Re: MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.IX
Witam po świętach :)
Mój mały szkrab 23.12 ważył 2080 - wydaje mi sie, że to dobra waga, ale już zaczynam łapać filmy - że nie zdążymy z remontem (idzie to jak po gruzie i nie chce się...
rozwiń
Witam po świętach :)
Mój mały szkrab 23.12 ważył 2080 - wydaje mi sie, że to dobra waga, ale już zaczynam łapać filmy - że nie zdążymy z remontem (idzie to jak po gruzie i nie chce się skończyć, ale już poza kurzem kolorki w łazience widać, wiec zbliża się ku końcowi), że nie zdążę wszystkiego kupić, poprać, poprasować (na razie nie ma sensu, bo zaraz znów będzie do prania, więc czekam na koniec kurzu).
Boję się, że troszkę za mocno się przemęczam, i że powinnam więcej leżeć, ale jak leżę - to mam wyrzuty sumienia, więc znów wstaję i sprzątam, albo robię obiad i tak na okrągło ...
mój mężuś martwi się jak coś się przekręcę i się zmarszczę, albo jak powiem auu - bo młody kopnął w pęcherzyk i się strasznie przejmuje - z jednej strony to jest bardzo fajne, a z drugiej nie chce mi uwierzyć, że to nic i w ciągu dnia mam kilka takich uderzeń :)
synek natomiast wierci się niesamowicie - główkę ma na dole brzucha, ale mam nadzieje, ze nie chce jeszcze wyjść - bo tu na prawdę nie ma dla niego jeszcze warunków, ale czuję go bardzo i czasem się zastanawiam czy to kolanko, czy może stopka :) ale jest fajnie - na prawdę - to bardzo przyjemne uczucie :) i ta świadomość, że tam jest ludzik ... rewelacja
zobacz wątek