Odpowiadasz na:

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)

hej, melduję się też jako rozpakowana.
W szpitalu na Zaspie zostawili mnie już w piątek jak pojechałam ze skierowaniem. W sobote na obchodzie lekarz stwierdzil, ze ma na mnie chrapke i... rozwiń

hej, melduję się też jako rozpakowana.
W szpitalu na Zaspie zostawili mnie już w piątek jak pojechałam ze skierowaniem. W sobote na obchodzie lekarz stwierdzil, ze ma na mnie chrapke i chciałby, zebym urodziła najlepiej jeszcze dzis i to naturalnie, bo same cesarki sie szykowaly.
O 16 zabrali mnie na porodowke, musiałam poczekac na swoja kolejke, żeby podlaczyli mnie pod test OCT. Tego dnia było urwanie głowy, wiec chcieli zakończyć jedno, by się mna zajac i obserwowac. Udalo się ok. 19. Po 2 godz. Pekl mi pęcherz plodowy, wody były zielone, lekarz nie chcąc ryzykowac zapytał, czy wyrazam zgode na cesarke. Odpowiedz była szybka TAK przeciez wiedza co robia! I tym samym nasza córeczka Zuzia przyszła na świat 14.12.2013 r. o 21.27. Dostała 10 pkt. Jak byłam na stole to szacowali jaka będzie miała mase i pomylili się ok. 100 g. Zuzia ważyła 3750g i ma 57 cm. Jest cała i zdrowa, bo od wczoraj jesteśmy w domu. Ja czuje się tez w dobrej kondycji :)
Jeśli chodzi Zaspę to SA i plusy i minusy, ale o tym może innym razem.
Najważniejsze, ze jesteśmy w domku :)

Oczywiście gratuluje pozostalym dziewczynom!

Ps. Ale zrobiłam teściowej prezent :) Zuzia będzie obchodzić urodziny z babcia :)

zobacz wątek
11 lat temu
muzynia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry