Widok

MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.VIII

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
linki do poprzednich wątków:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-2012-t241136,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-II-t245956,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-III-t258386,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=266079&c=1&k=130#fs
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-V-t273103,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=280820&c=1&k=130
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-VII-t285551,1,130.html



1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek KACPER
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka LILIANA
5.Hatari - 09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Synek
6.Brygida - 09.01.2012 - szpital Zaspa, Córeczka ZUZIA
7. Asica - 12.01.2012 - Synek
8.madziakin - 17.01.2012 - Royal Free Hampstead, Córeczka JULIA
9.Kola -18.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka LENKA
10.PaFFlinka - 22.01.2012
11.aniax -23.01.2012 - Synek Jaś
12.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek JAKUB
13.Struś - 26.01.2012 - szpital Kościerzyna, MACIEJ albo BASIA
14. Monika - 27.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek
15.Marta-B -28.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZIA
16.Tekla28 - 30.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka AGATKA
17.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek BARTUŚ
18.evilek - styczeń 2012 ?
19.oolenka1 - 03.02.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZANKA
20.Sasa1984 - 05.02.2012 - szpital Wejherowo, synek ALEKSANDER JAN
21.Luciolla -07.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
22.niewiem1303 - 07.02.2012 - szpital Swissmed, Synek NIKODEM
23.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka MAJA
24.czarnaaga -12.02.2012 - Synek
25.elcia88 - 15.02.2012
26.Patrycjanka - 15.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek KAJETAN
27.Aniulka87 - 16.02.2012 - szpital Wejherowo, Synek
28.Monika1987 - 19.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
29.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna, Córeczka LIWIA/LUIZA
30.lutka - połowa lutego
31.moniii1985 - 28.02.2012 - szpital Morski, Córeczka MARCELINKA
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny część z Was już kupowała pampersy, powiedzcie mi ile kupiłyście na początek i jakie rozmiary?? same new baby czy już większe też??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeszcze nie kupowałam, ale gdzieś słyszałam żeby kupić 1 paczkę tylko i sprawdzić czy dziecko nie będzie miało uczulenia na dany typ pampersa. Ale może ktoś doświadczony się wypowie:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pauline85 - witaj:) Może podasz termin porodu, będzie łatwiej Cię wpisać na listę:)
A dlaczego martwisz się że będziesz musiała szukać innego szpitala? Ja mam akurat ginekolog która pracuje jako położna w moim szpitalu, ale myślę że w innym przypadku też mogłabym rodzić gdzie bym chciała - myślałam że to zależy tylko od rodzącej. Na Zaspie jest inaczej??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupiłam pampers newborn paczkę, bella happy z wycieciem na pępek paczkę, dada z biedronki paczke, ale juz tę drugą- wiekszy rozmiar i huggiesy. Wszystkie otworzyłam i pampersy są najlepsze, potem dada a na końcu huggiesy i bella..... Te bella happy jak dla mnie beznadzieja....Sztukowo ma tego dużo, ale liczyłam po 8 pieluch dziennie, bo nie wiem czy przez piewszy miesiąc bedę miała ochotę na szukanie promocji pieluch:) Mój mąż to jest zielony w tych tematach i zakupów robić nie lubi, więc na niego spacjalnie nie licze chyba , że pójdzie z kartką pod wskazany adres:)) Wogóle nie wiem czy bedę wychodzic z dzieckiem , bo jak będzie poniżej -5 , to przecież będziemy siedzieć w domkach i sie grzać:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oo, Marti, to się nazywa fachowa informacja:)
O Belli słyszałam że przeciekają bokami. O wycięciu na pępek położna mówiła że jak kto chce, nie są potrzebne takie pieluszki, wystarczy odwinąć przednią część pampka na zewnątrz i tak przykleić te "rzepy". Nie wiem czy jasno to opisałam;p
Swoją drogą ciekawa jestem w jakiej kwocie na miesiąc za pampki można się zmieścić;p Nie wiem czy robić jakieś obliczenia czy lepiej się nie stresować;p Jeszcze nie kupowałam żadnych pieluszek więc jestem zielona całkowicie w tych sprawach;p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na razie kupiłam bella happy z wycięciem na pępuszek i planuje dokupić jeszcze z firmy Pampers też małe i zobacze której bardziej będą się sprawdzać.

Ja znowy wczoraj straciłam przytomność i to kilka razy nawet w szpitalu. Okazało się że mały brzdąc uciska mi tętnice po prawej stronie brzucha i teraz śpie i leże tylko na lewym boku. Tym razem na opieke w wojewódzkim nie będę narzekać bo porobili mi kompleksowo i szybko wszystkie badania
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ło matko, Olcia - masz tak też jak np. siedzisz? Tzn. że teraz będziesz musiała tylko leżeć i tylko na lewym boku?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30 a pampersy new baby nie mają wycięcia na pępek?? u mnie jest promocja na pampersy, miałam zamiar kupić już kilka paczek na zapas, tylko właśnie nie wiem ile paczek na new baby a ile na większe...

olcia_ ojj znów straciłaś przytomność... :(ale najważniejsze,że wszystko ok:) nawet bym nie pomyślała,że taka może być przyczyna straty przytomności... ja w nocy często śpię trochę na prawym boku no ale w większości staram się na lewym.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B albo jestem ślepa albo nie wiem co ale ja tu nie widzę żadnego wpisu Pauline85 ???
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
swoją droga też jestem ciekawa ile będę wydawać na pampery na miesiąc ale to się pewnie okaże w praniu, w zależności ile ich będzie schodzić na dzień, jak na razie nie mam pojęcia ile na dzień, z 10???? już niedługo się przekonamy:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa już mam, nie zauważyłam w poprzednim wątku ;)

Pauline85 witamy:) podaj datę porodu:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i policzyłam...;p Jak będziemy zmieniać pieluchy 8-10 razy dziennie to zamkniemy się w 300... ehhh trzeba się nastawić psychicznie;p

Dziewczyny wiecie jak to będzie z podwyżką podatku na art. dziecięce? Będzie wyższy już od stycznia? Bo kurczę tak patrzę że jeśli tak to może jednak warto kupić większą ilość pampersów w starym roku? Czy często się zdarzają uczulenia na pieluszki?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
z tą podwyżką na artykuły dziecięce to jakaś porażka, w ogóle tego nie rozumiem:(
nie słyszałam,żeby często zdarzało się uczulenie na pieluszki... jednak myślę że pampersy są najbezpieczniejsze. Słyszałam jedynie,że huggisy ponoć często uczulają ale nie wiem ile w tym prawdy.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja myślałam że podwyżka to tylko na ubranka... A ja się zastanawiam jak ceny w Niemczech na takie rzeczy stoją. Znajomy rodziców zwozi słodycze i chemie. Może i pampersy by mi przywiózł...

U mnie dzień pod znakiem prasowania. W końcu przyszła szafa i zabrałam się za przekładanie ubrań :) Zrobiłam połowę resztę na jutro. Zaraz zaczynam ósmy miesiąc i teraz dopiero zaczynam odczuwać ciąże. Nie ma szans dłużej postać czy schylić się tak po prostu. A nawet siedzieć ciężko bo biust na brzuchu leży :p

Jutro jadę szukać płynu do prania Loveli albo inne dla dziecka i biorę się za pranie ubranek :)

Wspominałyście coś o pościeli to pochwale się na jaką ja się szarpnęłam. Drogo ale nie żałuje bo jest prześliczna i bardzo dobrej jakości. Nie mogę się na nią napatrzeć:

http://allegro.pl/super-okazja-15cz-haftowana-posciel-100x135-hit-i1955238186.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luciolla no ciekawe jak ceny w Niemczech, tutaj w Uk aż tak tanio nie jest, no zależy o jakich firmach mowa, ja jutro będę kupowała 2 paczki pampersów 64 sztuki za 16 funtów, 1 paczka 9-10 kosztuje. Ale często są tu promocje kup jedną druga za darmo:)

piękna ta pościel:) a kupowałaś cały zestaw??? ja mam w podobnym stylu:
http://www.babyabcd.co.uk/shop/system/detailimage?shop_param=cid%3D139%26aid%3D1703%26position%3Dposition1%26
http://www.babyabcd.co.uk/shop/system/detailimage?shop_param=cid%3D136%26aid%3D1689%26position%3Dposition1%26
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luciolla - prześliczna ta pościel! A jaki kolor masz?

Dziewczyny czy Wy też macie zawroty głowy? (Olci nie pytam, hihih;) ) Ja mam, zwłaszcza po południu i wieczorem i boję się jeździć samochodem, pewnie niedługo z tego zrezygnuję.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam ponownie :)
Termin mojego porodu wyznaczony jest na 4.02. Może coś się zmieni, w czwartek idę na wizytę.
Bardzo chciałabym rodzić na Klinicznej, tym bardziej, że w poniedziałek rozpoczynam tam zajęcia w szkole rodzenia. Słyszałam jednak, że zdarzają się sytuacje, iż w tym szpitalu nie ma miejsca i wówczas ciężarną odsyłają gdzieś dalej. Nie mam tam zaprzyjaźnionej położnej, ani ginekolog, więc nie wiadomo jak to będzie.
U mnie wyprawka największych rzeczy jest. Nie mam za to tych drobiazgów - smoczków, butelek, pampersów....niby drobiazgi, ale jest tego jeszcze sporo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)

Ja po dzisiejszej wizycie u gina, mała nagle sie unormowala...
Jak caly czas byla do przodu o ok. 4 tyg, tak teraz nagle zaczela byc prawie w normie, wazy 2600 (urosła tylko 200g).
Szyjka krotka, ale nic sie nie otwiera. Gin kazal mi torbe spakowac:)
Co z tego, zobaczycie, spokojnie do stycznia dociągne:)
Nie mniej jednak pierdziele, za 2 tyg. zaczynam męża znowu używac:)

Co do pieluch to ja kupiłam tak:
2x 78szt pampersów premium care rozm.1
1x 43szt pampersów new baby rozm.1
1x 72szt pampersów new baby rozm. 2
no i mam jeszcze paczke pampersów rozm. 2 ale nie wiem jakich bo dostałam w formie pieluchowego tortu:)
Takze na razie nic nie kupuje:) jak zabraknie mi rozm. 1 to z pewnoscia wysle meza po te rossmanowskie.
Polecam stronę: http://www.dzieciowo.pl/
Dziewczyna przetestowała całe morze pieluszek:) całkiem fajnie opisuje ich wady i zalety:)

Pościele piękne:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi dobre "używanie męża" dobre :) to będzie już 36 tydzień więc powoli można się rozpakowywać.
To Brygida dobre wieści

Witam nową forumkę. Ja też mam planowany termin blisko Twojego to może spotkamy się na Klinicznej.

Marta B jak nie to się nie wypowiadam:) Ale ja już autem nie jeżdżę i czuje się jak bez ręki:/

Boje się trochę bo im większy będzie mój maluszek tym bardziej będzie mi naciskał na tętnice.

Dziewczyny ładne te pościele sobie wybraliście. Mój mąż tez poszalał wybrał pościel feretti taką niebieską i przy kasie zapłaciliśmy za nią 270 zł a to tylko kołdra, poduszka i ochraniacz. No cóż wszystko co ładne zawsze jest droższe
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pauline - może szkołę rodzenia będzie prowadziła położna z tego szpitala, i już będziesz kogoś stamtąd znała:)

Brygida - zazdroszczę zorganizowania i przygotowania:) Dziewczyny ze spakowanymi torbami - wjechałyście mi na ambicję, w przyszłym tygodniu też zacznę coś kompletować;p Dla siebie nie mam jeszcze nic oprócz majtek z siateczki;p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B ja dla siebie też jeszcze nic nie mam, nawet majteczek;)

Zawroty głowy mam i to często ale czytałam,że to normalne w ciąży.

Brygida to dobre wieści:) jak lekarz kazał torbę spakować to mała pewnie przyjdzie w grudniu, no ale zobaczymy:) ciekawa jestem strasznie:) ale i tak ładnie waży, 2600 to dużo:)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek KACPER
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka LILIANA
5.Hatari - 09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Synek
6.Brygida - 09.01.2012 - szpital Zaspa, Córeczka ZUZIA
7. Asica - 12.01.2012 - Synek
8.madziakin - 17.01.2012 - Royal Free Hampstead, Córeczka JULIA
9.Kola -18.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka LENKA
10.PaFFlinka - 22.01.2012
11.aniax -23.01.2012 - Synek Jaś
12.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek JAKUB
13.Struś - 26.01.2012 - szpital Kościerzyna, MACIEJ albo BASIA
14. Monika - 27.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek
15.Marta-B -28.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZIA
16.Tekla28 - 30.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka AGATKA
17.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek BARTUŚ
18.evilek - styczeń 2012 ?
19.oolenka1 - 03.02.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZANKA
20.Pauline85 - 04.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek STAŚ
21.Sasa1984 - 05.02.2012 - szpital Wejherowo, synek ALEKSANDER JAN
22.Luciolla -07.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
23.niewiem1303 - 07.02.2012 - szpital Swissmed, Synek NIKODEM
24.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka MAJA
25.czarnaaga -12.02.2012 - Synek
26.elcia88 - 15.02.2012
27.Patrycjanka - 15.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek KAJETAN
28.Aniulka87 - 16.02.2012 - szpital Wejherowo, Synek
29.Monika1987 - 19.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
30.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna, Córeczka LIWIA/LUIZA
31.lutka - połowa lutego
32.moniii1985 - 28.02.2012 - szpital Morski, Córeczka MARCELINKA
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,
u nas generalnie w porzadku, jednak ostatnio okazalo sie, ze młody pcha sie juz na swiat, szyjka 3 cm i musze lezec.
Jest jedno cwiczenie dla skroconych szyjek- mozecie poprobowac- jest to tzw: "na allaha" Czyli w klęku -rece do przodu, glowa nisko, pupa w gorze. Polozna w SR mowila ze dziala swietnie, maluch sie nieco cofa.

My łóżeczko i caly zestaw kupilismy za jednym zamachem:

http://allegro.pl/16el-lozeczko-szuflada-materac-posciel-haft-i1938435975.html
kolor poscieli i dodatków - kremowy.
Jestem bardzo zadowolona.

Co do pieluszek - dokladnie, nie musza byc specjalne z wycięciem- wystarczy kazdą u gory wywinąc. Podobno firma Pampers najczesciej uczula. I nie kupujcie chusteczek nawilzanych rumiankowych- rowniez uczulają.

Na plusie mam 11kg, ale jako ze zupelnie nie wiem gdzie to poszlo, zupelnie sie tym nie przejmuję. Golę sie jeszcze w miare normalnie- wystarczy ze sie niezle schylę i wciagnę brzuch i temat ogarniam :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olcia... ranyyy, wspolczuje. Badz ostrozna.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olcia -to uważaj na siebie. Ja leżę też tylko na lewym boku -szyjka 1 cm rozwarta.... ale ok godz dziennie chodzę po dworzu.
Brygida-to masz podobny zapas pieluch jak ja:)
Trzeba liczyć ok 350zł miesięcznie na pieluszki:(
Ubranka ida w górę od stycznia-pieluchy też, ale promocje jak były tak bedą, więc ja będę polować na okazje. Teraz mam różne firmy i coś ustawie potem. Najbradziej huggiesy uczulają, potem pampersy.
Madziakin- ja mam dużą paczkę newborn bez wycięcia na pępek...
Zawroty głowy mam ..ale to normalka w naszym stanie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tą wagą to prawda:))) U mnie roznica wynosi prawie 4 kg:)
Madziakin,sprawdzalas?:)

Do dziewczyn które puchna jak ja od rana: moj gin od razu spytal o cisnienie,ktore mam w normie i stwierdzil,ze w takim razie to normalne na tum etapie ciazy. Nie mniej jednak mam zrobic ogolne badanie moczu i jesli wyjdzie w nimm bialko to sie niezwlocznie zglosic..

A męża trzeba troche jeszcze przed porodem pouzywać bo juz calkiem zastygły sie zrobi:)))
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze,Marti na 1cm??? Ale to jeszcze za szybko...
Mi sie za tydzien może rozwierac,nie pogardze:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie przyszłe Mamusie. Dołączam do grona styczniowych z córą Wiktorią termin 15 stycznia.
rodzić planuję na zaspie tam też gina mam do ktorego chodzę priv.
w przyszłym tygodniu wybieram się na szkołę rodzenia - może troche późno ale póki co siły i energię jeszcze mam.
na wadze przybieramy raczej wzorcowo - 12 kg mamy na plus :)
Wiki na ostatniej wizycie 1400g miała.
czytam uważnie Wasze wszystkie komentarze :) i serdecznie współczuję tym, które mają problemy ze zdrowiem i muszą leżeć - ja nie wyobrażam sobie siebie unieruchomionej, przykutej do łóżka :( póki co wysypiam sie ale ilość obrotów w ciągu nocy z boku na bok mnie dobija :( miałam okres, że w nocy drętwiało mi udo od leżenia za długo na jednym boku ale minęło.

wyprawka już prawie skompletowana - poziom zaawansowania 75 % czekam na kurierów i paczki :) no i wózek.... model wybrany, problem ze wzorem - kolorem, ale jeszcze mam czas.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję za dodanie do listy.
olcia_ fajnie byłoby się spotkać na Klinicznej :)
U mnie w 31 tygodniu 11 kg na plusie. Przed ciążą miałam dużą niedowagę, więc znaczna część tych kg pojawiła się już w pierwszych miesiącach.
Ja jeszcze prowadzę samochód, ale w dłuższe trasy już się nie wybieram. Od 27 tygodnia mam każdego dnia kłucia po prawej stronie żeber u góry (zaraz pod piersią). Czasem ból jest tak męczący zwłaszcza wieczorami, że muszę się od razu położyć. Wyniki badań - próby wątrobowe, morfologia i mocz - wszystko mam ok. Moja ginekolog mówi, że może być to związane z powiększającą się macicą i może na kilka tygodni przed porodem poczuję ulgę. Czy którejś z Was też doskwiera taki ból?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam problem ze spaniem na lewym boku bo mnie własnie w żebrach pod piersią coś uciska, ale tylko z tej strony. Nie pytałam jeszcze o to lekarza.

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dodaje nowy watek :).Mi brakuje kosmetykow dla dziecka,pieluszek jeszczcze.Rozmawialam ze znajoma ktora mies temu zostala mama-chwali pampersy ,kupiła dada i wrocila do pampers....co mama i pupka inna ocena:).Podobno huugis uczulaja,odparzaja tylek.ale przeciez trzeba czesto zmieniac pieluszki,wiec nie powinny.moj chcial na samych tetrowych chowac:).Jak za dawnych lat,ale kto bedzie suszczyc je i prac....i jak pomysle o tych spioszkach mokrych....a tak bedzie sucho i spioszki caly dzien na tylku :).Jak pomysle co mialy kobiety 30lat temu...to my mamy jak w niebie z postepem.Podgrzewacze,pieluszki 1razowe za nieduze pieniadze,mega wybor kosmetykow,cuda.... a kiedys??Nawet nie kazda automat miala....Nie ma co narzekac.Teraz tylko kasa i kasa sie liczy. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie szaleje z poscielami :),kupilam w przystepnej cenie-nowe.by miec na zmiane ladne kolorowe :),przescieradełka.Martwi mnie to,ze mam kolderke i podusie puchowa z pierza naturalnego....Ja sie tak chowalam,ale czy teraz skoro tyle uczulec moj maluch nie ucierpi....tego sie boje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A i mialam napisac o tej bakterii STREPTOCOCCUS AGALACTIE-czy mialyscie robione???Ja robilam tydz temu ponad za skierowaniem mojej gin-na szczescie nie posiadam jej.A jak w google poczytalam o niej....to normalnie strach...no to tyle,lece do zus zaraz zasiegnac info i zalatwic sprawy do konca co do formy doreczania swiadczenia mojego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta B- ja kilka razy prawie zemdlałam. Najpierw robi mi sie gorąco, poce sie na buzi, potem mroczki przed oczami. . . . Za kazdym razem zdarza mi sie to ,jak jestem poza domem- ostatnio na wizycie u lekarza. Mam zakaz prowadzenia auta i spacery zawsze w towarzystwie kogos, no i kawe pić codziennie!

Wczoraj byłam szukać kurtki, wybrałam sie do HM koło Ikei , gdyz słyszałam ze maja tam duzy wybor ciążowych ciuchów. Niestety -chyba mam pecha bo kurtki byly tylko 2 , a i ciuchy beznadziejne i mały wybor.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oho, ale nam sie nowych mamusiek pojawia:) Witamy!

Jeeeezu, Tekla28, jaka nazwa:) a przeciez to zwykły paciorkowiec:)
czy straszne opisy na internecie? Jeżeli matka jest zarazona to po prostu podaja dziecku antybiotyk - no,ale matka musi wiedziec,ze jest:)
A gdzie robilas to badanie? Tez musze zrobic - chyba wybiore sie do invicty - i ciekawa jestem jak to wygląda, oni pobieraja jakis wymaz?
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida a u nas tego badania nie można zrobić??

Dziewczyny rozważam zakup laktatora chodzi mi o elektryczy. Biorę pod uwagę Medela swing i Tommee Tippee. Jest duża różnica w cenie a opinie podobne. Wiem, że swing jest cichutki a nie wiem jak Tommee Tippee
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się w nowym wątku i witam nowe mamusie :)
Pauline, ja też Paulina i jeśli będę miała synka, to też Stasia :)

Olcia współczuję.. musisz na siebie uważać, a leżenie na jednym boku to masakra, ja muszę się przekręcać bo mi cierpnie bok na którym na długo leżę, bym nie wytrzymała.

Na tego paciorkowca to chyba od 36tc się robi, tzn.najlepiej jak najpóźniej żeby wynik był aktualny, ale jeśli się ma to tak jak Brygida piszę, że dają antybiotyk i jest ok :)

Ja mam k.10kg na plusie, ale czuję się na conajmniej 15, jakaś ociężała jestem, big cyc, big uda.. oby szybko potem zeszło :/ nawet nie mam chęci wykorzystywać męża, a on cierpi biedny ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olcia_ wysłał mnie do invicty, takze chyba nie...

Medela jest osławiona, ale czy lepsza to nie wiem.. Nie mniej jednak jak moj okaze sie beznadziejny, to chyba wlasnie w medele zainwestuje...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj prawie w nocy nie spałam. Usnęłam dopiero po 8 i teraz sie obudziłam. Ból pleców , biodra-masakra, ryczeć mi sie chciało, mąż mi przeszkadzał, chrapał....miałam ochotę go zabić. Oglada do nocy tvn24 i zasypia w 5 min jak wyłączy tv a ja się męczę.... Zauważyłam , że tv strasznie mi przeszkadza ostatnio-mam wrażenie, że jakoś promieniuje na mnie i przez to spac nie mogę. Dzisiaj będę spała u córki -mam nadzieję, że zasnę normalnie.
brygida- ja jestem po konizacji szyjki i mam bardzo króciótką i przez zabieg była zabliżniona - ale im cieżej i jak Kuba sie obrócił to uciska i mam 1 cm otwartą i jakoś bardzo na dole. Boje się jak cholera i nie wiem czy na odział nie idę, bo koniec roku i nie ma funduszów , zeby mi szew załozyć( takie było założenie na początku ciaży) czy tak jak mówi gin, póki nie krwawię to jest ok.
Moja córka ma paciorkowca(zarażona prawdopodobnie przez wycięcie migdałków w szpitalu) i za dwa tyg idziemy na badania czy juz go nie ma. Podaje się penicylinę np. OSPEN przez 10 dni.Ja będę miała robiony wymaz z pochwy i okolic odbytu na NFZ 2 tyg przez porodem -jesli dotrwam. Ja mam wpisane w karcie, że córka ma i w szpitalu mam powiedzieć .Lekarz mi mówił, że wtedy robią cesarkę.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Od stycznia drozeją tylko ubranka i buty dziecięce (vat z 8 na 23%), na pieluchy i całą resztę vat zostaje bez zmian.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Posiew z szyjki macicy jest bardzo wazny i trzeba go zrobic miedzy 33-36 tc, najlepiej w 36. Podobno mozna to zrobic normalnie na NFZ, choc sami lekarze nie wychodzą z tym pierwsi, trzeba glosno powiedziec ze sie chce.Ja mam juz umowiona wizyte na 36 tc.
Na lewym boku moze pobolewac serce, ono rowniez jest scisniete jak watroba a do tego przekreca sie ( jesli dobrze pamietam) o 40 stopni, zeby zrobic miejsce dziecku.

Sprawdzcie sobie czy macie odnotowaną wizytę u lekarza na NFZ przed 10 tc, a potem w kazdym trymestrze.
Jesli nie macie - nie dostaniecie becikowego tysiaka. Zmienily sie przepisy od stycznia.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam sie w nowym watku.
U mnie żle brzuch boli mnie tak jak na okres i mam lekkie skurcze:(
coś mi sie wydaje ze chyba wczesniej urodze.
dziewczyny mam pytanie ja chodze na nfz i czy w 32 tyg ciazy mialyscie robione usg ale nie prywatnie tylko na nfz?bo jak zapytalam mojego gin to on mi powiedzial ze jak chce mam zrobic sobie prywatnie:( co jestem nie zadowolona po przeciez chodze na nfz.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika - kurczę uważaj na siebie! Mnie bolał brzuch lżej niż na okres i miałam lekkie skurcze i lekarz kazał mi natychmiast leżeć. Z Twojego opisu czytam że masz chyba mocniejszą akcję? A co mówi lekarz?

Z tymi badaniami na nfz i prywatnymi to jest jakieś przegięcie. To po co mamy lekarzy w przychodniach skoro i tak wysyłają nas na prywatne badania?! Już nawet zrezygnowałam z chodzenia do przychodniowego lekarza bo tylko czas się marnuje i nie mam siły siedzieć po kilka godzin w poczekalni tylko po to, by mnie potem wysłał na badanie prywatne:/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A, Dziewczynki, muszę się pochwalić;) Kupiłam dziś płaszcz na zimę w lumpku za 14zł :D I wcale nie jakiś szkaradny;) Instynkt łowczyni usatysfakcjonowany;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika, na NFZ robia trzy usg, jesli juz wyczerpalas limit- musisz isc prywatnie. Ja akurat mam trzecie usg za tydzien,wlasnie w 32 tc, dopilnowalam tego. Poza tym chodzilam rowniez prywatnie, ale z wlasnego wyboru, a nie dlatego ze lekarz mnie wysylal na priv. Niedorzecznosc. Gdyby tak mi kazal - napewno bym mu cos odpowiedziala.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny mialam usg robione w 13 23 tyg ciazy i te 3 powinnam mies w 32 na nfz a on mi powiedzial ze jak chce to prywanie a mnie moze nie stac prywanie coraz bardziej mnie wkurza ten nfz.a powiedzie mi ile placicie za samo usg?czyli co mam isc i mu powiedziec ze powinnam miec 3 usg na nfz czy jak bo juz mi tak cisnienie podniusl.
Marta-B tak boli mnie jak na okres:( nie wiem co mam zrobic po prostu juz wszystko mnie pomalu wykańcza.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika - współczuję, takie skurcze i to bolesne strasznie męczą no i do tego stres. Nie wiem co można Ci doradzić, bo żadna z nas nie jest lekarzem i szkoda by było gdybyśmy np. spanikowały i naraziły Cię na niepotrzebny stres. Z drugiej strony byłam w podobnej sytuacji i wiem że gdyby mnie skurcze bolały i nie przechodziły np. po prysznicu to bym teraz pojechała do szpitala, ale tak na lajcie, po prostu sprawdzić co się dzieje i się uspokoić. Szkoda nerwów, a może w szpitalu od razu zrobią Ci usg?:)

Próbowałaś już wejść pod dłuższy odprężający prysznic? Tylko nie za gorący, co by nie przyspieszyć ewentualnej akcji;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B nie bylam pod prysznicem mam synka a go samego nie moge zostawic ewentualnie jak maz wróci to wtedy.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika - tak jak mówisz, na następnej wizycie powiedziałabym temu lekarzowi że należy Ci się jeszcze jedno usg na nfz. Nawet bym powiedziała że po to opłacamy składki na ubezpieczenie żeby mieć wykonane wszelkie niezbędne badania! Pewnie lekarz zrobi dziwną minę, ale tym bym się nie przejmowała;)

Z innej beczki: parę lat temu byłam u lekarki ogólnej z wynikami badania serca - od razu powiedziała że nie powinnam uprawiać żadnego sportu i prowadzić oszczędzający tryb życia przez jakiś czas. Gdy za parę tygodni przyszłam do niej po zwolnienie z WF (na studiach) z powodu tego serca, to zrobiła "znaczącą" minę i powiedziała: "Proszę mi to bardziej obrazowo wytłumaczyć, bo nie rozumiem do czego pani zmierza..." po czym postukała ręką w swoje biurko... że niby mam na nim coś położyć. Masakra jakaś z niektórymi lekarzami...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika - to trzymam kciuki żeby było ok, na pewno wszystko będzie dobrze, tylko odpręż się, może poleż jeśli możesz, mi lekarz kazał na lewym boku, spróbuj - może pomoże. I nie martw się, bo nerwy na pewno nie pomogą:) Daj znać czy pomaga leżenie albo prysznic, może nospa.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No właśnie po co my oplacamy składki jak wielkie g...... o mamy i musimy chodzic prywanie,moj maz to juz nie ma sil do nich i oswiadczyl ze w poniedzialek pojdzie i przyniesie mi skierowanie na usg,tylko z jednej strony nie chce sobie robic pod gorke u lekarza ale do cholery to moje prawo miec 3 usg za darmo prawda.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prawda:)
A może on chce Ci później zrobić to usg? Nie mam pojęcia o co mu może chodzić, no chyba że napędza prywatny interes;)

Nie przejmuj się tylko powiedz "czy przypadkiem Ci się nie należy".
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Absolutnie nalezy Ci sie jeszcze jedno darmowe usg gdzies miedzy 32-33tc. I on nie moze Ci odebrac tego prawa.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny-odnosnie becikowego to ja np. nie mam wpisane nic w kartę ciaży , bo dopiero w 12 tyg mi ja załozono-ale dadzą mi zaświadczenie do becikowego, że byłam u nich w 6 tyg. ciaży, więc bez obaw....
Gdzieś też czytałam, że pieluchy też mają iść w górę od stycznia, więc nie wiem jak to teraz jest dokładnie.
Mi na skurcze pomaga kąpiel lub prysznic i nospa.
Odnosnie usg to ja mam wizytę na NFZ co miesiąc i co miesiąc mam usg normalne i dopochw. Może dlatego , że poroniłam i jestem po konizacji? Nie wiem....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka :)
mój synek wazy już 1300 :) jest duży ale główkę ma na górze. Jego stopa nadal leży w okolicy głowy - najwidoczniej mu tak wygodnie :)
Paula - ja tez w poniedziałek zaczynam szkołę rodzenia na Klinicznej, wiec pewnie się spotkamy, i rodzic też tam będę, ale mój termin to 13-02 - może się spotkamy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do becikowego - dokladnie, nie chodzi o to, co jest wpisane w karcie ciazy, tylko w naszych kartach u lekarza, tzn, czy bylysmy na wizycie na NFZ przed 10 tc. Jesli bylysmy - becikowe dostaniemy, jesli ktos sie zorientował, ze jest w ciązy po 10 tc i dopiero wtedy poszedł- becikowe przepada. Do tego muszą byc odnotowane wizyty na NFZ w kazdym trymestrze. Utrudniają jak mogą.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
żadne NFZ, nie strasz dziewczyn.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czytalas artykul o zmianach od stycznia? tylko wizyta na NFZ sie liczy, prywatne nie. I nie straszę, spokojnie, informuję :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha, no to pieknie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984- przez Twoją "informację" straciłam teraz kilka minut na znalezienie tego szczególu o NFZcie i jakos nigdzie go nie widze.
Mozesz jakos tę "sprawdzoną informację" udowodnic? Link, cokolwiek??
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlasnie tez mnie to zaciekawilo i sprawdzam i nie widze.
Przeczytałam jednak coś takiego:
"- O świadczenie z tytułu urodzenia dziecka będzie mogła ubiegać się kobieta, która w czasie ciąży przebywała za granicą lub urodziła poza terytorium Polski. Warunkiem uzyskania świadczenia jest przedstawienie dokumentacji lekarskiej z przebytymi badaniami spełniającymi kryteria przyznania becikowego – poinformowała Halina Pietrzykowska"

Skoro ktoś przebywał w ciąży za granicą to wiadomo, że nie prowadził ciąży na NFZ, a jednak należy mu się becikowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyborcza z dnia 21 listopada 2011, tytul art: "Bedzie trudniej o becikowe".
Nie chce wprowadzac w błąd , ale zacytuję:
" (...) Od 1 stycznia 2012 kobiety, ktore w osrodkach pomocy spolecznej lub gminach beda sie ubiegac o wyplate becikowego lub dodatku do zasilku rodzinnego z tytulu urodzenia dziecka, beda musialy przyniesc zaswiadczenie z PRZYCHODNI, ze pozostawaly pod opieka medyczna od 10 tc do porodu (...) "

Nie moze to byc jakies zaswiadczenie, ale specjalne, na odpowiednim druku i wziete z przychodni, a nie od jakiegos prywatnego gina gdzies tam.
Osoba z mojej rodziny pracuje w PIP, dowiem sie szczegolow.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida, okrutnie mi przykro iz stracilas kilka swoich cennych minut...



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratuluje, że przychodnia to od razu NFZ;/
Zaświadczenie bedzie musialo być zgodne z wytycznymi ministerstwa zdrowia i to NIE OZNACZA, ze prywatni lekarze nie beda takowych posiadali.
Myślisz,ze Invicta ktora przyjmuje i na NFZ i prywatnie nie bedzie posiadala zaswiadczen bo tylko PRZYCHODNIA???
Jest roznica miedzy informacja a opinia.
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mysle, ze to zle sformulowany artykul. Przeciez lekarze prywatnie rowniez dysponuja urzedowymi drukami, (przykład: zwolnienia lekarskie)
Generalnie chodzo o to, żeby cieżarna w ogole byla pod opieka gina czy poloznej, a to juz niewazne czy prywatnie czy nfz.
wiec nie ma co sie denerwowac
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokładnie mm.
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak to mozna zinterpretowac, tak jak mowie, moge dowiedziec sie szczegolow. Mnie ta sytuacja akurat nie dotyczy, bo mam wszystko cacy.
No oby tyczylo sie to rowniez prywatnych wizyt, wiadomo, bedzie to wielu osobom na rękę.
W kazdym razie warto to wiedziec i pilnowac kazdego trymestru i samego zaswiadczenia na dobrym druku, zeby potem nie latac w jedna i druga strone.

A ciebie Brygida- widze jako paskudną wredną zazdrosną zakompleksioną babe. Jak nikogo! Serio! I choc sie staralam nie moge jakos tego zmienic :) ja rowniez ci gratuluje :)
Bede czasem wpadac cie podenerwowac hahahaha
bez odbioru!



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
Zazdrosna,zakompleksiona? Haha, a po czym to wnioskujesz? Nie mniej jednak cenne spostrzezenie:)
Nie udaje osoby wszystkowiedzacej, nie sieje idiotycznego fermentu w sprawach o ktorych nie mam zielonego pojecia - jak to Ty masz w zwyczaju.
Nie wiem czy zauwazylas pewna prawidlowosc - za kazdym razem kiedy wpadasz na forum - zawsze z kolejnym swietnym i innowacyjnym pomyslem jest tak samo odebrany (nie tylko przezemnie).
I nie wiem czego mi gratulujesz?
Moze zdrowego podejscia do zycia, ktorego Tobie chyba brakuje.
image

popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny ja dziś tylko na chwilę, ojj nie stresujcie się kochane bo szkoda nerwów:)

Brygida u mnie różnica 3 kg:)

dziś zakupiłam kilka paczek chusteczek pampers(2 w cenie 1) i 2 paczki pieluszek :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek KACPER
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka LILIANA
5.Hatari - 09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Synek
6.Brygida - 09.01.2012 - szpital Zaspa, Córeczka ZUZIA
7. Asica - 12.01.2012 - Synek
8.dirty_little_secret - 15.01.2011, szpital Zaspa, Córeczka WIKTORIA
9.madziakin - 17.01.2012 - Royal Free Hampstead, Córeczka JULIA
10.Kola -18.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka LENKA
11.PaFFlinka - 22.01.2012
12.aniax -23.01.2012 - Synek Jaś
13.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek JAKUB
14.Struś - 26.01.2012 - szpital Kościerzyna, MACIEJ albo BASIA
15. Monika - 27.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek
16.Marta-B -28.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZIA
17.Tekla28 - 30.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka AGATKA
18.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek BARTUŚ
19.evilek - styczeń 2012 ?
20.oolenka1 - 03.02.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZANKA
21.Pauline85 - 04.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek STAŚ
22.Sasa1984 - 05.02.2012 - szpital Wejherowo, synek ALEKSANDER JAN
23.Luciolla -07.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
24.niewiem1303 - 07.02.2012 - szpital Swissmed, Synek NIKODEM
25.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka MAJA
26.czarnaaga -12.02.2012 - Synek
27.elcia88 - 15.02.2012
28.Patrycjanka - 15.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek KAJETAN
29.Aniulka87 - 16.02.2012 - szpital Wejherowo, Synek
30.Monika1987 - 19.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
31.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna, Córeczka LIWIA/LUIZA
32.lutka - połowa lutego
33.moniii1985 - 28.02.2012 - szpital Morski, Córeczka MARCELINKA
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dirty_little_secret witam:)

Paula81 i jak kiedy będziesz pewna czy to synek???

Patrycjanka super,że z maluszkiem wszystko dobrze:) duży już chłopak z niego:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:D Czad, kawa niepotrzebna, ciśnienie samo lekko się podniosło;)

A tak serio to wydaje mi się że nam wszystkim Dziewczyny trochę odbija w ciąży... jednym mniej, drugim bardziej... sama po sobie widzę że mi się charakterek troszkę zmienił;) Trzeba czasem przemyśleć to i owo i mieć nadzieję że się otoczeniu za bardzo nie zawadza;p a i tak pewnie większości naszych wad nie zauważymy;p

Która z nas będzie teraz najszybciej u lekarza? Może mogłaby się spytać co z tym becikowym? Ja niestety odpadam bo właśnie pół godziny temu wróciłam od swojej gin.

U Zuzki wszystko ok, z moim brzuchem i szyjką też. Niestety nie dowiedziałam się niczego o wadze i wielkości dziecka, ale moja gin tego nigdy nie mówi. Za tydzień-dwa muszę za to zrobić USG z przepływami więc pewnie wtedy więcej się dowiem (u dra Żabińskiego w Wejherowie - czy któraś z Was chodzi może do niego?)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa - masz może pewne dość rzadko spotykane imię na L?:) Mam koleżankę która będzie rodzić w Wejherowie właśnie w Twoim terminie, może to Ty?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też już po wizycie u mojej ginekolog, również nic się nie dowiedziałam - 31 tydzień. Zaprosiła mnie na następną wizytę za 3 tygodnie, jeszcze przed świętami. Muszę zmienić dietę na lepszą - nic smażonego. Mój ból po prawej stronie może być związany z kamicą wątrobową. Powinnam zrobić usg pęcherzyka i wątroby. Jednakże dostałam zaświadczenie o możliwości ćwiczeń w szkole rodzenia.
Patrycjanka do zobaczenia w poniedziałek. :)
p.s. Do becikowego jeszcze trochę czasu, więc wolę nie panikować i zawczasu się nie denerwować. Na razie są inne priorytety.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do becikowego to może byc zaświadczenie od lekarza prywatnego. Żadnych druków nie ma i nie będzie. Znajoma pracuje w mopsie i takie info mi przekazała , bo tez spanikowałam, że nie chcą mi karty ciaży założyc szybciej. Mi to zaświadczenie wyda położna( po porodzie) pracująca w recepcji u mojego gina na podstawie umówionej wizyty( czy na NFZ czy prywatnie nie ma różnicy)
Dr. Żabińskiego znam-super lekarz, polecam, przyjmuje w Wejherowie i we Władku .Ma dobry sprzęt usg.W wejherowskim szpitalu jak ma czas robi badania usg chyba za 40 czy 60zł.( usg genetyczne, bardziej dokładne- w sekretariacie czy nawet telefonicznie można sie dokładnie dowiedzieć) Miałam przyjemność z nim rozmawiac wiele razy, jednak ciażę prowadzi mi inny lekarz.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin, mam wizytę 22go grudnia, ciekawe czy i wtedy będzie widać pisiorka :) ale mężowi oczywiście powiedziałam, nie wytrzymałam... :)

Mi prywatny lekarz bez problemu wydał oświadczenie, że chodziłam od 10tc do niego, i z becikowym nie było problemu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"szanowna władza" i jej wspaniałe pomysły... robią tak żebyśmy miały pod górkę. kasy nie chcą dawać - jakieś głupie limity zarobków, pojawianie się w odpowiednim tygodniu ciąży u lekarza..., zaświadczenia ;/ dramat!! gdzie tu zachęcanie do "robienia" dzieci.
ja np. dowiedziałam się bardzo późno o ciąży, zanim dostałam się do lekarza zanim mi założył kartę ciąży to też trwało. będę się starała - nie odpuszcze.
dla jednych 1000 zł to mało / dla innych to b. dużo.

co do VATu to podobno będzie można sobie odliczyć różnicę tak jak przy materiałach budowlanych - ale to jeszcze kombinują na jakich zasadach.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wydaje mi się że lekarz nie zrobi najmniejszego problemu żeby już po porodzie wystawić papierek że byłyście pod opieką lekarza od 10 tygodnia.

A propos ubranek. Mój dom wygląda jakby SZAFA EKSPLODOWAŁA!!! Robię pranie ubranek i wszędzie leżą tycie skarpetunie, śpioszki, bodziaczki :D W życiu pranie nie sprawiało mi tyle przyjemności :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula81 no ciekawe co będzie tam widać:) ale do 22 grudnia jeszcze spora czasu, ja bym chyba nie wytrzymała tyle w niepewności...:) a co na to Twój maż???

a ja tutaj w uk becikowego nie będę miala:( tutaj jest ona przeznaczone tylko dla osób o niskich dochodach, trzeba pobierać jeden z kilku wymienionych zasiłków, ja niestety się nie kwalifikuję więc nie dostanę tych 500 f, a szkoda,bo by się przydało;(

ale się cieszę,że już weekend, 2 dni wolnego:) jeszcze 2 tygodnie i w końcu koniec pracy, już nie mogę się doczekać:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luciolla nic dziwnego, przecież te wszystkie ciuszki są takie słodkie:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też dziś zaczęłam pranie ubranek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To i ja powiem, że piorę ubranka i zostanie mi wstawienie ostatniej pralki z pościelą i koniec:) później tylko prasowanie. Ja piorę raz ale trzykrotnie płukam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też mam wszystko poprane już. Prasowalam na siedząco:) Muszę jeszcze kupic rożek ten usztywniany, bo zawsze lepiej jak córka będzie trzymać Kubusia w tym sztywnym rożku. Tak czeka na niego , że co chwilę pyta... chce go kapać, ubierać , no wszystko robic.... Pewnie mi trochę pomoże:), no i oczywiście wtedy nawet do szkoły nie chce iść. Ehh te dzieci... Pewnie po jakimś czasie braciszek się jej znudzi...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dziś dopiero kupiłam proszek i płyn i miałam zamiar zacząć prać dziś, ale jakoś słabo się dziś czuję i chyba to odłożę na jutro.

Marti30 może jej się nie znudzi braciszek, ja jak miałam 10 lat urodziła się moja siostra i wszystko przy niej robiłam, uwielbiałam się nią zajmować:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam weekendowo:)

Widze,ze za Wami dni intensywnego prania:)

madziakin - no wreszcie przed Tobą dni zasłużonego odpoczynku!

Marti30 - na pewno będziesz miała z córy super pomocnicę, a juz na pewno szczegolnie wtedy jak maluch bedzie na tyle "ruchliwy" ze bedzie mogla sie z nim bawic:)
U mojego męża w rodzinie jest właśnie dziewczynka w tym wieku i co prawda buntuje sie, jak widzi,ze rodzice za bardzo wciskają jej malucha, zeby miec czas dla siebie, ale bardzo dobrze potrafi sie nim zająć:)

Mam za sobą meeega aktywny piątek i calkiem zajętą sobotę co poskutkowało dziwnym bólem brzucha i takim "ciągnięciem"... Nie wiem o co chodzi,leżę:(
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida ja też leżę, cały dzień mam dziś napięty i twardy brzuch i pobolewa czasem... może od tego,że piję non stop tak mnie suszy...
Brygida te ostatnie 2 tygodnie pracy pewnie będą mi się mega dłużyły... z dnia na dzień coraz ciężej mi ale myślę,że jakoś wytrwam:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin - to mamy te same objawy,moze dzisiaj taka aura?:) czuje sie jakbym miala meeega kaca, az mam usta suche:)
Bonusowo jestem spuchnięta jak diabli... ehhh końcówka nie jest fajna:)

Domyślam się, ale grunt,ze juz duzo nie zostało, byle do przodu:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
spuchnięta też dziś jestem ;)
dokładnie, byle do przodu, już dużo nam nie zostało:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słuchajcie, a czy prałyście rożki? Na moim jest metka z informacją, że można prac w pralce, ale żeby nie wirować!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja swój rożek wyprałam i wirowałam na szczęście nic się z nim nie stało. Na dużo metkach miałam info żeby nie wirować ale inaczej by mi nie wyschło.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ale pogoda:( My siedzimy w domu.
Madziakin podziwiam Cię, że dajesz radę pracować. Ja przy córce do 6 mies wytrwałam a teraz nie wyobrażam sobie skakać zza biurka, jeść w pośpiechu i klientów obsługiwać przez 8 godz....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30 jeszcze jakbym pracowała za biurkiem to by było super, mogłabym chyba pracować do końca ;) ale moja praca jest niestety całkiem inna i sama się sobie dziwię,że daję radę:)

ja dziś od rana się jakoś dziwnie czuję:( bóle w krzyżu tak jak na okres i do tego co jakiś czas straszny ból brzucha... mam nadzieję,że to nic nie oznacza i zaraz minie:(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć dziewczyny,
Wczoraj miałam wizytę w szpitalu na Klinicznej. Miałam bardzo silny ból w prawym boku, okolice żeber i wątroby. O tym bólu już Wam wspominałam, trwa od początku 7 miesiąca, ale wczorajszy był bardzo mocny. Na Klinicznej zrobili mi badania ginekologiczne, dostałam też zastrzyk, który dał ulgę tylko na chwilę. Z Klinicznej pojechałam na Akademię Medyczną bo tylko tam można było zrobić usg jamy brzusznej. Na szczęście wątroba i pęcherzyk jest ok, nie ma żadnych kamieni, ani powiększeń. Na to wychodzi, że macica uciska wątrobę i jelita...ulga może pojawić się dopiero po porodzie.
Dodatkowo powiem, że obsługa na Klinicznej (byłam tam pierwszy raz w życiu) bardzo sympatyczna. Nic nie czekałam, od razu się mną zajęto. Dziś leżę, boli mnie znowu i życzę ulgi wszystkim innym cierpiącym.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez prałam i wirowałam rożek- nic sie nie stało :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam pytanie do Was - jakiej firmy kosmetyki i dokładnie jakie kupiłyście dla dziecka? (do szpitala i do domu), co przede wszystkim jest potrzebne?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja kupowałam z serii nivea baby, płyn do kąpieli, oliwkę, szampon, krem pielęgnacyjny, krem na każdą pogodę, kojący krem przeciw odparzeniom, z tym,że płyn czy żel do kąpieli jest po 1 miesiącu więc kupiłam z innej firmy płyn do kąpieli na początek Infacare, sudocrem na odparzenia.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, czy któras z was miała taką bordowo-brązową wydzielinę z pochwy w III trymestrze?????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olenka a czy byłaś ostatnio u gina? Jeżeli to po badaniu to może się zdarzyć.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Choć dziecko jest już dobrze przygotowane do życia poza macicą, lekarze będą starali się nie dopuścić do przedwczesnego porodu. W przypadku wystąpienia poniższych objawów natychmiast skontaktuj się z lekarzem:

skurcze podobne do miesiączkowych (niekiedy towarzyszy im biegunka, niestrawność lub mdłości),
wodnista, różowa lub brązowa wydzielina z pochwy (niekiedy wcześniej odchodzi tzw. czop śluzowy),
wody płodowe sączące się lub tryskające z pochwy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cos takiego przeczytalam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olenka, oby to nie czop śluzowy, a masz jakieś bóle? Jeśli to czop to i tak trzeba czekać na odejście wód albo skurcze, ale dla świętego spokoju może lepiej iść do lekarza albo szpitala i sprawdzić.

Madziakin, a jak u Ciebie??
Mój mąż jak mu powiedziałam, najpierw udawał, że go to "nie rusza", ale jak się rozkręcił..mówił, że wiedział, że chłopak bo mam większe piersi niż w pierwszej ciąży i takie tam hehe cieszył się, ale cały czas go ostrzegam, że jeszcze nic nie wiadomo na pewno :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oolenka - ja bym szła do lekarza.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A czy ktoś wie co z Moniką20??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To może ale nie musi być czop śluzowy. Polecam jechać do lekarza lub na pogotowie tak jak dziewczyny doradzają
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny
Marta-B dzieki za troske ale ja z dzidzia w brzuszku,bol przestal i skurcze tez ale byly nie do zniesienia.
Wlasnie wrocilam od endykrynologa i wyniki ok mam brac 75 euthyrox i za 1msc kontrola
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oolenka1 - ja na twoim miejscu już bym była u lekarza. Zresztą ja mam lekką "paranoję" pod tym względem, bo w 10 tyg. miałam krwawienie i leżałam w szpitalu więc mi tak zostało, że sprawdzam co jakiś czas czy nic mi nie leci. Daj znać czy byłaś.

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki dziewczyny! Byłam u lekarza. Nie widział on nic niepokojącego, łożysko wporządku, zadnego polipa nie mam . Pytał sie czy wczoraj oby przypadkiem w jakims centrum na zakupach nie byłam, czy długo samochodem jezdziłam, czy cos dzwignęłąm ,czy moze odbywałam stosunek itd.Także dalej mam polegiwać sobie ( to juz nie leżnie heheh) i uważać na siebie. No i oczywiście nadal mam bardzo niskie ciśnienie, mimo iz pije codziennie kawe- tak jak zalecił lekarz. Kolejna wizyta juz po świętach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monii1985- ja też mam paranoje co do krwawień. Przez pierwsze 3 miesiące zdarzało mi sie krwawić w okolicy mesiączki, w 4 miesiącu miałam polipa, który gdy stopniowo odpadał to też pojawiała sie taka wydzielina brązowawo-krwista. 6 i 7 miesiąc- krótka szyjka macicy. Kurcze, ta cała moja ciąża to jedna wielka obawa o dziecko i to juz od samego początku, no ile można sie martwic? Chyba zwariuje!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 całe szczęście, że wszystko ok :)

ja wczoraj też miałam stresa,ten ból krzyża i skurcze takie jak na miesiączkę , najpierw były co 10 min już myślałam,że będę jechać do szpitala, później były coraz rzadziej aż ustąpiły w końcu.. troszkę się przestraszyłam, w sumie nie wiem co to było, czy skurcze czy co, po prostu straszny ból:( dziś pobolewa mnie krzyż tak jak na miesiączkę, do tego mam wrażenie,że mam więcej upławów niż zwykle ale są one tego samego koloru może bardziej żółte. Jutro mam wizytę z położną więc zapytam o co chodzi. Mam nadzieję,że to nie zapowiada przedwczesnego porodu, niech córcia jeszcze tam siedzi w brzuszku i ładnie rośnie.

Paula no ciekawe,czy Twój mąż ma rację:) już niedługo się przekonasz:) ale fajnie by było jakby był chłopiec, córcię już macie:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oolenka1- dobrze, że wszystko ok.
Naszczęście większa część ciąży mamy za sobą, ale strach o dziecko niestety zostanie nam już na zawsze, tak Mamy chyba mają:)

A czy boli was tak jakby pęcherz jak dziecko kopnie, bo ja mam tak że mam wrażenia jakby mi coś "pękało" taki chwilowy ból i nie zawsze czuję przy tym ruchy dziecka. Może nie boli aż tak bardzo tylko jest nieprzyjemne. W czwartek idę do lekarza to mu o tym powiem, tylko nie bardzo potrafię to opisać. W ogóle II trymestr mi się bardziej podobał niż III, nie wyobrażam sobie siebie za 3 miesiące. Mam nadzieje, że dzidzia nie będzie się ociągać i przyjdzie na świat w 38 tyg.

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny.
Ja nie mam żadnych skurczów od trzech dni. cieszę się jak gwizdek , bo praktycznie nic nie boli. Pęcherz tylko zakłuje jak mały się rusza, a rusza się bardzo dużo. Niby dziecko w III trym. dużo śpi i się nie rusza , ale u mnie jest odwotnie. Ja chodzę od miesiąca w podpaskach , bo mi ciągle cos leci. Nawet myślałam, że cos podłapałam, jakąś infekcję grzybiczą. Lekarz stwierdził, że tak w ciąży jest(mimo, że w pierwszej ciaży nic takiego nie miałam). Ciągle mi się sączy taka woda ciągnąca przezroczysta..
Wózek wczoraj przyszedł:)))) i córka jeżdziła po mieszkaniu. Jeszcze dzisiaj zostaje, bo chce sie" nacieszyć" a potem do wózkarni:) Wózek stał przy jej łóżku na hamulcu z lalką wśrodku. Jak zanosiłam jej mikołaja na okno o mało sie nie zabiłam:) Na szczęscie sie wszystko udało i juz o 6 była pobudka mikołajkowa...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o kurcze, dziewczyny,ale miałyście przeboje... dobrze, ze w sumie u wszystkich skonczylo sie dobrze:)

Marti30 - u mnie juz od dobrych kilku tygodni wkładki są najlepszymi przyjaciółmi:) bez nich ani rusz!

Z innych dolegliwosci ciążowych - zaczęłam strasznie chrapac:)
Na poczatku myslalam,ze maz mi wkreca, do czasu az mnie nie nagral:)
I faktycznie, piłuje jak dosc pokazny chłop po kilku głębszych:)
Przejrzalam jakies stronki i podobno po urodzeniu dziecka chrapanie zanika - oby!
Ciekawe jeszcze jakie niespodzianki szykują te ostatnie tygodnie:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm ciekawe z tym chrapaniem bo mój mi właśnie mówi, że przestałam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:)

ja też czasami chrapie,mąż mnie sztura i mówi żebym przestała;) nie wiem od czego to jest, ale zawsze na wieczór robi mi się taki zapchany nos i ciężko mi się oddycha...
u mnie wkładki to też podstawa, co chwilę coś leci...
dziś już czuję się lepiej, krzyż tak nie boli, ale położna mówiła,że jak drugi raz będzie taka akcja to mam jechać do szpitala.

Marti fajnie,że już wózeczek przyszedł:)
ja się wkurzyłam, bo dziś miało przyjść łóżeczko, materac, pościel i inne rzeczy, wczoraj dzwonię do babki a ona,że to jeszcze nie przyszło z Polski.. nawet mnie nie powiadomiła tylko bym czekała dziś nadaremnie... ma być za tydzień.. mam nadzieję,że już na pewno będzie, już chcę mieć wszystko przygotowane w razie czego.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zawsze ochrzaniam męża że chrapie, a on mi ostatnio powiedział że ja też zaczęłam to robić- więc coś z tym jest na rzeczy.

Wkładek nie używam, bo nic mi nie leci-może to jeszcze za wcześnie. Ale pępek taki jakis płaski mi sie zrobił ,mam nadzieje ze nie wyskoczy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też mam codziennie zapchany nos, i oddycham buzią, mój mąż już się przyzwyczaił hehe ale ja "sapie" a nie chrapie podobno, ciekawe czy ten zapchany nos to od hormonów.
No i też wiecznie coś leci.. to chyba normalka.

Madziakin, a w Anglii nie jest taniej? Słyszałam, że tam można dostać wózki, łóżeczka w dużo lepszych cenach, opłaca Ci się zamawiać z Polski?

Marti30, a gdzie słyszałaś, że dziecko w III trym.dużo śpi? Ja słyszałam, że właśnie się więcej rusza, a u mnie od paru dni cisza, maluch mało aktywny, od czasu do czasu czkawkę czuję.. :) ale tak już było wcześniej, raz się bardzo dużo rusza, raz mniej, mam nadzieję, że to norma.
Ciekawa jestem ile z nas się rozpakuje jeszcze w tym roku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula - podobno to normalne, że w nosie ciągle mokro, i stąd ciągły pseudo katar i chrapanie w nocy. ja chrapałam przed ciążą, jak i teraz, wiec u mnie to normalka, ale podobno z dwa miesiące temu nie chrapałam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, czy każda z was mała robione usg z przepływami??
Niby chodzę prywatnie do lekarza( mysląc że mam lepszą opiekę), usg mam robione na każdej wizycie - ale nigdy nie miałam robionego jakiegos takiego szczegółowego badania. Lekarz podaje mi wagę dziecka i długość uda- czy to wystarczy?? Bo tak z nudów czytam w necie i kilkakrotnie spotkałam sie z tym, ze dzewczyny robią usg z przepływami.Jak to jest u was??????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja od jakiś trzech miesięcy mam na usg sprawdzane przepływy w pępowinie, a ostatnio przepływy w mózgu - coś takiego, nie pamiętam do końca, bo najważniejsze dla mnie było to, że wszystko jest ok:)
jak to mówiła p. doktor - książkowo nie ma się do czego przyczepić.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patrycjanka- skąd wiesz ze masz je robione, tzn lekarz mówi tobie "teraz bedziemy badac przepływy..." czy na opisie usg masz wszystko ładnie opisane??????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula-ja czytałam gdzieś w necie, że w III trymestrze dziecko sie mało rusza czyt. brak miejsca, duzo śpi i przybiera na wadze.... No mój Kubuś to szaleje....
Co do chrapania to mój mąż też mi 2 dni temu powiedział, że chrapałam jak stary chłop:) a nigdy nie chrapię. Za to mój m strasznie chrapie i po nowym roku idzie do laryngologa(tzn. wysyłam go, bo sam by nie poszedł)
Laczki do szpitala okazały sie za wąskie tak mam spuchnięte nogi, więc czeka mnie zakup kolejnej pary. No i muszę przepakować sie w większą torbę , bo na ręczniki i suszarkę miejsca nie ma. Także wezmę normalną sportową dużą torbę. Zaczynam się trochę denerwować czy będzie wszystko ok, czy dziecko będzie zdrowe, wkółko mi się coś śni... jakieś rodzinne koszmary, idiotyzmy...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny:)

Oolenka - właśnie dziś miałam usg z tymi przepływami:) Też nie miałam go wcześniej, dopiero dziś byłam u dra Żabińskiego w Wejherowskim szpitalu, tak jak zaleciła mi moja gin. Wizyta 50zł, dr miły, stwierdził że wszystko jest książkowo - przepływy w główce, mówił też coś o nerkach, wątrobie, ale ponieważ nie jestem lekarzem i mi się chrzanią te szczegóły to nie będę ściemniać co mówił dokładnie;p

Marti - ja też słyszałam że w 3 trymestrze dziecko jest już spokojniejsze w porównaniu do wcześniejszych miesięcy. Ale mnie moja Zuzia też ładnie kopie, czasem aż mnie boki bolą, tak mam je skopane. Może z tą mniejszą ruchliwością chodzi o to, że wcześniej nasze dzieci mogły sobie fikać koziołki, a teraz mogą "tylko" kopać?;p Z tym że my jako mamy nie czułyśmy tych koziołków z 3 miesiąca, za to bardzo odczuwamy delikatne kopniaki z 8 miecha;) Mi się czasem aż brzuch rusza, ale nie jakoś delikatnie, tylko normalnie widać takie ruszające się górki, nawet przez sweter. Jak jest większa górka to wydaje mi się że to kolano, a jak taka mniejsza, ale bardziej spiczasta - że to łokieć;) Tym bardziej że wiem jak Zuzka jest ułożona:) Też tak macie?:) Czasem mogę ją prawie złapać za ten łokieć, a ona wtedy albo go chowa, albo wystawia bardziej, jakby bada co ją szturcha z zewnątrz;) Uwielbiam to:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha.... na tym usg dowiedziałam się że nasz Zuzik waży już 2430..;p Lekarz mówił że prawdopodobnie będzie duże dziecko. Strach się bać hihih;) Z wagi dziecka wynika że termin porodu to 10 a nie 28 stycznia, ale wiadomo że bardziej się liczy ten termin wyliczony w pierwszych tygodniach ciąży.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam....kurczę rzadko mogę tu zaglądać dlatego jak już wejdę łapię się za głowę tyle tu wpisów,łał...Jestem dziś po wizycie gin.Przy mierzeniu ciśnienia położna pytała czy żyję:) takie miałam niskie hi hi...z synkiem wszystko dobrze waży 1400g.a długości nie podają bo nie da rady zmierzyć,gdyż dzidzia jest skulona,wiadomo rośnie i malutko miejsca ma w środku.Także jak na 30 tydzień jest wszystko ok.Kolejna wizyta dopiero za 5 tyg.Ale buzkę widziałam i mam zdjęcie,super:) Strasznie się wierci w brzuszku,zgaga mi dokucza i też mam takie skurcze krótkie jakby bóle miesiączk.ale to normalne.Poza tym spać jest niewygodnie i wogóle coś zrobić to już duży wysiłek.Ale co tam,już bliżej jak dalej więc jeszcze trochę wytrzymam:) pozdrawiam wszystkie babeczki:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czarnaaga to super,że wszystko dobrze z maluszkiem:)

Marta-B ale Twoja córcia duża, super:))))

ja również słyszałam,że w III trymestrze dzidzia się mniej rusza, ale ja właśnie mam wrażenie,że dużo więcej:) wierci się cały czas tam w brzuszku, rozciąga się, brzuszek ładnie faluje i czasami nawet widać po której stronie sobie leży:) myślę,że wydaje się iż dzidzia się więcej rusza gdyż teraz jest dużo większa i po prostu bardziej to czujemy.

Paula no niestety wcale w Anglii nie jest tak kolorowo jak mówią. Wózek kupiłam w Polsce nie ze względów finansowych, po prostu tu mi się żadne nie podobały... ale wcale nie są takie tanie, ok 1000 f zapłacisz za dobry wózek taki 3 w 1. Może jeśli chodzi o zwykłe spacerówki to tak, kupisz tanio i jest nawet dobry wybór. Łóżeczko zamawiam polskie za 120 f, tutaj podobne co najmniej 300 f ... oczywiście dostaniesz jakieś najzwyklejsze za 100 f ale takie z szufladą jakie chciałam to już droższe... więc nie wszystko jest tu takie tanie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny stanęłam na wadze i mam 79 kg!!!!! Ja piernicze- a zaczęłam od 63 kg w 12 tyg ciąży, czyli 16 kg wiecej. Załamka normalnie....
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30 ja tyle samo ważę i tyle samo mam na plusie... no ale co zrobić, nic na to nie poradzimy... miejmy nadzieję,że po porodzie uda nam się wrócić do dawnej sylwetki! damy radę:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny jeśli Was to pocieszy to ja mam +18. O mojej wadze nie wie nikt oprócz mnie i lekarza;p No i Was;) Mam wrażenie że gdyby inni wiedzieli że ważę 87kilo to by na mnie zupełnie inaczej patrzyli;p Teraz mówią że owszem, zaokrągliłam się, ale niedużo, że widać to tylko po brzuchu i cyckach. I niech tak myślą;);p Wagą zajmę się po porodzie...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ile macie wzrostu dziewczyny? Ja mam 171.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta to dobrze, że taka wysoka jesteś, tak to mniej widać,że tyle kilogramów przybyło:) ja mam 167 i dużo po mnie widać że przytyłam...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam sie z 172 i 17 kg na plusie:)
Zlatałam dzisiaj pół Gdańska i oczywiscie wieczorem mega zle sie czulam,ze juz nie moglam sie zwlec z lozka.. no a potem zaczely sie skurcze na tyle bolesne,ze zaczelam pomiedzy nimi wlaczac stoper, bo pomyslalam,ze to moze TE:) na szczescie byly dosyc nieregularne a teraz juz przechodza chyba, bo sa coraz rzadziej.
To chyba jeszcze nie ten wieczor:)

Baardzo sie ciesze,ze nie jestem sama z tym chrapaniem:)

Co do przeplywow, to moj lekarz sprawdza teraz za kazdym razem i mowi, ze bada, lub jak juz to zrobi to stwierdza, ze przeplywy ok.
Ale ogolnie wiem kiedy to robi jak takie kolorki pokazuja sie na monitorze:) nie wiem jak to opisac:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam 174 i ważę jakieś 67 kg.
dziewczyny, oglądacie na TLC "Porodówkę"? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny.
Dziś rano poszłam do toalety sie załatwic przechodze do pokoju a tu nogi mokre zaczeło mi leciec cos polozylam sie szybko brzuch caly twardy i boli tak jak na okres,polozylam sie spac obudzilam sie troche mokra i brzuch boli:( czy to moga byc wody?tylko ze one wygladaja tak jak biala wydzielina leista,caly czas leci maz mowi ze jak bedzie mnie mocniej bolalo to mam dac mu znac jak cos:(az sie boje.
jesli chodzi o wzrost i wage to mam 166 i waze 84.100
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jedz szybko do lszpitala tak wygladaja wody
maga sie saczyc
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam 174cm i +13 kg, "Porodówkę" oglądam i bym chciała, żeby w naszych szpitalach tak wyglądały pokoje do rodzenia jak tam.

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika20, tez bym pojechala do szpitala, bo z tego co opisujesz to mogą byc wody.

Ja mam 165 wzrostu i wagę 79 ( zaczynałam od 63 ), a jeszcze przede mną nie całe 2 miesiące.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aha, dzięki za te informacje o przepływach. Te kolory na monitorze widziałam tylko raz ( ostatnio) , gdy lekarz sprawdzał czy z łożyskem wszystko wporządku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika20 - no co Ty, nie zastanawiaj się tylko jedź do szpitala!!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika, mam nadzieję, że to jednak nie wody bo jeszcze wcześnie, ale jedź, jak wrócisz to napisz!
Ja mam 168 cm i waga 64,5kg, niby nie tak dużo bo +10 ale czuje się na dużo więcej :/ mam 2kg więcej niż w pierwszej ciąży w tym samym czasie.
Mój maluch wczoraj trochę buszował, ale teraz częściej to czuję czkawkę niż ruchy, ale to zawsze uspakajające :)
Madziakin, to faktycznie drogo, ja mam Maclarena spacerówkę i właśnie jak szukałam to w Anglii było najtaniej bo to ich marka, ale może wózki i łóżeczka się nie opłaca, zresztą trzeba wspierać rodzime wyroby ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ja mam 164 i waże 79 kg. Widać, że duzo przytyłam...Nie wiem co zrobie pózniej. Z zuzią przez całą ciążę miałam tylko 8 kg więcej .
Monika-mi tez tak leci jak wstaje rano to naprawdę dużo tego i leci po nogach. Ja byłam z tym wczoraj u lekarza, ale mnie nie badał i mówił, że to normalne jest i mam pić dużo-najlepiej ponad 2 litry wody. 22 grudnia mam wizytę i wtedy sprawdzi dokładnie. Według niego jak nie ma skurczów regularnych, jak nie ma krwawień to jest ok.
Mi już ciężko jest , nic mi się nie chce.. Nawet jak leżę to mnie biodra bolą. Chciałabym dotrwać do sylwestra i potem urodzić. Na Święta naszczęście nie nie musze w tym roku robić. Jesteśmy zaproszeni, więc sie cieszę.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam 173 wzrostu i 12 kg do przodu w 32 tygodniu. Moja waga sprzed ciąży 58 kg.
Też czekam na wizytę u ginekologa, którą mam dopiero 22.12.
Wczoraj zaczęłam szkołę rodzenia na Klinicznej, na razie są wykłady. Ćwiczenia będą w styczniu, nie wiem, czy do nich dotrwam, nie sądzę bym była na całości.
Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam 167 i 67 kg czyli 7 kg do przodu ale czuje jakbym więcej przytyła bo poszło mi w nogi i tyłek a piersi powiększyły mi się tylko troszeczkę.

Pauline85 dałabyś znać jak będziecie szli oglądać porodówkę to z chęcią bym się podłączyła.

Dzisiaj byłam u endokrynologa i zmniejszył mi tabl do dawki 50 i tak już do końca ciąży.

Torba na porodówkę spakowana, udało mi się zmieścić w taką malutką:) Jak poprasuję ciuszki i wypiorę pieluchy to spakuję drugą torbę ale ta będzie już większa i na kółeczkach.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka,nie przejmujcie sie waga!!!!Samo jakos wroci do normy.Ja tez zalamana jestem waga...ale coz.....Rower nowy czeka na mnie w piwnicy :),az zal mi go.Kupilam go nie wiedzac,ze jestem w ciazy...2 tyg uzywalam go.....Mam plan,ze wnuk z babcia a my na rowery razem na wiosne:).Mam prosbe,ktoras pisala o jakims lekarzu z wejherowa,ktory robi badania priv ,duzo taniej a takie same jak zalecaja lekarze na priv wiytach.a mianowicie,nie zrobilam tych priv w 32 tyg-wkurzylam sie ,ze zaprasza tyllko priv moja lekarz.Ale boje sie,ze bedzie kazac zrobic te przeplywy..w 36tyg.skoro ten lekarz tez zrobi taniej to samo to moge prosic o kontakt??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny.

U mnie 170 cm i 10 kilo na plusie. z czego około 3 kilo poszło w biust :)
Ja też oglądam porodówkę :) Zawsze na końcu jak już wychodzi maluch to zalewam się łzami. Mój M nie pozwala mi tego oglądać bo się nakręcam.

Moja szkoła rodzenia zorganizowała wycieczkę po porodówce na Zaspie. Oprowadziła nas tamtejsza położna, pokazała nam jeden pokój w którym się rodzi, później odpowiadała na nasze pytania. BAAAAAAAARDZO skutecznie zniechęciła mnie do rodzenia u nich. Zastanawiałam sie ostatnio ale teraz to już pewna jestem ze na Kliniczną pójdę.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moj sie wkurza jak widzi,ze ogladm TLC,ciagle porody,itp:).Mowi,ze tv mu sie popsuje od tego he he.Ja tez chrapie,sama czuje kiedy juz wpadam w faze snu i mam buzie otwarta :).Ciezko juz spac na plecach,bo mam wrazenie,ze dusze sie jak mam wyzej glowe:).Zastanawiam sie czy to moze tluszczc na brodzie dusi mnie he he he .Ostroznie przekrecam sie na boki,kluje cos jakby czasem w bokach...Nie chce mi sie nic juz,schylac ciezko.Jak tak nachodze ie na miescie,to wieczorem chodze jak polamana.Mala rusza sie niezle,fajne to :). Mam coraz wieksze obawy do porodu.Mam duzo ubranek rozowych(dostalam).Ale co bedzie jak urodze chlopca??Nie mam powiedziane na mln% ,ze to dziewczynka,tylko na "chyba".Zalamie sie chyba.Nogi mi nie puchna,choc na weekend wyjechalam do mamy-a tam grzeja ,ze szok-nogi jak baniaki tam mialam,a u siebie juz normalnie.Mimo,ze biegam po miescie jak glupia czasem.Na tym jarmarku swiatecznym na placu kolo teatru to taka bieda...nic tam nie ma praktycznie.To samo mozna kupic w tunelu :).Jedynie upatrzylam sliczny kocy k dla dziecka za 35zl w misie :) akrylowy,to wozka czy łozeczka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe Pauline Olcia a to tak można się podłączyć do wycieczki? :) To ja też chce. Daj znać kiedy będą oprowadzać.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wczoraj na you tube ogladalm rozne filmiki,miedzy innymi "perwsza kapiel"-te babsztyle w szpitalu myja jak psa.....woda biezaca spod kranu,zel do mycia od razu na plecki(taki zimny zapewne!!!!!!!!!!!! moj czasem stekal,ze nie mam mu balsamu prosto na plecy klasc bo zimne a one dziecku na plecy!!!! ).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapewne jak mnie wezmie juz na porod,to zawioza mnie gdzie bedzie blizej albo zalezy kto bedzie mnie wiezc.Jak karetka,to pewnie gdzie blizej.:)Szybko zleci,od swiat moment.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.youtube.com/watch?v=obqXKLIEbuw&feature=related
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiece co,chyba lepiej nie ogladac nic!!!!Po co nakrecac sie.Nasze mamy przezyly,my tez,dzieci nasze tez.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja byłam niedawno na zwiedzaniu porodówki w Redłowie... bez szału ale nie jest najgorzej. Łóżka do rodzenia ładne, tv w pokojach jest, pokoje jednoosobowe, piłki są, wanna niestety tylko w jednej sali i używają gazu żeby podnieść poziom endorfin, jak już widzą, że dziewczyna nie ma siły Tylko jakoś tak drastycznie dotarło do mnie że też będę tam kiedyś leżeć z nogami u góry i krzyczeć z bólu.
Mój mąż też ma już dosyć mojego oglądania TLC, bo oprócz " porodówki", jest jeszcze "ciąża z zaskoczenia", "ciąża w tajemnicy" i "jestem w ciąży i..." a na MTV Polska oglądam "Licealne ciąże" :)

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja p. doktor na każdym USG mówi - badamy bicie serduszka, następnie przepływy pępowinowe ...
z tad wiem, ze jest oki :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej, mam nadzieję, że będę wiedzieć szybciej kiedy będzie wycieczka po porodówce na klinicznej.
Położna prowadząca powiedziała, że zwiedzanie nie zależy od niej i jak dostanie cynk, że przebywa w szpitalu mało ciężarnych, to dopiero wtedy może nas zabrać. Więc może być tak, że tego samego dnia na zajęciach dowiem się o zwiedzaniu.
Ja jeszcze torby nie mam spakowanej, muszę pożyczyć większą od rodziców, by zmieścić wszystko do jednej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny niektóre z Was przytyły tylko troszeczkę, och jak ja Wam zazdroszczę!:) No ale trudno, widać każda z nas ma inaczej, dojdziemy do siebie po porodach.

Ja nic nie oglądam, a zwłaszcza od 2 tygodni, bo w czasie wichury zepsuł nam się telewizor;p a mój mąż wciąż w rozjazdach, delegacjach i nie ma kiedy naprawić;p może w ten weekend;)

Obejrzałam tylko ten filmik o którym Wam wcześniej pisałam, na daily motion, taki jakby naukowy o porodzie i tego się trzymam;)

http://www.dailymotion.com/video/xaz6ac_porod-prawidyowy_tech

Tekla - czy chodzi Ci o dra Żabińskiego o którym pisałam wczoraj? W razie gdyby o to chodziło to podaję numer:

604 421 851 dr Żabiński, gabinet usg na oddziale położnictwa i ginekologii w Wejherowskim szpitalu. Koszt 50zł, mojej Zuzce badał przepływy, ogólnie robił usg (to się nazywa ogólny dobrostan dziecka??) i mówił ile waży.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojj ja też zazdroszczę, niektóre z Was takie szczuplutkie są:)))) ja czuję się z dnia na dzień coraz większa i cięższa... staram się tym nie przejmować jednak jak patrzę w lustro to zawsze załamka jest... rozstępów na brzuszku nie mam ale zauważyłam minimalne na udach tak po boku... jest ich naprawdę malutko ale mam nadzieję, że nie zrobi się więcej...:(

dziewczyny a kiedy ta porodówka leci????

Monika mam nadzieję,że z Tobą i dzidzią wszytko dobrze, daj znać jak tylko wrócisz ze szpitala!!

ja dziś mega zmęczona, tak mnie nogi bolały,że myślałam,że nie ustoję w pracy:( jeszcze jutro, później weekendzik, 5 dni pracy i w końcu koniec pracy:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula te spacerówki maclaren to co druga osoba na ulicy je ma i są one takie tutaj bardzo popularne:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
waga sprzed ciąży 63kg, 170 cm wzrostu. obecnie 33 tydzień waga 74-75kg także nie narzekam :) ale co raz ciężej się chodzi :) mam nadzieję, że nie dobiję do osiemdziesiątki :)
Filmów, programów o porodach itp. nie oglądam, żeby się nie wystraszyć albo zbytnio pozytywnie nie nastawić. U każdej kobiety wygląda to inaczej, każda przechodzi to na swój sposób.

dzisiaj przyszła zamówiona pościel ;)

też zwiedzałam wczoraj porodówkę na Zaspie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie, dawno mnie nie bylo, ale wszytsko przeczytalam :)
dopiero wrocilam od rodzicow, ale jeszcze tydzien remontu. Wczoraj sprzatalam 4 godziny i dzis myslalam, ze nie wstane z lozka - wszytsko mnie bolalo.

nasz maluszek po wizycie 21/11 ma ok 1,6 kb, moja gin od jakiegos czasu bada przeplywy w pepowinie i od 2 mies przeplywy w glowce.
rozwija sie prawidlowo, temin przesunal sie na 04/02, ale czuje ze rozpakuje sie wczesniej.

co do laktatora to bede kupowac tommee tippee elektryczny, bo kupilam butelki smoczki i pojemniki na mleko tej firmy. Koszt ok 400 pln:(

o sexie juz zapomnialam jak to jest :( maz mowi ze nie bedzie syna po glowie pukal, a mnie roznosi....

pytalam moja gin o ta masc konska na bole kregoslupa - mowila ze mozna, ale z umiarem.

co do mojego cukru - mam uwazac na weglowodany proste, ale bez paniki, wiec chyba ja sie bardziej przestraszylam niz to warte

mam noce nieprzespane, zasypiam ok 3 uda i biodra mi dretwieja, na plecach nie moge spac bo zle mi sie oddycha, tez chrapie jak stary dziad - sama sie nie raz budze i mam sucho w ustach

pisalyscie o imieniu Borys - mi sie bardzo podoba i powaznie zastanawiam nad tym imieniem, mysle jeszcze o Iwo, Mikolaju i Bartku. Podoba mi sie tez Olaf i Leon...

jesli chodzi o zlobek - ja nie mam wyjscia, musze malucha oddac, mam jeszcze sporo urlopu zaleglego i biezacego, wiec pewnie po 7 miesiacu pojdzie. Moja mama mieszka 60 km, a tesciowa sie nie podejmie, nie ufam nianiom. Zreszta ja tez chodzilam do zlobka i zyje. Zdecydowalam sie na prywatna placowke, te panstwowe jakos mnie nie przekonuja. Ja musze wrocic do pracy po macierzynskim, bo portem nie mam po co....

co do pieluch kupilam jedna paczke huggies new born z wycieciem na pepek, ale dokupie teraz pampersy i bede miala porownanie.

w koncu przyszla nasza kolyska, jest sliczna i slodka, juz ja zlozylam, ale i tak bede prac.

na + mam caly czas 15 kg, stanelo w miejscu, a czuje sie jak slon w skladzie porcelany, mecze sie szybko i sapie, ale dam rade. :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lucciola - a czemu tak zniechecila Cie do rodzenia na Zaspie?

dirty_little_secret - a jak Twoje wrazenia z Zaspy?:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hmm moje wrażenia?
od początku chciałam rodzić na Zaspie. co do klinicznej to wśród znajomych 80 % ma złe wspomnienia, dojazdy do wejherowa mnie zniechecają a kasę którą bym miała wydać na poród w swissmedzie wolę wydać na "wyprawkę" dla dziecka.
a Zaspa... wrażenia .. hmm no może troszkę wieje PRL'em :) ale tyle dzieci sie tam rodzi i jakoś jest ok :) poza tym blisko. I mój lekarz gin tam "obsługuje".

niewiem1303 - ja też poszłam w tommee tippiee, cały czas przekonana byłam do aventu, ale postanowiłam spróbować czegoś nowego. kształt mi się podoba. laktatora jeszcze nie zakupiłam czaję się na allegro... - prezent pod choinkę to ma być ;) jeszcze nie pogięło mnie przepłacać o 100-150 zł w sklepie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie ja jutro jadę kupić butelki i się właśnie zastanawiam jakiej firmy... też zawsze byłam przekonana do aventu ale teraz zaczynam się zastanawiać.. a jakie wy dziewczyny macie??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja kupiłam avanetu, narazie małe i smoczek na wrazie czego:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dirty_little_secret dobrze to opisałaś :) wieje PRLem. Tam się rodzi prawie na korytarzu. W pokoju jest tylko miejsce na łóżko. Piłki i inne są do dyspozycji na korytarzu właśnie. Jeden prysznic i toaleta na 5 sal!!!??? Jak jedna prysznic bierze to druga siku już nie może zrobić. Ale poród trzeba przeżyć OK i nie ma znaczenia w jakim otoczeniu. Ale na pytanie jak wygląda opieka maluszka pani położna powiedziała, że wstajesz i się opiekujesz. Na kolejne pytanie: "co jak nie będę w stanie?" usłyszałam "nie ma, że nie będziesz wstanie. Nikt inny się nim nie zajmie, bo są tylko trzy położne na dyżurze i nikt nie ma na to czasu żeby w opiece pomagać" Nie ma oddziału noworodkowego. A na dodatek ojciec nie ma wstępu do pokoju żeby w tej opiece pomóc, pozostaje mu tylko pokój odwiedzin. A co jak będę chciała po prostu wyjść wziąć prysznic?
A położna na każde niewygodne pytanie odpowiadała "mogą Panie rodzić w Swissmedzie"
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz jak opowiedziałyście o Zaspie, to marzę by rodzić na Klinicznej i żeby w tym czasie szpital nie był przypadkiem zatłoczony.
Wczoraj zamówiłam butelki Tommee Tippee 260 ml i 150 ml antykolkową.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam jedna na razie butelkę, tą mała aventu- chyba starczy na początek.


Obejrzałam ten filmik, który wkleiła MartaB. Łeeee, coś okropnego, ja po prostu nie wierzę ze to tak wygląda-i tego się trzymam. Rzeż!

Coś Monika od wczoraj rana się nie odzywa, oby wszystko bylo wporządku.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dirty_little_secret - u mnie wszystkie kolezanki avent i avent, a ja ze przekorna jestem to wlasnie ide w tommee ;) tez sie czaje na allegro, bo ceny w mama i ja sa do bani.

Luciolla jakby mi tak polozna powiedziala to bym jej odpyskowala, ku*a z naszych skladek maja na chleb, a bezczelne sa ze hoho... m. in. dlatego wlasnie wybralam swissmed, bo pewnie bylaby wojna na zaspie, a ja nie naleze do pokornych, wiec wole sobie tych jazd oszczedzic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hihihi Oolenka - po trzecim, czwartym oglądaniu nie jest już tak źle;) Pocieszam się że my jako rodzące nie będziemy widziały całego tego łożyska, momentu nacięcia krocza itp. A czuć - tego podobno się nie czuje.

Dziewczyny ja nie mam jeszcze laktatora, nie wiem nawet czy będę używać - czy to jest konieczne? jakoś wyleciał mi z głowy.

Butelki mam aventu, jedną kupiłam bo słyszałam że są dobre, a drugą dostałam na szkole rodzenia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiecie co, ja mam zupełnie inne wrażenia z pobytu na Zaspie, najpierw leżałam na patologii 1,5 dnia, poród i 3 dni po. Akurat to, że nikt nie ma wstępu do sal gdzie leżymy uważam za wielki atut, dziewczyny karmią, piersi na wierzchu, ja w ogóle bez majtek chodziłam, bo te podpaski takie wielkie, że się nie mieściło, prawie każda dziewczyna tak samo, leżałyśmy na łóżkach z maluchami i był luz, a jak by mi miał ktoś obcy wejść w takiej sytuacji.. o nie (a tak jest na Klinicznej) a jeśli potrzebujesz pomocy to wiadomo, że położne pomogą, bo były takie sytuacje na moich oczach, one tylko tak gadają, bo w wielu przypadkach babki się nad sobą rozczulają. Wiadomo, że w każdym szpitalu są milsze i mniej miłe. I aż tak nie wieje Prlem hehe :) nie jest źle, może nie jest nowocześnie ale czysto. A to, że na korytarzu są piłki to mi to nie przeszkadzało, bo na ten korytarz nikt nie ma wstępu oprócz rodzących i ew. mężów, więc luzik.
Marta-B, ja kupiłam laktator parę tygodni po porodzie bo miałam zator w piersiach, ale był do d.. i w końcu przystawiłam Zosie i zator zniknął, od tej pory nie używałam więc może poczekaj, zawsze mąż może skoczyć i kupić.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pauline 85 wiem, że można się podłączyć ale jak możesz to dla pewnośći spytaj się na SR położej czy nie będzie problemu.

Czy ktoś wie czy laktator elektryczny Tommee Tippee jest głośny?? Ja też planuje zakupić butelki z tej firmy i całą oprawkę

Żadnych filmików o porodach nie oglądałam i nie planuję. Wolę żyć z nieświadomością:p Tak jak z mężczyznami " im mniej wiedzą tym dłużej żyją " hihi

Jeżeli chodzi o tą położną z Zaspy to naprawdę kobiecie się coś pomyliło. Ale nie ma co się zrażać może tylko jedna jest taka a reszta pracuję tam bo lubi i są bardziej empatyczne. A co z kobietami, które mają cesarkę?? co w tedy z dzieckiem??

Niestety nie stać mnie na prywatny poród i nie wymagam, żeby położne "skakały" koło mnie ale liczę chociaż na jakieś minimum

Mam nadzieję, że u Moniki wszystko dobrze
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olcia ten komentarz dotyczył też kobiet po cesarce. Powiedziała że kobiety po cesarce też wstają do opieki. Że adrenalina tak działa :) Ja też byłam zdziwiona jej podejściem do nas (a było nas kilkanaście par, nie tylko ja) myślałam że to w jej interesie żeby zachęcić nas. Bardzo chce zająć się małą od pierwszych chwil więc mam nadzieje nawet że taka pomoc nie będzie mi potrzebna, ale jej nastawienie bardzo mnie zniechęciło.

Z tymi pokojami to jak każda woli. Dla mnie ważne jest jednak żeby ojciec mógł od samego początku być przy dziecku, a nie że jest przy porodzie a później musi wyjść bo przewożą mnie na sale gdzie już nie ma wstępu a ja po porodzie raczej nie wyjdę od razu do pokoju odwiedzin. I zostaje z maluchem sama i nie ma jak ze świeżo upieczonym tatusiem dzielić się radością.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oczywiście moja opinia jest bardzo subiektywna. Mam nadzieje że nikogo nie uraziłam swoim zdaniem. Wyjdzie na to że przez swoje gadanie zabraknie dla mnie miejsca na Klinicznej :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja droga, jakoś wątpie, że po porodzie będziesz miała siły na dzielenie się radością z mężem, będziesz jedynie marzyć o tym, żeby się położyć, a nie biegać po salach odwiedzin. Ponad to po porodzie przez godzinę leżysz w sali poporodowej i tam mąż może być z Tobą. Niedawno rodziłam na Zaspie i Twoje wywody na temat tego szpitala są przesadzone - może położna, która Was oprowadzała miała zły dzień. Nie licz na to, że na Klinicznej będzie tak różowo, a położne będą na każde Twoje zawołanie. Ponad to, po cesarce musisz leżeć i położne są na każde zawołani - no chyba, że dzwonisz do nich co 5 minut ! Tak zachwalasz opcję Klinicznej, gdzie do sali może wejść rodzina i kto tylko się przypałęta - cóż nie wiem czy będziesz taka zadowolona, gdy zjawi Ci się pięć osób do koleżanki z pokoju i będą siedzieć pół dnia i podziwiać jej dziecko. Nie jest to skrajność tylko częste przypadki, a biorąc pod uwagę wielkość sal na klinicznej to Twój mąż może mieć problem z dopchaniem się do Ciebie.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzieki za opinie dziewczyny:)

Luciolla - ja tam dalej zostawiam Zaspe jako no.1:) Kliniczna jest dopiero następna:)
Nie powiem, bardzo ucieszyło mnie Twoje zdanie Paula - wydaje mi sie,ze pod tym wzgledem mamy podobne myslenie:)
Ja tez nie oczekuje nic wiecej procz niezbednego minimum i wierze w to (byc moze naiwnie:) ,ze jezeli juz naprawde bede potrzebowala pomocy to ja otrzymam bez jakis zbednych ceregieli:)
Uwazam tez, ze procz nowoczesnych, wygodnych sal - ktorych byc moze brakuje na PRL'owskiej Zaspie:) - bardzo wazna jest czystosc, ktora podobno wlasnie jest plusem Zaspy a wieeelkim minusem Klinicznej (tak twierdzily znajome,ktore mialy porownanie, ale to bylo juz jakis czas temu, moze sie cos zmienilo - nie wiem)
Akurat pokoj odwiedzin uwazam na baardzo duzy plus, nie chcialabym lezec ze wszystkim na wierzchu przed obcymi ludzmi:) Pozatym jest to czas, kiedy w spokoju, sama bede mogla nauczyc sie podstawowej obsługi malucha:)
Wydaje mi sie tez, ze po porodzie jak juz tylko nakarmimy i dziecko pojdzie spac same nie bedziemy mialy ochoty na nic innego:)
Pozatym nie bedziemy na sali same, wiadaomo,ze dopoki maluch nie zasnie i tak nie pojdziemy pod prysznic - zawsze mozna poprosic kolezanke z sali o zerkniecie przez te 10 min...

Ile rodzacych, tyle roznych opinii na temat szpitali - wydaje mi sie,ze po prostu nie powinnysmy nastawiac sie na zbyt duzo i ustalic sobie priorytety przy jego wyborze.
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
omega - co do odwiedzajacych to racja...
Niestety, ludzie czasami za grosz nie maja wyobrazni.
Odwiedzalam kiedys znajoma na Zaspie i do jednej dziewczyny na raz do tego pokoju odwiedzin zwalilo sie ok. 7 osob, dodam,ze byla to "grupa zorganizowana" nie przypadek:) Ten pokoj nie jest zbyt duzy, a bylismy jeszcze my... i w kazdej chwili mogl przyjsc ktos jeszcze.
Nie wyobrazam sobie jak to wyglada na Klinicznej, kiedy taka grupa znajduje sie w pokoju.
Przy takiej ilosci osob robi sie mega gwar i harmider - nic fajnego dla osob postronnych, zwlaszcza dla mamy z dzidziusiem ktora akurat chce sie przekimac:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do butelek to ja mam 260 TT, 150 Lovi i 120 Canpola, taka zwykla do laktatora, jako ze mam uzywany to wolalam dokupic nowa.
Nie wiem czy to dobrze nastawiac sie tak na jedna firme,czytalam "wątki butelkowe" - czesto dzidziusie toleruja tylko jakas tam wybrana:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Najważniejsze, żeby każda z nas rodziła tam gdzie chce, tego Wam i sobie życzę! :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:)

ja jakbym rodziła w Polsce to bym rodziła na Zaspie, ja się tam urodziłam i większość moich znajomych tam rodziło i nigdy nie słyszałam tak złych opinii na ten temat.

No właśnie dziewczyny ja się zastanawiam, czy ten laktator jest konieczny??? Trzeba go mieć od samego początku???
Dziś zakupiłam butelki aventu zestaw new born 2 butelki 260 ml , 2 butelki 125 ml, plus dwa dodatkowe smoczki antykolkowe, szczoteczkę do czyszczenia i smoczek. Do tego zamierzam dokupić sterylizator też aventu i może ten laktator.
Kupiliśmy również leżaczek bujaczek :) http://www.mothercare.com/Bright-Starts-Comfort-Harmony-Cradling/dp/B004EYFEZ4?ie=UTF8&ref=sr_1_17&nodeId=42824041&sr=1-17&qid=1323458643

Ojj ciekawe jak tam Monika, oby wszystko było dobrze!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin laktator nie jest konieczny a jak będzie to zawsze można iśc do sklepu i kupić. Różnie w życiu bywa, można np nie mieć pokarmu więc laktator pójdzie w kąt. Ja wiem, że jak będzie wszystko ok to i tak będę ściągać pokarm np jak gdzieś będę jechała, żeby nie musiała karmić piersią wśród ludzi.
Ten bujaczek jest prześliczny:) dla dziewczynek zawsze są takie słodkie

Już mówiłam mężowi, że będziemy się tak długo starać aż zmajstrujemy dziewczynkę:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin - ja tez Zaspowe dziecie:)

Laktator nie jest konieczny, zawsze w razie nagłego kryzysu mozna odciagnac pokarm ręcznie.

Ten leżaczek to również moj faworyt:) Ja na razie nie kupuje, wiadomo,ze i tak nie bede uzywala go od razu, a tak to po cichu licze,ze moze ktos nam sprezentuje:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie cały czas się zastanawiam nad tym laktatorem bo tani wydatek to niestety nie jest a nie chciałabym wydać 80 f żebym potem rzuciła go w kąt:)

Brygida fajnie by było dostać taki prezencik hihih:)

olcia były takie same tylko niebieskie dla chłopca równie śliczne:)))) no ale nie ma to jak różowiutkie dla dziewczynki:))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej, W czwartek byłam u lekarza. Dzidzia ma już 1300g, lekarz powiedział, że do 40 tyg. będzie miała max 3300-3400, więc się cieszę, że nie będzie mały "olbrzym" bo myśl o urodzeniu dziecka 4,5 - 5 kg chyba by mnie trochę przerażało. Niestety moje bóle podbrzusza lekarz uznał za przedwczesne skurcze, dostałam Fenetrol i nie mogę za dużo i za daleko chodzić. Lek ten dosyć silnie wpływa na organizm, po jego zażyciu byłam cała roztrzęsiona, nie mogłam się na niczym skupić, dzidzia mnie bardzo mocno kopała, wszystkie te niepożądane objawy były na ulotce, ale najgorsze było to, ze prawie cały dzień miałam mocno twardy brzuch, a momentami nawet bardzo. Zadzwoniłam do swojego lekarza i ten powiedział, że jak po tym leku brzuch twardnieje to lepiej żebym pojechała na izbę przyjęć. Jak już tam dotarłam to brzuch akurat mi się rozluźnił, podłączyli mnie to ktg, zbadali i ogólnie uznali że panikuje. No ale mam przynajmniej zyskałam pewność, że nic się nie dzieje i się trochę uspokoiłam.

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moniii1985 to dobrze,że pojechałaś, najważniejsze,że wszystko ok a Ty się nie musisz niepotrzebnie zamartwiać:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika, to dobrze, że jest ok, i dobrze, że jesteś spokojna, a co tam, że panikujesz, najważniejszy nasz spokój.

Ten leżaczek jest śliczny, też go oglądałam na allegro :) mi się jeszcze podobał fisher price ale taka cena, że od razu odpuściłam..
http://allegro.pl/fisher-price-hustawka-z-projektorem-na-prad-aku-i1960849024.html
Te różowe są słodkie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula81 fajna ta huśtaweczka ,ale rzeczywiście cena nie za bardzo, lepiej kupić tańszą i połowę tej ceny przeznaczyć na inne potrzebne rzeczy. No chyba,ze ktoś nie ma ograniczonego budżetu;)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mnie na razie nikt do Zaspy jeszcze nie zniechęcił nawet ta położna ze spotkania. też wolę pokój odwiedzin niż zwalanie sie obcych ludzi do jednej małej sali gdzie ty akurat z cyckami i gołym tyłkiem paradujesz. poza tym jak masz chęć i ochotę to wychodzisz do ludzi a jak nie to leżysz i odpoczywasz a nie spotkania na siłę. dodatkowo osoby przychodzące z zewnątrz nie zawsze są zdrowe - kichają prychają - o ile swoją rodzinę znajomych możesz poprosić grzecznie o nie odwiedzanie to już ze zwróceniem uwagi gościom koleżanek z pokoju niezbyt przystoi bo się zaraz obruszą - a o takich sytuacjach już słyszałam. Przestałam już czytać na różnych forach opinie na temat "gdzie rodzić?" bo wychodzi na to że najlepiej we własnym w domu :)
jako ciekawostkę podam, że leżałam w klinice w Szwajcarii po wypadku na stoku i nawet tak zachwalany przez wszystkich nasz prywatny swissmed wraz ze swoją przemiłą "obsługą" nie umywa się do warunków i podejścia do pacjenta, których tam zaznałam.

co do "osprzętu" uważam sterylizator za urządzenie zbędne :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
piekny ten lezaczek fisher price, ale cena :(
tylko raz widzialam uzywany na allegro, bede polowac - moze sie uda...

ja od 3 dni sprzatam, remont w toku i to co mialo byc zrobione w 1 dzien trwa juz 2 i jeszcze w poniedzialek i wtorek, ja oszaleje...

mialam nie myc okien ale taki syf, ze nie moglam patrzec, az mnie wszystko od tego kurzu swedzialo ;/

wkurzam sie ze taka niegramotna z tym brzuchem, a i nie chce sie zbytnio forsowac... mecze sie mega szybko ;( i tak caly dzien godzine poprasuje, godzine ide spac, potem umyje okno, poprasuje, zjem i dalej drzemka... najbardziej wkurza mnie ze nie moge dobie nic cieplego zrobic do jedzenia bo kuchni nie mam ....

to sie pozalilam, ide dalej prasowac ...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziukin, ja mam na sprzedaz brytyjski laktator medela mini electric z wszelkimi akcesoriami, w torbie, z buteleczkami na mleko itp, wszystko w stanie idealnym, jea jestes zainteresowana to pisz na maila prywatnego. przesle zdjecia jak to wyglada.mysle,ze za 30£ moglabym go sprzedac wiec to dosc dobra oferta...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki izulucha . zastanowię się i dam znać na maila:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ja przy córce miałam laktator ręczny i sterylizator i sie kurzyły. To zbedne wydatki póki co- laktator jak bedzie potrzebny- kupuje się po porodzie. Można odciągnać ręcznie( na jakies wyjście z mężem czy zakupy). Laktator przyda się jeśli będą guzki lub nawał pokarmu-ale przecież nie wiemy czy tak będzie. Natomiast butelki można sparzać wrzątkiem lub gotować w duzym garnku.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja chyba z laktatorem się wstrzymam,a jeśli chodzi o sterylizator to kupuję go z tego względu, gdyż słyszałam,że jest on wymogiem tutaj w Uk. Położna przychodzi po porodzie do domu i sprawdza jak się ma dzidzia i czy ma się wszystkie niezbędne rzeczy a miedzy innymi sterylizator jest konieczny-tak mi mówiły koleżanki tu rodzące no ale tak naprawdę nie wiem jak to jest do końca. Na szczęście nie jest to duży wydatek, taki do mikrofali kosztuje 20 f a myślę,że może się jednak przyda:) Gorzej z laktatorem bo to już dużo droższe, no ale na razie nie będę kupowała, mam nadzieję,że nie będzie mi potrzebny:)

Marti dzięki za radę:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziukin, ok, nie ma problemu hihi, sterylizator fakt mam, ale polozna nie spr, nie chodzila mi po domu, nawet przebrac dziecko szlam na gore, a ona w living room zostawala, wiec nie wiem o co chodzi, a pamietam, ze4 z Blanka to wlasnie polozna zainterwieniowala i wrocilismy do szpital na OIOM w piatej dobie...ale wynikalo to z tego, ze zoltaczka mocno wrocila...ps.nie polecam elektrycnego TT, mialam i mi sie rozwalil, teraz mam boots i jest super, elektryczny, a butle mam firmy MAM, i sa samosterylizujace...mialam TT, ale Nell juz mi ich nie zaakceptowala, tylko MAM...
image


image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
izulucha dzięki bardzo za info:) widzisz może nie każda położna to sprawdza, akurat koleżanka rodziła 2 miesiące temu i ją pytała czy ma ten sterylizator więc nie ma reguły to no, sama się przekonam jak urodzę jak to będzie:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
izulucha a powiedz czy laktator TT głośno czy cicho chodzi??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia, nie mam laktatora TT, tylko mialam sterylizator i nie byl dobry...polece latator medeli, TT nie wiem, bo nie mialam i nie uzywalam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia ja słyszałam,że TT jest hałaśliwy, ale chyba wszystkie elektryczne mają to do siebie..
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,ja odebralam wyniki poprzednie z posiewu moczu,Kurcze,mam jakies 2 rodzaje bakteriiEscherichia coli,i 2 juz nie bede pisac.W opisie ,ze zalecaja powtorne wykonanie,bo prawdopodobnie material zle pobrany.Przeciez sikalam jak zawsze :).Znowu pewnie mi zapisze jakies moczopedne leki..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się poweekendowo:)

tekla28 - wspolczuje, mnie juz najbardziej wkurza samo jezdzenie na te badania...
W sobote pojechalam zrobic do invicty krew,mocz,glukoze i wymaz na paciorkowca, i co?
Okazalo sie,ze w soboty wymazow nie robia;/ Moja wina bo oczywiscie nie zadzwonilam, ale swoja droga mogliby miec to na stronce...
No i dzisiaj musze turlac sie do Gda raz jeszcze.

Ogolnie to jestem calkiem zadowolona, bo juz wiekszosc prezentow swiatecznych z glowy, zostali tylko moi rodzice i tesciowa - wiec juz z gorki.
Mniej zadowolona jestem z tego, ze oczywiscie budzet ktory mielismy na prezenty przeznaczony juz dawno sie skonczyl, bo oczywiscie jak co roku nie da rady trzymac sie ram cenowych:)
Wogole moj gin twierdzil,ze w tym roku swiateczne zakupy nie moje, a tu nie dosc,ze zakupy zrobione to Zuzia jeszcze w brzuchu i nic sie nie zapowiada,zeby mialo by inaczej:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wlasnie poczytalam o tych bakteriach,wszystkie sa z ukladu pokarmowego.Ogolnie caly czas mam problem z bakteriami,mam wrazenie ,ze moja gin zle podchodzi do nich-moze myle sie.Ostatnio urosept-po tym wyniki byley lepsze,teraz jakis tam na bazie zurawiny za 30zł.wcale taki moczopedny nie byl.Ciekawe co mi teraz wymysli :).Na bank pewnie pytanie padnie,czy jestem zapisana juz na priv wizyte u niej na 36tydz ciazy :).Postanowilam,ze skorzystam z tego Zabinskiego jakby co.Dlugo trzeba tam czekac u niego na wizyte??Monitorujecie ruchy dziecka??TE 10 niby ruchow na dzien??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tekla ja też mam 2 rodz bakteri m. inn coli. Jeżeli w posiewie jest ich mniej niż 10.000 jednostek to faktycznie mógł być źle pobrany mocz. Najlepiej jak lekarz dałby Ci skierowanie na antybiogram wtedy nie ma możliwośći źle dobrania antybiotyku a co za tym idzie nie będziesz musiała faszerować się lekarstwami, które nie dają 100% pewnośći wyleczenia.

Słyszałam, że laktator medela swing jest cichy ale drogi:/ więc szukam tańszej alternatywy. Myślałam , że TT jest też cichy:/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hm,zobaczymy co powie moja gin.w czwartek mam wizyte.Nie jest skora do zalecen badan na fundusz,kocha chyba priv wizyty.a ja jej nie dam kolejny raz zarobic 150zł :).Moze bylabym szczesliwa znajac wage dziecka,ulozenie ,itd.....ale czy to az tak wazne??skoro 30 wrzesnia bylam i bylo niby wszystko dobrze,to chyba nic nie zmienilo sie od tamtego czasu.Moj jest przeciwny dodatkowym badaniom na priv,uwaza,ze te badania nie ida do karty ciazy,nie ma sladu po nich u lekarza w karcie....wiec po co...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam poniedziałkowo.

Nikt nie wie co z Moniką?

Dziś idę do gina pewnie też już dostane skierowanie na te paciorkowce. Mam nadzieje przynajmniej.

Ja na necie czaję się na TT. Moja znajoma chce mi sprzedać taki podwójny, ona ma bliźniaki :) Ale nie wiem czy taki mi się w ogóle przyda... A to jeszcze takich rozmiarów ze zabrać to gdzieś to plecak mi potrzebny :)

Ja ruchów nie liczę. Pamiętam o tym ale mała jest taka wiercipięta że zanim wstanę z łóżka to już całą serię kopniaków dostaje :) Myślę że chodzi po prostu o to w tym liczeniu żeby zwracać uwagę czy maluch wykazuje jakieś odruchy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tekla na posiew musi być chyba sterylny pojemnik co trzeba podkreślić w aptece że nie chcesz zwykłego tylko sterylny, trzeba się podmyć przed pobraniem moczu no i pobrać mocz nie ten całkiem pierwszy tylko ten co po chwili leci, z tzw. środkowego strumienia moczu. Jeśli tak pobrałaś a wyszły bakterie to może pomylili wyniki z wynikami jakiejś innej osoby? Mojej mamie kiedyś pomylili i musiała robić jeszcze raz.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też nie liczę ruchów dziecka bo jest ich tyle że na pewno więcej niż 10, myślę że w ciągu dnia z 50-100 razy mnie kopnie, zależy od dnia. Czasem aż mi się chce płakać bo wali z taką siłą że aż mnie boki bolą. Jak walnie raz czy drugi to ok, ale jak powiedzmy dwudziesty raz dostaję mocno w to samo miejsce to zaczyna to być nieprzyjemne.

Na wydrukach z ostatniego usg mam różne wymiary dziecka, np. obwód główki 33cm. Nie wiem czy to jest dużo czy mało, są tam jeszcze inne wymiary, ale najlepsze jest to że według wymiarów maszyna usg oblicza planowany termin porodu. No i jak sobie obejrzałam te wydruki na spokojnie to zobaczyłam że najwcześniejszym terminem jaki mi policzyła maszyna jest wigilia!! Hhehe czyli 24 grudnia zamiast 28 stycznia jak dotychczas liczyła moja gin. No a dr Żabiński podał mi taki uśredniony termin 10 stycznia;)

Oj powiem Wam że już bym mogła się "rozpakować" po Świętach, strasznie już ciężki ten brzuch i całe ciało, a Zuzce chyba też już jest ciasno bo się wierci i rozpycha.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dzisiaj rano miałam sily ból po lewej stronie , taki jak na okres. Przeszło po pół godz pod prysznicem-polewałam to miejsce i zasnełam potem. Dopiero sie obudziłam jakas połamana.....
Zdałam sobie sprawę, że te ciuszki , które dokupiłam dla Kubusia będą już za małe a wydałam na nie chyba z 200zł. Teraz już się nie boję, że urodze szybciej , bo chyba dotrwam:) Chciałabym jednak urodzić 2 tyg wczesniej.... W nocy koszmarnie śpię, boki bolą, biodra, nogi...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez nie licze ruchow, dopiero jak za dlugo siedzi cicho to zaczynam ja pobudzac:)
Co do bolących kopniakow - to ja niestety juz prawie wszystkie tak odczuwam... Zazwyczaj mała "wbija" nogi w moje zebra albo wypina tułow/pupe tak mocno,ze jedna strone brzucha mam pustą, a druga jak gora:)

Tez jestem chętna na rozpakowanie w okolicach tygodnia najlepiej:)
Nie mniej jednak juz w to nie wierze, w te wszystkie terminy:( znajac zycie pewnie rozpakuje sie w polowie stycznia:)

Marti30 - a jaki rozmiar kupilas?
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B też jestem w 33 tygodniu, a termin mam wyznaczony dopiero na 4.02. Wcześniej ginekolog mówiła o 29.01. Czuję i wszyscy mi to mówią patrząc na mnie, że będzie to jednak połowa stycznia.
Śpię teraz tylko na lewym boku, po prawej stronie cały czas mam ucisk. Sama się już zastanawiam, czy on minie po porodzie, czy przyczyną jest coś innego. Trzyma mnie ten ból już 6 tydzień.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tekla28 ja chodzę do gina prywatnie ale jak zaleca jakieś badania to idę do rodzinnego po skierowanie. Mówię w którym tyg ciąży jestem i jakie badania potrzeuję. Kobieta w ciąży jest pod ochroną i żaden lekarz na nfz nie może odmówić Ci skierowania.

Ja ruchów też nie liczę, chociaż zdarza się, że czasami malutko się rusza. Mnie kopniaczki nie bolą bo mało kopie bardziej wierci się i tak jak u Brygidy jak się wypchnie to jedną część brzucha mam wklęsłą a z drugiej strony wielkie wybrzuszenie:)

Pauline 85 wiem, że to uciążliwe spanie na jednym boku. Mnie już tak lewe biodro boli, że czasami nie mogę wstać z łóżka
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też tak mam czasami że Zulka się wypnie po jednej stronie brzucha i mam wtedy wybrzuszenie po jednej stronie a po drugiej pusto;)

Na opisie z usg jest zapis że łożysko jest na przedniej ścianie macicy (nie przodujące), czytałam że wtedy można słabiej czuć ruchy dziecka. To jeśli te kopniaki czuję "słabiej", to ciekawe jakie silne są w rzeczywistości!;)

Czasem jak dłużej siedzę lub leżę i chcę wstać to mam wrażenie że Zuzia mi zgniecie narządy typu jelita, pęcherz, nerki... No i nie ma już mowy o wstawaniu z pozycji leżącej "do przodu" - muszę przekulać się na bok i podnieść na łokciu, dopiero wtedy wstać... ehh jeśli to potrwa do końca stycznia to ja nie wiem w jakim będę stanie psychicznym za te półtora miecha...;p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie 8.12 mnie zostawili w szpitalu i dzis mnie wypuscili mala ok ja tez to nie byly wody tylko taka wydzieline mialam ze po prostu tak sie saczyla jak wody.mala wazy 1344g lozysko na scianie przedniej 2stopnia dojrzalosci.jestem wykończona dwie noce pod rzad nie spalam:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak dobrze Monika że wszystko z Tobą i dzieckiem wporządku-, martwiłysmy się o Ciebie, bo nie dawałaś przez kilka dni znaku. Jednak to nie wody. to dobrze :)

Mnie kopniaki nie bola, mała ułozona jest główką w dół ale może tez na tej tylnej ścianie. Ruchów nie liczę. Ja się tylko cały czas martwie, ze tych przepływów nie miałam robinych i że np dziecko jest niedotlenione- ale to juz sobie pewnie wymyslam i wkręcam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 nie mialam dostepu do internetu i nie moglam wam napisac ze leze w szpitalu:(
Ja przepływy mialam robione i sa ok,mala caly czas baraszkuje
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olenka nie martw się, ja też nie miałam robionych przepływów, poproszę o to 22go na wizycie. Ale jeśli dzidzia się rusza to znaczy, że wszystko ok :)
Monika, dobrze, że już w domu, ale łożysko 2go stopnia to chyba średnio co? Zalecili coś? U mnie pamietam byłam 10 dni po terminie jak urodziłam Zosię, i parę dni wcześniej już łożysko było 3go stopnia, mimo, że skurczy nie miałam i wody nie odeszły to zostawili na patologii i chcieli wywoływać.

Czy wszystkie dzidzie są już ułożone główką w dół? U nas na ostatniej wizycie jeszcze nie, ciekawe jak będzie teraz.
Ruchów też nie liczę ale u mnie czuć je bardziej w środku, tak jakby dzidzia była ułożona pleckami to ściany mojego brzucha i kopała tylko w środku, w żebro jedno często dostaję, no i pęcherz..
Mojego męża nie było teraz tydzień i maluszek jakiś mało aktywny był, a ledwo wrócił - nagle mega ruchy :) ciekawe czy to przypadek czy już reaguje na tatusia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika20 jak to dobrze,że wszystko ok!! :):) napędziłaś nam stracha, ale najważniejsze,że nic nie jest małej:)

ja też ruchów nie liczę, ale mała wierci się wystarczająco dużo a jak czasami siedzi cicho to ją troszkę pobudzam :) czasami ma takie dni że jakaś cicha jest, ja tych dni nie cierpię,bo oczywiście zaczynam się zamartwiać. Ale ogólnie to bardzo aktywna:) i te kopnaiczki mnie nie bolą bo w sumie mało kopie, wierci się i rozpycha, jak leżę to widać jak brzuszek cały faluje, czasami mała jest po jednej stronie i wtedy widać takie wygięcie:)

Mi moja ginekolog mówiła,żeby się nie sugerować tym jaką datę porodu teraz pokazuje na USG, wiek płodu oblicza się na początku ciąży do 12 czy 14 tygodnia ciąży i to jest najbardziej wiarygodna data..

Świąteczne zakupy jeszcze przede mną, ale zacznę je robić jak już skończę pracę, ojj dziewczyny ale się cieszę, 4 dni mi zostało:)
Zaczęłam w końcu prać ciuszki, jeszcze trochę mi zostało i w weekend wezmę się za prasownie:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula81 pewnie czuje tatusa;)))

moja mała to przy mężu się zawsze uspokaja, ale On ją zawsze zaczepia aż w końcu mu odpowiada:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny wszystkie robicie ten wymaz na paciorkowca?? robicie prywatnie we własnym zakresie czy jest to zalecane przez NFZ??
ostatnio czytałam artykuł w M jak mama, pisała kobieta która ostrzegała inne przyszłe mamy aby wykonały to badanie, ona o tym nie widziała, nikt jej nie powiedział, urodziła córeczkę którą zakaziła tą bakterią, mała zachorowała na sepsę i zmarła ;( a wystarczył tylko jeden zastrzyk... bardzo smutne:(((((
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin-ja robie paciorkowca na NFZ, tylko boje się , bo lekarz chce zrobić to badanie 2 tyg przed porodem!! Boję się, że nie zdąży, ale on uważa, że wynik musi byc najświeższy, tymabrdziej, że moja córka ma paciorkowca.
Brygida- śpiochy, pajace mam w rozm 50-56, reszta na 2,7kg-nie ma podanej długości(wszystkie George)- odkupiłam nowe od dziewczyny , która miała też tak jak ja urodzić szybciej.... Będę musiała je potem sprzedać.
Monika-dobrze, że wypuścili Cię- nie dziwię się, że nie spałaś, łóżka szpitalne są do bani a do tego nerwy.....
Swoją drogą mogę urodzić juz 2 stycznia-oby był nowy rok-dla nas lepszy-dłuższy macierzyński o 2 tygodnie:)))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie, jestem nowa na forum w sensie zalogowana. Mam SYnka ,2lata i 3msc a drugi Synuś na 6stycznia :)
Chciałabym rodzić na Klinicznej,ponieważ po wojewódzkim mamy bardzo żłe doswiadczenia :(:(:(

Mam nadzieje,ze dobrze wybrałam i tym razem wszytko skonczy się dobrze.
Pozdrawiam i życze powodzenia każdej z mama !
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30 czyli on chce to badanie wykonać w 38 tygodniu?? a co jeśli rzeczywiście szybciej urodzisz?? No ale to racja, wynik musi być najświeższy.

Ja wyczytałam,że u nas w UK NHS (National Health Service) nie wykonuje tego badania (wykonuja wymaz ale pod innym katem badań). Uwazaja ze skoro GBS(paciorkowiec grypy B) atakuja tylko 1 na 1.000 dzieci to nie jest to duża liczba. Za tydzień mam wizytę z położną więc zapytam jak to jest a jak coś to pójdę prywatnie.

Mama_XK witaj:) nie zamartwiaj się, tym razem na pewno wszystko będzie dobrze:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek KACPER
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.Mama_XK - 06.01.2012 - szpital Kliniczna, Synek
5.mamaO - 07-09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka LILIANA
6.Hatari - 09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Synek
7.Brygida - 09.01.2012 - szpital Zaspa, Córeczka ZUZIA
8. Asica - 12.01.2012 - Synek
9.dirty_little_secret - 15.01.2011, szpital Zaspa, Córeczka WIKTORIA
10.madziakin - 17.01.2012 - Royal Free Hampstead, Córeczka JULIA
11.Kola -18.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka LENKA
12.PaFFlinka - 22.01.2012
13.aniax -23.01.2012 - Synek Jaś
14.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek JAKUB
15.Struś - 26.01.2012 - szpital Kościerzyna, MACIEJ albo BASIA
16. Monika - 27.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek
17.Marta-B -28.01.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZIA
18.Tekla28 - 30.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka AGATKA
19.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek BARTUŚ
20.evilek - styczeń 2012 ?
21.oolenka1 - 03.02.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka ZUZANKA
22.Pauline85 - 04.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek STAŚ
23.Sasa1984 - 05.02.2012 - szpital Wejherowo, synek ALEKSANDER JAN
24.Luciolla -07.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
25.niewiem1303 - 07.02.2012 - szpital Swissmed, Synek NIKODEM
26.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka MAJA
27.czarnaaga -12.02.2012 - Synek
28.elcia88 - 15.02.2012
29.Patrycjanka - 15.02.2012 - szpital Kliniczna, Synek KAJETAN
30.Aniulka87 - 16.02.2012 - szpital Wejherowo, Synek
31.Monika1987 - 19.02.2012 - szpital Zaspa, Córeczka
32.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna, Córeczka LIWIA/LUIZA
33.lutka - połowa lutego
34.moniii1985 - 28.02.2012 - szpital Morski, Córeczka MARCELINKA
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uff Monika dobrze że już jesteś z nami:)

Też mam II stopień dojrzałości łożyska, łożysko na przedniej ścianie macicy. Czytałam trochę o tych stopniach dojrzałości:

-są 4 stopnie, od 0 do III
- w trzecim trymestrze łożysko zazwyczaj ma II stopień i jest to normalne
- III stopień dojrzałości łożysko osiąga ok. 2 tygodnie przed porodem. Jeśli łożysko osiągnie III stopień wcześniej to trzeba być pod obserwacją, np. robić przepływy, bo III st. oznacza że łożysko przygotowuje się do porodu i np. może przestać pracować.

Także jeśli mamy II stopień to jest wszystko ok:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin - mi też lekarz mówił że najbardziej wiarygodny termin porodu to ten wyliczany na początku ciąży, ale fajnie by było rozsypać się tak w 38 tygodniu;) Przyznam że trochę się boję rodzić duże dziecko. Do jakiego rozmiaru ona urośnie, skoro teraz ma ok. 2,5kg?...

Znajoma znajomej w zeszłym tygodniu urodziła dziecko ważące 4,8kg, długie na 63cm..... w sumie dobrze że takie długie, gorzej by było gdyby miało te 4,8kg i mierzyło tylko 56.... szerokie:/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojjj też bym się bała rodzić takiego małego pucka hihih;) a mi się ciągle śni, że rodzę moją małą w sekundę i jest ona malusieńka więc dlatego taki szybki poród, więc na pewno będzie na odwrót hihih;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja jestem ciekawa ile moja wazy i jaka bedzie duza :).w czwartek wizyta.Ubranka mam poprane,poprasowane:).Czekaja ładnie ulozone :).Mam juz sporo,kupione z 2 reki ale jak nowe.I nie wszystkie rozowe:).Dzis jakos czuje sie zmeczona,wykonczona .Kupilam spodnie z ogloszenia-musialam na 1,5mies kupic.Babka miala fajne dzinsy nic nie zniszczone-ciasne mi byly :(a juz ciazowy rozmiar 42 to byl.Po 25zł za spodnie......dobrze,ze juz 1,5 mies zostalo-dluzej nie dam rady-tak czuje.Zle spie w nocy,boli wszystko,chrapie jak stary chlop.Moj mnie nagrał ostatnio:).che juz wazyc tyle co przed ciaza:((((.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mi gin juz dawno brała wymaz na paciorkowca.W 30tyg chyba,faktycznie to szybko.Ale chyba nie zlapie go do porodu,co???Teraz martwia mnie te moje bakterie Ecoli...Moze faktycznie zle "nasikalam" :).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Faktycznie, ten wymaz trzeba robic jak najpozniej, 30 tydzien to chyba troche szybko...
Mnie dzisiaj zaskoczyla babka w rejestracji pytaniem czy wymaz na paciorkowca ma byc z pochwy... Lekarz nic mi nie mowil jak go robic, stwierdzilam wiec,ze taki "wymaz w ciąży to chyba z pochwy". Babka stwierdzila,ze z pochwy najczesciej ale tez z innych miejsc robia.
Nie wiem czy dobrze zrobilam, czytam teraz, ze wymaz pobiera sie tez z odbytu??
Wie moze ktoras z Was czy ten z pochwy wystarczy?
A właśnie, jeżeli macie mozliwosc zrobienia wymazu na NFZ polecam - prywatnie kosztuje 30zł;/
Dziewczyny, a jak lekarze badaja ta dojrzałość łożyska?

Monika20 - super,ze wszystko dobrze, jednak lepiej zawsze sprawdzic, przynajmniej ma sie spokoj ducha:)

Marti30 - to faktycznie maleństwa,ale moze maluch nie bedzie az tak dlugi i sie wciśnie:)

madziakin - podczytujac inny watek, cos mi sie obilo o oko:) ze dziewczyny z UK wlasnie robily prywanie ten wymaz, ale nie dam sobie reki uciac:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wymaz robi się z pochwy i odbytu. Mój gin chce jak najpóżniej go robić bo na wynik czekam 2 dni. Wizytę mam na 22.12 , może go przekonam, że chce teraz w grudniu a za styczniowe badania zapłacę... No ja się boję. Wiem , że jak sie ma paciorkowca to robią cesarkę, bo dziecko przechodząć przez kanał rodny zostanie zarażone. Słyszałam też o zastrzykach ale nie znalazłam ani jednej dziewczyny, któraby potwierdziła, że w Wej tak robią.
Ja córkę urodziłam w 38 tyg ciaży.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ktoś się zastanawiał ile jego dzidzia jeszcze urośnie. Mi lekarz mówił,że od 30 tyg. dzidzia tyje 200g na tydzień.

W którym tygodniu wasze maleństwa obróciły się głową w dół, bo moja 3 tyg. temu była obrócona a teraz znowu sie przekręciła do góry i lekarz powiedział, że jeżeli do następnego badania tj. 33tyg się nie obróci to jest duże prawdopodobieństwo, że już tak zostanie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moja jest odwrócona główką w dół już od 27 tygodnia i na każdym kolejnym usg wychodzi,że nadal jest w tej pozycji. Teraz to już chyba ciężko byłoby jej się przekręcić, bo miejsca ma coraz mniej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja powoli myślę o spakowaniu się do szpitala, niby jeszcze dużo czasu, ale kto wie :). Tak, w tym tygodniu na pewno się już spakuje , a juz napeweno przygotuję listę- co zabrać.
To zaświadczenie RMUa pewnie najświeższe musi być, co nie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha, a butelkę i smoczka tez trzeba zabrać do szpitala? Wy będziecie brały?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dołączam się do pytania oolenki1 - bierzecie butelkę do szpitala? Ja smoczek wezmę.
Zaświadczenie RMUA musi być aktualne, ważne miesiąc. Jednak jeśli nie będzie się go miało przy sobie, można dostarczyć w ciągu 7 dni.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30, moja koleżanka rodziła we wrześniu, miała paciorkowca, dostawała antybiotyki i zaraz po porodzie (normalnym) dali małej zastrzyk i wszystko jest ok.
Brygida, mi w pierwszej ciąży dr robił wymaz z pochwy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam dzis lenia polaczonego z dołem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zle sypiam w nocy,lezac na plecach mam wrazenie ze zaraz udusze sie....drazni mnie dzis wszystko....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja od rana na nogach od 7 sprzatam ale juz dzis sie konczy w koncu remont :)
szperalam w necie i znalazlam sliczne bordery do pokoju dzieciecego, ogladalam takie same w IKA Color w Gdansku i cena za rolke 69 pln... a na allegro 9,9 + przesylka.
http://allegro.pl/show_item.php?item=1983321116&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.&msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa85323220a1444b540a86acf77d00be2ff62
sa super jakosciowo
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tekla ja tez zle spie w nocy, na plecach juz nie pamietam kiedy spalam, boki mi dretwieja. Snila mi sie dzis moja cesarka, a mialam juz takie skurcze ze nie moglam sie polozyc na stol... az sie obudzlam i sie okazalo ze mialam mega skurcze rzeczywiscie i one mnie obudzily. Porabane mam sny w ciazy...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula81 - dzieki za odp:) tak czytam na roznych forach i ile wymazow tyle miejsc ich pobrania:) Ale mam jutro wizyte, takze zobacze co mi lekarz powie.

Polozna z SR mowila,ze nie trzeba brac smoczka i buteki, w razie braku mleczka szpital zapewna gotowa mieszanke juz w butelce.
Ja nie biore, ale jezeli maz bedzie musial dowiezc mi laktator to przy nim mam:)

A ja od wczoraj jakos dziwnie aktywna jestem - moze to tak przedporodowo?:)
I od kilku nocy zaczelam dobrze spac - tfu tfu bo jeszcze mi sie odmieni:)
Budze sie o 10 i jestem nieprzytomna, najchetniej dalej bym spala:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj ja też już zarywam noce. A co gorsza moja rodzinka piętro niżej oducza swoją córcie spania ze smoczkiem, wiec bywają noce że co godzinę budzi mnie płacz. Wrrrrr... ale zemszczę się za dwa miesiące ;)

Wczoraj u gin byłam. Mała trzy tygodnie temu była główką w dół i wczoraj też była. Miałam okazję popatrzeć na jej buźkę słodką :) Akurat sobie ziewała i mlaskała słodko aż języczek było widać w całej okazałości :) Urocze.... Waży 1700 g. W trzy tygodnie przybyło jej równe pół kilo. To troszkę mało na dany tydzień ale w normie. Wyliczyłam, że do porodu powinna ważyć 3000 g max 3200 g
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale żadnego skierowania nie dostałam. Następna wizyta 2 stycznia i od przyszłego roku całą serie badań będę miała do zrobienia.

Rany... zaraz święta, Sylwester.. a od nowego roku pakowanie torby :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanie do dziewczyn chodzących na SR do Wejherowa. Co trzeba zabrać ze sobą do szpitala dla siebie i dla dziecka?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida dzięki:) tak masz rację tutaj trzeba prywatnie robić:)

ja też ostatnio noce zarywam... wiercę się i wiercę, przekręcam z boku na bok, źle mi się oddycha, jak już przysnę to budzi mnie szturanie przez męża bo chrapię... ojj masakra.

dziś mnie głowa strasznie boli i ząb pobolewa:/

ja do szpitala raczej butelki nie będę brała a smoczka chyba wezmę.

moja położna mówiła,że dzidzia do 37 tygodnia może się obrócić, czytałam też na jakiś forach jak dziewczyny pisały,że ich maleństwa nawet dzień przed porodem się obróciły:)

Brygida nagły przypływ energii może oznaczać zbliżający się poród, bądz czujna:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie już od dobrych kilku tygodni Wiki główką w dół. zobaczymy za parę dni na "widzeniu" czy ta pozycja jej się nie znudziła.
pytanie mam do Was w jakiej firmy kosmetyki się zaopatrujecie??? ja cały czas się waham bo wiem że J&J mocno uczula.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też się nasłuchałam i naczytałam o tym J&J że niby tak uczula więc zdecydowałam się na nivea baby.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurde, u mnie sasiedzi to chyba wyjdą z siebie, mam wrazenie,ze u nas sciany sa z papieru, ostatnio slyszalam jak sasiad kichnął:) co prawda był to "mega kich",ale jednak - nie powinien sie chyba przebic:)

madziakin - czuwam caly czas:) i co... i nic:)

ja kupilam J&J 3w1 - mimo zlych opinii polozna nam je polecala.
jak Zuzi nie podejdzie to ja go zuzyje, nie ma problemu:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida spokojnie widocznie jeszcze nie ten moment:) mała będzie wiedziała kiedy ma przyjść na świat:) może będziesz miała super prezencik świąteczny:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie,ale juz by sie jednak chciało...
No i jeszcze dookola wszyscy juz zaczynaja : maz codziennie gada do brzucha i kaze malej wyłazic, moj ojciec co rusz do mnie dzwoni i sie pyta czy "juz", ogolnie z kim sie nie widze, to kazdy wyraza nadzieje na spotkanie w najblizszym czasie juz nie w dwupaku:) i jeszcze mnie tesciowa dzisiaj dobila, ktora myslala, ze widzi samochod mojego meza bardzo szybko jadacy i juz myslala,ze mnie do szpitala wiezie:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin swoja drogą dobrze masz, w UK tak Cie najblizsi nękać nie beda:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojj Brygida na Twoim miejscu już by mnie to troszkę denerwowało, wszyscy tacy niecierpliwi:) no ale jeszcze troszkę i się w końcu doczekają:)

ja w sumie się tak nie cieszę,że tutaj jestem, bo czuję się dość samotna... nie mam nikogo z rodziny tutaj i bardzo mi jej brakuje.. czasem przychodzą takie chwile,że bardzo mi smutno,bo chciałabym,żeby chociaż moja mama tu była, jesteśmy bardzo blisko i fajnie by było od czasu do czasu wpaść do niej i pogadać.. no ale cóż, takie życie:) najważniejsze,że mam kochającego męża:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Rozumiem, ale faktycznie, najwazniejszy kochajacy mąż u boku:)

Dziewczyny,a myslalyscie o noszeniu maluchow w chustach?
Dostalam nosidelko,ale nie jestem co do tego przekonana, sama bym w to nie wlazła a co dopiero męczyc w tym malucha.
Chusty wydaja sie duzo wygodniejsze i dla malucha i dla mamy.
Nie wiem tylko czy to ma sens, wyrzucic kase w bloto jest bardzo latwo:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie wiem jakoś do mnie nie przemawia noszenie dziecka ani w nosidełku ani tym bardziej w chuście... jak dla mnie wózek w zupełności wystarczy.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tam chusty nie mam. Mam za to nosidełko.Chusty są wygodniejsze i lepsze dla dziecka, ale cóż... Mąż mówi, że w chuście chodzic z dzieckiem nie będzie:)Ja kupiłam nosidło, bo latem siedzimy nad morzem i mimo, ze wózek mam z dużymi kołami myślę , że skorzystam z nosidełka chodząc po plaży czy lesie.
Ile dziewczyny macie na plusie????
Ja mam podwójny podbródek i nie moge na siebie patrzeć:(
Wchodze w dwie pary spodni ciażowych-reszta leży, bo sie nie mieszczę, buty zostały mi jedne w które noge włozę....Normalnie doła łapię.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30 mi też sporo przybyło, czuję się jak słonica, ale staram się tym tak nie dołować, po porodzie trzeba będzie się wziąć za siebie!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti - moj to samo:) Nosidlo wydaje mi sie ok,ale dla takiego wiekszego dziecka, dla maluszka jest takie... malo stabilne?
Uwazam,ze to generalnie fajna sprawa, wieksza bliskosc z maluchem, no i faktycznie nie wszedzie jest wygodnie z wozkiem.
Chyba jeszcze sie wstrzymam i przemysle...

O nie,przypomnialas mi,ze jutro musze sie znow zwazyc:)))
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dirty... - ło matko aż strach się bać!:D Dobrze że zrobili cesarkę;p Szybko policzyłam że moja jak by przybierała nawet 200g na tydzień, uwzględniając nawet błąd aparatu usg (że może w rzeczywistości mieć 500g więcej), to do porodu będzie miała maksymalnie 4400...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Muszę się z Wami czymś podzielić, jestem ciekawa Waszego zdania na ten temat:

http://dzieci.pl/adviceAid,11735552,cid,1024233,title,Seks-w-dziewiatym-miesiacu-ciazy,porady_artykul.html

A tu najważniejszy fragment:

O ile prawidłowo przebiegająca ciąża nie jest przeciwwskazaniem do życia seksualnego, to jej ostatnie kilka (2-6) tygodni to okres, w którym stosunki płciowe są raczej niewskazane.

Związane jest to z możliwością wprowadzenia bakterii do pochwy i możliwością powstania zakażenia w razie porodu. U części kobiet intensywny orgazm przeżywany w ciągu ostatniego miesiąca ciąży może doprowadzić również do skurczy porodowych.

Dlatego też ostatnie kilka tygodni ciąży to czas, gdy proponuje się kontakty zastępcze: masturbację mężczyzny z udziałem kobiety lub wspólne pieszczoty dające satysfakcję obojgu partnerom, ale doprowadzające do orgazmu tylko mężczyznę.


....i tu moje pytanie: czy odpowiedź ginekologa rozumiecie jako ogólną do wszystkich ciężarnych, czy tylko do tej z rozwarciem na 1cm? Bo ja do wszystkich i się zastanawiam czy delikatny ale długo utrzymujący się ból w okolicy spojenia łonowego który odczuwam po seksie nie jest przypadkiem niebezpieczny;p no kurczę, wytrzymać półtora miecha do porodu i potem 6-8 tygodni połogu bez seksu to masakra jakaś;p razem 3 miesiące!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie co do sexu to ja nie mialam ostatnoi wogule ochoty ale od 2 dni ona wrocila i pytalam gina czy pozna wspołzyc w ciazy odp mi ze tak ale rzeba uwarzac,trzeba byc delikatnym:o w 1 ciazy to do konca ciazy wspołzylam a maly i tak nie chcial wyjsc az polozne podpowiadaly ze by isc na boczek do innej sali to moze wtedy cos bedzie sie dzialo to my z mezem w smiech:o
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
He he ,dziewczyny.....3mies to nc :))))))).A po porodzie to i tak ochota odejdzie na bok....Poczytalam o tej "regeneracji organizmu kobiety...."co sie dzieje itd...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"- Jest różowy, wielki i głośno krzyczy - cieszy się dr med. Lech Bolt"
hahaha:) no naprawde jest wielki:)

Marta-B - moze ten delikatny bol jest spowodowany przez ogolne "zmiany" ktore tam zachodza?
Nie wiem zreszta, nie wypowiadam sie, bo u nas to juz dluuugo celibat:)
Ale dzisiaj ide do gina,wiec zapytam,to moze jakos oslodzimy sobie te ostatnie tygodnie:) no bo ilez mozna!:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez czuje sie jak slon....szkoda słow....Mam nadzieje,ze jakos zejdzie to ,chociaz stopniowo przez rok.Czuje sie nie atrakcyjna,nic mi sie nie chce,w niczym dobrze nie wygladam.....Pocieszajce jest to,ze tylko 1,5mies okolo...jeszcze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida - też się skłaniam ku temu wytłumaczeniu, że ból w okolicy spojenia łonowego jest spowodowany ogólnym rozluźnianiem tkanek, chrząstek itp. Takie "rozluźnienie", "rozszerzenie" chrząstek czuję prawie w każdym stawie, a już zwłaszcza w dłoniach - palce mnie bolą, najgorzej wieczorem i rano - są wtedy nawet czerwone w miejscach stawów no i oczywiście spuchnięte.
Ale rozluźnienie chrząstek czuję też w innych stawach, głównie biodrowych i barkowych.

A jak u Was ze stawami? Myślałam że takie coś dzieje się na kilka tygodni przed porodem, czy Wy już też to macie?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tego co nam mówiła położna na SR to sperma mężczyzny zawiera jakieś składniki, które powodują skurcze macicy i mogą przyspieszyć poród. Nasza pochwa dopiero po 37 tc jest wrażliwa na ten składnik- niestety nie pamiętam jak się nazywa.

Sama jestem ciekawa, że można też nabyć jakieś bakterie gratisowo?? A może używać prezerwatywy... no ale wtedy to nie przyspieszy porodu:/ i bądź tu mądry. Ja jak na razie to 7 m-cy bez sexu i jeszcze trochę przed nami:/ ale planowałam od 38 tc spróbować...

Brygida ja tez dziś idę do lekarza, ciekawe jaki dziś będzie miał humor :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B - ja tez mam wrazenie, ze mi wszystko "lata", jak przewracam sie z boku na bok, to najpierw musze na plecy i mam wtedy wrazenie,ze mi tam wszystko wypadnie.Tak samo jest zreszta jak chodze...

Swoja droga najbardziej zastanawia mnie jak to bedzie po porodzie, juz bez brzucha, jak znowu bedzie mozna wstawac energicznie a nie w slow motion:)

olcia_ a na którą masz wizyte?
Ja to ta, ktora nie moze sie wybic z tej ławki/krzesła:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida mam na 17:15 a te ławeczki faktycznie dosyć niewygodne i do tego ciągnie po plecach jak ktoś otwiera drzwi.

Ja śpie tylko na lewym boku ale za to wstawanie to już skomplikowany logistyczy proces:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie, no nie wierze... właśnie sie zważylam i waze 75kg czyli mam równe 19 na plusie:( Ale w sumie od rana juz jestem spuchnieta, wiec to tez takie wazenie...
Nie mniej jednak obledna waga, az sie w glowie nie miesci:) jeszcze kg i 20 stuknie:D

olcia - to jestes po mnie, bo ja mam na 17:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida, jakby ktoś nas przeczytał, że już chcemy rodzić to pewnie by się zdziwił, że się nie boją itd.. ale ja też mam tak jak Ty, już bym chciała mieć zdrowego, kochanego bobaska na rękach :) już mam dość nerwów czy wszystko ok i tego czekania.
Jestem ciekawa kiedy urodzisz, chyba jako pierwsza z listy, coś mi się zdaje :) no i ciekawa jestem jaką opinię wydasz na temat szpitala :)

U nas dopiero przygotowujemy pokój dla Zosi, dopiero po będę prała ubranka, muszę dokupić pościel i parę drobiazgów, więc jeszcze mam co robić w sumie. Nawet prezenty świąteczne jeszcze nie do końca skompletowane.

A tak przy okazji, byłyście w czasie ciąży u dentysty? Ja niestety nie, choć nic nie boli, myślę, że jakaś dziurka pewnie jest..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja polecam tommee tippee w razie podania, na pewno mniej zaburzają karmienie piersią. Ale przystaje za piersią :)

smoczki używałam/użyam/będę uzywać Avent i tommee tippee. Avent są jednak najtrwalsze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To fanie się złożyło:) ja będę z mężem on jeszcze ani jednej wizyty nie ominął a poza tym sama autkiem nie mogę jeździć

Wczoraj skończyłam zajęcia na SR a szkoda bo całkiem fajnie było.

Dziewczyny czy zatsanawiałyście się juz nad szczepionkami dla dzieciaczków?? ja im więcej czytam tym bardziej głupia jestem jest tego tyle... 6w1, rotawirusy, pneumokoki, meningokogi. Z jednej strony warto zaszczepić ale jest tyle skutków ubocznych. Ja np po szczeponce wzw dostałam alergie i skutki do końca życia:/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta B - też mam największe problemy z dłońmi. Rano mam na tyle spuchnięte, że nie mogę zgiąć palców. Na szczęście z nogami - jest ok.
Też już bym chciała być po porodzie. Te ostatnie tygodnie i wyczekiwanie są strasznie męczące. Marzy mi się już powrót do dawnej wagi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja dziś miałam wizytę. Kolejne 2 kg doszły, więc teraz już 68 kg przy 174 cm wzrostu, ale mi to wszystko idzie w brzuch, jest wieeelki. Synuś ponad 1600, więc ok. 400 g na plusie.
Co do chusty/nosidełka - tak jak Madzia uważam, że wózek w zupełności wystarczy. Ale jeśli ktoś jest zainteresowany, to może warto popytać dziewczyn w wątkach już "rozpakowanych". Powinny znać je z autopsji.
Zrobiliśmy też kolejne zakupy, właściwie wszystko już mamy. Tylko kilka drobiazgów zostało, chusteczki nawilżane, płyn do kąpania...
Prezent w większości kupione. Jeszcze trzy nam zostały. Ale martwi mnie to, że 4 dni po wypłacie 2/3 pieniędzy już nie ma :/ Uzbierało się: czynsz, rachunki, prezenty i dziś prawie 500 zł na wyprawkę...
Jak żyć?! :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ehh Aniulka, załamałaś mnie;) 68 to ja ważyłam po lekach na "zajście w ciążę" przy wzroście 171:) Wcześniej ważyłam 60-62 i byłam szczęśliwa. A Ty w ciąży 68kg przy 174... masz ci los, gdzie tu sprawiedliwość?;p Hihih fajnie masz, zazdroszczę:)

Na pocieszenie tym które się ostatnio ważyły powiem że i tak wygrywam wśród Was wagą hihi;) Przekroczyłam już 90 i czuję się nie jak słoń, ale jak dwa słonie;) Mam na plusie już ok. 22kg. Pilnowanie tego co jem nie zdaje egzaminu - nie ważne czy bardzo uważam, czy zjem coś słodkiego - waga rośnie i to skokami, jak chce i kiedy chce, jest to zupełnie nie do opanowania więc już przestałam próbować to ogarnąć. Będę ją zbijać po porodzie, jak już nie będę musiała dbać o dziecko w brzuszku;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja zawsze byłam grubsza ( 63 kg-165 cm wzrostu) i ciągle na jakichs dietach. Jednak waga zawsze i tak wracała do tej sprzed diety. Mimo tego w ciąży nie uważałam na to co jem tzn jadłam nadal jem to na co mam ochote( w końcu). Fakt, przytyłam juz troszke tzn 17 kg, ale wiadomo, ze z mojej winy ( słodycze, kolaca koło 21- gdzie wczesniej nigdy sie nie zdarzało). Tak czy siak, uważam ze nie jest tak źle. Najgorzej bedzie po porodzie, gdy przyzwyczajona juz jestem do tego wieczornego jedzenia- tego boje sie najbardziej:).


Dziewczyny, a wam juz brzusie sie obnizyły?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny no w sprawach sexu mój mąż jest bardzo bardzo uważny. Mam nawet wrażenie , że się odzwyczaił .... Nie chce mi krzywdy zrobić, boi się , że coś uszkodzi itd... marudzi ogólnie a ja się wkurzam i choc podsyłam mu różne artykuły to dalej tak samo.... a po pierwszym porodzie nie czekałam 6 tyg... nie dałam rady... chyba ze 4 tyg to wyszło...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida wczoraj się spóźniłam do lekarza - 25 min stałam w korku na małomiejskiej:/ Synek waży 2200 i lekarz obstawia, że urodzi się z wagą 3500. W 36 tc muszę zrobić wymaz z kanału szyjki macicy

oolenka1 ja nie zauważyłam żeby brzuch mi się obniżył.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam wrażenie, że brzuch mi się obniżył. To samo zauważyła moja mama. Jestem w 33 tc.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam prośbę do osób, które chcą rodzić na klinicznej - czy macie może jakąś listę rzeczy (np. ze szkoły rodzenia) co potrzebne jest do zabrania do tego szpitala?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ ja sie spoznilam tylko 5, ale wyjechalam z domu 16.10;/ korek byl tragiczny;/
Pierwszy raz u lekarza nie bylo obsuwy - weszlam bylo pusto i jak wychodzilam to tak samo:)
Jestes blondynką? Jak tak to chyba widzialam Was jak juz stalam z mezem kolo samochodu:)

Dziewczyny... moja kruszynka wazy 3500:) ja nie wiem co to bedzie:) lekarz stwierdzil,ze waga moze byc zawyzona, ale tylko lekko. Mala odbila sobie swoj ostatni przestoj:)
Na dole wszystko ładnie sie uklada, mala baardzo nisko, wcisnieta w kanal, szyjka miekka, rozwarcie na opuszek i...
Moze zaraz, a moze spotkamy sie jeszcze za dwa tygodnie.
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pauline85-
WYPRAWKA DO SZPITALA:
- dokumenty: dowód osobisty, książeczka RUM, karta ciąży, ostatnie USG i wyniki badań, wynik grupy krwi, druk RMUA,
- koszula do porodu
- szlafrok
- klapki pod prysznic
- kapcie, skarpetki
- recznik papierowy + zwykły ciemny ręcznik
- przybory toaletowe: szczoteczka i pasta do zębów, żel pod prysznic, szampon, szczotka do włosów, gumka
- podkłady ginekologiczne 2 paczki
- podkładki na sedes
- papier toaletowy
- majtki jednorazowe
- torba ---> żeby osoba, która z nami będzie - miała w czym zabrać do domu ubrania, w których przyjdziemy rodzić
- 2 koszule na po porodzie
- staniki do karmienia
- wkładki laktacyjne
- widelec, nóż, łyżka, talerz, kubek, ściereczka, herbata
- krem na brodawki
- tantum rosa w saszetkach (+butelka 0,5l do rozrobienia)
- ładowarka do telefonu
- gazeta, książka
- woda mineralna, sok jabłkowy
- aparat fotograficzny
- paczka pieluch jednorazowych
- gaziki do pepuszka
- kosmetyki: oliwka, chusteczki nawilżane, krem dla maluszka, puder
- pieluszka flanelowa i 3 tetrowe
- czapeczka, 3 śpioszki, 2 body z długim i 2 z krótkim rękawkiem, niedrapki
- szczotka do włosów
NA WYPIS:
- ubrania dla mnie
- fotelik samochodowy
- kocyk / rożek
- ubranka dla dzidziusia
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida tak jestem blondynką. A widziałam "parkę" stojącą przy aucie to pewnie TY:)
Jak weszłam to też było pusto aż dziwne:) te korki mogą być częściej :p
A co lekarz mówi o wadze dziecka?? Czy jak jest w kanale rodnym to nie oznacza przypadkiem nadchodzącego porodu?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika20 bardzo dziękuję za listę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dokladnie, to ja:D

No wlasnie glowka dziecka schodzi do kanału rodnego na 3-4 tyg. a czasem na kilka dni lub nawet godzin przed rozpoczęciem porodu, takze w sumie jak tak patrzec, to nic nie znaczy:) Bo to,ze za 3-4 tyg urodze to raczej pewniak:D
Co do wagi - nie mowil nic szczegolnego, tyle tylko, ze rooosnie:)

Co do chodzenia z mezm, to moj chodzi ze mna, ale czeka w samochodzie:) jakos mu lekarz nie podchodzi, pozatym i tak juz nic nie widac, wiec w sumie go nie ciągam - wazne,ze na mnie chociaz czeka:)

Nawiazujac do szczepionek, jeszcze sie jakos w to nie zagłębiałam, ale chyba wezmiemy ta bezplatna + cos dodatkowego.
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wogole wczoraj po raz pierwszy badanie bylo bolesne i to tak dosc konkretnie i od wczoraj mam takie jakby plamienia...?
Kurde, nie wiem czy to dobrze.
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm Brygida:) plamienia? krew? ja myślałam że plamienia pod koniec ciąży oznaczają odchodzący czop śluzowy.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta - ja tez:) ale to jest za cholere nie podobne do opisow czopa:)

Aaa poprasuje ostatnią partię tetrówek z tej okazji:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bo tak mi się wydawało, ze jakis czas temu Marta pisała, ze brzusio się jej obniżył. A obniza sie niby tak około 2 tygodnie przed porodem, czy jednak nie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
CZy będziecie używać po kąpieli dla dziecka- oliwki????? Czy jakiś balsam/krem???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oolenka - mi się obniżył już w 7 miesiącu. Ale np. moja mama całą ciążę nosiła mnie nisko w brzuchu, moją siostrę też. Może to zależy też od genów?

Ja będę używać oliwki Hipp, chyba że dostanie uczulenia, to będę kombinować co innego. Hipp wypróbowałam na sobie i fajniutko działa, nic mi nie wyskakuje po tym i ma ładny zapach. Za to po J&J zrobiły mi się takie małe placki suchej, czerwonej skóry więc odstawiłam i Zuzi też nie dam.

Za to jedna z moich koleżanek bardzo chwali J&J, a druga może używać tylko nivea.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będę używała oliwki. Położna ze szkoły rodzenia powiedziała, że balsamu/ mleczka do ciała najlepiej zacząć używać dopiero po miesiącu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie,ja wlasnie dotarłam do domu.Poz wizycie juz.No oczywiscie znowu padly pytania o priv wizyte-doktor rzekla ,ze nie moze zmusic ale zaleca bo na tym usg nie moze wykonac dobrze nic.Pytanie-i co teraz??Zrobila usg-mala wazy ok 2.200kg. No i nadal ma dlugie nogi-modelka mi rosnie:).Po tatusiu. Teraz 4 stycznia wizyta.Pytałam sie jej o to badanie na paciorkowca-czy nie za szybko.Rzekla ,ze na fundusz robi sie od 32 tyg do 37. A ja przeciez mam jeszczce czas,moglabym spokojnie na poczatku stycznia zrobic a nie w listopadzie juz!!!!!!!!!!! Na zyczenie pacjentki mozna jeszczce raz wykonac-odpłatnie juz.Paranoja!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja nie zamierzam jak na razie uzywac ani oliwki ani balsamu po kapieli...
Na zmiane z J&J (ktory zawiera oliwkę zresztą) do kąpielu bede uzywala emolientu i wydaje mi sie,ze to wystarczy.
Zreszta zobaczymy:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz juz jak wplyna 1 pieniadze z Zus-u-kupuje juz wszystko co potrzeba z kosmetykow,pampersy.Tak by miec juz wszystko na caly mies po porodzie.Kupie raczej serie z Nivea,ładnie pachna :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki za odpowiedz co do oliwek.


Mi od 2 dni puchną palce u rąk( popołudniu)- cos okropnego. Mam nadzieje ze to w miarę normalny objaw w 8 miesiącu. Niektóre z Was tez mają takie objawy, takze chyba się tym strsować nie będe- a wizyta u lekarza po świętach dopiero.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i od kilku dni mam taki twardawy, napięty brzuch, mam wrażenie że mała wypełnia go całkowicie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ponawiam pytanie o listę do Wejherowa. Pamiętam, że ktoś wspominał, że uczęszcza do szkoły rodzenia przy szpitalu. Położne dały jakieś wytyczne co do tego, co koniecznie trzeba mieć ze sobą?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jeszcze nie kupiłam płynu do kąpieli ale planuje oilatum on przy okazji natłuszcza więc oliwki myślę, że nie będę używała. Jak użyłam oliwki w żelu J&J do smarowania swojego brzuszka wyskoczyła mi czerwona wysypka więc dla dziecka na pewno nie kupie
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniulka87 na stronie szpitala w Wejherowie jest lista rzeczy, które należy ze sobą mieć http://www.ceynowahosp.com.pl/pl2014.html
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, a jak to jest tymi książeczkami RUM? bierzecie?
Przeciez one juz nie obowiązują...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniulka87 - pewnie to o mnie chodziło:) Już w którymś wątku to pisałam, ale wklejam jeszcze raz listę rzeczy potrzebnych wg. położnej z tej szkoły rodzenia przy szpitalu w Wejherowie:

"Ponieważ jest tu kilka dziewczyn rodzących w Wejherowie, może przepiszę tu informacje z takiej teczki, którą dostaliśmy od pani ze szkoły rodzenia:

O CZYM POWINNIŚMY PAMIĘTAĆ JADĄC DO SZPITALA

1. Dokumenty:
- książeczka RUM z aktualnymi kuponami (nazwisko i adres)
- określona grupa krwi (oryginał)
- kartę ciąży
- zaświadczenie o ukończonej szkole rodzenia

2. Niezbędne rzeczy dla noworodka:
- rożek, a w nim: kaftanik, śpioszki, czapeczka, rękawiczki, skarpetki, chusteczki nawilżone)
- dodatkowo 2 zmiany ubranek dla malucha na przebranie
- ręcznik do kąpieli i kosmetyki oraz oliwka do ciała
- maść do pielęgnacji pośladków, np. sudocrem
- pielucha tetrowa
- pampersy

3. Niezbędne rzeczy dla mamy:
- woda mineralna niegazowana
- przybory toaletowe, papier toaletowy, 2 ręczniki, 3 koszule bawełniane
- spinka lub gumka do włosów pozwalająca spiąć włosy aby nie opadały na twarz
- klapki pod prysznic
- 1 paczka podpasek typu Bella
- majtki jednorazowe z siateczki (pani nam mówiła żeby nie kupować z ceratki bo się wszystko maże w środku;p)
- jeśli lubisz ciepło to weź skarpetki
- lanolinowa pomadka lub krem do zmiękczania warg podczas długotrwałego oddychania ustami

4. Niezbędne rzeczy dla osoby towarzyszącej przy porodzie:
- obuwie zmienne (klapki)
- zegarek z sekundnikiem, aby partner mógł mierzyć odstępy między skurczami
- aparat fotograficzny"
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Położna o żadnej dodatkowej rzeczy nie mówiła. Tylko żeby nie brać za dużo bo nie ma gdzie trzymać. W razie czego mąż może dowieźć.

Ja biorę książeczkę, nie wiem czy jest potrzebna ale już się nauczyłam nosić ją z kartą ciąży w torebce więc równie dobrze mogę ją zabrać do szpitala:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:)

jeden dzień mnie tu nie było a ile czytania miałam;) wczoraj miałam urodzinki więc po pracy świętowaliśmy z mężem, przygotował pyszną obiadokolację ze świeczkami, romantycznie:) do tego wczoraj w prezencie urodzinowym przyszła paczka, łóżeczko, materac, pościel, wanienka itp. Złożyliśmy łóżeczko, wygląda ślicznie, pościel jeszcze ładniejsza niż na zdjęciu:) Już prawie wszystko mamy dla małej, jeszcze trochę drobiazgów zostało:)

jeśli chodzi o sex to powiem Wam dziewczyny,że ja mam mega ochotę cały czas, no ale nie robimy tego zbyt często, mąż nie czuje się komfortowo, boli się że coś tam uszkodzi a mi zresztą bardzo ciężko jest z tym brzuszkiem już nie ma się takiej formy jak przed ciążą hihih;)

też już bym chciała urodzić, mimo tego,że nie przechodzę tej ciąży najgorzej, cały czas pracuję, to już mnie męczy ten stan, czuję się jakbym była w tej ciąży od zawsze;)

ja też się jeszcze jakoś nie wgłębiałam w temat szczepionek, ale niedługo trzeba będzie poczytać co i jak.

Brygida wow ale Twoja Zuzia duuża jest!!!:)

Aniulka87 zazdroszczę Ci wagi:))))
Brygida wow
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kochane, zapraszam do nowego wątku

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=294441&c=1&k=160
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin - wszystkiego najlepszego!!:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam, jestem mamą dwóch urwisów i teraz jestem w ciąży z trzecim. Z mojego doświadczenia wychodzi ok. 100 zł na miesiąc, jeżeli kupujesz pampersy. Pozdrawiam lee
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

alimenty. Jak to załatwić? (9 odpowiedzi)

Czy ktoś zna ten temat? Nie potrafię dogadać się z ojcem dziecka w sprawach finansowych. Twierdzi...

nnt. Wymiana drzwi - jaką firmę z Gdańska polecacie? (20 odpowiedzi)

Zastanawiamy się nad wymianą drzwi do mieszkania. Czy możecie polecić jakąś firmę z...

gdzie pole maków?? (10 odpowiedzi)

witam, marzy mi się sesja w makach, w zeszłym roku pamiętam że jak się jechaŁO do Sobieszewa to...

do góry