Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)
dajcie spokój, skurcze średnio co 15 min mam już od kilku godzin. zwiększa się tylko ich długość od 60 do 90 s i są coraz mocniejsze. nie chcę za szybko jechać do szpitala (i tak by mnie pogonili),...
rozwiń
dajcie spokój, skurcze średnio co 15 min mam już od kilku godzin. zwiększa się tylko ich długość od 60 do 90 s i są coraz mocniejsze. nie chcę za szybko jechać do szpitala (i tak by mnie pogonili), cały dzień liczyłam, że w końcu się zacznie. coś czuję, że to te porodowe, bo są coraz bardziej dokuczliwe. pewnie w końcu trafię na porodówkę, ale z takim tempem to urodzę w poniedziałek;) czy którejś z mam też tak długo wszystko się rozkręcało?
zobacz wątek