Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (13)
Katya super że maluszek już jest poza inkubatorem...trzymam kciuki za laktację i szybki powrót synka do domku :)
Katka_Gdynia chyba im bliżej porodu tym nasza wyobraźnia mocniej...
rozwiń
Katya super że maluszek już jest poza inkubatorem...trzymam kciuki za laktację i szybki powrót synka do domku :)
Katka_Gdynia chyba im bliżej porodu tym nasza wyobraźnia mocniej pracuję :) co to będzie, jak się zacznie poród, czy zauwazymy, czy dzidzia będzie zdrowa itp itd... chyba poprostu każda chciała by już mieć to za sobą i cieszyć się spokojnie maleństwem....
Mużynia to ci twoja ginekolog dała do myślenia teraz pewnie hihi ciekawe czy wytrwasz 2 tyg... ale ty dopiero w 34 tyg jesteś tak? to maleństwo może jeszcze chwilkę poczekać :)
Agam205 trzymam kciiuki za szybkie i bezproblemowe rozwiązanie... już ci się należy :) trzymaj się dzielnie na tej końcóweczce :)
Asiu tak tu wyliczyłaś nam te wszystkie tygodnie wolnego i urlopu hihi i uzmysłowiłaś mi że ja też mam sporo urlopu itp itd i też dopiero w marcu-kwietniu 2015 wrócę do pracy jupi hihi :D szaleństwo :D
Perfectangle ponoć kosmetyki tołpy są dobre...ja używam te dla kobiet w ciąży ale one są też na okres po ciąży...i póki co chwalę sobie...chociaż w cuda nie wierzę i wiem że bez jakiegokolwiek ruchu , ćwiczeń i diety aż tak super to sobie ciała samymi kosmetykami nie ujędrnie eh a szkoda ha ha ha
Justyna trzymaj się... ja też ostatnio świruje...jak nie jestem nerwowa jak jakiś opętaniec, to łapie doła i chce mi się ryczeć bez powodu... porazka...
Anka165 ja tak jak joahne zainwestowałam w kosmetyki hippa i babydream z rossmana...mam nadzieję że się nie zawiodę...
Problemy ze snem eh ja w nocy zamieniam się w turystkę... co godzine w wc... sikam tyle że szok... do tego jak mam zmienić pozycje z boku na bok to tak mnie ta szyjka i pochwa ciagnie że mam ochotę wyć z bólu... palce mi potrafią u rąk zdrętwieć w nocy, prawa noga boli jakby w panewce stawu biodrowego... eh chwilami marzy mi się już poród bo mam dosyć swojego ciała i reakcji organizmu...a rano jak wstaje i usiąde na łóżku to mam wrażenie że mój brzuch zaraz eksploduje bo co raz częściej robi się twardy...no i mała szaleje od kilku dni w brzuchu jak by się szaleju najadła czy jakiś pobudzających substancji... hm pytanko do mam które już rodziły? dzidzia tuż przed porodem szaleje czy raczej mniej się rusza?
zobacz wątek