Re: Styczniowo - Lutowe Mamusie 2013 cz.13
U nas raczkowanie w pelni , raczkuje wszedzie , najczesciej za mna. :)
Co jemy , raczej pijemy mleko. OD dwoch dni znow prowadzilam obiadki robione przez siebie , wczesniej byly sloiczki ....
rozwiń
U nas raczkowanie w pelni , raczkuje wszedzie , najczesciej za mna. :)
Co jemy , raczej pijemy mleko. OD dwoch dni znow prowadzilam obiadki robione przez siebie , wczesniej byly sloiczki . Ale znow cos wyskoczylo i to bardzo , kazno nam odstawic i gotowac samemu. Tak robie .
Teraz mamy ziemniak+kalafior , hmm brzuszek wysypalo nam , ale daje dalej zobaczymy co bedzie przez kolejne dni.
Pogoda daje w kosc , codziennie jezdzimy nad jezioro za żukowo, tam Lena jets w siodmym niebie. W wodzie siedzialaby godzinami. :)
Naszczescie woda z jeziora nie uczula ja .
Toldinka kup skoczka jak maly tak lubi stac i skakac, wymeczy go to :)
Nam skoczek juz sie znudzil , takze stoi w kacie i sie kurzy .
Mysle nad sprzedażą bo juz raczej nam sie nie przyda :)
Miłego wieczoru :)
zobacz wątek