Odpowiadasz na:

Re: Mamusie marcowe (6)

Yenna a nie masz problemu z krzepliwością? Ja byłam w szpitalu w styczniu i do zabiegu zrobili mi w dłoni, a do operacji (od razu po zabiegu) w zgięciu łokciowym.. i przez jakiś czas, póki się nie... rozwiń

Yenna a nie masz problemu z krzepliwością? Ja byłam w szpitalu w styczniu i do zabiegu zrobili mi w dłoni, a do operacji (od razu po zabiegu) w zgięciu łokciowym.. i przez jakiś czas, póki się nie upomniałam, miałam dwa! porównując to chyba wygodniej i mniej boli w dłoni, ale to subiektywne zdanie.. Jak się dobrze wbiją i przymocują to już nie powinno Cię boleć, jak coś to zwróć im uwagę. Ja też mam niski próg bólu, krew mi leci normalnie, ale nie znoszę ingerencji w moje ciało, nazwali mnie w szpitalu piszczałką :P - ciekawe jak będzie z porodem :)
Fendika super wiadomość! Gratulacje! W końcu możecie cieszyć się sobą razem!

zobacz wątek
11 lat temu
~mikkka

Cytat:

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry