Odpowiadasz na:

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (13)

Kolejna nocka za nami, i połowa dnia dalej w dwupaku :)
Ja też mam wizyty co 2 tygodnie, najpierw KTG, potem wizyta. KTG mam podłączone przez 25-30 minut, bo tyle ponoć powinno być zapisu... rozwiń

Kolejna nocka za nami, i połowa dnia dalej w dwupaku :)
Ja też mam wizyty co 2 tygodnie, najpierw KTG, potem wizyta. KTG mam podłączone przez 25-30 minut, bo tyle ponoć powinno być zapisu ciągłego, ale moja malutka ciągle się wierci, więc w sumie czystego zapisu wychodzi mniej. A doktor ostatnio tylko głowicę przystawił i powiedział ile mała waży i że jeszcze jest wysoko. Na fotel nie wchodziłam, teraz mam wizyte 12.11, jak to stweirdził o ile nie urodze. No ale sie nie zanosi...
Ja co chwile za to łapie filmy, że jej sie coś dzieje, bo ona mnie tak niesamowicie kopie, że mam wrażenie ze coś jest nie tak i co chwile te szorowanie dziwne, jakby wód płodowych nie było. Ale mi nawet czop nie odszedł, wiec o sączeniu wód nie ma nawet mowy ;)

Mamazosi ja też dziś pełna energii, rano depilacja, potem skoczyłam do lidla, wróciłam to dokończyłam wczoraj upieczone ciasto, posprzątałam kuchnie, przygotowałam zapiekanke na obiad, teraz czekam aż przyjadą mama z siostrą i jemy :) A potem jedziemy do mojej kuzynki w odwiedziny, bo ona ma termin 2 dni po mnie i oczekuje chłopczyka :) Może jak wejde do niej na 4 piętro i zejde to coś się ruszy ;)
A mnie coś dziwnego się dzieje, łapie mnie skurcz w prawej pachwinie, ale tak, że mi sie noga ugina i prawie padam, nie wiem co to :D
Mi się dziś za to przypomniało, że w zeszłym roku w Andrzejki podczas lania wosku wyszedł mi wypisz wymaluj mały embrionik, taki z pępowiną. No i się spełniło :) Mam tylko nadzieję, że ta nasza latorośl nie będzie zwlekać tych 2 tygodni, żeby wyjść w Andrzejki :D

zobacz wątek
12 lat temu
kaja_84

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry