Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.IX
Lucciola - ja tam sie wcale nie obraże, jak w tym roku bede miala okazje bawic sie w sylwestra na porodówce:)
Z tym liczeniem ruchow dziecka, kartami ruchow itp to jak dla mnie...
rozwiń
Lucciola - ja tam sie wcale nie obraże, jak w tym roku bede miala okazje bawic sie w sylwestra na porodówce:)
Z tym liczeniem ruchow dziecka, kartami ruchow itp to jak dla mnie jakies nieporozumienie jest.
Przeciez sa dzieci bardziej i mniej ruchliwe.. Ostatnio znajoma wspominala, jak syn urzadzal jej dzikie harce w brzuchu, za to córka była mega spokojna i ciagle musiala pukac brzuch,zeby ja pobudzic:)
Moja mala ma okresy aktywnosci, sa momenty,ze jest cicha bardzo dlugo. Jak zaczynam sie nie pokoic to pobudzam ja do skutku - jak tylko odpowie to juz jest ok:)
Marta-B - mi teraz na usg w szpitalu wyszlo,ze mala wazy 3400, a mojemu gin 14.12, ze wazy 3500, takze co ush to inna waga:) nie mniej jednak ucieszylam sie bo juz mialam lęki,ze do 4kg dobija:)
Za to ja ostatecznie pozbylam sie dzis czopa sluzowego:) To byl bez watpienia on, wiec chociaz widze,ze cos sie dzieje, szkoda tylko,ze tak opornie:) Cos czuje,ze bede jedna z tych co powoli rodzą na forum:)
zobacz wątek