Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VIII
Położna o żadnej dodatkowej rzeczy nie mówiła. Tylko żeby nie brać za dużo bo nie ma gdzie trzymać. W razie czego mąż może dowieźć.
Ja biorę książeczkę, nie wiem czy jest potrzebna...
rozwiń
Położna o żadnej dodatkowej rzeczy nie mówiła. Tylko żeby nie brać za dużo bo nie ma gdzie trzymać. W razie czego mąż może dowieźć.
Ja biorę książeczkę, nie wiem czy jest potrzebna ale już się nauczyłam nosić ją z kartą ciąży w torebce więc równie dobrze mogę ją zabrać do szpitala:)
zobacz wątek