Re: Majowo - Czerwcowe Mamusie 2013 (12)
No ostatnio wyczytałam w starych notatkach ze szkoły rodzenia, że ciąża donoszona to skończony 37 tydzień, czyli mi zostało 1,5 tygodnia i wszystko już może się zdarzyć. Chociaż w sumie nie wiem,...
rozwiń
No ostatnio wyczytałam w starych notatkach ze szkoły rodzenia, że ciąża donoszona to skończony 37 tydzień, czyli mi zostało 1,5 tygodnia i wszystko już może się zdarzyć. Chociaż w sumie nie wiem, czy coś się szybciej wydarzy.
Kuje mnie czasami w dole, ale to raczej nie skurcze, albo te przepowiadające? W sumie tego nie wiem.
Ciekawe jak Muszczek, jeśli urodziła w poniedziałek, to dziś powinna wychodzić ze szpitala, jeśli się nic więcej nie dzieje.
Spakowałam już torbę, na sam koniec tylko dokumenty trzeba spakować no i jakąś wodę, chociaż wyczytałam też że na porodówce nie pijemy, ewentualnie małe łyczki lub zwilżanie ust- to na wypadek gdyby miało być cc.
zobacz wątek