Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (17)
Kostek tez ma czasem zatkany nosek i psikam mu sola nose frida i odciagam frida. Nic nie leci wiec to chyba za suche powietrze. Raz tylko udalo mi sie chyba resztki sluzu wydobyc. Dodatkowo na...
rozwiń
Kostek tez ma czasem zatkany nosek i psikam mu sola nose frida i odciagam frida. Nic nie leci wiec to chyba za suche powietrze. Raz tylko udalo mi sie chyba resztki sluzu wydobyc. Dodatkowo na grzejnik mokry recznik i zwilzona pielucha na barierke lozeczka zeby nawilzac.
Co do spania to maly spi w swoim lozeczku i w swoim pokoju tzn wczoraj pierwszy raz udalo nam sie tak noc spedzic, mam nadzieje ze juz tak zostanie. Mam podlaczona nianie z monitorem i kamerka. Jak sie przebudza to lece do niego, karmie, przewijam (bo u nas kupa to jest co karmienie prawie) i odkladam do lozeczka czekam chwilke az sie ulula i wracam do meza do sypialni, pokoj obok. :-) W razie czego mam kanape takze u Kostka i moge sie tam przekimac ale chcialabym zeby umial spac sam w nocy. W dzien w czasie aktywnosci "siedzi" z nami, jak spi zazwyczaj odnosze do lozeczka i mam chwile zeby cos ogarnac, choc mam jeszcze takie cos w glowie ze co chwile wchodze do pokoiku zeby looknac czy wszystko ok. Generalnie Kostek spi duzo, ale wiem ze to sie skonczy niebawem wiec az tak sie nie ciesze. Zobaczymy jak nam sie uloze. ;-)
zobacz wątek