak byłam na klinicznej na zabiegach (piętro wyżej na onkologii) to trzeba było mieć swój termometr bo nie dają szpitalnych i mama biegła mi kupić i papier toaletowy bo w kibelkach nie uświadczysz :) Nic nie pisali o elektronicznych więc miałam zwykły, ale pewnie dla maluszka wygodniej od razu ten douszny mieć :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heh, biedne jesteście cukrzycowe ciężaróweczki :(( Ja ostatnio postanowiłam potestować takie różne jadłospisy dla karmiących mam :) że niby 5 posiłków dziennie, że niby bezpieczne kombinacje dla maleństwa... i sprawdzam ile czasu zabierze mi przygotowanie takich posiłków... czy będę miała czas w ogóle...na razie idzie mi szybko i sprawnie ale ciągle jestem głodna!!! :)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tyle sie napisalam i nie dodalo... wrrr
no nic, milego dnia MAmuski, szybciej sie rozpakowywac bo czekam na swoja kolej ...;)))
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewciuś
a kupiłaś już ten termometr? Bo skoro w szpitali nie ma, to muszę kupić ale zupełnie nie wiem jaki :(

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, jeszcze nie kupiłam, bo też nie wiem jaki :((Tyle tego jest...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na SR babeczka mówiła, że może być jakikolwiek byle nie rtęciowy i nie chodzi tylko o mierzenie temp. dzieciom ale również i mamom.
Ja kupuję najzylkejszy elektroniczny, pielęgniarki w razie czego poradzą sobie z mierzeniem temp. malucha.
Z tego co słyszałam, to najdokładniejsze są jednak zwyczajne rtęciowe termometry... i chyba taki zakupię do domu. Do szpitala chcą chyba elektroniczny, żeby się nie stłukł.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~cheeringup
niestety w sprzedaży już nie ma termometrów rtęciowych, zostały wycofane zgodnie z wytycznymi UE

Ja w domu mam jeszcze rtęciowy, ale przy maluchu to będę się bała tego używać. A jak mam kupić elektroniczny, to już chyba kupię taki co w kilka sekund zmierzy tą temperaturę, czyli chyba taki bezdotykowy...

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
termometry rtęciowe nie są już dostąpne w aptekach !!!! Zostały wycofane jakiś czas temu ze wzgledu na szkodliwośc rtęci .Teraz są tak samo wyglądające jak rtęciowe ale mają jakąs inną substancję .Też działają dobrze , lepiej niż te elektorniczne :)

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Ewciuś, jak będziesz miała jakiś godny polecenia przepis dla karmiących mam, to daj znać. Jeszcze nie zwracałam uwagi na kwestie żywienia przy karmieniu, mam nadzieję, że mały nie będzie miał alergii.
Pamiętam, jak wyglądała starsza siostra mojego ex, jak zakończyła karmienie dziecka z alergiami. Z wysokiej, odpowiednio zbudowanej (panowie ochoczo potwierdzali, że budowa jest bardzo odpowiednia) naprawdę fajnej laski został szkielet!! Przez kilka miesięcy jadła wyłącznie gotowaną pierś kurczaka/indyka, gotowane buraczki i jeszcze tylko kilka innych rzeczy i prawie żadnych przypraw. No i wyglądała jak kości okryte skórą, a z cycków zostały jej dwie powiewające skarpety. Przez kilka miesięcy schudła ponad 30 kg (ok 60 ważyła przed ciążą, w ciąży jej przybyło ok 20, a po zakończeniu karmienia ważyła niecałe 50 przy wzroście 175). Ja wtedy jeszcze byłam g*wniarzem i nie kumałam za bardzo tematu, ale teraz jak o tym myślę, to coś mi się wydaje, że chyba nie tak to powinno wyglądać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny :-) Wczoraj wróciliśmy z lasu :) Było super, powietrze ekstra-spędziliśmy na łonie natury 2 dni ze znajomymi i naszymi dzieciakami:)Muszę zaraz poczytać co tam u Was przez weekend ;-)
Mnie strasznie boli krocze i mam małe skurczyki od soboty-czuję jakby mi się rozwierała szyjka,to pewnie te przepowiadające... Pamiętam tak samo było z Jasiem..:)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie dzis caly dziień brzuch boli jak na okres
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Eveline22
mnie też :( a w dodatku od jakiegoś czasu strasznie mi "tam" mokro .Normalnie utrzymuje przemysł wkładek !

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja po wizycie u gina i cały czas do przodu czyli szyjka miękka 1,5cm, rozwarcie 1 palec, czop nie odszedł. Mała waży 3561g. Gdyby zachciało mi się rodzić to mój gin ma jutro dyżur :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bladykot może mała zechce jutro przyjśc na świat, weź z nią może porozmawiaj, wytłumacz:)

nusia oj tak jeszcze tylko dwa dni i wolne:)

ja dzisiaj weszłam do sklepu z ciuszkami dla malucha i tak mi się słabo zrobiło, że musiałam wyjśc:( weszłam do cukierni wypiłam wodę mineralną, zjadłam drożdżówkę i było już lepiej. Nie wiem czy to od ciepła, czy spadek cukru czy ciśnienia, ale trochę się wystraszyłam
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ten sklep ma aktualnie bezpłatną dostawę na karmniki http://www.lovemum.pl/categories/biustonosze-do-karmienia
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,

znowu poniedziałek.. czekam na męża. Obiado- kolacja się dogotowuje.. Mały mój marudny. Chyba przez pogodę. Ledwo wróciliśmy do domu ze spaceru i zaczęło padać. Dobrze że pranie mi wyschło do południa :) a mnie strasznie boli(rwie) kolano(w sumie noga od kolana do palców stóp) zawsze tak mam jak ma przyjść zmiana pogody.. :/
od dwóch dni męczą mnie nocno- poranne mdłości..buu..
Czy na zaspę trzeba brać swój zestaw do lewatywy??
Bo byłam w aptece i nie wiedziałam czy kupić czy nie... torbę mam spakowaną i czeka grzecznie na użycie. Jutro idę do lekarza może będzie miał dla mnie jakąś cudowną wiadomość i oświadczy że urodzę szybciej niż przewidywał.. ah..
Niecierpliwie czekam na kolejne wieści o rozpakowanych mamusiach :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,
właśnie doszłam do tego, że na brak 'wrażeń' w ciąży nie mogę narzekać. Pisałam kilka dni wcześniej, że zrobiłam sobie badania na enzymy wątrobowe i wyniki wyszły niefajne. Właśnie jestem po wizycie u ginekologa. Wyniki mu się nie podobały chociaż powiedział, że nie są najgorsze. Przepisał jakiś lek, mam go brać przez tydzień i stosować dietę wątrobową, zrobić znowu badania krwi i dać mu znać. Jeżeli się nie poprawi to będę musiała iść do szpitala i się podłączyć pod kroplówkę :(
muszę sobie teraz dokładnie wyczytać co mam jeść, w sumie tydzień to krótko i jestem ciekawa czy dieta i tabletki dadzą radę w tak krótkim czasie. Jestem zestresowana tym bo jakoś nie mam ochoty na nieplanowany pobyt w szpitalu. Muszę w tym tygodniu spakować torbę bo w sumie różnie to bywa :( Odpukać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też macie napady głodu w ciągu dnia? Generalnie mam apetyt umiarkowany, coś tam sobie podjadam w ciągu dnia, ale co jakiś czas tak mnie napada znienacka, że muszę biegiem do lodówki... Nie ma etapu przejściowego, że głodnieję powoli. Jest od razu taki głód, jakbym nie jadła od tygodnia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka, ja tam ciągle głodna jestem... ale muszę się ograniczać bo +16 kg to jak na 160 cm wzrostu dużo... Wyprasowałam ciuszki dla Klary i pomyślałam, że od razu posortuję i zapakuję mężowi, które zabrać do szpitala... Hmm, tylko nie wiem ile i jakie, nie mam pojęcia jak się ubiera niemowlaka :(. Co spakowałyście?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Misiabela, na Zaspie sami lewatywy nie robią, ale jeśli przyniesiesz swoją to Ci położna zrobi (przynajmniej tak mówiły dwa lata temu) a najlepiej zrób sobie sama.

Ewciuś, chodzi Ci o ciuszki na wyjście? Ja mam przygotowane dwa rozmiary pajacyków i do tego taki welurkowy kombinezon. Do szpitala mam 2 bodziaki z długim rękawem, 3 kaftaniki i 3 śpioszki, (jak będzie bardzo się brudził to mąż doniesie), skarpetki, niedrapki i czapusię.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie

ja cały dzionek spędziłam poza domem - rano pojechałam do pracy, nie dość, że miło spędziłam czas to jeszcze czekały na mnie dobre informacje, potem mały rekonesans po sklepach, spotkanie z koleżankami, obiadek w Tawernie, trzy ulewy w międzyczasie, po drodze zgarnęłam wracającego z pracy męża, zakupy ... kolejna ulewa, wróciliśmy do domu po 18.00, jestem straaasznie zmęczona i ... zadowolona jak dawno nie byłam ! Przebywanie poza domem i kontakt z ludźmi poprawia mi humor jak nic innego. Oby starczyło tego humoru jeszcze na dzień jutrzejszy, który w większości przyjdzie mi spędzić w domu.

~polapola
biedna jesteś z tymi wynikami, trzymaj się dzielnie zaleceń lekarza a na pewno uda się uniknąć szpitala. Trzymam za ciebie kciuki !

~natalia
katar to paskudna sprawa, ale biorąc pod uwagę, że ponoć nie ważne czy leczony czy nie trwa on 7 dni to jesteś już na ostatniej prostej. Bądź dzielna !
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj tak napady głodu też mam:),jak się czymś zajmę to o jedzeniu tak nie myślę, gorzej jak siedzę - to cały czas bym coś przeżuwała:)
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czarna84 ja niestety sypialam jeszcze mniej... I tez bylam wykonczona ale juz niedlugo utulisz swojego malucha :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pieczenienatalia nie potrzeba termometru, panie polozne maja swoj termometr bezdotykowy :D ok. 6 I wieczorkiem mierza temp :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewcius moze teraz cos sie zmienilo. A papier owszem jest (szary I szorstki) ale I tak lepiej miec swoj.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja tez :D glodna I glodna, ciagle glodna.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny!
ja miałam wczoraj wizytę u gina wszystko zamkniete :) a w niedziele myślałam ze rodze ale na szczęście jeszcze nie!
potem ikea w końcu zamówiliśmy łóżko i komody do sypialni dziś przywiozą
ale wczoraj też szoku doznałam w związku z tym naszym wykańczaniem góry miałam do oddania kilka mebli w tym rogówke zamieściłam ogłoszenie na trójmieście i wieczorem przyjechali zabrać jakież było moje zdziwienie jak wczoraj dostałam na maila wiadomość od życzliwej osoby że moja rogówka jest juz wystawiona w dziale meble za 450zł!przez jakąś firemkęmeblex
wiecie co najbardziej boli dzwoniła kobieta- mówiłam jej przez tel. żeby sobie załatwiła pomoc przy wynoszeniu bo ja jestem w ciąży a męża mam niepełnosprawnego a ona nawet mi złamanej czekolady, ani paczki kawy w podziękowaniu nie przywiozła ja to bym wstydu nie miała..
natomiast druga sytuacja była z panią która wzięła dywan, mama 3 dzieci tak sie cieszyła z tego dywanu chciałam jeszcze jakoś pomoc chociaż w ubrankach ale niestety ma dwóch synków 6 miesięcy i 4 lata a dziewczynkę ma 7 letnia a moja córka ma 6lat więc nie mam nic
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
pieczenienatalia ja mam w domku cyfrowy topcop z miekka koncowke ale chce jeszcze dokupic wielofunkcyjny chyba brauna ma super opinie. Zapytam dzis pielegniarki z noworodkowego, jaki najlepiej kupic I dam znac. W ogole tutaj to polozne I pielegniarki same pytaja czy mam jakies pytania, czy moga w czyms pomoc, ze zawsze mozna do nich podejsc o kazdej porze I zapytac... naprawde super, ja co kazda wizyte pytam I dostaje wyczerpujace odpowiedzi. Pisalam Wam, ze opieka jest dwojaka? Po jednej stronie korytarza pielegniarki od dzieciaczkow, przy porodowce polozne od swiezo upieczonych mamusiek. Obchody, wizyty w salach sa w roznych godzinach, niezalezne.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta29 polozna w SR mowila, zeby do takich skrajnych sytuacji nie doprowadzac poniewaz jest to I zle dla matki I dziecka. Bo dziecko czuje zdenerwowanie mamy. Poza tym mowila, zeby starac sie w miare normalnie, nie przesadzac ani w jedna ani w druga strone. Dziecko odzywiane bylo przez cala ciaze I zna smaki, wszystko z umiare. Wiadomo, jak cos uczuli to odstawiamy ale przede wszystkim matka karmiaca ma czuc komfort z karmienia. Do mnie te zalozenia trafiaja.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bladykot to zagadaj z maluchem I do dziela! Trzymam kciuki to juz naprawde chwilka u Ciebie :)
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja tak mialam chyba na 2 tyg. przed porodem I bylam przerazona, ze w ciazy jadlam normalnie, jak przed ciaza. Bylam ciagle glodna a to organizm chyba zbieral sily :p
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewcius mnie na poczatku polozne ubraly maluszka w body I pajacyka, czapeczka, niedrapki. Po pierwszej nocy niedrapki schowalam Jula lubi sobie trzymac raczki pod broda jakby o czyms myslala (jak na usg), splatac I nie drapie buzi, wiec jej odpuscilam. Obecnie jest na samych pajacykach. Jeszcze raz Wam napisze, ze tetrowki sa super, do wszystkiego!
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć,

wczoraj chciałam się umówić do fryzjera i podciąć jeszcze włosy przed porodem. Niestety moja fryzjerka ma właśnie urlop i udało mi się zapisać dopiero na 16 września. Ciekawa jestem czy mi się uda. W sumie termin mam dopiero na 24 :) No nic wcześniej się tylko ufarbuję, bo mam już 3 cm odrosty :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak Lipuszka już 'na nogoach' :) jak się czujesz.
Lato się na moje szczęście skończyło uff :)
Jestem ciekawa czy to skracanie się szyjki się czuje? I jeśli tak co to za uczucie. Bo mnie cała szyjka kłuje, jak po cytologii. W piątek będę u gina to też się wszystkiego dowiem.
Idę na śniadanie. byebey

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj Lipuszka, ale się rozpisałaś :) Ale dzięki za wyczerpujące informacje. Jak pisałam, ja byłam piętro wyżej... na onkologii :) więc pewnie na porodówce jest inaczej... Mnie dziś od rana boli brzuch, jak na okres... zaczynam panikować, bo na weekend chciałam skoczyć do Grudziądza do dziadków i spotkać się z mamą (bo ma 50 urodziny) i tatą, bo też będą... ale kurczę nie chcę tam urodzić, albo w samochodzie :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Lipuszka, Ty lepiej napisz jak z Tobą - dobrze Ci się goi wszystko? Możesz siedzieć/leżeć/chodzić bez problemów? Jakieś porady?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja mam od wczoraj jakiś dziwny brzuch - jakby mały się schował jakoś bardziej do środka. Mam wrażenie, że jest mniejszy niż był, a poza tym, udaje mi się złapać za skórę, szczególnie w rejonie pępka i poniżej, a wcześniej się nie dawało, bo wszystko było za bardzo napięte.
Nie odczuwam, żeby mały jakoś zmienił pozycję, fika tak samo jak wcześniej, jakość spania jest mniej więcej taka sama. Kojarzy mi się to z balonem, nadmuchanym na maxa, z którego minimalnie powietrze zeszło. Nie wiem co o tym sądzić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta mi też czasami brzuch 'zanika' i myślę sobie, że mała właśnie jest bardziej w środku, bliżej kręgosłupa :) Zwłaszcza jak dłużej poleżę na plecach. Największy brzuch mam wtedy kiedy coś robię, chodzę. Wtedy na maksa mi się 'wypina'

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z. twierdzi, że młody mi się wokół kręgosłupa zawija i dlatego go nie widać... :)
No ale fakt, wczoraj nie robiłam kompletnie nic, albo leżałam, albo siedziałam, więc na pewno się nie przemęczyłam. To ma sens :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka
dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi :)

Mój brzuch jest twardy i przybiera bardzo dziwne kształty, niestety jest przy tym bolesny. Dziś w nocy wstawałam z 4 razy i za każdym razem z okropnym bólem brzucha i pleców, ale wydaję mi się że to była zwykła niestrawność.
Idę dziś do internisty na kontrolną wizytę z moim katarem, ale jak pisała Monia Er, zbliżamy się do tygodnia od kiedy się zaczął i jest zdecydowanie lepiej. Ale mimo wszystko wolę iść i się przebadać, żeby później nagle się nie okazało, że coś tam jeszcze zostało i np poszło na oskrzela.
A wieczorkiem rocznicowa kolacja w Sushi z moim małżonkiem :) Już nie mogę się doczekać!! :D

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja dziś miałam od godz 1:00 w nocy do 3:00 skurcze co 20minut....
brzuch już mam nisko.Wymęczona jestem jak koń po westernie a musimy dziś jeszcze do elbląga jechac
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

miłego dzionka życzę!

PAPA
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia, wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :)

No dziewczyny, teraz skurcze to będzie dla nas chleb powszedni. Ja na razie nawet nie bardzo je sprawdzam, dopiero jak pojawiają się z większą częstotliwością to zwracam na nie uwagę. Zresztą (może źle robię) pamiętam, że te porodowe - rozwierające trochę bardziej bolą (ale wiadomo każdy poród może być inny), to się tym nie przejmuję.

Marta może brzuch Ci się obniżył i dlatego masz więcej luźnej skóry :)

Ja teraz już nie mogę się doczekać kolejnego poniedziałku. Mam nadzieję, że lekarka będzie miała dla mnie dobre wieści i że poród już blisko :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Od wczoraj wieczora odchodzi mi czop, poza tym bóle podbrzusza jak na miesiączkę a ja cały czas czekam na konkretny skurcz i będą jaja jak się nie doczekam hihi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ewaaa42 - to już nie pierwszy taki numer firmy meblexfrigan. Oni tylko czekają aż ktoś w dziale oddam wystawi jaki mebel. Zazwyczaj są pierwsi jeśli chodzi o maila i szybko przyjeżdżają po odbiór a później te meble sprzedają za niezłe pieniądze. Widziałam już nawet ogłoszenia wystawiających, że meble chętnie oddadzą, ale nie firmie meblexfrigan :)

Wczoraj byłam u ginekologa na ostatnim usg. Wszystko ok, mam już się powoli szykować do porodu. Niestety remont u mnie w pełni i na kilka dni będę musiała pojechać do mamy. Więc jeśli dostanę skurczy u mamy to będę jechała na Kliniczną.
Różne rzeczy dla dziecka i nie tylko zupełnie za darmo - http://gratyzchaty.pl/?ref=6074


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alez mnie dzis podbrzusze jak okres bolalo,ale tylko z jednej strony...;/


Dzis do gin.mam nadzieje,ze czegos sie dowiemy i to czegos optymistycznego,wszyscy mowia,ze mam duzy brzuch i zaczynam sie stresowac... a on rzeczywiscie jesttaki ze gdyby patrzec z przodu to nie widac ciazy ;), boczki sa hmmm normalne, mozna by sie pomylic natomiast stojac bokiem...ło matko...

ewaaa42 chamstwo jest na swiecie... jednym naprawde pomozesz drudzy Cie wykorzystaja...;/ zycie ;]

malinowa mandarynko podobno skracania sie szyjki zupelnie sie nie czuje, ja tylko jak mi sie skracala moglam wnioskowac po skurczach ,stawianiu sie brzucha co w 25 tyg. nie bylo normalne natomiast nie wiedzialam wtedy "jak to sie czuje" ;)

Natalia wszystkiego cudownego z okazji Rocznicy!!! Moj Maz wzial urlop od 12 wrzesnia czyli od dnia rocznicy :D ojjj...bedzie fajnie :))) chyba ze na porodowce wyladujemy to bylaby ROCZNICA ;)))


Mnie tez zdarzalo sie miec skurcze regularnie co 20 min.dlatego mam nadz.ze chociaz szyjka juz krociotka,ze cos tam sie dzieje dzieki temu i ze jest adzieja niedlugo sie wpakowac...


Bladykot powodzenia :)))!!! teraz Ty...trzymam kciuki :)
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o matko... "krociutka"-oczywiscie i wypakowac nie "wpakowac" :)
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
natalia dużo miłości :)!
córcia nr1
image

córcia nr2
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta29 chodze, leze, siadam bez problemu ale mysle, ze to tez zalezy od nastawienia, ja nie lubie bezsilnosci...
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bladykot trzymam kciuki, żeby to już rychło było. Myślę, że jak zaczną się skurcze to zauważysz :) Poza tym rzadko zdarzają się aż tak szybkie porody, żebyś nie zdążyła do szpitala.

Ciekawe co u reszty mam z terminem na drugi tydzień września.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie cisza niestety ;/ Brzuch opadnięty od jakiegos tygodnia, ale skórczy i innych porodowych objawów niestety brak ... czekamy :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
natalia-Wszystkiego najpiękniejezego i najsłodszego :)

Ja dzisiaj w nocy chodziłam w kółko wc łożko wc łóżko.. Miałam rozwolnienie,że hej! ;-)

Ja czuję okropne bóle w podbrzuszu,ale tylko w nocy i już własciwie prawie w ogóle nie sypiam..Brzuch mam ogromniasty ;-)

Pogoda dzisiaj nijaka ani słoneczka ani deszczu ani nic ;-) Tylko wieje i wieje :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Idziemy do domciu! Jupi! Dzieki dziewczynki za wsparcie.
imageimage image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny :)

U nas weekend na pełnych obrotach, przyjechałam moja kuzynka i została do wczoraj. Fajnie- dawno się nie widziałyśmy więc trzeba było nadrobić zaległości. :) Wpadałam na forum trochę was " podczytać " i sprawdzić czy już kolejny maluch na świecie.

Natalio wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy ślubu, dużo miłości :)

Bladykot trzymam kciuki za szybki i praktycznie bezbolesny poród! :)

zmykam, jakoś dziś się snuje po domu i nie mam weny na nic a tyle rzeczy do zrobienia... ehhh :P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiecie co.. ja już rodziłam raz a i tak mam obawy że coś przegapie :) bo z Matim odeszły wody w domu i wiedziałam że to to. A jeśli poród rozpocznie się skurczami to będę zdezorientowana.. liczenie co ile, czy ustępują czy się nasilają.. czy to nie fałszywy alarm..

Lipuszka ja też nie lubię być bezsilna i nad sobą się nie użalałam w szpitalu. Na chodzie byłam od razu. Wszystko robiłam sama, nie brałam tabletek przeciwbólowych bo nie bolało mnie nic na tyle żeby je brać. Chodziłam normalnie mimo cięcia(można naprawdę różne rodzaje chodu zobaczyć na oddziale poporodowym :)
Najbardziej uciążliwe było siadanie.. ale prawdę mówiąc najważnieszy jest dzidziuś..opieka nad nim i przyglądanie się godzinami jakie ma małe paluszki, jakie słodkie usteczka..

Właśnie przyszliśmy z dworu... buuu.. zimno!! Na rozgrzanie odkurzyłam i wyczyściłam autko w środku. Skradłam dziś mężowi bo do lekarza jadę.
Któraś z was pisała że czuje kłucie w szyjce.. ja właśnie też czuję cos takiego. A już nie pamiętam czy z Mateuszem też tak miałam.. :/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Bladykot następna?? :)

~ Jumelka - no na szczęście nic mi się nie obniżyło. Już wczoraj wieczorem Z. mi podsunął taki pomysł, więc się dokładnie obejrzałam, no i stanowczo brzuch jest na takiej wysokości jak był. Swoją drogą, nie sądziłam, że Z. będzie wiedział o obniżaniu się brzucha przed porodem. Normalnie zaskakuje mnie ten facet :)

A co do firmy meblex-frigan, ja od nich jakiś czas temu kupiłam lodówkę i rogówkę kuchenną ze stołem i taboretami. Zastanawialiśmy się skąd biorą meble, bo faktycznie mają ich tam dużo i często w dobrym stanie. No to już wiem.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny ja po kiepskiej nocce jestem dzisiaj nieprzytomna cos co chwila sie budzilam potem zasnac nie moglam brzuch standardowo boli ale nic sie nie dzieje
zreszta dobrze ze teraz jeszcze nie rodze bo sie z Sandra rozchorowalysmy:( dzisiaj idziemy do lekarza i niech nam da cos co nas szybko na nogi postawi bo nie mam zamiaru w takim stanie rodzic:
wczorajszy ortopeda zaliczony i jestesmy uspokojeni na szczescie nie jest tak zle jak myslelismy:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
~ Natalia - dużo Szczęścia, Radości i Miłości z okazji rocznicy założenia kajdanek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lipuszka no to super ze wychodzicie do domu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia wszystkiego najlepszego:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Natalia niech wasza miłość kwitnie bez końca!

Porównałam zdjęcia dzisiejszego brzucha i tego sprzed tygodnia, obniżył się. Patrząc od przodu jakby zanikał, nie widać, ze to ciążowy. Ciekawe czy zdążę to babci imieniny w piątek dotrzeć. W sumie to od niej nawet bliżej do szpitala.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny bardzo Wam dziękuję za życzenia :))
Byłam u internisty i już niewiele pozostało po katarze, więc jestem szczęsliwa!!
Mąż skręcił łożeczko, tak się cieszę!! Narazie kot omije je szerokim łukiem, ale podejrzewam, że to kwestia czasu jak nagle tam się rozłoży do spania, no cóż, trzeba będzie gonić :)

To mnie zastrzliłyście tymi informacjami o sprytnej firmie! Ale w sumie w świetle prawa, nic złego nie robią prawda? Tylko moralnie jakoś tak nie bardzo... Dlatego ja żadnych mebli ani innych rzeczy nie oddaję za darmo obcym. Swoim to jasna rzecz, ale obcym to zawsze wystawiam na sprzedaż, za dużo cwaniaków na świecie chodzi..

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No w sumie racja, prawa nie łamią, ale niesmak pozostaje. Co zrobić, ktoś zarabia na tym, że chce się pomóc innym, a ktoś z dywanu się ucieszy jakby wygrał na loterii.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam się wtorkowo, ja mam jutro wizytę u lekarza i mam już wielką nadzieję, że od czwartku koniec z pracą:)
dzisiaj jeszcze przede mną prasowanie:)
natalia wszystkiego naj...... z okazji rocznicy
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, ja co prawda z mamuś lipcowo- sierpniowych ale mam do was pytanie. Zostało mi około 45 sztuk pampersów 1 active baby, ja już przeniosłam się na 2. Może którejś z was się przyda? Oddam chętnie za 2 paczki chusteczek do pupy Nivea. Za pampersy płaciłam 25 zł a koszt chusteczek 2 opakowań to około 14 zł więc się opłaca :) Chętnie oddam bo u mnie już się nie przydadzą a po co mają się zmarnować.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja już mam zapas 'jedynek' sama się martwię czy nie przeholowałam hehe ;-)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej,

ja dzis na ktg w szpitalu i ok, ale co sie napatrzylam, do tego kobieta urodzila na oddziale i wszystko mialo opoznienie...wiecie co wkurza mnie to, ze przychodza kobity nie wiadomo po co, a sa tam kobitki z komplikacjami itp i czekaja, bo te co brzuszek boli to chca tu i teraz i krzycza itp, a dzis dwie dziewczyny dowiedzialy sie, ze stracily swoje malenstwa , ale to byly ok.18 tc...straszne i przykro bylo, bo slychac bylo jak placza...
maz dolecial do Gda i z corka wariuje, przygotowuje paczke dla Blanki, bo sporo rzeczy trzeba przeslac...i zazdroszcze jemu...
ja mam caly czas ten cukier wysoki i w pt na konsultacje ide, chyba nie obedzie sie bez lekow tym razem...ale w Uk zaczynaja od metforminy...a nie insuliny...
zrobilam zakupy kosmetyczne dla siebie do szpitala i dla Nell i dla Blanki tez, bo byla promocja 3 za 2, wiec zakupilam bepanthen, oilatum, podklady porodowe i te podpaski, majtki jednorazowe itp, fajne ciuszki sa w H&M, ale kupilam dla Blanki, do tego w tym czasie czyszczono mi samochod, bo juz byl taki syf...a teraz znow jest czysciutki...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja po wizycie nastawiona niefajnie ;/
na temat wagi sie nie dowiedzialam bo..."jeszcze rosnie" i po coi teraz sie takimi rzeczami stresowac;/ hmmm...
nie zapowiada sie na porod ... znaczy w najblizszym czasie ;p;/

padlo haslo 17 wrzesnia ale to tak luzno....bardziej zartem niz serio,teraz czekamy na wyniki czy paciorkowiec sie zadomowil czy tez nie...
image
image
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczk
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o Ruminka to jeszcze ok. 18 dni, zanim powitasz dzieciątko na świecie,
ja poprasowałam, zrobiłam porządek w szafie i czuję się jakbym pracowała na polu, taka umęczona:(
idę się wykąpać i zaraz spać pa do jutra
[url=http://slub-wesele.pl/]image

[url=http://www.suwaczki.com/]image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie wieczorkiem,

ja po lekarzu.. no cóż. U nas wszystko prawie dobrze. Dzidzia ułożona poprawnie, serduszko puka cudnie tylko ja mam znowu infekcje.. już przed weekendem czułam że coś "tam" nie gra.. no cóż. Leczę się. Na 6 globulek wydałam 50zł!!!
Wyniki badań ok.. tzn. żelazo coraz lepsze, mocz ok. Ciśnienie niskie ale to norma, nogi i ręce nie puchną.. od ostatniej wizyty niecały kg więcej więc jest dobrze. Nie mogę narzekać.
Starszy synek się kąpie.. potem idzie spać. Ja muszę jeszcze po męża podjechać.. a jutro do pracy :) jupi!!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
misiabela chyba Ty też pisałaś o tym kłuciu w szyjce. Myślisz, że to ta infekcja? Ja ostattnio tak miałam, ale lekarka powiedziała, że nic tam nie widzi oO hmmm
ja mam pobudkę jutro o 6 rano. Nie wiem jak wstanę....

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, tak sobie zajrzałam do Was z ciekawości, bo my już prawie zamykamy wątek lipcowo-sierpniowych a dopiero co tak czekałyśmy...;) Także Wasza kolej:)
Powodzenia dla Was wszystkich i szczerze to nawet trochę zazdroszczę, że to najpiękniejsze i najbardziej niesamowite przeżycie dopiero przed Wami!:-)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no agusp u nas sezon rozpoczęty :) oby gładko poszło ;)

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie, nie sądzę że to przez infekcje. Bo ostatnim razem nic takiego nie miało miejsca.. w sumie to mogłam się zapytać ale u lekarza zawsze zapomnę o połowie spraw.. wydaje mi się że to kłucie to może być dlatego że mały mocno naciska łepetynką na moje doły. :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jest już nowy wątek, może kolejna mamcia się rozpakuje :)

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=265544&c=1&k=160
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marta29 - rogówka na 100% była wcześniej za darmo w dziale oddam, pamiętam że były właściciel się wkurzał na nich że odsprzedają to co otrzymali za darmo....

U mnie niestety bakterie wyszły w moczu i muszę coś na receptę łyknąć. Poza tym malutka waży ok 2900 czyli przy porodzie powinno by ok 3500 :)
Różne rzeczy dla dziecka i nie tylko zupełnie za darmo - http://gratyzchaty.pl/?ref=6074


popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Przedszkole Centrum Inspiratio Gdynia - proszę o opinie (5 odpowiedzi)

Czy jakaś mama dawała tam swoje dziecko? Drogie Mamy, macie jakieś opinie?

chce mi się wyć....matka szuka pracy...taaaa (64 odpowiedzi)

muszę się wygadać...może to poniekąd jakaś moja terapia ... mam dwoje dzieci...mlodsze dwa...

co robicie w takie upały? :/ (122 odpowiedzi)

wyszlam na chwile z dzieckiem bylo po 10- siatej i za kilkanascie minut wrocilam do domu bo nie...

do góry