na spacer to mozna wziazc staruszke na wozku
dzieociom trzeba sie dac wybawic i wybiegac ..spacer nie starcza
i nie wszyscy maja słuzbe robiaca w tym czasie zakupy..
sa tez matki...
rozwiń
na spacer to mozna wziazc staruszke na wozku
dzieociom trzeba sie dac wybawic i wybiegac ..spacer nie starcza
i nie wszyscy maja słuzbe robiaca w tym czasie zakupy..
sa tez matki samotnie wychowujace
sa tez mamy ,ktorych mezowie wyjezdzaja itp
to co?sasiadowi wcinac ? na czas zakupow?
same galerie odwiedzamy.?
czy do klspow przydomowych nie chodzimy?
ech wogole
szkoda dnia i nerwow
z takim mysleniem w narodzie
dla mnie mozesz zamawiac zakupy na tel..taksowka?
albo moze w zyciu nic poza galeria nie widziałes/as---twoja sprawa
ja nie zamierzam twojego,czyjegos łąncucha na łeb zakłądac ani sobie ani swoim wnukom
ja widze ,ze wsrod młodych wielkomieszczanstwo i "ą,ę" pomieszane ze wstretem do naturalnosci jest spore
pies w sklepie--jak najbardziej
dziecko nie!
pijany ,obszcz*ny dorosły tak--ale dzieciak nie
chore i
daltego wole wioeche i małe miasteczka..mimo ,ze tam zasciankowosc jest ale w jakims ludzkim wydaniu
zobacz wątek