Odpowiadasz na:

Re: A to mały biust, B-średni, C-duży, D-bardzo duży...

Ja też myślę, że nie usunęłabym ciąży z powodu "tylko" zespołu Downa. No, chyba, że dowiedziałabym się, że płód ma np ciężką, nieoperacyjną wadę serca, czy inne ciężkie uszkodzenie, przez które... rozwiń

Ja też myślę, że nie usunęłabym ciąży z powodu "tylko" zespołu Downa. No, chyba, że dowiedziałabym się, że płód ma np ciężką, nieoperacyjną wadę serca, czy inne ciężkie uszkodzenie, przez które będzie miał bardzo małą szansę, na przeżycie.
Ale nie potępiałabym rodziców, którzy zdecydowaliby się na usunięcie np "tylko" upośledzonego umysłowo dziecka.
Pisanie, że upośledzone dzieci to "słodziaki" wygląda lekko infantylnie. Pewnie, że są słodkie, ale jak mają 1, 3 czy 5 lat. Kiedyś wyrosną z nich upośledzeni dorośli i wtedy to już nikt się nie rozpływa jacy są słodcy i już nie będzie tak wielu wzruszonych, którzy z radością odpiszą dla nich swój 1% czy nawet łaskawie wrzucą coś do jakiejś skarbonki. A troskliwych rodziców może już wtedy też brakować, albo zwyczajnie mogą już nie mieć siły się takim dorosłym dzieckiem zajmować.

zobacz wątek
12 lat temu
~anek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry