Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.IX
Zaczęłam się bać :) Justysia miała termin na 5 stycznia, a urodziła już 18 grudnia... Dobrze, że mąż mnie zmobilizował do pakowania torby. Jednak to nie jest za wcześnie.
Gratuluję synka!
Zaczęłam się bać :) Justysia miała termin na 5 stycznia, a urodziła już 18 grudnia... Dobrze, że mąż mnie zmobilizował do pakowania torby. Jednak to nie jest za wcześnie.
Gratuluję synka!
zobacz wątek