Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)
No niestety dziewczyny, z tym karmieniem to dopiero po miesiącu jest łatwiej. O ile mały nie ma problemów z brzuchem.
Mój dzisiaj w nocy w ogóle kupy nie zrobił i od rana przez ponad...
rozwiń
No niestety dziewczyny, z tym karmieniem to dopiero po miesiącu jest łatwiej. O ile mały nie ma problemów z brzuchem.
Mój dzisiaj w nocy w ogóle kupy nie zrobił i od rana przez ponad 4 godziny łącznie płakał i się prężył. A ja już nie wiem co mogłam zjeść, szczególnie że naprawdę od paru dni jem to samo i to chyba nie ma wpływu.
Ściągam pokarm i karmię butelką (tommee tippee) bo też chce być pewna że mały zjadł przynajmniej te 90 ml i za chwilę mi nie płacze z głodu. w nocy karmię piersią.
Ale powiem wam że jak z tymi kolkami dalej tak będzie to nie wiem czy nie spróbuje ze sztucznym mlekiem.
zobacz wątek