Re: ADOPCJA--w oczekiwaniu na bociana...
po zmianie przepisów już nie tak prosto jest z adopcja ze wskazaniem
nam 2 lata temu właśnie w ten sposób się udało adoptować dzidzię tuz po urodzeniu (byłam przy porodzie i po 3 dniach...
rozwiń
po zmianie przepisów już nie tak prosto jest z adopcja ze wskazaniem
nam 2 lata temu właśnie w ten sposób się udało adoptować dzidzię tuz po urodzeniu (byłam przy porodzie i po 3 dniach zabrałam do domu) :)
potem mieliśmy 2 rozprawy sadowe, badania psychologiczne i więzi z dzieckiem przechodziliśmy, wszystko trwało 11 miesięcy
zobacz wątek
12 lat temu
~mamaadoptusia