Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (7)
Ciekawe, jak tam kammcia:)
Ja właśnie zapakowałam po sterylizacji wszystkie rzeczy, które wolę mieć naszykowane, choć wolałabym, aby na początku nie były potrzebne (laktator, butelka,...
rozwiń
Ciekawe, jak tam kammcia:)
Ja właśnie zapakowałam po sterylizacji wszystkie rzeczy, które wolę mieć naszykowane, choć wolałabym, aby na początku nie były potrzebne (laktator, butelka, smoczki itp.).
I nagle poczułam się bardzo dziwnie - nie do opisania jest to uczucie, gdy ma się przygotowane już wszystko, nawet na 110% - lekka trema i wrażenie, że zaraz nastąpi coś bardzo ważnego:)
Teraz jeszcze miesiąc czekania pewnie...
zobacz wątek