Re: Mamusie kwietniowe 2014 (12)
Śliczne te Wasze Bobaski :)
My wczoraj byliśmy u pediatry. Na razie mamy z tą jego wysypką na twarzy nic nie robić, bo to normalne. Co do jego gazów i wzdęć, to pani doktor...
rozwiń
Śliczne te Wasze Bobaski :)
My wczoraj byliśmy u pediatry. Na razie mamy z tą jego wysypką na twarzy nic nie robić, bo to normalne. Co do jego gazów i wzdęć, to pani doktor stwierdziła, że mały za dużo je... i jego organizm nie daje rady, żeby to przerobić. W związku z tym, że karmię piersią nie możemy mu nie dać kiedy chce, więc co jakiś czas mamy podać mu trochę wody, aby ułatwić zrobienie kupki. Jak na razie słabo idzie :/.
Mały jak na początku ponoć zbyt mało przybierał, to teraz waży 4100, a kiedy się urodził, to miał 3290.
Kupiłam sobie laktator elektryczny, ale CANPOL, bo słyszałam same dobre opinie na jego temat, a jest tańszy niż medela. Wczoraj miał swój debiut. Działa super. Nawet nie wiedziałam, że aż tyle mleka mam w piersi.
Co do karmienia piersią, to każdego dnia mam nieodparte wrażenie, że moje mleko szkodzi małemu. Albo miał zielone rzadkie kupy albo ma kolki i wzdęcia przez co mój szkrab się bardzo męczy. A mi jest smutno, kiedy słyszę te jego wszystkie stęki, A nie mogę mu cały czas pomagać w robieniu kupki, bo się przyzwyczai. Chodzę z nim, tańczę, zmieniam mu pozycję, kładę na brzuszku, robię masaże... dostaje delicol... ciekawe, czy gdybym karmiła go mieszanką byłby ten sam problem?
Dziewczyny, ja na prasowanie mam zaje** sposób - nie prasuję! Chyba, że sporadycznie!
zobacz wątek