Re: Mamusie styczniowe i lutowe 2014 (7)
Ja się grudnia nie boję. Nawet chciałabym, żeby był to grudzień, ale w moim przypadku to raczej niemożliwe.
Czytam tak o waszych objawach i nic takiego się u mnie nie dzieje.
Z nowości...
rozwiń
Ja się grudnia nie boję. Nawet chciałabym, żeby był to grudzień, ale w moim przypadku to raczej niemożliwe.
Czytam tak o waszych objawach i nic takiego się u mnie nie dzieje.
Z nowości to tylko spuchłam troszkę - musiałam zdjąć obrączkę i pojawiła się chyba zgaga, no ale to porodu nie zwiastuje.
Poza tym jestem pozamykana:)
zobacz wątek