Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.IV
Madziakin to musiało być straszne. Ja ostatnio mam obawy wsiadając za kółko bo miałam kilka wpadek że o mały włos... Najchętniej w ogóle bym nie prowadziła ale mój M nie ma prawka :/
...
rozwiń
Madziakin to musiało być straszne. Ja ostatnio mam obawy wsiadając za kółko bo miałam kilka wpadek że o mały włos... Najchętniej w ogóle bym nie prowadziła ale mój M nie ma prawka :/
Oolenka proponuje po kieckę wybrać się na Gildie.
W poniedziałek idziemy już na połówkowe :) Bardzo ciekawa jestem czy doktor potwierdzi płeć na 100% bo wcześniej gwarancji nie dawał.
A bąbelek bryka już w brzuszku. Zwłaszcza jak coś zjem a głównie wieczorkiem. Tylko tatuś jeszcze poczuć nie może.
zobacz wątek