Odpowiadasz na:

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (13)

Hejka kochane mam ciut lepszy humorek :D mężowi udało się uprosić w pracy i zamiast niego ktoś inny wyjedzie na serwis za granicę a on ma teraz serwis tu na miejscu w Gdyni.... ufff

... rozwiń

Hejka kochane mam ciut lepszy humorek :D mężowi udało się uprosić w pracy i zamiast niego ktoś inny wyjedzie na serwis za granicę a on ma teraz serwis tu na miejscu w Gdyni.... ufff

Byłam dziś w Swissmedzie... mega się wyciszyłam po tej wizycie... spokój i cierpliwość...to mnie opanowało.... niestety przed chwilą odebrałam wynik moczu i się zestresowałam mam glukozę w moczu... a dziś doktor w swissmedzie pow mi że mała ma spokojnie już z około 3400... i dziwił się że skoro przytyłam 11 kg a mała ma już tyle...ale nie widział wyniku moczu...ja też go teraz zobaczyłam i się martwie czy to nie cukrzyca ciążowa na sam koniec :/ jutro idę do mojego ginekologa i mam nadzieję że cokolwiek z tym zrobi...

Znowu w supherfarm jest promocja pampersów premium care...ale byłam dziś na matarni i niestety ani 1-nek ani 2-jek już nie było...były 4 i 5:/ więc sobie darowałam...

Monika serdecznie gratuluję :D 3700 :) też słodziak :) może moja jednak aż takim klopsem nie będzie... trzymaj sie ciepło i nie wspominaj już porodu :) było minęło :) teraz ciesz się chwilą :)

Aagusia81 jejku ja się mega boję depresji poporodowej... w pracy kilka razy miałam pacjentki z depresją poporodową....kiedyś nawet taką że zero kontaktu z nią było... leżała na lekach p/depresyjnych i nasennych ze 3 tyg... zanim doszła wogóle do siebie w jakikolwiek sposób... wyszła do domu na lekach i z dzieckiem nie zostawała sama eh...eh ale módlmy się aby żadnej z nas to nie dotknęło...bo to przykra sprawa....

zobacz wątek
12 lat temu
happymum87

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry