Odpowiadasz na:

Re: Drugie śniadanie do szkoły

Jak dla mnie - dawanie dziecku do szkoły słodkiego rogala, mlecznej kanapki, drożdżówki itp. ZAMIAST kanapki( z czym tam dziecko zje) to objaw lenistwa, wygodnictwa i bezmyślności rodziców.
... rozwiń

Jak dla mnie - dawanie dziecku do szkoły słodkiego rogala, mlecznej kanapki, drożdżówki itp. ZAMIAST kanapki( z czym tam dziecko zje) to objaw lenistwa, wygodnictwa i bezmyślności rodziców.

A potem nic dziwnegi, że te dzieci albo zamieniają się z kolegami na kanapkę z serem/wędliną i warzywami albo zwyczajnie zabierają niejadkom. U nas w klasie jest 2 takich dzieci. Szkoda ich.

Rozumiem - raz, kiedyś. Coś tam wypadło, zaspaliśmy i na szybko w drodze do szkoły kupi się drożdżówkę. Ale nie codziennie.

Miałam kiedyś fajny przepis na batoniki musli :) albo nawet dwa :) bo jeden z forum... Muszę poszukać :)

zobacz wątek
8 lat temu
~AgusiaGda

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry