Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO-PAŻDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (2)

Dzięki Dziewczyny za wczorajsze kciuki za moją macicę (Aga, uśmiałam się, dałaś czadu ;) ).
Wizytę miałam wczoraj, ale wieczorem dopiero, więc po powrocie już mi się nie chciało nawet... rozwiń

Dzięki Dziewczyny za wczorajsze kciuki za moją macicę (Aga, uśmiałam się, dałaś czadu ;) ).
Wizytę miałam wczoraj, ale wieczorem dopiero, więc po powrocie już mi się nie chciało nawet pisać.

Moja macica ma się dobrze ;), szyjka minimalnie się skróciła, ale nie jest wklęśnięta, więc na razie mam zachować spokój. Dostałam progesteron dopochwowo (luteina), mam się oszczędzać i leżeć ile się da. No i do kontroli za 2 tygodnie.

A z dobrych wieści - pani doktor poinformowała mnie, że jeśli liczyliśmy na córkę tym razem, to niestety będzie trzeba próbować trzeci raz, bo - jak się pięknie wyraziła - "to, co tak pięknie sterczy, proszę pani, to na pewno nie jest łechtaczka". Także wygląda na to, że będziemy mieli Młodego i Młodszego. :) Mąż mało ze szczęścia nie padł, jak mu powiedziałam.

sonia85, Ty się leniem nie przejmuj, tylko korzystaj ile się da. :)

żonkaa, jak tam po wizycie?

meg, o jakich skrzepach piszesz? O co chodzi?
A ten ranking gdzie? Dasz linka? :)

Aga, czego się uczysz?

zobacz wątek
12 lat temu
mamtu

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry