Re: CLOSTILBEGYT A CIAŻA część 10:-)
Dziewczyny nie chwaliłam się bo dzisiaj okoliczności ku temu nie sprzyjają,ale skoro już zapytałaś stokrotko to odpisuję.
Tak...udało się...byłam dziś u gina,jest potwierdzenie...
rozwiń
Dziewczyny nie chwaliłam się bo dzisiaj okoliczności ku temu nie sprzyjają,ale skoro już zapytałaś stokrotko to odpisuję.
Tak...udało się...byłam dziś u gina,jest potwierdzenie ciąży!!!
Cieszę się ale bardzo się boję,bo już raz miałam epizod,cieszyłam sie jak głupia a potem ryczałam do poduszki.Boję się o moje TSH,jutro odbieram wynik,zobaczymy,bo nie wiem jaką dawkę leku przyjmować.
zobacz wątek